NGT

Pełna wersja: Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
W sklepie poinformowano mnie: ''Niestety mamy bardzo słaby kontakt z dystrybutorem ponieważ bardzo rzadko mamy towary JW u nas. Jak będzie coś wiadomo to do pani zadzwonimy''.
Mam już dość tej całej reklamacji, szczerze ale co mnie to obchodzi jaki oni mają kontakt z dystrybutorem ?. Nie wspominam już o tym że plecak był mi nie raz potrzebny i musiałam się pożyczać. I dlatego chce wiedzieć czy mam coś w tej sprawie do powiedzenia jako klient.

trombit

margot zgodnie z treścią ustawy dotyczącej sprzedaży konsumenckiej (Ustawa z dnia 27 lipca 2002r. Dz. U. nr 141, poz 1176, art 8), jeżeli po terminie 14 dni nie masz odpowiedzi, oznacza to że z automatu reklamacja ma być załatwiona tak jak ty sobie tego życzysz. możesz sobie spokojnie zażyczyć zwrotu pieniązków albo nowy towar. sklep oczywiście będzie się bronił, ale wtedy polecam wizytę u rzecznika-nic nie kosztuje, a efekt murowany :)
-------------------------------------------


Tylko czy ustawa tez obowiazuje gwarancje a nie tylko niezgodnosc towaru z umowa?.
-------------------------------------------
http://www.panoramio.com/user/90763

trombit

reklamacja to jest własnie niezgodnośc towaru z umową :)
-------------------------------------------


Nie koniecznie bo mozna domagac sie wymiany z tytulu niezgodnosci towaru z umowa lub z gwarancji.
-------------------------------------------
http://www.panoramio.com/user/90763

margot007:
uderz bezpośrednio:
http://www.fam.gda.pl/dzial.php?id=7
opisz sprawę i sposób załatwienia przez sklep. Na pewno też ''bardzo zawiodłaś się na sprzęcie renomowanej firmy JW i nie sądziłaś, że będziesz w taki nieprofesjonalny sposób potraktowana'', itd itp.

trombit

yaro, cały pic polega na tym że ustawa mówi tylko o niezgodności towaru z umową, słowo gwarancja jest tak na prawdę potocznym okresleniem tej niezgodności. w ustawie jak sobie poczytasz, wszystko co się tyczy niezgodności, odnosi się do ''gwarancji''. nawet podczas wypisywania reklamacji w sklepie, bardzo często w nawiasie jest adnotacjia: zgłoszenie niezgodności towaru z umową. więc de facto każda reklamacja którą składasz w sklepie to tak na prawdę zgłoszenie niezgodności towartu z umową.

peace!
-------------------------------------------


A ja na odmianę pochwalić muszę sklep Outhorn w Nowym Targu.
Mój przyjaciel przed zeszłorocznymi wakacjami kupił tam 90-litrowy plecak z Outhorna, niestety po jakimś czasie zaczęły się z nim problemy. Najpierw nie trzymała klamra pasa biodrowego, kilka miesięcy później, w pewnym momencie pas biodrowy po prostu mu się urwał i to symetrycznie z obu stron (był przyszyty do jakichś płatów plastiku, które pękły, mniejsza o to).

Jako, że przed sylwestrem byłem w okolicy Nowego Targu, zgodziłem się odwieźć tam ten plecak i załatwić sprawę dla kolegi.
W sklepie miła pani przyjęła plecak, zgłoszenie reklamacyjne, dostałem pokwitowanie, zaś jako żądanie klienta, zgodnie z życzeniem przyjaciela poprosiłem o zwrot gotówki w miarę możliwości.

Nie minął może tydzień po sylwestrze, jak dostałem telefon, że usterka jest nienaprawialna, tego modelu już producent nie ma na stanie, więc do odbioru jest gotówka. W każdym razie udało mi się odzyskać pieniądze dla przyjaciela, za które znaleźliśmy potem plecak innej firmy.

