NGT

Pełna wersja: [Obuwie] Hanzel
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.

piotrek

jaki model Hanzlow polecic dla supermarznacych stóp?
do miasta na ciaplke chlapke ale na zime?

Bren

Każ sobie je zrobić Piotrek z baranim futrem wewnątrz jak wyściółką.

I do tego pod spód dodatkowe ocieplenie thinsulate .
-------------------------------------------
Przyjaciel.To człek,który mnie zna,a mimo to lubi.

Pisać do Hanzela, tam są różne opcje - owcza wełna, baranie futro, Thinsulate, Lamilite, ponoć Primaloft od niedawna - można je łączyć w różnych kombinacjach. Hanzel ma w ofercie buty dla myśliwych, ponoć do -30*C mrozu, więc chyba lepiej wiedzą co i jak :P
Ja bym się nie opierał tylko na jednej ocieplinie, ale połączył coś, np. Thinsulate z wełną, itp.

Narzekań na 002 SK Brenta ciąg dalszy:
Na stronie producenta buty te są podawane za przykład twardości 2+ BIS, czyli najtwardsze w ofercie Hanzla, przeznaczone na wymagający trekking, piargi i ferraty. Moim zdaniem buty są za miękkie do takiego przeznaczenia. Byłem w nich ostatnio w Bieszczadach. Śniegu było mało, ale miejscami występowały zalodzenia. Nie miałem raków, więc czasami musiałem używać krawędzi butów. To były krótkie odcinki. Bardzo przy tym męczyła się stopa, nie ze względu na twardość podeszwy, lecz zbyt cienki, mało sztywny materiał cholewki (nubuk). Przy schodzeniu też nie było wesoło, but obracał się wzdłuż osi stopy na lewo i prawo. Po pewnym czasie stało się to bolesne, ale dzięki stalowej stopie;) nie doznałem pęcherzy. To też trochę wina zbyt dużej szerokości buta/wąskiej stopy, ale głównie jednak zbyt miękkiej cholewki buta nie trzymającej stopy. Ale pięta trzyma i ja nie mam tych problemów co poprzednicy.

Bren

Wysłałem wczoraj zapytanie do Hanzela, ale odpowiedź nie do końca mnie satysfakcjonuje.
Całość, tu:
http://www.tactical.pl/forum/index.php/t...4.405.html
co by nie dublować wpisu.

W skrócie, chciałem wiedzieć ile kosztuje w 006 dodatkowy zapiętek, otok i czub (ale z informacją ile każde osobno), a dowiedziałem się, że razem 349zł.
I wybiorę wersje tylko z zapiętkami, bo pełna modyfikacja to ''kolejny but''.

Dwa:
przy kobiecych samplach 037 nie ma rozmiarówki, na sazczęscie przy innych butach jest. I mam nadzieję, że jest tożsama.
Nadal też nie wiem co znaczy przy S037 podeszwa Grizly/Grip. Do wyboru, montują obie, czy coś innego?
Która lepsza podeszwa Grip czy Grizli? Wstępnie zdecydowałem się na Gripa.

Grip, zdecydowanie Grip. Grizzly całkowicie się nie nadaje na warunki zimowe.

Bren

To, OK - grip, bo żona chce niewywrotne but.

m

Czy ktoś coś wie o stuptutach henzla? Membrana jak w Pajakach za to tańsze ale kto je szyje? Jeśli pajak to różnią się tylko logotypem ale jeśli Hanzel je szyje to już spora niewiadoma.
Ma ktoś? może coś napisać?
Z góry dziękuję.
-------------------------------------------
m

Browar

@Ivan Drago
Też byłem teraz w Bieszczadach,chwilę przed wyjazdem kupiłem Brenty i miałem je potestować zanim coś skrobnę o nich,ale napiszę na gorąco.Cholewka trzyma pod warunkiem że się je mocno zawiąże.Najlepiej kilka razy ściągnąć sznurówki na max,pochodzić parę dni po troszku,a buty w końcu się ułożą do nogi i jest ok.Uważam że wadą tych butów jest brak haków blokujących, ale w opcji są zwykłe haki, więc wziąłem takie z koluchami,i po ułożeniu się do nogi haki już są obojętne.Co do twardości podeszwy to ja użyłem butki do chaszczowania i uważam że mają doskonałą sztywność.Lepszą sztywność mają skorupy oraz Dachsteiny (podobne do Perfectów Meindla) - mam obie pary i uważam że są dobre w Tatry na zimę do raków,ale w Beskidy to już przesada.Mocnym punktem tych butów jest protektor - na chaszczowanie znakomity.Dawniej na buty z takim protektorem się mówiło ''traktory'' - do mieszania błota doskonałe ;)
-------------------------------------------
pozdrav

