NGT

Pełna wersja: [Obuwie] Hanzel
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
>> ''024 są z dwu warstw grubej skóry''

A skąd takie informacje?

024 mogą być w różnych konfiguracjach, ze skórą w środku to tylko jedna z opcji. Ja mam z wyściółką z siateczki, może też być membrana. Z tego co macałem w butach Hanzela, to skóra w środku nie jest zbyt gruba.

Tak czy siak ja swoje G024 też musiałem rozchadzać, dopiero po czasie zmiękła choćby podpodeszwa, zaczęła się uginać (mimo, że plastikowa) i buty przestały mi latać na pięcie, co objawiało się na początku.

Ale fakt, nie każdemu musi pasować kopyto w seryjnych butach i nie dotyczy to tylko Hanzeli. Dlatego ja od samego początku zamawiałem buty z kopytem dopasowywanym do swojej stopy, bo większość seryjnych rzadki kiedy mi pasuje.
---
Edytowany: 2013-07-18 21:29:32

Dirwelinger napisał:
''..pierwsze tygodnie to mogą być krew ,pot i łzy...:-)''

Zupełnie się z tym nie zgodzę - kupując wcześniejsze buty firmy Aku początek lat 2000 nie używałem wcześniej przed wyjazdem w góry (Czarnohora) a przez cały prawie wyjazd na dodatek lało. Buty fantastycznie się sprawdziły nigdy mnie nie obtarły nawet po intesywnym łażeniu. Zdarzało się np. w Tatrach iść w nich od 6 do 22 z czego większość biegając z dużym plecakiem (człowiek był młody to i głupi) i nie było problemów. Chodziłbym w nich nadal gdyby nie fakt całkowitej utraty protektora (vibram), i przemakania od spodu. Myślałem owszem nad wymianą protektora samego ale po pierwsze jest to dość drogie jak na sam protektor, poza tym nie ma gwarancji, że później będzie ok. Dlaczego kupiłem Hanzel dlatego bo Aku byłyby 2x droższe a ponadto nie widziałem ich akurat w sklepie.
Szczerze mówiąc (pomijając zapacanie bo są z ociepleniem) to miałem dwie pary gorszych butów pierwsze to nie zupełnie trepy, drugie salomony które pewnie bym porównał do tych obecnych (również się człowiek w nich zapacał strasznie - zmieniłem w miarę szybko na szczęście).

Buty hanzel są dla mnie jakieś dziwne bynajmniej - ciężko ułożyć np. by język pasował. Jak nie z jednej strony obciera to z drugiej. Jak nie jeden but to drugi. Wkładki raz mam wrażenie, że w jednym bucie mniejsza, drugi raz założę jakby w drugim bucie mniejsza. Wkładki wymieniałem jest ciut lepiej, ale dalej boki coś nie leżą. Jakieś takie dziwnie skrojone (może mam nietypową stopę - nie wiem). Nie wiem czy nie lepiej odżałować te drugie 300-400 i kupić coś porządnego. Pewnie da się chodzić we wszystkim się da chodzić i w takich butach jak trepy wojskowe chodziłem i źle nie było - żeby komfortowo to bym polemizował, ale dało się.
U mnie pewnie będą jako na zimę i raczej nie będę eksperymentował ponownie z tą firmą.
Pozdrawiam :)

Mogłeś wymienić podeszwę w swoich Aku, Hanzel się zajmuje takimi rzeczami. Niedawno kolega wymieniał u niego podeszwy właśnie w jakichś starych Aku, Hanzel założył mu bodajże Vibrama Rothorn. Koszt około 150 zł, a kolega jeszcze parę lat w swoich butach pochodzi :P

P.S. A co do języka, to układasz go tak jak należy? Tzn. żeby fałdy po obu jego stronach były wywinięte na zewnątrz, a nie do środka? Język ma się chować pod nimi, tak jak w moich DG022 na zdjęciach:

http://img593.imageshack.us/img593/8217/rpox.jpg

http://imageshack.us/a/img16/4944/o7aa.jpg

Jeśli będziesz układał zaszycie języka inaczej, wpychał do środka, itp., to będzie Cię gniotło. Tak samo robię w G024, gdzie język mam zaszyty skórą.
---
Edytowany: 2013-07-21 12:32:04

