Od roku używam Rab Borealis właściwie codziennie nie licząc cieplejszych miesięcy.
Moja najczęstsza konfiguracja to merino z krótkim rękawem z decathlonu + Borealis. Regulując wentylację kieszeniami i głównym suwakiem podczas szybkiego marszu albo jazdy rowerem mam komfort w zakresie +5 - +15 stC.
Poniżej +5 stC zakładam dodatkowo długi rękaw merino z deca ew cienki polar jeżeli mniej intensywnie się ruszam.
Ostatnio w górach przy około 6 stopniach, mgle i silnym wietrze w trakcie marszu na połoninie było mi komfortowo kiedy do zestawu Borealis + krótkie merino dorzuciłem najprostszy polar 150.
W góry zabieram dodatkowo cienką puchówkę z kapturem i w warunkach wiosenno-jesiennych wrzucam ją na postojach jako docieplenie.
Borealis L jest obszerny (189 cm, 85 kg) i czasem wkładam puchówkę pod spód. Tak jest jeszcze cieplej ale za to więcej zamieszania z przebieraniem - to wariant raczej biwakowy.
(02-11-2022, 20:36)malykf napisał(a): [ -> ] (02-11-2022, 10:44)grendel napisał(a): [ -> ]Cześć,
Twoje pytanie jest zbyt ogólnikowe. Co oznacza w Twoim mniemaniu pojęcie "turystyka" czy "termika"? Turystyką jest zwiedzanie starówek miast w półbutach ale też wędrówki po lasach czy wspinanie w górach. To pojęcie szerokie. Podobnie rzecz ma się z termiką. Inną kurtkę założysz wędrując po lasach a inną chodząc po alpejskich szlakach.
Kurtka z wypełnieniem syntetycznym to popularnie zwany tutaj waciak. Mam taki jeden - kupiony z 3-4 lata temu w Decathlonie za niecałe 100 zł. Noszę go w mieście, na wyjazdach, w górach, z koszulką merino pod spodem w temperaturach do ok. 10°C i zapewnia mi komfort termiczny. Gdy jest zimniej zakładam pod spód np. bluzę z Technostretch Pontetorto (od popularnej na forum polskiej firmy Montano) lub inną bluzę/koszulkę z "drapanym" spodem albo cienki polar.
Racja, bez konkretów pytanie zadałem, dziękuję jednak za pochylenie się nad nim.
Potrzebowałem solidnego docieplenia na postoje (syntetycznego) przy pieszych wędrówkach górskich. Posiadam właśnie waciak z Decathlona, ale już nie trzyma tak ciepła i chciałem czegoś z lepszą ociepliną. Zastanawiałem się nad tą samą kurtką, ale w tej chwili kosztuje 160zł, a ja ze 3 lata temu kupiłem ją za 80zł. Więc zdecydowałem, że zacznę szukać jakiejś lepszej alternatywy, może warto dołożyć i być bardziej zadowolony. Oczywiście oprócz traktowania kurtki jako ocieplacz, używałbym jej w dojazdach do pracy.
Do wędrówek używam syntetycznych koszulek, wiatrówki z firmy Kwark i ewentualnie bluzy z attiqa (Tecnocomfort) w zależności od temperatury. A w dużym mrozie jako pierwsza warstwa koszulka tecnostretch z Attiq zamiast cienkich syntetycznych. Także system swój mam.
Zamówiłem kurtkę, o którą pytałem. Zobaczę jak przyjdzie czy będę z niej bardziej zadowolony od "waciaka" z Decathlonu, najwyżej zwrócę.
Pozdrawiam
Kiedy otrzymałem kurtkę JACK WOLFSKIN ROUTEBURN JACKET, od razu zdecydowałem, że ją oddaję, za mało ociepliny
Przejściówka i docieplenie na cieplejsze pory. Wygodna i "stylowa", jednak nie tego mi trzeba...
Nie przetestowałem na chłodzie, lecz wg mnie będzie mniej zatrzymywała ciepło niż wspominany waciak z Deca.
