NGT

Pełna wersja: Reklamacje sprzętu outdoor (obuwie:osobny wątek)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.

JAca2

Odnośnie postu ''Farfura''
''Zaraz dostaniemy opiernicz, że to nie forum prawne.

Nie ma co się przejmować pojedynczymi uwagami w tym stylu że ktoś się boi wchodzić bo czuje się jak na forum prawnym. Forum NGT jest bardzo rozbudowanym forum. Jest tutaj cała masa działów, wątków, tematów i innych. I bardzo dobrze że tak jest. I taki wątek (prawny) jak najbardziej jest potrzebny. Niestety mamy teraz czasy jakie mamy. Wiele firm uznanych zaczyna robić buble. Albo przynajmniej buble zaczynają się im przytrafiać. Jednak często gęsto są one przekonane o swojej nieomylności. To samo sklepy. Ludzie płaca za sprzęt, odzież, obuwie ogromne pieniądze. Więc i powinni wiedzieć jak zadziałać kiedy coś jest nie tak. Bo dziś bez tego ani rusz. Producenci, sprzedawcy opierają swoja działalność na przepisach prawnych których często trzymają się bardzo skrupulatnie.
I dlatego dla nas klientów tej wiedzy (doświadczeń innych) nigdy dość.
Reasumując.... Nikt nikogo nie zmusza do czytania tego akurat wątku.
---
Edytowany: 2014-02-28 11:33:03
-------------------------------------------
JAca2

Reklamowałem ostatnio plecak tatonki, kupiony w tkmaxx, który rozpruł się tak naprawdę po 3 jednodniowych wycieczkach. O nic nie zahaczyłem, delikatnie się z nim obchodziłem, wygląda na zwykłe rozprucie.

Kilka zdjęć poniżej.

http://postimg.org/image/wvbcweq1h/
http://postimg.org/image/soqih2qfp/
http://postimg.org/image/bmxoezbkl/

Odpowiedź dostałem tego samego dnia, że uszkodzenie mechaniczne i nie podlega reklamacji. Chciałbym zapytać, czy tylko mi wydaje się, że nie tak powinno wyglądać załatwienie tej sprawy?
-------------------------------------------
wojt

WojtekKRK. Witaj. Taki sam defekt plecaka Peme Tullo. Nie będę opisywał całej sprawy, bo jest w wątku o testach tych plecaków. Wejdź tam i przeczytaj moje wpisy. Ogólnie: sprzedawcy nie chcą uznawać takich reklamacji. Najpierw rzecznik Federacji Konsumentów, jak nie da rady to Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej (oni podejmują się mediacji w Twoim imieniu). U mnie oddali kasę dopiero po takiej mediacji, chociaż pozostali przy swoim zdaniu, że nie uwzględniają reklamacji(!!!!). Chodziło o sklep Presto.
-------------------------------------------
facet

@WojtekKRK

USTAWA z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego

Rozdział 1 Sprzedaż konsumencka - Art. 4.

1. Sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli towar konsumpcyjny w chwili jego wydania jest niezgodny z umową; w przypadku stwierdzenia niezgodności przed upływem sześciu miesięcy od wydania towaru domniemywa się, że istniała ona w chwili wydania.

Czyli dla Ciebie jest teraz kluczowe owe sześć miesięcy. Jeżeli nie upłynęło tyle czasu, to sklep _MUSI_ Ci udowodnić, że to Ty uszkodziłeś plecak, a nie że przyczyną były np. słabe szwy.
-------------------------------------------
Pozdrawiam.

Dzięki wszystkim, Federacja Konsumentów już się tym zajmuje :)
-------------------------------------------
wojt

Witam
Na koszulce Icebreaker Lightweight Travel pojawiły się na pierwszym wyjeździe przebarwienia na ramionach oraz plecach. Prawdopodobnie w miejscach tarcia paska/pokrowca na aparat.
Złożyłem reklamacje tam gdzie kupiłem w 8a.pl ale dostałem decyzję odmowną: Brak niezgodności towaru z umową.
Pytanie, czy jest szansa coś wywalczyć, czy mam za 200 zł szmatkę do kurzu z wełny merynosów.
-------------------------------------------
Pozdrawiam


[Obrazek: 2407-1598-1.jpg]

Ale chyba nie podejrzewasz, że koszulka sama z siebie zafarbowała na czerwono? Przecież coś musiało ją zafarbować. Jakby koszulka zafarbowała plecak, to miałbyś pretensje do plecaka?
-------------------------------------------
Jurek

Dlaczegóż by nie? Miałem ciemnoszare spodnie. No dobra - z Tesco :-D
Po 1-2 praniach zrobiły się czerwono-szare. Kasę zwrócili bez szemrania. Nie, nie prałem z niczym czerwonym.

