NGT

Pełna wersja: [OT] Wieści ze świata, newsy, prasówka, etc.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
update warunkow w cham

wczoraj napadalo okolo 30cm swiezego sniegu
w tych warunkach moglismy zrobic jedynie cosmique arette
podejscie w sniegu do kolan
sama droga jak w zime, tony sniegu
crux zasypany kompletnie i okolo 20 osob (przewodnicy) na drodze spowolnilo nas do 3 godzin...

Droga zupelnie inna niz w lecie :)
gleboki snieg wciaz zalega na 2200, tunel kolejki na nid du aguille zasypany kompletnie, trzeba obchodzic gora, bardzo lawiniasto w godzinach popoludniowych
jesli ktos planuje wyjazd proponuje zabrac narty, rakiety lub obrac cele nie wymagajace dlugiego podejscia...
-------------------------------------------
...nic to

Ryszard Gajewski o Broad Peaku
http://tiny.pl/hscrr

Bardzo emocjonalny wywiad Gajewskiego. Ciekawie jest też w komentarzach pod nim.

Co do Bieleckiego, to z wywiadu (ów) z nim wynika, że wejście na szczyt dla niego było/jest najwyższą wartością, bez względu na to co dzieje się dookoła.
---
Edytowany: 2013-06-13 22:48:03
---
Edytowany: 2013-06-13 22:54:19

To w końcu jest ta strefa śmierci powyżej 7800m czy jej nie ma? Czy może tylko każdy indywidualnie odczuwa, zależnie od genów i innych predyspozycji?

Zawsze będzie tyle opinii ile komentujących. Tylko czekać rozmyślań na temat użycia prokuratury i której: polskiej, pakistańskiej, indyjskiej czy chińskiej?

Mnie akurat interesuje zdanie pana Gołębia. Używa sie jego nazwiska i wspólnego z Bieleckim wejścia na Gasherbrum w skrajnych kontekstach.

A co do wspominianego wejścia na Everest przez Cichego i Wielickiego. Ja zapamiętałem to tak, że było już ciemno i Cichy na Wielickiego nie czekał tylko parł przodem. Nie było współpracy. To chyba zresztą Wielicki ukul opinie, że im wyżej tym bardziej jesteś samotny.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie internetowym. Anglia

Wszędzie rządzi ego i kasa, przykre
Mnie spodobało się z Gajewskiego ''Idea Polskiego Himalaizmu Zimowego jest słuszna, podoba mi się. Ale nie ma ludzi. Żeby ją zrealizować, trzeba zaczynać od podstaw. Nie można kompletować ekipy z grona turystów himalajskich, ewentualnie ze skiturowców.''

Kolejka na kasprowy : Sprzedaż Polskich Kolei Linowych zagrożona, http://tnij.org/v2ob

Jestem przeciwnikiem ''świętych krów'', ale obawiam się, że jeśli wygra ''przedsiębiorca z Karpacza'', będzie jak z Trójką pod wodzą Laskowskiego... :/

Bardzo frapująca sprawa.
-------------------------------------------
Farfura

http://tiny.pl/hsdn6
''Zamknięty czerwony na Śnieżkę. Remont potrwa do września''

pozwolę sobie na mały komentarz jeszcze do wywiadu z Gajewskim.
dziwnie się to czyta. z jednej stronie przemawiają emocje, dużo emocji, doświadczenie, a z drugiej strony... no właśnie, sam nie wiem jak to nazwać. odniosłem wrażenie, że:
- zimowy himalaizm to pikuś
- obecni członkowie/uczestnicy PHZ to banda turystów
- oni w latach 70./80. byli zdobywcami i mieli do tego prawo. ci, co wchodzą teraz, nic już nie wnoszą, nawet jeśli to pierwsze zimowe wejście.

pozostaje niesmak po lekturze.

barto
ja odniosłem podobne wrażenie.
Wygląda na to, że wg Gajewskiego na 8-tysięczniki powinni chodzic tylko tacy, którzy już na 8-tysięczniki chodzili. Podobnie jak z zatrudnieniem dwudziestoletnich absolwentów z 30-letnim stażem.
No i zdziwiło mnie bardzo stwierdzenie, że nocleg zimą powyżej 8 tysięcy to nic strasznego, wystarczy wykopac jamę w śniegu.
Ten wywiad to mi troszkę ''himalajskim styropianem'' zalatuje.
Niesmak - dobre określenie.

Właśnie dlatego wrzuciłem wywiad z Bieleckim. Trudno mi-jako leszczowi w takich tematach- oceniać wypowiedzi himalaistów. Ale przynajmniej warto wysłuchać dwóch przeciwnych stron- bo te dwie przeciwne strony i konflikt są już niestety dobrze widoczne.

Gajewski napisał m.in.:
''Czy słyszał ktoś ostatnio, żeby Polak wszedł na ośmiotysięcznik nową drogą? Co to za sukces wejście na Makalu drogą normalną? To turystyka''

pomijając już to, czy się ogól ludzi zainteresowanych tematem zgodzi na określenie ''turystyka'' w tym przypadku, to właśnie Bielecki ma plany które powinny Ryszarda Gajewskiego usatysfakcjonować (jeżeli się powiodą oczywiście):

http://tnij.org/v2u7

Ja odniosłem wrażenie, że zło wszelakie mieszka w Hajzerze, a Bielecki tegoż zła wyrazem jest. ;)

Co nie zmienia faktu, że mnie dziwi fakt puszczenia na ten atak faceta, który nie był na 8 tysiącach nawet latem. Czyli nie było wiadomo, nawet w przybliżeniu, jak zachowa się jego organizm.
Charty obiegły górkę bez problemu.

Gajewski powinien przemyśleć to co mówi zamiast kierować się wyłącznie emocjami. Myślę też, że powinien sprawdzić czy zimą w Karakorum da się wykopać jamę śnieżną w lodzie ;) Ja nie wiem jak można tak kłapać ozorem bez współczucia dla ludzi i ich rodzin. Najbardziej jednak przeszkadza brak logiki - bo skoro z tymi ocieplaczami i sprzętami wejście na ośmiotysięcznik zimą to pikuś, to wysyłanie tam rzekomych turystów nie powinno być problemem.

Ale z jednym ma rację. Ludzie nie powinni pozostawiać innych w potrzebie, szczególnie kiedy potrzebują pomocy. Ja bym nie poszedł w góry z kimś na kogo nie mógłbym liczyć w potrzebie. Po to poszli tam w czwórkę, aby w czwórkę wrócić.

Kwestia tylko detekcji tej potrzeby, poproszenia o pomoc/zainteresowania się partnerami itd. Dla mnie nie pojęte są problemy z łącznością. W sytuacji ekstremalnej, zagrożenia życia, to bym chyba o to zadbał najbardziej. A tu jeden wcale nie włączał radia bo nie, drugi coś poprzestawiał... Wg mnie niedopuszczalne

To 31-latek z Krakowa zginął na Orlej Perci

http://tnij.org/v4yv

Zabito 10 osób blisko Nanga Parbat. Wiadomość po angielsku:

http://www.bbc.co.uk/news/world-asia-23018706