Nowy Rab Torque ma kieszenie takie na włożenie rąk, jest też troszkę węższy.
co do materiału to nie wiem czy jest inny . Mógłbym sie domyślać po wadze kurtki, ale krój jest troszkę inny, i nie pamiętam wagi poprzedniej wersji. mógłbym wrzucić na wagę, ale to jutro. Dzisiaj już idę spać.
Dobranoc.
Borealis waży 300g, nowy Torque 462g
No cóż, może będę traktował Borealisa jak wiatrówkę, normalnie wiatrówki też nie mają kieszeni
Dzięki Piotrek za opis
Takim borealisem z kieszeniami na ręce, mógłby być Arcteryx Gamma sl. Tylko dość trudno dostępny, i dość drogi.
(04-11-2022, 08:51)Cvbge napisał(a): [ -> ]Chyba jednak się poddam i zostanę z tym Rab Borealis, nie chce mi się męczyć z szukaniem alternatyw, zamawianiem, przymierzaniem, odsyłaniem itp. Co najwyżej będę częściej brać rękawiczki...
Powiedzcie proszę w jakich temperaturach używacie tą kurtkę, czy zabieracie ją jako dodatkową oprócz grubszej kurtki, wydaje mi się że to taki odpowiednik wiatrówki i często sama nie wystarczy. A może oprócz niej bierzecie jeszcze dodatkową wiatrówkę? Albo używacie tylko np. na rower?
Ja swojego Raba mam w plecaku praktycznie przez cały rok i zakładam we wszelkich możliwych konfiguracjach (na krótki rękaw, na merino, na cienki power stretch, w zależności od temperatury), przede wszystkim jako ochronę przed wiatrem. Używam go też na co dzień do jazdy rowerem (nie żadnej wyczynowej, dojeżdżam rowerem na dworzec o wszystkich porach roku
). Lubię go za to, że jest mały, lekki i nie zajmuje dużo miejsca w plecaku, no i przede wszystkim dobrze spełnia swoje podstawowe zadanie.
Tylko kaptur ma fatalny. Ja jak ubiorę uonego, to wyglądam jak Igor z filmow o Frankensztajnie. Wkleiłbym zdjęcie ale nie umiem.
Kiedyś mówiono tutaj o TK Maxx jako o sklepie, gdzie coś można ciekawego upolować.
Faktycznie, tak ze 3 lata temu, było tam trochę różnych butów aku w dobrych cenach. Tyle, że te czasy już minęły. Zachodzę tam co kilka miesięcy i żadnych turystycznych butów nie widzę. Tak od początku covida. Mam pecha czy faktycznie już butów turystycznych tam nie mają?
Na wiosnę w warszawskich TK-Maxach było dużo Dolomitów, w większości damskie modele niskich podejściówek i jeden model pod półautomaty. a tak to oprócz tego przyznaję, że mało tam outdooru. Ostatnio rzucili trochę kurtek rock experience ale ceny szału nie robiły.
Hm. Odwiedzam TK Maxx koło PKiN właśnie. Widocznie mam pecha.
tam to znika wszytsko w parę minut
merrele dzisiaj na zalando-lounge
w tym moab gtx za 339
Wczoraj chodziłem sobie po Decathlonie, i były tam te ich śpiwory puchowe, Simond Malkau czy jakoś tak..Takie niebieskie z centralnym zamkiem. Jeden sobie pięknie wisiał, a z trzy sztuki były skompresowane w workach na regałach. I teraz pytanie : jak to jest z tą kompresją śpiworów? Przecież chyba w Deca nikt tego dziennie nie przepakowuje, i pewno te śpiwory leżą tak tygodniami, jeśli nie miesiącami.... Puch nie traci na lifcie?
Cześć, śpiwór do nocowania pod dach - na coś zwracać uwagę?
To nie wyjazd turystyczny.
