Niedotrzymanie terminu przez Sprzedawcę jest podstawą do zwrotu pieniędzy lub nowych butó (według Twojego uznania). NIE jest tutaj konieczne uzyskanie wyroku sądu - idz do PIH w swoim mieście i napisz skargę na sklep. Z doświadczenia wiem że sklepy bardziej boją się PIH'u nież Federacji Konsumentów.
Mam pytanie - oddałam do serwisu kartę graficzną, serwis uznał reklamację, ale powiedział że ma 3 miesiące na naprawę. Chciałabym wiedzieć czy tak można... w karcie gwrancyjnej nie ma mowy o takim długim okresie :(
-------------------------------------------
Mortadella
do omleta
a jakie były twoje rządania?? jeśli chodzi ozwrot gotówki to nie masz do niego prawa. jeśli w towarze ujawniła się wada w ciągu 6 m-cy od daty zakupu, to wówczas domniemywa się, że istaniała ona w jego chwili. w tym czasie możesz domagać się : wymiany na nowy towar lub jego naprawę. jeśli chodzi o zwrot towaru to jest on możliwy jedynie wtedy gdy naprawa lub wymiana jest niemożliwa lub wymaga nakładów finansowych znacznie przekraczających wartosć reklamowanego towaru.
po tym czasie (6 m-cy) nie przysługuje ci prawo do rządania wymiany towaru na nowy. o tym decyduje sprzedawca. jeśli buty można naprawić wówczas naprawia się je itd. co do mokrej stopy w obuwiu. możesz mieć pretensje do sprzedawcy, który wmówił ci, ze buty z membraną oddychają. jest to bzdura zwłaszcza w temperaturze przekraczajacej 15st. nieco lepiej spisują się membrany wodolubne (np. sympatex) ponieważ ich ''oddychalność'' polega na przyciąganiu wilgoci.
pozdrawiam
Hymm mysle, ze dobry watek wybieram do opisania mojej zagwozdki, zobaczymy...
Moi mili!
Kupilem sobie ja, jakis miesiac temu okulary Julbo sugar w Chamonix, u autoryzowanego dealera itp. Dalem ok. 300 zl za nie, coz, raz sie zyje.
Zepsuly mi sie teraz w bieszczadach. Zepsuly sie one od lezenia w firmowym pudelku w namiocie. Na jednej soczewce popekala powloka po wewnetrznej stronie, zrobilo sie na niej mnostwo babelkow, mysalem, ze to wilgoc, przetarlem i teraz mam mnostwo malych pekniec - dramat. Ogolnie rzecz biorac bylo troche wilgoci w tym pudelku plus wysoka temperatura, ale bez przesady, toz to sa dwa najczestsze czynniki na ktore wystawia sie okulary przeciwsloneczne..
Sadze, ze byla to jakas wada produkcyjna bo okulary za 300 zl nie powinny sie sypac od samego lezenia, problem w tym - gdzie ja mam to reklamowac, u kogo?
Zabawna rzecz, ze nie wykupilem gwarancji na nie, za dodatkowe 12 euro mialbym roczna gwarancje, ale taka kasa piechota nie chodzi, pozatym po co mi gwarancja na okulary... No i mam za swoje.
Jakies sugestie...?
dystrybutorem Julbo jest Himal Sport zapytaj u nich
Oczywiscie do nich juz wyslalem maila, zobaczymy czy odpowiedza..
do monik
Wybór żądania, zgodnie z ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej, zawsze nalezy do konsumenta. Konsument ma prawo domagać się wymiany towaru na nowy. Sprzedawca moze sie od tego uwolnic, dowodząc, że wymiana jest niemożliwa lub przekracza wartość zakupionego towaru. Ciężar dowodu spoczywa na sprzedawcy. W moim przypadku sprzedawca nie dotrzymał terminu (=uznał żądanie za zasadne) i dokonał naprawy, nie dowodząc, iż wymiana jest niemożliwa. Słowem złamał prawo w dwóch miejscach...
