Ja tu widzę pole do popisu dla PTTK jako wydzierżawiającego obiekty. Nie wchodząc w politykę, ale dzierżawcy de facto mają ustawowy zakaz prowadzenia działalności co można uznać za siłę wyższą, niezależną od najemcy więc jako właściciel wielu z tych schronisk PTTK może systemowo zaproponować ulgi na dzierżawców.
---
Edytowany: 2020-04-11 12:51:15
-------------------------------------------
Łyżwiarz wie, że kotek odkopał prezent
gdzieś słyszałem, że jakieś schronisko miało -50% od PTTK.
Tylko to może być kropla w morzu - obiło mi się też o uszy, że czynsz (roczny) w takim Murowańcu to kwota siedmiocyfrowa (nie, żeby mi ich akurat było szkoda)
Na profilu magazynu kontynenty na fb spory wpis o tripie kasi nizinkiewicz z kwarka, który przybral inny wymiar...
-------------------------------------------
Z kom
Hmm, trip? W języku polskim chyba używa(ło) się to słowo głównie w trochę innym znaczeniu... Ale to było dawno i nieprawda i możliwe, ze tracę powoli kontakt z językim:-).
A znaczenie w esperanto to już pominę :-P.
---
Edytowany: 2020-04-11 21:11:53
Grupa Krynicka GOPR
🚨Przez ostatnie 3 dni ratownicy Krynickiej Grupy GOPR wraz z Policją prowadzili działania mające na celu ustalenie miejsca pobytu 35-letniego mieszkańca Gródka nad Dunajcem, który według ustaleń dochodzeniowych może przebywać w lesie na terenie gminy Muszyna, gdzie był widziany ostatni raz.
W ciągu trzech dni ratownicy za pomocą aut terenowych a także quadów przeszukiwali szlaki oraz masywy leśne, do działań wykorzystano również psa poszukiwawczego oraz drona.
❗Rysopis - Mężczyzna ok 190cm wzrostu, szczupła budowa ciała, krótkie ciemne włosy. Ubrany był w ciemną kurtkę, brązowe spodnie i buty, czerwony plecak turystyczny. Miał przy sobie również torbę koloru granatowego oraz namiot turystyczny.
Wszyscy którzy spotkają opisanego człowieka(zdjęcie poniżej) proszeni są o kontakt z policją
Z uwagi na dużą aktywność niedźwiedzia w Naszej okolicy mężczyzna może być w dodatkowym niebezpieczeństwie
''w dodatkowym niebezpieczeństwie''?
Znaczy się to pierwsze niebezpieczeństwo to bezprawna kara 30 000 PLN-ów za chodzenie po lesie? Tak, jestem niesprawiedliwy dla Policji.
Lipnie, że wziął czerwony plecak.
Wesołych świąt i dużo zdrowia wszystkim życzę:)
---
Edytowany: 2020-04-12 09:42:48
Narzekacie, że nie można wyjść pobiegać, pojeździć na rowerze, a wystarczy być kreatywnym. Można Ironmana zrobić w domu, jak się tylko chce, a nie tylko marudzić o zakazach ;-)
https://ruletka-fortuna.pl/vulkan-vegas/
Można? Można 😁
---
Edytowany: 2020-04-12 12:43:25
---
Edytowany: 2020-04-23 19:33:01
Gość w Anglii wszedł na 8850m po schodach w swoim domu😀
Zbynek Ltd...
DO 30 tys to może dostać ktoś kto ma nałożony obowiązek kwarantanny i a złamał ją. To wtedy można dostać DO 30 tys. Choć jak słyszałem dają po 10 czy 20 tys.
Za łażenie po lesie człowieka który nie miał nałożonego takiego obowiązku jest maks do 500zł. I taki mandat nakłada policja. Nawet na kwarantannie mało kto dostaje maksymalną karę. Tak że nie dajmy się zwariować i podpuszczać głupowatym mediom szukającym na siłę sensacji.
-------------------------------------------
Jorg
Fajna sprawa, chociaż większym wyzwaniem wydaje się nuda 84 okrążeń, niż przewyższenie.
Zgadzam się, ja bym się za to nie brał.
,,Szukanie'' przez GOPR po lesie gościa którego zaginięcia nikt nie zgłosił jest takim samym absurdem jak szukanie przez WOPR pytona na brzegach Wisły (widziałem na własne gały). Pan płaci, Pani płaci, Społeczeństwo...
Pogoda jest to się 4x4 pojeździ na legalu po krzakach.
W Beskidzie Sądeckim (i Gorcach) jest sporo polan i terenów leśnych które są prywatną własnością. Wystarczy, że gościu rozbije sobie namiot na takiej polanie.
Inna sprawa, że przy pomocy termowizji przy obecnych temp. w nocy namierzenie zawodnika jest tylko kwestią godzin...
Ale nie po to goni się króliczka żeby go złapać...
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny
Ja tam trzymam się wykładni ze strony rządowej i już dwa razy byłem na rowerze, dwa razy przejeżdżała policja i nikt mnie nie zatrzymywał. Oczywiście nie wjeżdżam w tereny zakazane typu lasy, bulwary, parki ( bez znaczenia czy zgodnie z prawem zakazane czy nie to nie wjeżdżam). Mam świadomość że w przypadku mojego wypadku będę miał problem ale równie dobrze mogę go mieć w drodze do pracy czy samej pracy.
''''Czy złamaniem obostrzeń jest samodzielne uprawianie sportu na zewnątrz, w tym rekreacyjna jazda na rowerze?
Przepisy pozwalają wychodzić z domu m.in. w celu realizacji niezbędnych codziennych potrzeb. Do takiej kategorii można zaliczyć np. jednorazowe wyjście w celach sportowych. Należy jednak pamiętać o zachowaniu odpowiedniej odległości od innych oraz o tym, że powinniśmy uprawiać sport w grupie maksymalnie dwuosobowej (nie dotyczy to jednak rodzin). ''
Więcej pytań i odpowiedzi na stronie
https://www.gov.pl/web/koronawirus/pytania-i-odpowiedzi