NGT

Pełna wersja: [Obuwie] Hanzel
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.

Thomas13

W 003SK mam cordurę i nie miałem problemów z przemakalnością, mam również wrażenie że cordura szybciej dopasuje się niż skóra.
-------------------------------------------
góral

Cvbge

*** Hanzel vs Hanwag Peru i Meindl Borneo

Witam, interesują mnie wysokie buty trekkingowe bez membrany, na raczej krótkie wycieczki. Oglądałem wspomniane modele Hanwaga i Meindla - wyglądają super, tylko ta cena...

Czy Hanzel posiada tego typu buty? Wydaje mi się, że np. 003 jest podobnym butem. Jak wypada w porównaniu do Hanwaga/Meindla? Czy są inne buty Hanzela tego typu?

Dzieki za odpowiedzi.
-------------------------------------------
Piotr Krukowiecki

Ja bym powiedział, że Hanzel specjalizuje się w bezmembranowych butach. Przejrzyj sobie dokładnie stronę www.hanzel.pl i zobacz oferty. Jeśli potrzebne ci buty na krótkie wycieczki, to moim skromnym zdaniem wiele modeli Hanzela zaspokoi Twoje potrzeby w 100%.
Poza tym jak sam powiedziałeś - cena... Jak dla mnie stosunek ceny do jakości i komfortu oferowanych przez Hanzela butów jest bardzo korzystny.

P.S.
Jutro odbieram z poczty swoje nowe Hanzele 006 ;) Zobaczymy jak się będą sprawowały podczas jesienno-zimowej codziennej eksploatacji w mieście i nie tylko.
---
Edytowany: 2008-10-13 21:38:51
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.

Cvbge

Tak rozumiem, ale oglądając buty na stronie nie dowiem się wiele na temat porównania ich z innymi butami, poza kilkoma suchymi faktami, do tego pisanymi przez producenta - a każdy przecież pisze, że jego wyroby są Naj...
-------------------------------------------
Piotr Krukowiecki

shaolin

hej chciałem sie zapytać czy ktoś może użytkował hanzel 024 SK pr 52 i jakie wrażęnia?:) chodzi mi przede wszystkim o takie parametry jak wytrzymałość oddychalnosć i nieprzemakalność. i czy vibram baltra jest lepszy niż bifida i dlaczego jeśli tak(mam tu na myśli zastosowanie przede wszystkim górskie) z góry dzięki i pozdr:)
-------------------------------------------
shaolin

każdy może mieć inne zdanie ale ja bym wybrał baltre. lepsza przyczepność do skały co jest plusem w stosunku do bifidy ale też szybsza scieralność. ale to zawsze jest coś za coś...
-------------------------------------------
psychometeoapatia...błeeeee

Cvbge

Byłem dziś w firmowym sklepie Hanzla i oglądałem kilka modeli.

Pierwsze wrażenie to dziwna (jak dla mnie) wkładka - jakaś taka pofałdowana, miękka, gruba, czułem jakby wciskała mi się między palce. No ale może tak ma być

Drugi wrażenie - coś nie tak z językiem. Albo źle zaszyty, albo but za gruby na moją nogę - nie dało się zasznurować dobrze, język wystawał (nie dawał się wepchnąć) albo się marszczył.

Wykonanie rzeczywiście ładne, porządne.

W sumie dwa modele nawet mi pasowały, ale jeden z nich uwierał mnie w kostkę przy chodzeniu, a drugiego nie było w większym rozmiarze.

Dodam jeszcze że sprzedawca w tym sklepie niestety nie dysponował wiedzą techniczą (mam wrażenie, że nawet ja wiedziałem więcej, co jest dla mnie powodem do dużego niepokoju ;))
-------------------------------------------
Piotr Krukowiecki

co do wkładki to już kilkakrotnie tutaj o niej pisałem. Do wymiany. Zrobiona jest z obszytej skórą tektury (sic!) i jak dla mnie nie zapewnia nawet najmniejszej amortyzacji. Ale to akurat nie powinien być duży problem, nowa wkładka to koszt od kilku do kilkunastu/dziesięciu zł.

