W góry powróciła zima, nie tylko w Tatrach sypie. W Beskidach powyżej 900m biało. Z okna wygląda to jak +500 do lansu (wysokości) :P
Ciekawe jakiego typu turystki to były. W sumie po lokalizacji można się domyślać, że albo bardzo doświadczone albo niedzielne turystki, które nie wiedziały gdzie się pchają;<
w miniony weekend (10.05), w Ostańcach Jerzmanowickich, odbył się już po raz piąty Memoriał Andrzeja Skwirczyńskiego.
dla osób nie w temacie: jest to impreza wspinaczkowa upamiętniając niezłomnego eksploratora skałek podkrakowskich. w zabawie chodzi o to, by zespół (2 osoby) pokonał w określonym czasie jak największą ilość dróg.
więcej o imprezie jak i o Skwirze:
http://www.mas.kw.krakow.pl/
a piszę o tym, gdyż jeden łobuz z engietu brał w memoriale udział! zespół pokonał 21 dróg, dobrze się bawił i ostatecznie zajął miejsce zaraz za drugą dziesiątką ;-)
Gavagai, brawo i szacunek! tak trzymać! może napiszesz coś więcej, jakieś zdjęcie? ;-)
za mało engietu czytam, widać :(