reklamacje w 8a.pl to ciężki temat. walcz, jak masz siłę, powodzenia. z mojego doświadczenia - nic fajnego, nic przyjemnego. pewnie będziesz musiał wytoczyć ciężkie działa, rzecznik konsumenta etc.

nie mogę na szybko sprawdzić, kto jest teraz dystrybutorem icebreaker w PL, nic nie wpada mi w googla, a to może być dużo skuteczniejsze. 8a.pl zwykle samo robi ocenę rzeczoznawcy, swoim pracownikiem. tak było w moim przypadku i jeszcze paru opisanych na tym forum. rzeczoznawca jest na nie, oczywiście. takie działanie chyba nawet nie jest zgodne z prawem. ale jeśli skontaktujesz się bezpośrednio z dystrybutorem może zdziałasz więcej i szybciej.

mają swojego fejsa, tam możesz uprzejmie sprawę nagłośnić... jak będą impregnowani na argumenty. trzymam kciuki!
-------------------------------------------
2x

Dwa razy - wydajesz się kolejnym domorosłym prawnikiem. Może poprzez swoją teorię o niezgodności z prawem jakimś odpowiednim przepisem? Bo jak narazie coś Ci sie wydaje (błędnie) i zachowujesz się jak typowy pieniacz. Obrzucasz błotem - na pewno coś się przyklei.
-------------------------------------------
Jurek

Przepisy prawa, porady, wzory pism, drogę sądową, adresy instytucji itp. znajdziecie na stronie:

http://konsument.um.warszawa.pl/

drogi jurku, sygnalizuje jedynie wątpliwość - nazwijmy to natury etycznej. nie jestem prawnikiem, bynajmniej. nie roszczę sobie do tego pretensji. chciałbym jedynie, by opinia rzeczoznawcy była bezstronna i poparta wiedzą wykraczającą poza kompetencje sprzedawcy.

dobrą praktyką - jeśli nie wymogiem prawa, tego nie wiem - jest odsyłanie zareklamowanego sprzętu do dystrybutora. 8a.pl tego nie robi, dlatego omijam szerokim łukiem ten sklep. wybieram sprzedawców, którzy dbają o mnie i reprezentują również moje interesy, gdy dochodzi do reklamacji. na szczęście są również tacy sprzedawcy. co więcej, w branży outdoorowej stanowią większość.

pewnie nie każda reklamacja jest uzasadniona, ale sposób jej załatwienia ma kolosalne znaczenie. ma znaczenie właśnie dlatego, że nie każdy z nas musi być przecież prawnikiem. są inne piękne zawody.

drogi jurku cezarze, masz zadziwiającą łatwość ferowania wyroków. czyżbyś był domorosłym milicjantem ;-)
---
Edytowany: 2014-08-24 12:35:22
-------------------------------------------
2x

Jurek_Cezar, koszulka nie zafarbowała od ''czegoś'' tylko odbarwiła się od potu (oraz być może również od tarcia przepoconego materiału z ciałem/paskiem od aparatu). Pokrowiec od aparatu nie farbuje ponieważ miałbym ten sam kłopot ze wszystkim koszulkami jakie noszę, a problem wystąpił tylko tutaj.
Odbarwienie nie wystąpiło również w wyniku prania (pojawiło się po całodziennym noszeniu).
Zwykłe bawełniane koszulki za 30 zł na tym wyjeździe nie odbarwiły się.
Uważam, że te odbarwienia są wadą produktu i nie wynikają z nieodpowiedniego użytkowania (chyba, że producent wyklucza pocenie się) lub prania.

Dystrybutor na Europę wschodnią jest w Czechach.

Na razie skontaktuję się z rzecznikiem praw konsumenta oraz odwołam się do 8a. Reklamacja była w oparciu o ustawę konsumencką. Pozostaje jeszcze gwarancja producenta, spróbuję uderzyć prosto do Icebreakera. Szkoda tylko, że na Europę wschodnia nie mają formularza gwarancyjnego na stronie (tak jak w US, DE, NZ). Mam obawy, że odeślą mnie do sklepu.
---
Edytowany: 2014-08-24 13:19:45
---
Edytowany: 2014-08-24 13:22:03

1. Moim skromnym zdaniem reklamacja w 8a ''nie chyci''.
2. Nie traktujmy proszę rzecznika konsumentów jako działa ciężkiego. To co najwyżej luftbiksa ;)
3. Do IB warto uderzyć.