Język faktycznie jest dość mięsisty, ale przynajmniej u mnie nie sprawia żadnych problemów z dopasowaniem czy mocnym wiązaniem. Te bym może bardziej przypisywał cienkim - jak na tego typu buty - sznurowadłom? Chociaż tak jak mówię, u mnie takiego problemu nie ma.

Co do wkładek, to te oryginalne rzeczywiście nie są zbyt fascynujące. W moich butach akurat są obszyte Cambrellą, bo taką mam ogólnie wyściółkę wnętrza zarówno w DG022, jak i w 006, które dziś do mnie przyszły i w których już dziś chodziłem.
Generalnie wkładka to dla mnie ostatnia rzecz, jaką się można przejmować w bucie, bo jest to dla mnie element eksploatacyjny, który wymieniam praktycznie z marszu na taką, jaką lubię.
Poza tym tańsza wkładka na dzień dobry, to też jakby nie było nieco niższa cena buta przy kupnie. Zresztą tak jak długo chodzę w butach, to rzadko mi się zdarzało, by seryjna wkładka zawsze mi odpowiadała, więc po prostu nie zwracam na to uwagi i wkładam sam to co mi odpowiada :)

DTH, Hanzel ma cienkie sznurówki?? Hmmm... dziwne, jak dla mnie sznurówki zarówno w moich, jak i w butach Anki są wręcz pancerne, rzekłbym... W każdym razie nie narzekam na nie. Nawet jakoś nie mają u mnie tendencji do rozwiązywania się, o czym uprzedzał mnie Grzegorz Hanzel. Nie mam tego problemu.

Co do języka i wygody... cóż... u mnie w każdym obuwiu, jakie użytkowałem, język wymagał czasu i rozchodzenia, zanim się ułożył. Podobnie jest z moimi Hanzelami. W DG022 jakoś nie miałem tego problemu, ale mam akurat cordurę po obu stronach języka, która jest przyszyta do reszty cholewki. Wystarczy ją umiejętnie ''zawinąć'' po obu stronach (tak jakby ''na zewnątrz'' a nie ''do środka'') i wszystko jest ok.

W swoich nowych 006 mam język wszyty skórą, generalnie buty są świeżutkie, dziś rozpakowane i jeszcze sztywne, sprawa jasna, wymagają rozchodzenia. Model 006 zupełnie inaczej leży niż DG022, mój jest wykonany ze sztywniejszej niż zamsz skóry (kawowy nubuk z garbarni Heinena) i musi się rozchodzić.
Od środka mam Cambrellę, a pod spodem Thinsulate, ale udało mi się dziś spędzić w nich ćwierć dnia roboczego w pomieszczeniach i się nie zagotowałem, choć było ciepło. Muszą się jeszcze rozchodzić i zmięknąć, zwłaszcza z tyłu na achillesie, ale pierwsze wrażenia jak najbardziej pozytywne. Wkładka oczywiście taka jak zawsze. Nie jest zła, nie przeszkadza mi, ale za niedługo dołożę tam swoją ulubioną z pianki lateksowej.
Podeszwa to Hanzelowski ''Rangers'' o rzeźbie bieżnika klasycznego ''carrarmato'' (czyli jak w glanach, jakby kto nie wiedział). Podeszwa jest dość miękka, czuć to wyraźnie. Ale za to powinno mi to gwarantować zimą dobrą przyczepność na śniegu i śliskim. Od razu zaznaczam, że butów tych nie kupowałem z przeznaczeniem w góry, tylko miasto/las jesienią i zimą.
Aha, na gumolitach czy podłogach wypastowanych na połysk, podeszwa ta piszczy i skrzypi na każdym kroku... ;)

To na razie tyle. Więcej o wrażeniach z eksploatacji będę pisał później :)
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.

