NGT

Pełna wersja: [Obuwie] Hanzel
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.

bobwoj

Według mnie, także są dość sensowne. Skórę należy pielęgnować, a przesadą było by używanie kremów przeciwzmarszczkowych :-).
Mam takie samo zdanie jak Blatio, ale to też tylko moje zdanie.
-------------------------------------------
Pozdrawiam Robert

Ech, czy każdemu trzeba powtarzać, że MOJE wypowiedzi to tylko MOJE zdanie i jeśli piszę, że niektóre rady Skibickiego są sensowne, to dlatego, że JA tak uważam? :]
Gdybym nie uważał ich za sensowne, bo sam je na swoich butach sprawdzałem, to bym tak nie napisał. To chyba logiczne :>
---
Edytowany: 2010-10-13 22:31:48

Moim zdaniem stosowanie skrótów myślowych jest logiczne dla osób logicznie myślących, dla pozostałych nie koniecznie.
-------------------------------------------
Pozdrawiam Robert

Też zgadzam się z Blatio. Ja też uważam ze metody opisywane przez Skibickiego są dobre. Chociaż ja jestem zwolennikiem pełnej impregnacji olej+tłuszcz+pasta a wiem ze Blatio raczej oleju za często nie stosuje, ale to jest jego zdanie i decyzja. Jednak co do założeń ze skórę trzeba pielęgnować właśnie wg. schematów opisanych u Skibickiego się zgadzamy. A jeśli ktoś chce mazać buty ze skóry jakimiś chemicznymi wynalazkami to jego sprawa. Każdy robi jak uważa.
---
Edytowany: 2010-10-14 08:19:19
-------------------------------------------
I w górę hen gdzie prowadzą marzenia!!!

a pastę woskowo-żywiczną czym się nakłada? szczoteczką do pastowania butów, czy szmatką? czy czym? i czy normalnie czy też ją trzeba podgrzać?
-------------------------------------------
monka91

mayoness

Witam
Czy modele, w których użyto materiału pod tytułem THINSULATE, można zakwalifikować jako buty zimowe ??

Nie. To nie sa buty typowo zimowe, lecz ten typ butów można całkiem śmiało używać w zimie.
-------------------------------------------
I w górę hen gdzie prowadzą marzenia!!!

mayoness

aha ok, skoro można śmiało używać to świetnie w zasadzie to używałbym ich tylko do chodzenia po terenie zwanym miastem/wsią, bez ekstremalnych warunków jakie są w górach itp. miejscach

Nie uważam, żeby w górach warunki bardziej ekstremalne, to tylko kwestia czy używasz butów przed tydzień czy po 5 godzinach wracasz do domu. Swoją droga Pan Hanzel mógłby przystosować swoje bytu bardziej do turystyki (nosek, sztywna podpodeszwa, vibramy bardziej miekkie)

@ mayoness, ja swoje 006 z Thinsulate'm kupowałem właśnie z myślą o zimie w mieście, a jeśli góry, to raczej spacerowe szlaki, sprawdzają się spokojnie, tylko z doświadczeń zeszłorocznych polecam zdecydowanie jakieś ciepłe wkładki do nich kupić - na owczej wełnie i aluminium mi się sprawdzają, w najgorszym wypadku zwykłe filcowe też.
Ocieplina w przyszwie buta to jedno, ale jak nie można zapominać, że najwięcej potrafi przeciągnąć zimna od podeszwy właśnie :P

Aha, co do rodzajów ociepleń, to warto się skontaktować z producentem, bo oprócz Thinsulate'u jest jeszcze owcza wełna, baranie futro, a także parę innych syntetycznych ociepleń, co to nawet nie wiem czy Hanzel jeszcze je stosuje, czy też nie. Będąc u niego w zeszłym roku w zakładzie, pamiętam, że gdzieś się tam nawet Primaloft przewijał...
Jak dla mnie, na warunki nieekstremalne, Thinsulate jednak wystarcza, chociaż warto przestrzec, że jeśli będziesz dłuższy czas stał w miejscu i się nie ruszał, bo na mrozie nawet Thinsulate Ci nie pomoże i bez cieplejszych skarpet i tak Cię zimno dopadnie. Natomiast gdy się poruszasz, to jest całkiem ok.

@ Samuel

>> ''Swoją droga Pan Hanzel mógłby przystosować swoje bytu bardziej do turystyki (nosek, sztywna podpodeszwa, vibramy bardziej miekkie)''

Ciężko mi się nie zgodzić :)
Pamiętajmy jednak, że znaczna część produkcji Hanzela idzie do myśliwych, w kraju i za granicą. Thinsulate w butach jest właśnie reminiscencją tego faktu i sporo modeli jest robionych właśnie pod takiego klienta (vide: wysokie modele typu 012FN, czy też Muflon).

wagon

Samuelu, po jakich górach wędrujesz i w jakich porach roku, że masz takie same warunki jak w mieście?

Po górach polski we wszystkich porach. Czym że się różni śnieg w górach od śniegu na nizinach? To że jest go więcej, to butom nie robi różnicy No deszczu jest więcej i to robi różnice, ale to tylko i wyłącznie kwestia sposobu noszenia, jak długo itd.

mayoness

Blatio
Dzięki za odpowiedź

@Samuel
Może po mieście chodzisz w tych samych butach co na Rysy zimą, może nie robi Ci to różnicy. Nie doradzaj jednak innym takich rzeczy.

Zdecydowanie ''raczej nie'' ;) nigdzie nikomu nic nie doradzałem, stwierdziłem, że jeśli chodzi o warunki to są podobne. Jedynie buty trekkingowe muszą wytrzymywać je dłużej i nie mogą sobie pozwolić na niedociągnięcia.

Informacja dla tych, którzy jeszcze nie byli zimą w Tatrach - warunki zimą w Tatrach nie są podobne do warunków np. na rynku w Krakowie. Do wejścia zimą na Rysy trzeba mieć zdecydowanie inne buty niż na krakowski rynek.

Ciężko się nie zgodzić... :P
---
Edytowany: 2010-10-15 00:05:40

wagon

Zadałem pytanie firmie Hanzel jąka stosować impregnacja czy w spray-u czy olej+tłuszcz+pasta. Oto odpowiedź pana Grzegorza Hanzela:
''Preparaty w spayu staosowac do skory zamszowej, bądź nubukowej.
Do skory licowej obojetnie co, byle na tłusto.''

Ciekawe czy kuchenny olej rzepakowy też może być?

Tak, szkoda mi pieniędzy na impregnat;)

Ja już nic więcej na ten temat pisać nie będę, bo wszystko co tylko można ze skórą zrobić opisywałem już chyba -naście razy, więc moje zdanie wszyscy znają ;)