Tak czy siak, plus dla Outhorna w Nowym Targu za bezproblemowe załatwienie sprawy.
---
Edytowany: 2011-02-08 20:31:47
-------------------------------------------
http://chcechodzic.pl/kasia/

dev

co zrobić w momencie ,gdy sklep został zlikwidowany ,a zdało by się coś oddać na serwis :P

kontaktuj się z producentem/importerem/przedstawicielem na Polskę danego produktu. Pewnie po prostu będziesz musiał wysłać rzecz na podany adres.,

może ktoś z Was miał doświadczenia z intersportem oraz z polubownym sądem konsumenckim?

złożyłem drugi raz reklamację tych samych butów (nike pegasus 25+), jednak dotyczącą innej wady. buty mają 1,5 roku.
za pierwszym razem reklamacja została rozpatrzona negatywnie, a rzeczoznawca stwierdził że wada przeze mnie zgłaszana zależy wyłącznie od odczuć indywidualnych (pewnie została by uznana gdyby za buty zakupione przeze mnie cierpiał cały świat lub chociaż jakaś mniejszość narodowa)

obecnie ponownie oddalono moją reklamację jednak nie odebrałem jeszcze opini rzeczoznawcy.

taka przestroga dla innych: jeżeli kiedyś będziecie chcieli zareklamować jakoś produkt nie róbcie tego. radzę napisać pismo o niezgodności towaru z umową. niezgodnośc towaru rozpatruje się w inny sposób niż samą reklamację, ponieważ musi ją rozpatrzeć sklep (kierownik sklepu) a nie żaden rzeczoznawca opłacany przez producenta. odmowa ze strony sklepu jest prostrza do obalenia. przeważnie wystarczy rzecznik praw konsumenta, a jak nie to opinia rzeczoznawcy z licencją inspekcji handlowej nie kosztuje znów tak dużo (obuwie zaczyna się od 20 plnów). bezstronny nie do podważenia.

?

To nie do końca tak działa. Odstąpić od umowy można z tytułu rękojmi ale tyko jeżeli po zakupie wykryłeś istotną wadę, o której wiedząc w momencie zakupu nie dokonałbyś go. Ewentualnie w przypadku jeżeli towar okazał się być niezgodny z umową ale tylko wtedy gdy przy zachowaniu staranności nie mogłeś się o tym dowiedzieć przed zakupem. Także gdy sprzedawca informował cię nawet ustnie o konkretnych cechach czy właściwościach produktu, które okazały się nieprzystające do rzeczywistości. Ponadto jeżeli można dowieść, że by doprowadzić do zakupu sprzedawca podstępnie podał nieprawdziwe informacje to ogólnie mówiąc umowa taka jest nieważna.
Aha, w przypadku wykrycia wady, masz miesiąc od tego momentu na poinformowanie o tym sprzedawcy.
Być może skuteczność twojego sposobu polegała na tym, że dany sklep prowadzi ''przyjazną politykę'' względem klientów lub po prostu chciał uniknąć konfliktu i machnął na to ręką.

KM

Harmoniuz InterSport zawsze odrzuca reklamacje. Czytałem już wiele skarg na ten temat, a jak przeszukasz to forum i zapytasz wujka Google to dowiesz się więcej. Odkąd przeczytałem takie opienie o tym sklepie omijam go szerokim łukiem zwłaszcza, że i tak nie sprzedaje tanio.
-------------------------------------------
Pozdrawima

A wracając do jakości obsługi reklamacji, to niestety często są winni dystrybutorzy i sprzedawcy, bo obiecują określone parametry, wciskają marketingowy kit, żeby coś sprzedać a potem udają głupich.

