Cytat z tpn
Telefon komórkowy, GPS i inne nowoczesne urządzenia są pomocne, ale zdecydowanie niewystarczające i zawodne. Najważniejsze są odpowiednie przygotowanie i wyposażenie, ocena zagrożeń i zdrowy rozsądek. To zależy od Ciebie.
Tak mi się nasuneło po wypowiedzi Pima wiara w sprzęt a nie umiejętności
Z tej perspektywy jako ktoś, kto gruntownie przeszedł przez harcerstwo bardzo cenię szeroko pojęty bushcraft. Tam jednak ważne są umiejętności zaś sprzęt jest co do zasady zminimalizowany.
Ale z krótkich spodenek i kamuflaży wyrosłem.
-------------------------------------------
Pim
A ja widzę jeszcze jeden problem, który nasunął się mi po lekturze powyższego tekstu. Mam na myśli akcentowanie sukcesu w mediach. Jornet przy okazji całego zamieszania wokoło MB zauważa, że w połowie przypadków rezygnuje i zawraca. O tym media nie donoszą i przeciętny kibic, który chce być jak Kiljan, podejmując próbę może pakować się w pułapkę decyzyjną. Może nawet coś mu nie grać, może myśleć, że warunki są niedogodne, ale przecież chcę być jak jornet a on by nie zawrócił... I w ten sposób tłumi w sobie instynkt w imię chorobliwej ambicji. Warto by było częściej pisać o porażkach herosów. Pokazałoby to, że oni są zawodowcami nie dlatego, że wszystko im się udaje w górach, ale dla tego bo je poznali i umieją ocenić mądrze ryzyko.
Przecież jedną z większych wartości, której uczą góry to pokora w obliczu przyrody i umiejętność odpuszczenia celu w imię przeżycia...
Z innej beczki. Był ktoś na Cergowej w B. Niskim ostatnio? Ciekawi mnie czy wieża już stoi? Wiem, że miała być gotowa na koniec lipca, ale to teoria a ona w przypadku inwestycji w naszym kraju często rozmija się z praktyką.
-------------------------------------------
http://dasieda.blogspot.com/
Bo w krótkich spodenkach tylko harcerzyki biegają? A jeśli dorośli, to jakieś dzieciuchy?
![[Obrazek: 4391-3425-1.jpg]](https://ngt.pl/uploads/old_posts/4391-3425-1.jpg)
@Zbynek Ltd.
Bo to nie są krótkie spodenki, tylko _ber_mu_dy_ :]
Barsusie! Tu dotykamy występującej w ratownictwie górskim kategorii ''ofiarą weekendu''. Czyli zdeterminowany człowiek, ograniczony czasowo, realizujący cele za wszelką cenę.
Będący ''na miejscu'' mogą odpuścić, zrobić II, III podejście. Ci z daleka już nie. A są nie dość elastyczni do zmiany celów.
-------------------------------------------
Pim
Pewnie wpływ ''cyklistów'', co to Polski Mundur chcą splugawić swoją chutliwą perwersyją...
:D
Crag Sport dystrybutorem Expeda w Polsce, zobaczymy za ile trafi do sklepów
Ciekawe, Exped jest dla mnie mimo wszystko firmą niszową. Robi np. przemyślane plecaki. Ale są one wizualnie surowe. Brak im rozmaitych kieszonek, bzdecików itp...zobaczymy jak się będzie u nas sprzedawać. Kryterium ceny będzie miało znaczenie....No i nie ma loga dobrze wychodzącego na sweetfociach jak TNF ,Mammut.
-------------------------------------------
Pim
@gumi
Czy to oznacza ze nie bedzie testu Patriotycznej Pelerynki?
Do rozwiązana pozostaje dalej historia ''człowieka bez głowy'' z rejonu Świstówki i kilka innych ''tajemnic''. Niby małe góry, ale człowiek może ''zniknąć'' pod śniegami, kosówkami itp...
-------------------------------------------
Pim
To opisywany przez Cywińskiego: człowiek bez głowy (sprawa sprzed lat). Do tej pory głowy nie znaleziono.....
-------------------------------------------
Pim