Będę jechał na kilka dni, nocowanie w mieszkaniu, ale nie wiem jakie tam będą warunki jeśli chodzi o temperaturę, łóżko, pościel (mieszkanie od dłuższego czasu niezamieszkałe). Myślałem że wezmę dużą matę (mam taką do jogi
) ale do tego przydało by się kupić jakiś śpiwór albo coś do przykrycia. Czy coś oprócz śpiwora bym potrzebował? Chyba żeby wziąć z domu prześcieradło i kołdrę?
Chyba to to samo co "śpiwór do schroniska"
https://8a.pl/8academy/jaki-spiwor-do-schroniska/
Tam polecają np.
https://8a.pl/spiwor-syntetyczny-easy-ca...90-cm-blue 80 zł, ale zastanawiam się "Temperatura komfortu: 15°C" czy nie będzie za ciepło?
Tutaj
https://www.skalnik.pl/spiwor-superlight...ewy-993855 160 zł i "komfort: 17,1 stopnia C" ale wygląda jak trumna, ruszyć się w nim nie będę mógł chyba...
W Decathlonie wcale nie taniej
https://www.decathlon.pl/p/spiwor-turyst...lony_Khaki 160 zł ale za to 20 stopni!
Z tym ruszaniem się to jak sobie teraz myślę, to chyba opcja z własną pościelą i kołdrą by najbardziej pasowała. Ba, nawet poduszkę mógłbym sobie wziąć...
(18-11-2022, 21:10)Cvbge napisał(a): [ -> ]śpiwór do nocowania pod dach (...) nocowanie w mieszkaniu, ale nie wiem jakie tam będą warunki jeśli chodzi o temperaturę,
To właśnie temperatura w jakiej spodziewamy się korzystać z danego śpiwora jest głównym wyznacznikiem przy jego zakupie.
Jak to kiedyś powiedziano w starym, polskim filmie: jest zima, to musi być zimno. Pod dachem w dawno nie użytkowanym mieszkanie również.
(18-11-2022, 21:10)Cvbge napisał(a): [ -> ]Myślałem że wezmę dużą matę (mam taką do jogi ) ale do tego przydało by się (...) wziąć z domu prześcieradło i kołdrę
I to kołdrę zimową, jeżeli pomieścić się z bagażem. Mata do jogi, gdy mieszkanie będzie wyziębione i brak będzie łóżek w stanie nadającym się do użytkowania, może okazać się niewystarczająca.
Kupowanie śpiwora pod ten konkretny cel dla użytkowania go jedynie przez kilka dni, to w mojej ocenie chybiona inwestycja.
Czy materac nylonowy można pomalować, ew. czym można a czym nie można żeby nie uszkodzić (i żeby farba nie rozmazywała się np. od wilgoci)?
Wydaje mi się, że TaR Neoair Xlite RW posiada idealne dla mnie parametry, lecz jego żółty kolor kompletnie mi nie pasuje do koncepcji skrytego biwakowania.
https://paker.pl/materac-thermarest-neoa...rozmiar-rw
A nie prościej jakieś naciągane prześcieradło czy inny kawałek cienkiej tkaniny w odpowiednim kolorze, by po prostu zakryć?
Pytanie: jak jest z kupowaniem rzeczy z UK po brexicie? Od marca podobno obowiązuje umowa o zerowych cłach. Prawda li to, kupował ktoś coś ostatnio i nie dopłacał?
(19-11-2022, 17:01)Szwędacz napisał(a): [ -> ]A nie prościej jakieś naciągane prześcieradło czy inny kawałek cienkiej tkaniny w odpowiednim kolorze, by po prostu zakryć?
1. Nie chcę niczego co chłonie wilgoć.
2. Nie po to się wydaje tysiaka na materac który waży 400g żeby wkładać na niego prześcieradło które będzie ważyło połowę tego. Jeśli mam dokładać 200g więcej (czego nie chcę), to już prościej by było kupić inny materac w innym kolorze, ważący ~600g (choćby XTherm MAX).
Chyba że ktoś doradzi takie prześcieradło które nie posiada ww. problemów? I za które nie zapłacę drugie tyle co za materac.