Większość membran reklamuje się jako wodoodporne, ale jeśli kupi się jakąś kurtkę za mniej niż 200zł. z mebraną, najczęstszy tekst podczas reklamacji można usłyszeć ''czego Pan oczekiwał po kurtce za 200 zł.''. Odpowiedź nasuwa się oczywista ''że będzie wodoodporna, przecież najtańsze płaszcze gumowe całkowicie wodoodporne kosztują tylko 10 zł, dopłacam do tego jeszcze 190 zł., żeby kurtka oddychała'', można powiedzieć, że najsłabsze mebrany praktyce nie oddychają, ale sprzedawca mówi a na metce pisze, ''produkt wodoodporny i oddychający''.

Sprzedawca tłumaczy, że wodoodporny to nie znaczy wodoszczelny. Błąd! Słownik PWN wyraźnie mówi, że wodoodporny to ''odporny na przesiąkanie wody'', po porstu próbuje z nas zrobić głupców http://sjp.pwn.pl/szukaj/wodoodporny

Tak samo gore-tex, zawsze słyszę, że jest całkowicie wododporny, i znowu bzdury, bo sa modele butów z gore które łatwo przesiąkają. A z mojego doświadczenia wynika, że membrana gore przy dosyć częstym używaniu wyciera się przy palcach w czasie od 0,5 roku do 1roku i nijak to się ma do ustawowych 2 lat działania produktu.
---
Edytowany: 2011-02-09 12:38:09
-------------------------------------------
Pozdrawima

?
w przypadku wykrycia wady mam 60 dni na poinformowanie o tym sprzedawcy!

w miom przypadku była to wada istotna, ponieważ jeden z butów obciera nogę przy bieganiu i tak najlepszy but biegowy 2007 roku nie nadaje się do biegania.

trudno wykryć wadę szwa przymierzając buty i chodząc po sklepie, ale od teraz przy zakupach wyciagam wkładkę, rozsznurowuje i dokładnie ogladam od wewnątrz.

obecnie chodzi o uszkodzenia materiału powstałe na skutek użytkowania, ale nie kupuje się butów by stały na pułce w domu. według mnie wycieranie się materiału zewnętrznego świadczy o wadzie buta, wkońcu ktoś gwarantuje, że ten but 2 lata powinien wytrzymać

KM
połaszczyłem się na atrakcyjną promocję cenową :/

Czemu but biegowy ma wytrzymać dwa lata? Przecież gdybyś biegał w nim codziennie, to logiczne, że po około roku dojdzie do zużycia buta - naturalnego, a nie spowodowanego ukrytą wadą.

Arkadoo, bo takie mamy normy według których produkt powinien być zdatny do użytku przez 2 lata od daty kupienia. Jeśli nastąpi to wcześniej to powinna być o tym informacja na produkcie, albo te normy powinny być zmienione.
-------------------------------------------
Pozdrawima

jeżeli biegam 4 miesiące w roku trzykrotnie w tygodniu to wychodzi że są użytkowane około 60 razy w moim sezonie. dadałby sporadyczne treningi pozasezonowe. i tak daje to wynik około 200dni użytkowania w ciągu 16 miesięcy.
zawrotny wynik, który musiał sprawić że buty się rozlatują. lepiej było mi nabyć na straganie buty marki oddidos czy cos podobnego

?

Art. 563. KC

''§ 1. Kupujący traci uprawnienia z tytułu rękojmi za wady fizyczne rzeczy, jeżeli nie zawiadomi sprzedawcy o wadzie w ciągu miesiąca od jej wykrycia, a w wypadku gdy zbadanie rzeczy jest w danych stosunkach przyjęte, jeżeli nie zawiadomi sprzedawcy o wadzie w ciągu miesiąca po upływie czasu, w którym przy zachowaniu należytej staranności mógł ją wykryć. Minister Handlu Wewnętrznego może w drodze rozporządzenia ustalić krótsze terminy do zawiadomienia o wadach artykułów żywnościowych.''

;)

Artykuły kodeksu cywilnego nie normują niezgodności towaru z umową, tylko rękojmię. Rękojmia dotyczy sytuacji pomiędzy przedsiębiorcami, a nie przedsiębiorcą, a konsumentem.