Powiem tak, z doświadczeń własnych, u Hanzela możesz bez większego ryzyka zamówić sobie buty przez internet, przesyłając im chociażby swój obrys stopy. Mnie podobnym systemem (mając zmierzoną tylko szerokość, długość stopy i obwód podbicia) zrobili zaocznie trzy pary butów, z których każda pasuje bardzo dobrze. A stopy mam nietypowe, bo np. w 006-kach zrobili mi cholewę na długość 42, ale podeszwę musieli przykleić 44, bo tylko taka na szerokość pasowała do mojej płetwy... i wszystko gra :)
Ale nie przeczę, dobrze się albo przejechać do Zakopca, albo do Krakowa... a najlepiej to do samego Ludźmierza, hehe... ja mam o tyle dobrze, że bywam tam sezonowo, bo bywam na różne wakacje, ferie i końce roku w tych okolicach, więc do Ludźmierza mam rzut beretem wtedy :)
---
Edytowany: 2009-10-07 23:38:50
-------------------------------------------
''Miarą wielkości góry jest zmęczenie wędrowca.''
No, to w końcu doczytałam wątek do końca ;)
Zastanawiam się, w zasadzie już się zdecydowałam, na buty Hanzela, konkretnie:
http://www.hanzel.pl/?p=productsMore&iPr...ame=003-SK
Tylko niech mi ktoś krótko odpowie:
1. czy skóra jest dość trwała, za szybko się nie niszczy itd.? Przeznaczenie butów to letnie Tatry, czasem coś zimą (ale nie jakieś długie wypady, raczej krótki, zimowy spacer w górach).
Obawiam się, że na tatrzańskich skałach może szybko się niszczyć...
2. Jeśli butów nie wybieram osobiście w sklepie(nie wiem, czy w Białymstoku gdzieś je znajdę, na razie widziałam tylko w jednym sklepie) to na podstawie samego rozmiaru stopy, długości wkładki itd. da się zakupić odpowiednie buty, nie za duże, nie za małe..? Jakoś nie mogę się do tego przekonać..
Pozdrawiam!
-------------------------------------------
;)
weź sobie jakieś buty na innnej podeszwie i z porządnym gumowym otokiem.
---
Edytowany: 2009-10-18 11:48:57
Tak jak mówi Ludz, zamów sobie ten model koniecznie z inną podeszwą niż Vibram Bifida. Pomyśl o Vibram Baltra na przykład, albo Hanzel Grip. I koniecznie też gumowy otok na czubku.
Jeśli chodzi o skórę, to przy odpowiedniej okresowej konserwacji wytrzyma długo, tyle, że trzeba koniecznie ochronić czubek buta gumą, bo w Tatrach się może szybko zniszczyć.
Co do rozmiaru, to możesz zawsze wysłać do Hanzela swój obrys stopy, zrobią Ci wedle tego.
-------------------------------------------
''Miarą wielkości góry jest zmęczenie wędrowca.''
nie prościej pójśc do sklepu i kupić jakieś buty mierząc je? chyba aż tak małego wyboru nie ma...
---
Edytowany: 2009-10-18 12:23:59
W Białymstoku...?
Może być problem, jeśli chodzi o Hanzele.
---
Edytowany: 2009-10-18 12:35:39
-------------------------------------------
''Miarą wielkości góry jest zmęczenie wędrowca.''
to jest argument przeciwko kupowaniu Hanzli, nie przeciwko miastu ;)
No owszem, dostępność na północy Polski to problem, nie przeczę.
Masz jeszcze jakieś argumenty przeciwko? ;)
-------------------------------------------
''Miarą wielkości góry jest zmęczenie wędrowca.''
jako buty w beskidy ani trochę, poza nimi w zasadzie wszystko.
dostępność nie tylko na północy jest problemem.
A co ja tu kupię innego? Campus, Alpinus, Bergson... A tego nie chcę. Tym bardziej, że teraz interesuje mnie raczej coś ze skóry.
-------------------------------------------
;)
Ludz, a w ilu parach Hanzeli chodziłeś do tej pory, że ''w zasadzie wszystko'' masz przeciwko Hanzelom? ;)
-------------------------------------------
''Miarą wielkości góry jest zmęczenie wędrowca.''
1) nie chodziłem w ani jednej.
2) oceniam samą konstrukcję. jak pisałem wyżej, w Beskidy i inne mało skaliste historie patenty Hanzla sa fajne.
3) i nie kupię ich by sprawdzić na własnej skórze że cienka skóra i mały otok sprawią że ostatecznie łażenie choćby po tatrach im zaszkodzi w krótkim czasie.
inna sprawa, że zrezygnowałem już z wysokich butów w letnich tatrach.
jeśli cię interesuje 'nubuk potraktowany skałą w zbyt dużej ilości', służę fotkami innych butów.
---
Edytowany: 2009-10-18 13:30:27
Bez obaw, wiem jak wyglądają chociażby moje Bundeswehry ''potraktowane skałą w zbyt dużej ilości'' ;)
Dlatego moje G024 są z licówki, z gumowym czubem i na sztywnej podpodeszwie :)
-------------------------------------------
''Miarą wielkości góry jest zmęczenie wędrowca.''
Blatio, proponujesz Magdzie model na zamówienie, tylko jak buty okażą się źle dopasowane, to w takim przypadku nie ma zwrotu. Obrys stopy to nie wszystko, ważna jest jeszcze tęgość.
-------------------------------------------
bodarek
Gdzie w Lublinie można kupić Henzele?
na stronce masz kilka sklepów z małym błędem w nazwie ulicy..nie orła a orla powinno być :P
Wtedy chyba pozostaje sprzedać komuś...
Na razie obejrzę to, co mam w sklepie i zobaczymy.
-------------------------------------------
;)
O tęgości też pisałem, bo też mam problem z grubszym podbiciem. Po prostu zmierzyłem obwód swojej stopy w podbiciu tak jak mi Hanzel kazał i na podstawie tych trzech wymiarów (długość, szerokość + obwód podbicia) miałem robione ''zaocznie'' 3 pary butów. Każda pasuje.
A z tego co czytam, nie tylko na NGT, ale i np. na Tacticalu, jeszcze nie spotkałem się z postem o źle dopasowanych Hanzelach, nawet kupowanych przez internet.
Tak więc nie mam podstaw jak na razie, by ODRADZAĆ zakup przez internet u Hanzela.
-------------------------------------------
''Miarą wielkości góry jest zmęczenie wędrowca.''
pytanie, bo niesprawdzałem, jak sztywne są teraz te modele usztywnione?
Ja mam te średnio sztywne - nie czuć już kamieni gdy się chodzi, ale but się jeszcze nieco zgina przy chodzeniu, ale różnica jest kolosalna. Jest też opcja bardzo twarda, z podpodeszwą bardzo sztywną. Gdy ją macałem u Hanzela, to już rękami tego nie szło zgiąć. Porównałbym to z twardością C u Meindla, z tego co macałem na butach Wikiego.
-------------------------------------------
''Miarą wielkości góry jest zmęczenie wędrowca.''