Skaj, wal z luftbiksy... i daj znać, jak Ci idzie. wszyscy na tym skorzystamy :-)
-------------------------------------------
2x

@skaj - jeżeli uważasz, że odbarwienie zmniejsza funkcjonalność koszulki (moim zdaniem to pierdoła, koszulka jest cała i działa a to nie ciuch do ślubu:) odeślij koszulkę do sprzedawcy i zareklamuj ją na podstawie gwarancji producenta, prosząc sprzedawcę o przesłanie do producenta/dystrybutora. Bez bicia piany itp ;)

Powodzenia

Rzecznik to nie działa - u mnie w mieście Pani jest bardzo miła i pomocna. Generalnie nie ma się co bać, oni właśnie od tego są, żeby pisać pisma do niemądrych sprzedawców.
-------------------------------------------
m

JAca2

Odnośnie kwestii reklamacji niezgodności towaru z umową poruszonych w ostatnich kilku postach....
Niestety ale polskie prawo dopuszcza możliwość że reklamacje z tytułu niezgodności towaru z umową, rozpatruje pracownik danej firmy czy zwykły sprzedawca. Czyli jest to dozwolone. Jednak , mając taką wiedzę, warto omijać takie sklepy szerokim łukiem. To niepoważne traktowanie klienta, który zostawia w takich sklepach naprawdę duże pieniądze. Bo wychodzi na to ze nawet wzięty z ulicy pracownik (zatrudniony od 5 dni w sklepie na umowie śmieciowej) może rżnąć rzeczoznawcę i decydować co jest wada a co nie i co jest winą użytkownika a co nie. Klient ma prawo do bycia traktowanym poważnie i ma prawo żeby pewne wady czy niezgodności oglądał i wydawał o nich opinię ktoś kto jest zawodowym rzeczoznawcą. No przepis chory ale jest.
Dlatego trzeba korzystać ze wszelakich dostępnych instytucji powołanych do tego celu. A nieuczciwe sklepy piętnować gdzie tylko się da.
8A to szczególny przypadek robienia sobie jaj z klientów. Przerabiałem swego czasu ten temat, przewaliłem cały internet w poszukiwaniu ''dowodów'' na ich działania i sposobach rozpatrywania przez nich reklamacji. Trochę tego nazbierałem i przeczytałem. Tam reklamacje odrzucane są niemalże taśmowo. Z urzędu.
Odnośnie twojej reklamacji.... Ważne jest to kiedy ona (niezgodność ) wystąpiła. Jeżeli przed upływem 6 miesięcy od dnia zakupu to będziesz miał sprawę ułatwioną. Bo wtedy przyjmuje się że ta wada była już w dniu zakupu (bądź produkt charakteryzował się podatnością na takie odchyły od normy). Wtedy można ryzykować spokojnie nawet rozprawę w sądzie.
Powodzenia. Trzeba eliminować nieuczciwe sklepy i sprzedawców którzy robią sobie jaja z ludzi.
---
Edytowany: 2014-09-05 20:27:42
-------------------------------------------
JAca

Witam. Doradźcie co mam zrobić, w piątek kupiłem buty SCARPA Kinesis PRo zacząłem je nosić i wyszło że obydwa przeciekają na językach, poddały się po spacerze nic specjalnego chciałem po prostu je najpierw wypróbować, wziąłem buty i podjechałem z nimi do serwisu w którym buty Scarpa serwisuje importer stwierdzono że to nie powinno mieć miejsca z nowymi butami, teraz co robić impregnować je żeby mi zarzucili że użyłem nieodpowiednich środków, czy reklamować mogę żądać zwrotu pieniędzy bądź wymiany czy jestem skazany na łaskę sprzedawcy?

Finał reklamacji koszulki Icebreaker.

Dostałem nową inną koszulkę do testów w ramach utrzymania dobrej opinii o firmie IB.

Przebieg w skrócie:
- odmowa 8a.pl
- odmowa oficjalnego dystrybutora IB na Europę Wschodnia i Środkową, (dystrybutor w Czechach)

Zapytałem na oficjalnym profilu facebookowym IB o przebarwienia na mojej koszulce, czy podlegają gwarancji. Post został usunięty ale dostałem odpowiedź, że tak jest to wada i podlega wymianie i mam się skontaktować z dystrybutorem.

- wysłanie do dystrybutora print screena odpowiedzi IB
- ponownie rozpatrzenie reklamacji i podtrzymanie decyzji odmownej przez dystrybutora

Jakby ktoś był ciekawy to zamieszcza odpowiedź dystrybutora z którą osobiście się nie zgadzam ale z finału sprawy jestem zadowolony więc na tym sprawa się zakończyła.

''
I have the result of your claim below.

Our Quality department do not agree with this being a manufacturing problem as noted in the Facebook reply. From what they see in the photo, this is most likely caused by exposure to direct sunlight. This sort of discoloration does not happen overnight.

Some colors are more easily affected by direct sunlight than others and light-weight fabrics unfortunately discolor quicker than heavier weight. This is the reason why we clearly state on our carelabels to line dry our garments in the shade

So based on this 8a.pl was right in refusing your claim.

However, Icebreaker and 8a.pl, we both want to keep you satisfied with the Icebreaker products and with the 8a.pl services, so we will send you a T-shirt (similar, as the same model is not available anymore) in the same value for testing. We appreciate the fact that you are wearing our garments.
''
---
Edytowany: 2014-11-16 15:26:00