owszem, sznurówki są cienkie. Porównując je do sznurówek stosowanych w innych butach trekkingowych (choć nie tylko, również w adidasach) są prawie 2 razy ciensze. Oczywiście chodzi o cienkość przekroju a nie cienkie jako słąbe czy kiepskie:P
Nie wiem jak jest z ich wytrzymałością bo używam butów za krótko ale sprawiają dośc dobre wrażenie.

miś

Sznurówki w hanzelach sa najrózniejsze-zalezy od modelu
-------------------------------------------
miś

brt

Jestem już prawie pewny co do tych bucików http://www.hanzel.pl/?p=productsMore&iPr...019-Vibram

Miałem je w rękach i zrobiły na mnie pozytywne wrażenie. Jak wiadomo u Hanzla można scustomizować butki, dlatego zastanawiam się nad :
1. Wyrzuceniem ocieplenia ( ewentualnie 200 Thinsulate)
2. Zastąpieniem Cambrelli skórą ( obawa przed przetarciem )
3. Zamiast cordury -skóra. ( boję się braku odporności na wodę , choć z drugiej strony nigdy nie miałem przemoczonych kostek )

Buty muszą służyć do przechodzenia zimy w mieście, leśnych eskapad jak i górskich wędrówek ( głownie Biesy)
Chciałbym wybrać jak najlepiej przy zachowaniu w miarę niskich kosztów. Które modyfikacje uważacie ze konieczne/sensowne?

-------------------------------------------------------
...
-------------------------------------------
przeniesionio

Ja od siebie kazałbym jeszcze wymienić podeszwę - np. na Hanzel PU TR ''Grizzly'', taką jaką ja mam w swoich DG022. Vibram Bifida jest może trwała i się wolno ściera, ale jest twarda, ma bardzo słabą amortyzację i jest po prostu niebezpieczna na śliskim. Swoją opinię bazuję na 6 latach używania Scarp Denver z tą właśnie podeszwą.
Poza tym zamiana z Bifidy na podeszwę firmową Hanzela może Ci obniżyć cenę butów co nieco ;)
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.

Popieram wymianę Bifidy - po kilku latach nie ma śladów zużycia, ale kilka razy byłem o krok od generalnego połamania w wyniku poślizgu.

brt

Dzięki za odpowiedź.

Kilka lat używałem Bifidy i mi w miarę pasowało.
W moich planach Bifida miała zapewnić długowieczność :P
Ostatnio używałem Vibramu - nie mogę znaleźć jego nazwy- po roku codziennego użytkowania jest prawie łysy! but ma się dobrze a podeszwy nie ma.

Blatio, jesteś za którymi modyfikacjami ?

Bardziej podobają mi się 019, ale z obawy przed przemakaniem Cordury zastanawiam się również nad http://www.hanzel.pl/?p=productsMore&iPr...AMPLE-G016

Ok, BRT zobaczmy jakie są Twoje pomysły:

''Miałem je w rękach i zrobiły na mnie pozytywne wrażenie. Jak wiadomo u Hanzla można scustomizować butki, dlatego zastanawiam się nad :
1. Wyrzuceniem ocieplenia ( ewentualnie 200 Thinsulate)
2. Zastąpieniem Cambrelli skórą ( obawa przed przetarciem )
3. Zamiast cordury -skóra. ( boję się braku odporności na wodę , choć z drugiej strony nigdy nie miałem przemoczonych kostek )''

- - - - - - - - -

Moje zdanie na każdy z punktów wygląda tak:

1. Możesz się pozbyć ocieplenia, Twój wybór. Latem rzeczywiście nie będzie Ci potrzebne. Ja w swoich najnowszych 006 mam akurat Thinsulate 200 od środka (+Cambrella), bo chcę je na zimną porę. Butki są ciepłe, owszem, ale bez problemów da się w nich wytrzymać w ciepłych pomieszczeniach nawet cały dzień (moje doświadczenia z ostatnich dni) - stopa mi się nie poci, nie gotuje, a dzięki Cambrelli jest nawet stosunkowo sucha jak na takie warunki. Poza tym zamawiając te buty konsultowałem z G.Hanzelem to, jakie ocieplenie najlepiej się nadaje także do przebywania w pomieszczeniach (z racji zawodu kilka dobrych godzin dziennie spędzam pod dachem, ale często na stojąco, łażąc po klasie czasami :P) i powiedział, że w takich przypadkach Thinsulate powinien być najbardziej optymalny. Czekam zimy, aby sprawdzić jak to ocieplenie sprawdza się na mrozie ;)
Poza tym z opinii Jagulara wiem, że w swoich 001 Skeczers zdarzyło mu się chodzić latem po górach (a one też są na Thinsulate) i twierdził, że nie było tragedii, więc chyba ta ocieplina nie jest tragiczna. Wydaje mi się, że jestem w stanie to jak na razie potwierdzić.

2. Cóż... ja jakoś od niedawna jestem zwolennikiem wyściółki materiałowej. Z Cambrellą miałem do czynienia już w Scarpach (ponad 6 lat użytkowania) i się nie przetarła. Jedynym mankamentem Cambrelli jest mechacenie się/węzełkowanie/kuleczkowanie... nazwij to jak chcesz. Ale nie jest to uciążliwe, objawia się na pięcie, ale tutaj Hanzel może Ci bez problemu wstawić od razu skórzane zapiętki, jeśli poprosisz i będziesz miał problem z głowy. A zalety Cambrelli są takie, że znakomicie oddycha, odprowadza wilgoć od stopy i bardzo szybko schnie po ściągnięciu buta, co ma niebagatelne znaczenie, gdy but od środka zawilgotnieje od potu, albo (co niestety kiedyś też się może zdarzyć) gdzieś przemoknie. Skóra od środka schnie dużo wolniej i dużo trudniej też się wtedy takiego wilgotnego od środka buta ściąga i wkłada z powrotem na nogę. A ma to niebagatelne znaczenie zimą, gdy wnętrze buta zrobi się dodatkowo zimne. Cambrella daje dużo przyjemniejsze odczucia w takich przypadkach. I tak jak powiedziałem - moim zdaniem oddycha lepiej niż skóra, zwłaszcza latem.

3. Skóra zamiast Cordury - tu się akurat z Tobą zgadzam. Lepsza wodoodporność skóry jest tego zdecydowanie warta. Co prawda Cordura znacznie lepiej oddycha, ale skóra to w końcu też nie folia :)
Poza tym jeśli już dajesz cholewkę ze skóry, to warto pomyśleć o tym, aby wszycie języka było również wykonane ze skóry - wtedy woda nie dostanie się od języka.
Musisz się jednak liczyć z tym, że zamiana na skórę podniesie Ci cenę buta. Najlepiej skonsultuj to bezpośrednio z Grzegorzem Hanzelem (kontakt masz na stronie, napisz maila, zadzwoń, itp.). On każde takie zamówienie rozpatruje indywidualnie, więc można się dogadać :)

Mam nadzieję, że coś Ci pomogły te moje wywody :)

P.S. Te 016 też są całkiem sensowne, jak na Twoje potrzeby... masz już gotowe z pełnej skóry, nie musisz wiele zmieniać... a są one mniej więcej dokładnie w takiej konfiguracji, jaką tutaj Ci proponowałem... jeśli chcesz możesz tylko zrezygnować z Thinsulate. Generalnie termikę możesz sobie polepszać odpowiednimi skarpetkami, a wtedy cena powinna spać o kilka złociszy ;) A i tak, z tego co widzę, nie jest tragiczna :) Zaoszczędziłbyś co nieco w porównaniu z 019 :)
Jeśli chcesz, to możesz także w tych wymienić podeszwę np. na ''Rangers'' (taki klasyczny ''krzyżyk'' czy jak to tam się zwie...). Ja mam taką właśnie w 006. Jest dość miękka, powinna zapewniać dobrą przyczepność do różnej nawierzchni (niestety, pewnie kosztem wyższej ścieralności niż Vibram), no i ma bardziej agresywny i przyczepny bieżnik niż ''Grizzly'' (ta, która jest seryjnie na zdjęciu).
Tyle, że ''Grizzly'' bardzo ładne amortyzuje podłoże, bo ma wstawkę z poliuretanu. Mam tę podeszwę w DG022 i jak na razie na tatrzańskich szlakach i na skale sprawdziła się dobrze. Ale nie jest to podeszwa zimowa. Jeśli przyszłoby Ci chodzić w śniegu, ze względu na rzeźbę bieżnika, polecałbym Ci jednak ''Rangers'' :)
---
Edytowany: 2008-10-19 23:27:09
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.