Blatio napisał:
''Mogłeś wymienić podeszwę w swoich Aku, Hanzel się zajmuje takimi rzeczami.''
Tak wiem ale ... wg poczty z Hanzel: cyt.: ''Wymiana podeszw to koszt 150-220 zl - w zaleznosci od nakładu pracy.'' - zakładając że obuwie ma naście lat koszt pewnie raczej ten wyższy załużmy, że 200 dodatkowo przesyłka itp. 220-250.
Buty kupiłem za 300 czyli niedużo drożej. Stwierdziłem: ok załużmy wymienię, ale może być że za rok, dwa szycie nie wytrzyma albo skóra albo inna rzecz.
Tu kupuję buty nowe minimalnie droższe (firma ta sama co wymienia podeszwy czyli profeska), dostaję gwarancję na 2 lata - git lepsza opcja. No niestety nie zawsze wszystko tak ładnie wygląda jak się myśli ;)

Blatio napisał: ''A co do języka, to układasz go tak jak należy? Tzn. żeby fałdy po obu jego stronach były wywinięte na zewnątrz, a nie do środka?'' Tak właśnie tak staram się układać język ps. w trepach po górach chodzę już długo i to nie pierwsze moje buty z wszytym językiem.

Osobiście myślę, że but jest za bardzo dopasowany po bokach ale to takie moje odczucie (ten model najbliżej był ideału). Dodam, że rozmiar buta 44 (zwykłe buty noszę 43 trepy zwykle były 43,5; 43 3/4. Większe by były za duże.
dobra już nie narzekam ;) (może człowiek na starość robi się taka maruda) i dziękuję za zaangażowanie (za 2 tygodnie pojadę w górki to przetestuję dokładnie może się jeszcze ułożą buty lub nogi ;) ).

Jak już wspomniałem dwa posty wcześniej - właśnie ze względu na niedopasowanie seryjnych butów, ja nigdy nie kupuję seryjnych, tylko robię sobie na wymiar swojej stopy z dopasowanym kopytem :)

No to i ja mam problem...
Jestem już zdecydowana na Hanzele G037. Problem mam w tym, że w sklepie mierzyłam rozmiar 37 podczas gdy na stronie jest, że dla mojej długości stopy powinien być rozmiar 38. Czy mozliwe, że te w sklepie już były nieźle ''rozciapane'' czy po prostu faktycznie rozmiarówka jest troszkę inna?
Dodam jeszcze, że chcę kupić w wersji podstawowej więc raczej w sklepie raczej nie mieli chyba modyfikowanej wersji...
Zastanawiałam się co prawda nad lekką modyfikacją thinsulate z 200 do 400. Podwyższy to mocno komfort podczas zimy? Czy zainwestować po prostu w lepsza skarpetę?
Z góry dziękuję za pomoc,
Natalia
---
Edytowany: 2013-09-02 17:00:44
-------------------------------------------
Natalia

Najważniejsze jest, jaki rozmiar ''leży'' Ci na żywca.
Co do Thinsulate'u, to wydaje mi się, że oprócz ocieplenia, najważniejsza jest jednak dobra skarpeta.

zmieniałem podeszwy u Hanzela - dostałem Vibrama Rothorn. Cóz, buty z numeru 43 teraz leżą jak 42, ciasno jest.
-------------------------------------------
pepe

Blatio który/-e z modeli do komfortowego chodzenia po Krupówkach oraz do lżejszych szlaków np. Czerwony Doliną Strążyską na Giewont.
-------------------------------------------
świdrzak

Zamówiłem buty u Hanzla na zamówienie z gumowym otokiem, 003SK w całosci z wysciółką wraz z językiem ze skóry z nową podeszwą tej firmy typu Grip mam rozmiar stopy 28,4 więc zamówiłem,rozmiar standardowy nr 44 długośc wkładki według tabeli Hanzla 28,9,a dostarczono mi wczoraj buty z wkładką o numerze 29,6,i buty się nie trzymają są za lużne..Napisałem reklamację ,buty odesłałem dzisiaj,zobaczymy jak hanzel podejdzie do tej sprawy....cdn
-------------------------------------------
delux

Z ostatniej chwili, Hanzel uznał reklamację robią nowe buty...
-------------------------------------------
delux

a ty płacisz za przesyłkę 2x

Hanzel, o ile się orientuję, powinien teraz odesłać raczej na swój koszt.