Omlet!
co do reklamacji w horyzoncie, to mam w ogole inne doswiadczenia. buty karrimora przyjeli, reklamacje rozpatrzyli pozytywnie (problemy z podeszwa).
nie wiem, skad takie negatywne odczucia...
a co do tego, ze buty z membrana maja oddychac... no coz, grunt to zaufac reklamie. sprzedawcy w tym sklepie czesto ODRADZAJA membrany w butach... :)
Omlet - cięzar dowodu spoczywa na sprzedawcy tylko do 6 miesięcy od momentu zakupu. Po 6 miesiącach to sprzedawca dyktuje warunki rozpatrzenia reklamacji. Zwyczajowo jednak przyjęło się, że sprzedawca idzie na rękę kupującemu. Do pól roku - łachy nie robi.
-------------------------------------------
http://www.doczu.siec2000.pl/
Witam
Czy (w świetle prawa) aby dokonać reklamacji potrzebny jest paragon czy też może to być jakikolwiek dowód sprzedaży ( z pieczątką sklepu np. , wypisanym dokładnym modelem sprzedanego produktu i numerem paragonu? )
Wracajac na chwile do moich Julbo - himalsport mnie olal calkowicie, nei wiem za bardzo gdzie uderzac, znacie jakies namiary bezposrednio do Julbo France?
Witam!
Jakieś dwa miesiące temu reklamowałem moje Lite Treki- przetarł się szew w prawym bucie. Po tygodniu dostałem nowe buty, tyle, że to chyba z jakiejś kiepskiej serii, bo po dwóch miesiącach znowu szew się przeciera w tym samym miejscu i nie tylko, ponadto podeszwa zaczyna się odklejać.
Po ilu reklamacjach mogę domagać się zwrotu pieniędzy za buty?
Pozdrawiam !
-------------------------------------------
...bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać...
Crimson - poszukaj jak prawa klienta wygladaja w swietle prawa francuskiego (szukaj odpowiednika rękojmi w prawie pl). Jak znajdziesz - to pisz do Julbo bezposrednio, tylko pamietaj ze koszty wysylek/zwrotek moga Cie kosztowac wiecej niz okulary :]
Arthuro >>
odpowiedź masz chyba na tej stronie ...
-------------------------------------------
smog wawelski
Crimson zadzwon i pogadaj może cos pomoze , z tego co wiem to mozna sie z nimi dogadac
Wysylac do Francji nie chce pod warunkiem innym niz zwrot nowek. Jakby co to mam makro piekne, ktore im pokazac moge.
Kaikow, tak trzeba bedzie zrobic, tylko niech mnie kiedys z roboty wypuszcza przed 21...
Dla zainteresowanych zdjecie:
http://img402.imageshack.us/img402/8314/...d02sf1.jpg
Czy prawdą jest, że przy powtórnej reklamacji (w moim przypadku sandał rozkleił sie drugi raz) jeśli klient żąda wymiany na nowe lub zwrotu gotówki, sprzedawca nie może dokonać ponownej naprawy (za pierwszym razem naprawił)?
Mogę prosić jakiś przepis na temat ponownej reklamacji.
Dziekuję.
-------------------------------------------
komanch
hej!
Kupiłam niedawno kurtke TNF Talkeetna Triclimate Parka miała być wodoodporna i oddychajaca.... ale na słowach sie skończyło. Niesty przy pierwszym niewielkim deszczu przemokłam. Ale pomyślałam ,że mam dożywotnią gwarancję, jak dobrze!!!
Niesty reklamacja została odrzucona, firma lub ktoś kto na odmowie się nawet nie podpisał tłumaczył zamoknięcie wszytkich rzeczy w kieszeniach kurtki (zamoknięcie telefonu, dokumentów) odwrotnym oddychaniem.
Czuje sie zbulwersowana, gdyz przez 6 lat nosiłam Alvikę i nie zdarzyło mi sie nic podobnego. Owszem po 4 latach zaczęła przemakać ale nie przy pierwszym deszczu. Nie wiem co teraz robić i czym jest ta swiatowej sławy firma.
Pomocy.
-------------------------------------------
Agnieszka
W Krakowie, w jednym z autoryzowanych sklepów The North Face
(sprawdziłam na stronie TNF), nie jest ważne gdzie, ważne co dalej robić i czy to na 100% jest oryginalna kurtka ( może z tandety albo z jakiegoś bazaru).
-------------------------------------------
Agnieszka