@ ~m:
Ja mam jedne stuptuty, ale te tańsze, za 59 zł, tzw. ochraniacze:
http://hanzel.pl/?p=productsMore&iProduc...chraniacze

Z tego co wiem, Pajak robi je w całości dla Hanzela, jako outsource.
Generalnie średnio zadowolony jestem. Te ochraniacze w podstawowej wersji nie mają ściągacza u dołu i są zapinane z tyłu, co, jak się okazało w praktyce, nie do końca mi odpowiada. Poza tym oddychalność się okazała taka sobie. Kevlarowy repsznurek pod butem też średnio mi pasuje. Po prostu okazało się, że nie do końca pasują do moich potrzeb.

Wydaje mi się, że znacznie lepszym rozwiązaniem byłyby pełne stuptuty, te za 99 zł:
http://hanzel.pl/?p=productsMore&iProduc...e=Stuptuty
Zapinane od przodu, hypalonowy pasek, ściągacz u dołu... gdybym teraz kupował, to wybrałbym te.
Ale na razie nie potrzebuję, bo w międzyczasie kupiłem lekkie Milo Ugo i jak na razie jestem zadowolony.
---
Edytowany: 2011-01-03 20:41:02

~Browar Miło, że Ci się Brenty ułożyły. Mnie nie ocierają, ale i nie trzymają nogi. Jak za mocno zawiążę to stopa boli, poza tym w zimie ryzyko odmrożeń. Jak zawiążę za słabo to noga w środku lata. Jakoś nie mogę wyczuć ,,tego momentu'' pośrodku, kiedy już trzyma a jeszcze nie uciska. Przyczyną jest właśnie brak blokujących haków, co utrudnia precyzyjne sznurowanie. Do tego brak gąbki w języku, który jest za cienki. Ja już nie czepiam się przemakania, bo wziąłem nubuk spodziewając się takiego jak w Meindlach, a powinienem brać licówkę. Czepiam się natomiast, że producent pisze, że buty są na piargi i via ferraty, a tak naprawdę to właśnie jak pisał Browar: do chaszczowania i mieszania błota. Z zastosowań znalazłbym jeszcze spacery z dziewczyną oraz testowanie impregnatów;)

@Ivan Drago
Wyczaiłem że jeżeli się przez kolucha w miejscu gdzie powinny być haki blokujące odwrotnie przewlecze sznurówki to spełni to rolę hamulca-blokady dla nich.Z tą gąbką w języku to nie wiem o co Ci chodzi - to taki rodzaj butów i tyle.
Nubuk jest piaskowaną licówką dla wyglądu i dla lepszej impregnacji,technicznie to ten sam rodzaj skóry.A Meindle mają nubuk olejowany i woskowany fabrycznie,dlatego od razu jest nieprzemakalny.Użyj tłuszczu do skór Protexol (najlepsze ''coś'' dla skór,na bazie tranu) a zobaczysz że nie ma problemu z przemakaniem,tylko najpierw mokrą gąbką zetrzyj fabryczną silikonową impregnację.Ustaliłem rodzaj impregnacji gadając z majstrem z Hanzela.
Z tym chaszczowaniem to się nie zrozumieliśmy,Hanzel zapodaje że do ''szlaków nieoznakowanych'' jest but o sztywności 3+.Ja uważam że chaszczowanie wymaga znacznie lepszego/stabilniejszego buta niż na piarg/ferratę (to z doświadczenia).I rzeczywiście podczas podchodzenia bardzo stromym zboczem po śniegu na liściach z patykami spisywały się wzorowo,dużo lepiej niż się spodziewałem - wystarczająco sztywne,agresywny wibram dobrze ''kantuje''.
Dodam jeszcze że było -10, stopy miały komfort,siedziałem też w butach przy kominku (specjalnie) kilka godzin i również ok.
Co dalej się obaczy.
-------------------------------------------
pozdrav

