Wywieźć w kosmos, tam dwie pustki się ładnie uzupełnią :D
Kilka lat temu ukradli facetowi buty w schronisku Gouter i musieli go ewakuować helikopterem.
Kradzież butów w Alpach to już na bank usiłowanie zabójstwa.
---
Edytowany: 2017-12-20 19:11:00
-------------------------------------------
Podpis ćwiczebny:D
Jakby tak karać obcięciem reki, to co drugi człowiek na planecie chodził by bez rąk :D
Eee, za kradzież wafelka to może nie, ale buty w Gouterze zasługują chociaż na chłostę:D
Albo przykucie na cały dzień do pręgierza w Poznaniu. Niech będzie latem, żeby nam się biedny złodziej nie rozchorował.
---
Edytowany: 2017-12-20 19:58:13
-------------------------------------------
Podpis ćwiczebny:D
Jakoś nie mogę w sobie rozbudzić współczucia - Panie wyceniły skradzione buciki na 2500 zł czyli po 1250 zł /parę. I poszły w nich do schroniska na Starych Wierchach?
Dzięki temu teraz wiem że w Gorcach nie mam czego szukać w butach poniżej 1 kzł /parę.
PS. Powyżej to oczywiście ironia ale jakoś drażni mnie brak zdrowego rozsądku w tak elementarnej kwestii. Kradzież należy piętnować - ale jestem przeciwnikiem zwalnianie kogokolwiek od myślenia. Nawet jak ten ktoś ma buty po 1,2 kzł.
-------------------------------------------
HikingTours
Hiking_Tours, a gdzie Twoim zdaniem można się wybrać w butach za 1,2 kzł, żeby nie być posądzonym o brak zdrowego rozsądku?
Na Krupówki!
A tak na poważnie to ja, podobnie jak Hiking_Tours, uważam że trzeba pilnować swojego sprzętu. Na szlakach na ogół spotyka się dobrych, uczciwych ludzi, ale wystarczy jedna menda by zrujnować Ci dzień.
-------------------------------------------
Podpis ćwiczebny:D
skrzyplocz
Gdziekolwiek się chce - ale wtedy też nie zostawia się tych butów gdziekolwiek się jest.
---
Edytowany: 2017-12-21 06:21:44
---
Edytowany: 2017-12-21 06:22:45
-------------------------------------------
HikingTours
Zaraz bedzie, że winni są ci co dali sobie ukraść bo po Beskidach powinno się tylko w tanich butach chodzić.
---
Edytowany: 2017-12-21 08:43:44
Hiking_Tours - a gdzie powinno się trzymać zabłocone buty nocując w schronisku? W śpiworze? Bo jak śpisz na glebie to przecież też nie upilnujesz.
Przykre jest, że takie mendy krążą po schroniskach, ale to co napisałeś w pierwszym poście jest po prostu chamskie - nie Twoja sprawa za jakie pieniądze ktoś kupuje sobie buty i gdzie w nich chodzi.
No butów za ponad klocka też raczej bał bym się zostawić gdzieś w przedsionku schroniska. Prawda jest taka, wróg czuwa i nigdy nie podobały mi się takie zwyczaje schroniskowe. Jak widać, słusznie.
Hiking Tours! Analogiczne przypadki kradzieży butów były też np.w Alpach. Skradziono buty w Vallocie. To jest aluminiowe pudło a buty tam stosowane mogą kosztować więcej niż wzmiankowane przez Ciebie 1,2 tys. PLN. No to jak proponujesz chronić buty? W Vallocie możesz je włożyć do śpiwora. Na Starych Wierchach to rozwiązanie takie sobie....Spanie w butach? Krowi łańcuch? Jedyne co mi przychodzi do głowy to szafki zamykane na klucz. Z punktu widzenia zarządcy logistyczny koszmar: kluczyki będą ginąć. Pytanie z czego szafki: sklejka, stal pancerna....
Buty są relatywnie drogie, jest rynek na używki, są złodzieje. Kraj jest nizinno-rolniczy więc pojęcie etyki górskiej jest u nas mocno na wyrost. Po za tym masowość z jaką mamy obecnie do czynienia, powoduje, że robi się bydło i tyle.
