NGT

Pełna wersja: [Obuwie] Hanzel
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.

beskidbike

Acha, w Hanzelach mam licówke równiez w środku,jesli to ważne ;)

Raczej ważne. Ja np. dużo szybciej odczuwam zimno w środku gdy mam skórę jako wyściółkę, tak było w Bundeswehrach. Dlatego wszystkie Hanzele mam z tkaniną w środku (albo Cambrelle, albo Cambrelle + Thinsulate, albo siateczka AirNet). Powrotu do skóry wewnątrz nie planuję raczej.

Z innej beczki: jutro będę prawdopodobnie zamawiał dla swojej dziewczyny kolejne Hanzele, tym razem na zimę, z owczą wełną w środku, bo biedulce w tzw. ''ładnych'' butkach ostatnio na mieście paluchy przemroziło. Zdecydowaliśmy się generalnie na najprostszy model 008 bez żadnych zmian i wodotrysków, żeby nie było za drogo, bo generalnie o termikę chodzi, a nie o jakieś ekstrasy. Zobaczymy jak się będzie spisywało, gdy już przyjdą.
-------------------------------------------
''Because it's there...'' - George Leigh Mallory

toto

rtew
-------------------------------------------
lutek

petro

Witam.
Mam zamiar zakupić obuwie o symbolu 006.
Dużo już na ten temat było powiedziane, ale chciałbym jeszcze dopytać Blatio, bo widzę, że jesteś tu fachowcem i osobiście gawędzisz sobie z producentem.
Butów potrzebuję w okresie wiosenno- jesiennym no ale nie wykluczam też letniej wycieczki. Z Twoich rad wynika, że należy zamawiać obuwie bez Ociepliny Thinsulate. Mój kolega ma podobne buty wojasa i wiosną oceniał, że są trochę za ciepłe, czyli przyjmuję, że tak jest.
Tylko ciekawe czy producent zgodzi się na taka opcję, może ta ocieplina jest z założenia i pełni dodatkowo funkcję amortyzacji dla stopy. Nie mogę jakoś znaleźć modelu, który by nie miał owej ociepliny. CZy Hanzel nie bierze pod uwagę chodzenia w jego obuwiu w cieplejszym okresie niż zima?
A jeżeli można zamówić bez ociepliny, to czy zostaje skóra zewnętrzna plus podszewka CAMBRELLE, czy jest coś jeszcze, no i czy trzeba wziąść to pod uwagę przy doborze rozmiaru, bo rozumiem, że dany rozmiar buta będzie nieco luźniejszy o tą ocieplinę. Chociaż może dopasują skórę zgodnie z numerem bez ociepliny.
Poproszę o dobre rady. Dzieki
-------------------------------------------
piotrek

To, że u Hanzela standardowo dają ocieplinę do większości butów wynika chyba z tego, że docelowo obuwie od nich ma bardziej kierunek myślistwo / polowania / las. TAK MI SIĘ WYDAJE. Ale tak szczerze, to nie wiem z czego to wynika :P
Moim zdaniem powinno być akurat odwrotnie - standardowo ''gołe'' buty bez ocieplenia (z wyjątkiem modeli tzw. ''winter''), a wszelkie ocieplenia, typu Thinsulate, Comfortemp, czy Lamilite powinny być jako opcja :)

Natomiast jeśli przeczytałeś dokładnie co pisałem o zamawianiu obuwia u Hanzela, to wiesz, że nie ma ŻADNEGO problemu z wyrzuceniem Thinsulate'u przy zamówieniu. Może zostać Cambrelle, albo jakaś inna wyściółka, jaką sobie zażyczysz (moim zdaniem Cambrelle się sprawdza wystarczająco dobrze). Ta zmiana też raczej na pewno nie podwyższy Ci ceny buta ;)

Dla mnie 006 na Thinsulacie późną wiosną (kwiecień w górę) robią się za ciepłe na miejski użytek, nawet z ciepłymi skarpetami. Dla mnie to przede wszystkim obuwie na okres jesień/zima/wczesna wiosna.

Sama ocieplina fizycznie jest na tyle cienka, że w środku tak naprawdę jej brak nie powinien robić znaczącej różnicy, Thinsulate to tylko taka warstewka tkaniny (jakby cieniutkiego polarku) pod Cambrelle. Moim zdaniem nie odczuje się znaczącej różnicy, ale dla pewności najlepiej napisać maila z pytaniem na kontakt podany na stronie Hanzela, na pewno Ci odpowiedzą. Jeśli ich zdaniem zrobi to różnicę, to myślę, że może będą to mogli zniwelować nieco grubszą pianką wyściełającą od środka (między skórą a Cambrelle).