1. Przewlekłem sznurówki odwrotnie już na początku. Coś to pomaga, ale to jednak nie to samo co blokujący hak.
2. Gąbka w języku, czyli po prostu pianka pomiędzy skórą zewnętrzną a skórą wewnętrzną. W 002 jest ona bardzo cienka i to powoduje słabsze trzymanie ,,pęciny''. W innych butach trekkingowych ta pianka zwykle jest grubsza i lepiej trzymają moją chudą pęcinę. Tu błąd Hanzla, ale i mój że nie zauważyłem mierząc.
3. Nubuk zawsze będzie mniej odporny na przemakanie niż licówka. Zwłaszcza tak cienki (1,5 mm?) jak w 002. Nubuk to nie jest ,,technicznie ten sam rodzaj skóry'' co licówka, jest bowiem pozbawiony istotnych warstw.
4. Moje 002 przemakały na potęgę. Umyłem je mydłem do skór i zaimpregnowałem tłuszczem Saphir a potem tłuszczem Tarrago Tucan (Mink i Dubbin w jednym). To bardzo dobre środki na bazie naturalnych olei i tłuszczu wydry. Mimo to buty nieznacznie przemakają.
5. Majstrom od Hanzla to ja już niezbyt ufam bo:
a) Na stronie internetowej do impregnacji polecają syntetyczne woski Nikwax, które są bardzo rozreklamowane, ale mało skuteczne i szkodliwe dla skóry buta. Wiem to z forów polskich, zagranicznych, opinii eksperta i własnego doświadczenia
b) Moje buty na początku w ogóle nie miały usztywniającej podpodeszwy i czuć było wszystkie kamienie. Niezła wpadka, prawda? Po odesłaniu do fabryki wkleili mi w środek buta sztywną wkładkę i teraz jest lepiej. Tak więc właściwości mechaniczne mojego buta mogą znacznie różnić się od innych.

Podeszwa fajna, gumowy nosek się odklejał, ale po naprawie jest ok i spełnia swoje zadanie, tylko nie jest odpowiednio szlifowany i na styku guma-nubuk zbiera się śnieg/błoto, co na pewno nie pomaga wodoodporności.

Generalnie za tą cenę można kupić coś lepszego u firmy która od lat produkuje obuwie trekkingowe, a nie jest w fazie eksperymentów jak H.

bialek

Ivan Drago - popieram wszystko co napisałeś. Ja mam 003 i podobne problemy oprócz przemakania bo mam skórę licową.
-------------------------------------------
I w górę hen gdzie prowadzą marzenia!!!

@Ivan Drago
ad1 Co do haka jesteśmy jednego zdania - duży błąd że go nie ma
ad2 Moja gąbka w języku jest ok tzn jest model Hanzela wyższy,z grubszym jęzorem,dobrze trzymający pęcinę,ale ja świadomie wybrałem właśnie ten i uważam go za odpowiedni.Jak uważasz inaczej,było brać tamten model ;)
ad3 Nubuk faktycznie jest mniej odporny na przemakanie ale specjalnie tak został zrobiony (piaskowany) coby lepiej oddychał i wyglądał.Natomiast jest robiony z tej samej warstwy skóry co licówka,przy tym się będę upierał bo:tak mi mówił mój dziadek szewc; tak mi mówi kumpel zawodowo szyjący skórzane buty; tak mówi parę stronek np ta http://www.szuster.com.pl/katalog/bestar...ologia.htm
Na tej stronce znajdziesz też ciekawą rozpiskę podeszew vibram i w ogóle ciekawostki :)
ad4 Jeszcze nie sprawdzałem tych butów,ale Dachsteiny zaimpregnowane Protexolem wytrzymały 3-godzinne brodzenie w potoku,więcej mi nie potrzeba.
ad5 Ja majstrowi od Hanzela ufam w tym o co pytałem,mianowicie czym jest zaimpregnowany but (silikon),a o to czym zaimpregnować nie pytałem tylko go poinformowałem że zrobię tak-a-tak.