A więc pozostaje namiot...Pamiętaj, namiot mogą Ci złożyć i też sprzedać na allegro. Więc możesz ty wyjść na jelenia zrobionego już nie na 1200 a na 5000 (namiot, śpiwór, mata, palnik -itp...
-------------------------------------------
Pim
@Skrzypłocz
dla mnie już samo kupowanie butów w góry za 1200 to brak rozsądku, a potem jeszcze trzeba w tym chodzić..
-------------------------------------------
7
Pim
Kompletnie nie wiem o co Ci chodzi - bo o Alpach nic nie pisałem. To że na całym świecie są złodzieje nie jest niczym nowym - i nie będziemy o tym dyskutować.
Czy zostawiłbyś swoją komórkę lub aparat foto (o wartości sprzętu używanego powyżej 1,2 kzł) w przedsionku schroniska na cała noc? Nie? Dlaczego? Rozumiesz tą analogię?
Mi jest zupełnie obojętne czy ktoś zostawia swój bardzo drogi (cena 1,2 k zł jest za używane buty) sprzęt bez nadzoru, czy jeździ autem bez pasów, czy wspina się bez kasku, czy przechodzi na czerwonym świetle, czy nie rozgląda się przed wejściem na pasy - bo dopóki robi to na własną odpowiedzialność to ja w to nie wnikam. Ale nie zmienia to faktu że podane powyżej przykłady większość (w tym i ja ) ludzi uzna za brak zdrowego rozsądku.
Bo zostawienie w przedsionku schroniska na cała noc butów o wartości (używanych, czyli nowe pewnie w granicach 2 kzł lub więcej) powyżej 1,2k zł jest brakiem zdrowego rozsądku.
Po prostu tak jest. Ja potępiam kradzież - ale wiem na jakim świecie żyję.
PS. Wesołych Świąt :)
---
Edytowany: 2017-12-22 10:25:07
-------------------------------------------
HT
Ciekawe co zrobisz z butami w małym schronisku z jednym lotniskiem gdzie jest zakaz wnoszenie obuwia, rakiet, nart , kijków itd. ?
Nijak ma się porównanie do telefonu - do kieszeni nie schowasz, zwłaszcza uwalone w błocie. Byłem w chacie przy tej , chyba pierwszej kradzieży 6 czy 8 par różnych butów. Złodziej wybrał wszystkie nowsze buty i te drogie i tańsze. Goście wraz z gospodarzem chatki schodzili na bosaka w temp. + 4 jakąś godzinę do samochodu.
W Chacie w Ł. - nie będę pisał gdzie bo może to gnój czyta w przedsionku stoi czasem kilkadziesiąt par butów. Poza lokatorami jednego pokoju reszta nie może wnieść butów do środka. Funkcjonalność schroniska to wyklucza. Problemem jest bezradność policji. Jak wskazałem na allegro swój skradziony sprzęt , załączyłem zaświadczenie producenta, że ten model został wyprodukowany w ilości sztuk 1 to policja uwierzyła paserowi, że kupił we Frankfurcie na targu za 100 Euro ( kołowrotek warty 500 E) i umorzyła postępowanie:-(
-------------------------------------------
ramol
@ramol
Dlatego potępiam kradzież.
Ale życie jest sztuką wyborów od których nikt nas nie zwalnia.
Mając buty za ponad 1,2 kzł - ja bym ich nie zostawiał. To znaczy, że jeśli takie są zasady w schronisku np. wybrałbym inne schronisko albo inne buty albo pokój gdzie mogę je trzymać albo namiot.
Nikt raczej nie zmusza nikogo aby nocował w jakimś schronisku - a jeśli ktoś się czuje do tego przymuszany jest to temat na inną dyskusję.
Działanie policji i prokuratury to temat polityczny - nie wchodźmy w niego.
:)
-------------------------------------------
HT
W kontekście zostawiania butów bez opieki - a czy nie można butów po przyjściu obmyć i wsadzić do zwykłego worka na buty, zawiązać i przytroczyć do plecaka będąc w schronisku? Zabroni ktoś takiego procederu?
-------------------------------------------
Pozdrawiam
@Barsus
Jakoś śmiech uwiązł mi w gardle, ponieważ tam był Mt Paektu, a nas Koziarz. Tam Kim Dżong Un a u nas inna groteskowa postać. Poza tym wszystko tak samo. Przerażające.