Ja osobiście uważam, że nie będzie znaczącej różnicy w ''luzie'' buta od środka. Thinsulate to nie gruba owcza wełna ;) Zawsze możesz buta mocniej przewiązać (a 006 akurat są pod tym względem dość elastyczne i przyjazne), a w najgorszym wypadku podłożyć sobie jedną więcej wkładkę pod stopę i problem rozwiązany (zimą ewentualnie dokładasz dodatkową skarpetkę).
Lepiej mieć (moim zdaniem) ciut luźniejszego buta, bo to zawsze da się czymś zniwelować, niż za ciasnego, bo wtedy to już kaplica :)

P.S. Z zupełnie innej beczki, trafiłem właśnie na taki oto link:
http://wiggys.com/moreinfo.cfm?Product_ID=135
w którym to autor pisze:
''Several years ago I had Herman Survivor Company make Lamilite insulated boots for me at their factory in Poland. Unfortunately after 120 or so years in business they went belly up.''

Jakby się kto pytał - tą ''factory in Poland'' produkujący buty Herman Survivor był właśnie Hanzel, hehe :)
---
Edytowany: 2010-01-18 15:19:03

To co nazywasz ociepleniem- jest izolacją, a to lekka różnica.
Zwłaszcza przy zmiennej aurze.
---
Edytowany: 2010-01-18 18:48:16
-------------------------------------------
yacek

Petro

Dzięki Blatio. Bliżej wiosny spróbuję zamówić buty na odległość , mam nadzieję, że dobrze je dopasuję. ludzie chodzą po górach w naprawdę wypasionych butach po kilkaset złotych, ale moim zdaniem im prostsze w swojej budowie tym lepsze. dobra skóra plus podeszwa przyszyta, do tego niska waga i można pomykać bez przykrego uczucia że poza plecakiem dźwigasz jeszcze niewygodne i ciężkie buty.
Na tyle co zdołałem prztłumaczyć ten angielski bełkot to ten materiał(Tinsulate) jest bardzo zachwalany jako izolacja. Ale coś pod koniec tekstu odnośnie temperatury 0 stopni, -nie bardzo rozumiem ale chyba chodzi że dobre do temp 0 stopni a jak chłodniej to poleca coś nosić na buty... nie wiem.
W każdym razie materiał jako izolacja bardzo zachwalany.
No właśnie izolacja, która spełnia rolę ocieplenia choć sama z siebie oczywiście nie wydziela ciepła. Wiadomo że jak się chodzi po górkach to stopy non stop (i to dość ciężko) pracują i wydzielają ciepło, a Thinsulate to ciepło zatrzymuje, więc po jakimś czasie chodzenia w temp powyżej zera (a takie są w okresie od wiosny do jesieni), chciał nie chciał robi się zbyt ciepło, co nie jest przyjemne, bo nawet można odparzyć sobie stopy. Do tego na pewno ważne są odpowiednie skarpety. Zdaje się , że są jakieś oddychające z Coolmaxu, bo wełniane czy nawet bawełniane moim zdaniem nie są najlepsze do takich marszów, no może w zimie.
Może ktoś to już dobrze przetestował?
Pozdrawiam.
-------------------------------------------
Piotrek

Coolmax mi się nie sprawdził, a mam takie skarpetki z Fiorda Nansena. Chodziłem w nich latem i generalnie oprócz poczucia ''lepkich'' palców u nóg nie odczułem żadnej poprawy komfortu w porównaniu ze zwykłymi bawełnianymi z Tesco :P
Generalnie używam jednak trekkingowych skarpet Quechua Forclaz 100 - rewelacyjne, bardzo trwałe i nie śmierdzą nawet po kilku dniach. Nawet ciepłym latem się da w nich chodzić.

Zimą zaś zdarzało mi się używać albo kombinacji skarpet bawełniane + wełniane (zwykłe ordynarne wojskowe) - na miasto, albo też Quechua + wełniane wojskowe - i całkiem nieźle się to sprawdzało.

Od niedawna chodzę zimą w zimowych Mundach Himalaya - dość fajne skarpety, bardzo tanie (27 zł) z domieszką wełny merino, grube, wygodne. Jeszcze w nich mi stopa nie zmarzła - powiedziałbym, że częściej podczas marszu w śniegu i konkretnie ujemnych temperaturach było mi w nich zbyt ciepło niż za zimno.

Wbrew pozorom skarpet bawełnianych + wełnianych bym nie olewał, zależnie od warunków :)
Ja generalnie próbowałem już kilka kombinacji i różnych skarpet, zanim sam doszedłem (albo może jeszcze dochodzę) do tej, która mi najbardziej odpowiada. Każdy ma inne preferencje. Jeden woli Coolmax, inny wełnę, inny bawełnę, jeszcze inny sam nie wie co woli... trzeba popróbować samemu, by się przekonać.