Nikwax to szajs,podjąłem jedną próbę o skuteczności półgodzinnej i wywaliłem do śmieci resztę impregnatu,ale to dawno było.Protexol stosuję od chyba 10 lat i jest znakomity,zwłaszcza w uczynieniu dziadowskiej dwoiny nieśmiertelną.W moich zdechłych w zeszłym miesiącu Scarpach (podobnych do modelu Lite trek) pękła kordura (!) a zakonserwowane obszycie zamszowe nie.Miały 13 lat i były używane przez 50 weekendów rocznie :)

Szukałem butów dość uniwersalnych,takich do bieszczadzkiego chaszczowania,ale i do Puszczy Augustowskiej w lecie po deszczu,na grzyby.W miarę lekkich,w pełni skórzanych,bez gore ale z sytą podeszwą,dość sztywnych.Inne o tej twardości były za pancerne,a jak lżejsze to i miękkie.Dlatego zdecydowałem się na Brenty,mimo że wszyscy naokoło dosiadają Meindli ;)
-------------------------------------------
pozdrav

A to się generalnie z Browarem zgadzamy, odnośnie powstawania nubuku też:) Się po prostu nie do końca wcześniej zrozumieliśmy.

Nubuk w moich 002 pochodzi z tej samej garbarni co bierze Meindl - z Heinena. Coś mi się ubzdurało, że skoro tak, to pewnie ich nieprzemakalność będzie też na poziomie np Meindl Engadin. Jakoś nie zauważyłem, że 002 mają dwa razy cieńszy nubuk niż Engadiny. I stąd moje problemy: Nie trzymanie stopy przez zbyt miękką cholewę buta i przemakanie. Nubuk jest cienki, i mimo porządnej, dwuetapowej impregnacji profesjonalnymi środkami nadal trochę przemakają. Inne moje nubukowe buty zaprawione tak samo nie puszczają ani trochę mimo podeszłego wieku. Grubość ma znaczenie;)

Kormoran

Witam
Potrzebuję prostych i w miarę trwałych butów głównie w Beskidy, Bieszczady i Sudety. Wybór padł na Hanzele a dokładnie model 006. Konfiguracja wyglądała by tak: podeszwa Grip, skóra licowa i Cambrella w środku. Mam pytanie ponieważ parę osób pisało, że Hanzele potrafią się rozczłapać, czy w takim wypadku wziąć ciaśniejsze buty i je rozchodzić po domu? Druga sprawa mam pytanie do Pana Blatio (bo wiem że posiada model 006) napisałby mi Pan jaka jest grubość skóry w tych butach i skóra z podeszwą jest klejona czy szyta? Dziękuję za pomoc

Podeszwa klejona, jak w większości butów Hanzela. Jeszcze się nie rozpada.
Skóra to nubuk Heinena, a grubość, hmm... Ciężko mi ocenić, na oko jest to ponad milimetr, może 1,5 ?
Nie mam pojęcia, szczerze mówiąc. Poza tym o grubość lepiej pytać producenta, co oni tam mają aktualnie na składzie, bo chyba może być z tym różnie.

gruesome

@Kormoran, to będziesz miał takie buty jak ja.

Moje wrażenia po miesiącu użytkowania pokazały kilka minusów:
- potwierdzam to co pisali inni - but nie jest dobrze dopasowany do stopy, stopa potrafi się w nim ruszać (mimo że mam stopę szerszą niż w standardzie)
- dwie z czterech nitek szycia przy pięcie zaczęły się pruć - w obu butach identycznie, wygląda to więc na wadę procesu produkcji a nie mojego egzemplarza
- skóra jest trochę za miękka i za cienka, szczególnie wierzchnia warstwa jest bardzo delikatna (mam porównanie do BW2005 i Lomer Borneo)

Wygląd buta po miesiącu użytkowania głównie miejskiego: http://i.imgur.com/RxGpI.jpg . Sądzę, że po kilku wycieczkach w Tatry wierzchnia warstwa skóry będzie zmasakrowana...

Użycie tłuszczu Palc trochę pomogło. Niemniej polecam wybór lepszej skóry niż standardowej, Blatio chyba pisał że można wybrać skóry Heinena.

Generalna ocena - w skali absolutnej jakość dostateczna, biorąc pod uwagę możliwość customizacji i umiarkowaną cenę - jestem mimo wszystko zadowolony (niedopasowanie buta do stopy jest nieznaczne, buty ogólnie są wygodne).