TomZPolesia

Zastanawiam się jeszcze na modelem 011 i zmianie podeszwy na jakąś bardziej odpowiednią do warunków miejskich,żeby była miększa.Użytkowanie zimą wiadomo,wysłałem maila do G.Hanzela i czekam na info co zaproponuje w tym kierunku.Do tego może jakieś wstawki i takie tam.

arnam

Witam wszystkich serdecznie,

Proszę o poradę jakie buty wybrać:

Generalnie potrzebuję butów na ile to możliwe uniwersalnych. Służyć mi mają do chodzenie po mieście w okresie jesienno-zimowym oraz do okazyjnych wypadów na teren leśny / pola / łąki (maks 6-cio godzinne wędrówki). Nie muszą być wyjątkowo ciepłe bo jestem raczej osobą 'zimnolubną'.

Zastanawiałem się nad następującymi modelami:

http://hanzel.pl/index.php?p=productsMore&iProduct=91 (024)
http://hanzel.pl/index.php?p=productsMore&iProduct=125 (024 G)
http://hanzel.pl/index.php?p=productsMore&iProduct=100 (022 G)
http://hanzel.pl/index.php?p=productsMore&iProduct=84 (003 SK)

..choć oczywiście inne również wchodzą w grę.

Pozdrawiam
-------------------------------------------
arnam

Chyba najpraktyczniejsze byłyby moim zdaniem 024SK, z pełnej licówki i skórą od środka. Licówkę najbardziej konserwować i jest bardziej wodoodporna niż nubuk czy zamsz.
Pozostałe modele z Twych linków mają membrany, ja osobiście nie trawię membran w butach.
Ale pamiętać należy, że u Hanzela możesz sobie zindywidualizować zamówienie i np. zrezygnować z membrany w danym modelu buta, polepszysz wtedy znacząco oddychalność. Skoro jesteś osobą ''zimnolubną'' jak napisałeś, to raczej nie lubisz jak Ci się stopa gotuje ;)
G022 i 003 są ładne stylistycznie, 024 jest raczej prostszy. Przy tej możliwości indywidualnych zmian, zarówno co do skóry zewnętrznej (i jej koloru), jak i wnętrza, podeszwy i membrany (lub jej braku), jedyną kwestią dla mnie byłoby w tej chwili określenie, który z tych butów Ci się najbardziej podoba ;)
Ale z ''gotowców'' to chyba stawiałbym na 024 SK jak na Twoje potrzeby. Chyba najbardziej uniwersalny.
Ale zaznaczam - jestem wrogiem membran w butach i cała wypowiedź jest bardzo subiektywna :)
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.

TomZPolesia

Mam już model 011 po wzmiankach.Został zrobiony na miejski,podeszwa całkiem inna i lekka,nie jest to vibram.Podszewka w kolorze buta z materiału.Izolacja thinsulate,but jest lekki w porównaniu do tych na podeszwach vibram.
W poniedziałek zamówienie było w fazie produkcji,w czwartek buty były gotowe i wysłane, wczoraj odebrałem paczkę.
Wcale czas oczekiwania nie jest jak to piszą dwa tygodnie czy coś koło tego.Kwestia nawet do tygodnia.