Djembefan

Witam

Potrzebuję butów na zimę wiosnę i jesień i zastanawiałem się nad modelem 002 Brenta Summer. Mogą one tez posłużyć jako buty na lekkie wypady w góry jednak głównie chciałbym ich używć jako butów do miasta, na wyjazdy, żeby nie przemokły, były ciepłe i komfortowe. Jeśli nie ten model to który byście polecali ? :)

Pozdrawiam

Wydaje mi się, że jak na Twoje potrzeby Brenta 002 będą dobre. Chyba, że chcesz nieco przyoszczędzić, pomyśl nad którą z 006-tek. Ewentualnie G024, albo 003.

J23

kiedys mialem teide chirucy z thinsulate 200gr/m i swobodnie dawalo sie w nich chodzic w lecie.natomiast na metkach hanzel na jednych modelach podaje 200 a na innych 400gr/m.no wiec podaje z doswiadczenia ze te z 200tka powinny nadawac sie tez na lato
-------------------------------------------
J23

Djembefan

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Ale chciałem się jeszcze dopytać na czym polega ''ochrona palca''i czy ta tzw podeszwa grizzly nie bedzie sie ścierala szybciej od vibramu. I jeżeli mógłbym się dowiedzieć więcej o membranie raintex czy daje dobrą nieprzemakalność, oddychalność i czy butki z taką membrana warto kupić ? I jeszcze jedna sprawa, jeżeli miałbym wybierać pomiędzy G0024 a Brentą 002 Summer to którą wybrać i czy butki w dwóch kolorach jasno brązowym i czarnym (dwa zdjęcia na stronie z butami Brenty 002 Summer) to te same buty, róznią się one tylko kolorem czy czymś więcej ? No to chyba na tyle :)
Pozdrawiam

Djembefan

Pomoże ktoś ? :)

A przeczytałeś wątek?

Jeśli chodzi o podeszwę, to zamiast Grizzly polecam Gripa.
Co do membrany, to nie mam o Raintexie zielonego pojęcia. Wiem, że Hanzel generalnie bardziej stosuje Te-Por, a ostatnio też niektóre modele ma na Sympatexie (parametry Te-Por masz podane w dziale ''technologie'' na ich stronie, zaś o Sympatexie możesz sobie poszukać sam w internecie).

Jeśli chodzi o kolor skóry, to jest on tylko poglądowy. Możesz sobie konfigurować buta dowolnie, zresztą jeśli poczytasz wątek, to będziesz wiedział o co chodzi.
A jeśli chodzi o zdjęcia, to chyba widzisz, że czarna skóra to licówka, a jasnobrązowa to nubuk. Różnią się wyglądem, łatwością i sposobem pielęgnacji, podatnością na zarysowania, a także (teoretycznie) wodoodpornością (tu akurat w przypadku skór Heinena nie ma takie różnicy czy to nubuk czy licówka).

Djembefan

Wielkie dzieki za pomoc i przepraszam zqa klopot. nie doczytalem sie pewnych rzeczy wiec wole zapytac. chyba wezme jednak Brente Summer bardziej mi odpowiada licowka i podeszwa na vibramie. Pozdrawiam

Tylko jeśli Vibram, to pamiętaj, że nie Bifida. Baltra ma dobre opinie, z tego co pewnie sam wyczytałeś na forum. Ja od paru miesięcy użytkuję G024 na Gripie, głównie w warunkach śnieżnych i jak dla mnie przyczepność jest rewelacyjna. Co do wytrzymałości, to jakoś po roku będzie się można więcej wypowiedzieć.

Djembefan

Wiem wiem że nie Bifida :) Brenta summer jest na Baltrze więc myślę że spoko. Ps. Blatio bardzo fajne zdjęcia z Tatr w zimie- przepiękne :)
Dzięki i pozdrawiam

Dzięki, dzięki :)
W ten i poprzedni weekend znowu łaziłem zimowo, w Beskidach i Świętokrzyskich. I znowu na Gripa złego słowa nie mogę powiedzieć, jeśli chodzi o przyczepność :)

Djembefan

Ja tam tu na forum tylko tak przejściowo, po górach często nie łaże ale w lecie byęłm w Zakopanem więc troszkę sie pochodziło ale i tak nie bylo tego wiele widząc dokonania niektórych forumowiczów, Rysy itp :) Widząc te zdjęcia bardzo spodobały mi się Tatry w takich warunkach :)

Djembefan

Tatry piękne góry :) a tak apropo gór, na nartach też jeździsz ? :)