Natomiast co do odesłania towaru przez klienta w ramach reklamacji, to nie przypominam sobie, aby mi kiedykolwiek w mojej karierze kupowania przez internet, gdy odsyłałem towar w ramach reklamacji lub niezgodności z zamówieniem, sprzedający zwrócił mi za dodatkową wysyłkę...
Jeśli znasz takich sprzedawców, to warto się podzielić taką wiadomością :)

W ramach reklamacji zwracałem rzeczy dwa razy i dwa razy wprawdzie nie dostałem kasy, ale dorzucono mi prezent. Do butów sportowych dostałem żel izotoniczny.

Taki urok kupowania przez internet.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Centralna Anglia

Hanzel uznał reklamację we wtorek rano,a dziś czyli w piątek koło 12 w południe przyszły nowe buty, za przesyłkę nie płaciłem... tempo iscie expresowe zważywszy że buty są robione pod moje zamówienie /skórzana wysciółka z językiem i podeszwa typu grip /własnie w nich chodzę po mieszkaniu,po niedzieli jadę w Góry Sowie to zobaczymy jak się będą sprawować...oczywiscie mimo że nowe zostaną najpierw zaimpregnowane metodą olejowo-tłuszczową.....
-------------------------------------------
delux

Blatio,
fakt, to są niepisane uroki kupna przez internet co nie znaczy, że tak powinno być bo to zwykłe oszustwo.

Nie, nie znam takich sprzedawców co by oddawali za koszta ponownej przesyłki ze swojej winy, i wątpię bym kiedykolwiek poznał.

Witajcie, zastanawiam się nad butami, teren głównie miasto, dojście na/z uczelni. Dlatego nie chce nic z membraną, żeby się nie zagotować w budynku.
Stworzyłem sobie swój but na podstawie Sample 002 Brenta Summer.
Materiał zewnętrzny: Skóra licowa.
Podszewka: Air Net bez membrany/izolacji.
Nisko sznurowane, zaszyte języki, system szybkiego sznurowania, otok.
Bez stalowej wkładki w podpodeszwie. Bez tych wszystkich usztywniaczy.
Podeszwa: Vibram Baltara ew. Grip.

Firma odpisała mi cenę 450(baltara)/440(grip).
Może ktoś używa w podobnej konfiguracji, no i vibram czy grip, może ktoś coś podpowie?
Temat w większości przeczytany. Z góry dzięki za odpowiedzi. :)
-------------------------------------------
Klucha

Co do podeszwy, to ja zawsze powiem, że Grip. Vibram Baltra nie ma amortyzacji, Grip ma. Parę razy szedłem w góry z kolegą, który miał Hanzele na Baltrze, ja swoje na Gripie. Niby wszystko dobrze, ale miałem wrażenie, że zwłaszcza tam gdzie było wilgotniej, moje buty trzymały lepiej tam, gdzie kolega już się trochę uślizgiwał. Może będę stronniczy, ale jeśli w moich G024 zetrze się Grip tak, że już nie będzie się nadawał do użytku, to dam je Hanzelowi do wymiany na taką samą podeszwę. Gdy w moich starych DG022 podeszwa Grizzly skończy swój żywot, to też ją wymienię na Gripa, chociaż jest nieco cięższy.

Dzięki, będę miał to na uwadze.
-------------------------------------------
Klucha

Zrobiłem właśnie zamówienie. Tak sobie pomyślałem ,że komuś może się przydać. -> Stworzone na podstawie wypowiedzi Blatio(głównie) w tym wątku.

Model: G024*
*Skóra licowa od Heinena PR52
*Siateczka Airnet
*Gumowy nosek
*Skórzany zapiętek-niezbyt szorstki
*Skórzany język
*Podpodeszwa miękka
*Podeszwa Grip
**Bez membrany

O czymś zapomniałem? Butów będę używał do chodzenia po górach oraz lasach. Nie ukrywam kilka razy mam zamiar przewędrować w nich około 100km/24h więc muszą być na prawdę idealne. Dlatego bardzo proszę jeszcze o wszelkie uwagi :)
Swoją drogą jakby ktoś tak kiedyś chciał na taką wyprawę w lato to polecam sandały :) Im mniej sznurków, miejsc stycznych z nogą->tym lepiej.

//Edytowany z powodu błędu rzeczowego.
---
Edytowany: 2013-12-07 11:07:33
-------------------------------------------
Podpis nie zawsze musi być.