NGT

swoją drogą muszę przyznać że dzięki temu wirusowi/zatruciu dowiedziałem się co to to Rainbow Gathering

Czerwonka, po prostu:
http://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/7,349...Czolka3Img
-------------------------------------------
Pim

https://wspinanie.pl/2018/08/latok-cesen...vingstone/

Wrzucałem jakiś czas temu link do opisu akcji ratunkowej na Latoku I. Czas dopisał do tamtej historii kolejny rozdział. Rosjanie próbowali zdobyć północną ścianę, którą uznawano aktualnie za jedno z największych wyzwań alpinizmu. Oni wpadli w tarapaty, które jeden z nich przypłacił życiem. Ściana jednak została zdobyta przez inny zespół...
-------------------------------------------
http://dasieda.blogspot.com/

https://wspinanie.pl/2018/08/latok-i-nor...vingstone/

Jednak filar nie został zdobyty. Droga Anglika i Słoweńców tylko w części biegła północnym filarem. Od przełęczy rozdzielającej Latoki I oraz II zespół wspinał się południową stroną góry. Filar czeka na zdobywców. Może niedługo bo pod ścianą pojawił się wraz z kolegami jeden z braci Huber'ów...
-------------------------------------------
http://dasieda.blogspot.com/

Brak słów.

https://tatromaniak.pl/aktualnosci/rodzi...gorach-zab rano-m-in-drogie-leki/

A wczoraj rozbój na Połoninie Caryńskiej.
---
Edytowany: 2018-08-20 11:55:28

Coś więcej o rozboju?

Info o rozboju pojawiło się w grupie ''Bieszczady naszymi oczami'' na fb, udostępnił je też profil schroniska Kremenaros. O ile nie jest to jakaś kaczka dziennikarska, to napadnietemu mężczyźnie zabrano aparat fotograficzny.

http://www.sport.pl/inne/7,64998,2380267...mocne.html

Stanowisko szefa programu PHZ: https://imgur.com/LA5A4t7

Jakiś czas temu ginęły buty na Rysiance, Krawców Wierch, Starych Wierchach. Arniemu ktoś pociął namiot i okradł w Rumunii. Na Turbaczu młodzież gimnazjalna okradła panią z portfela. Obsługa schroniska była załamana sytuacją bo jak mówiła takie zdarzenie miało tu miejsce pierwszy raz od iluś tam lat od kiedy pracują. Jak widać łachudry znajdą się wszędzie. To że ktoś jest w górach nie znaczy że kierują nim jakieś wartości. Od historii z butami ja swoje zawsze zabieram w schroniskach do pokoju choć często jest prikaz aby zostawiać przy wejściu.

Cytat z kroniki Topr

''Sobota 18.08.
O godz. 12.06 do TOPR zadzwoniła 29-letnia turysta z Warszawy informując, że jest kontuzjowana. Obecnie znajduje się w schronisku na Ornaku. W czasie telefonicznego wywiadu przeprowadzonego przez ratownika dyżurnego okazało się, że turysta zmęczyła się wycieczka w dniu wczorajszym. Lekarzowi TOPR przekazała , ze bolą ją kolana. Zalecono jej by spokojnie odpoczęła. W tej chwili ratownicy są zajęcia poważniejszymi zdarzeniami. Jak będzie taka możliwość zostanie zwieziona w późniejszym terminie. Turystka w niewybredny sposób mówiąc do ratownika przyjmującej jej zgłoszenie : „ Będzie Pan miał przesrane” jak nie przyjedzie samochód, próbowała wymusić interwencję ratowników. Ze względu na nieuzasadnione, według ratowników wezwanie o sprawie poinformowano policję.''

O tempora, o mores, o k...

Nie to, żebym się czepiał ale...'' turysta z Warszawy'' ;-)

pozostając w klimacie....

Na wyremontowanym zaledwie dwa miesiące temu szlaku dla osób niepełnosprawnych do Wodospadu Szklarki, nieznani sprawcy zniszczyli barierki zabezpieczające.

http://www.radiowroclaw.pl/articles/view...-trasie-do -Wodospadu-Szklarki

Pojadę niepotrzebnym, zbędnym stereotypem którego nie cierpię u innych ......u siebie również......Wzbogacony rożnymi ''+''suweren z osiedlowych ławek, bazarów i galerii migruje i przenosi tu i ówdzie siejąc zniszczenie tam gdzie dotychczas go nie było. Szkoda że w góry
---
Edytowany: 2018-08-21 07:40:02

To jak nic akcja ,,EkoTerorystów'' a nie wandalizm po koksie.
Drewniane płotki były by cacy - rurze w chamskim ocynku mówimy zdecydowanie NIE ;)
P.S. To całkowicie sprawni mają zakaz wstępu na taki szlak?
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny

A propos Turbacza, słyszałem o 2 skradzionych rowerach. Ktoś zaje.. i zjechał sobie. Byłem tam w niedzielę, zawsze zostawiam rower przy turystach przy stolikach (najlepiej z dziećmi) i proszę o popilnowanie i lecę po kawę...

Takie czasy.

PRS jedyne co ''pociesza'' że ten wodospad jest ''nie w górach'' a przy samej niemal drodze choć wandalizm to wandalizm bez względu gdzie się dzieje.

W Piątce można zostawiać większy plecak na'' półkach '' pod sufitem i z mniejszą wypadówką iść na szlak. Wszyscy tak robili. Teraz przyznam szczerze mam obawy, czy się ktoś nie zaopiekuje pozostawionym sprzętem.

https://outdoormagazyn.pl/2018/08/bialo-...zie-duchy/

Taka ciekawostka, niedźwiedzie czarne w białym umaszczeniu...
-------------------------------------------
http://dasieda.blogspot.com/

tak się nakręciłem tymi wpisami że na zlot ngt boję się jechać.....


;)