chodzi głównie o odprowadzanie wilgoci do noszenia jako 1 warstwa więc termoaktywną.
to weź tą cieńszą i lepiej dopasowaną - to robi większą róznicę niż metka
-------------------------------------------
m
@m lepiej dopasowana tak, ale czy musi być cieńsza, żeby lepiej odprowadzać pot? Ja się nie zgadzam!?! Mięsisty materiał zadziała lepiej, odciągnie pot od skóry i zmagazynuje go przejsciowo w zewnętrznej warstwie, skąd odparuje dzięki ciepłu ciała. Nie znam lepszego rozwiązania, chętnie się dokształce!
Power dry to niezły materiał, do tego można kupić nowy, wojskowy komplet na znanym serwisie aukcyjnym poniżej stówki, na początek niezła opcja. Biorąc pod uwagę stos cena/ jakość nie znam lepszego rozwiązania
Meryla miałem raz, był bardzo ciężki i bardzo ciepły
A tak zapomniałem o tym, polary są pranę w pralce w zwykłym proszku w temperaturze pewnie około 30 stopni. Muszę wypróbować ten patent z olejkiem sosnowym.
~m tu największy ból jest, że nowy polar po chyba 2 praniach złapał mi ten zapach, a najstarszy pachnie jak nowy:)
-------------------------------------------
http://blizej-nieba.blogspot.com/
właśnie na tym polega sztuczka, że cieńszy materiał nie magazynuje wilgoci i schnie znacznie szybciej. Mam np dość mięsistego power dry'a i przepocony działa jak bawełniany kompres. Cieńsze dzianiny potrafią w tych samych warunkach na odparowanie. Pot nie jest odsuwany od skóry gdzie przez niższą temp wolniej paruje, tylko od razu, niemal z powierzchni rozgrzanej skóry odparowywuje.
(poza tym co oczywiste znacznie szybciej schnie na sznurku, w namiocie itp..)
Inną kategorią są dwuwarstwowe dzianiny gdzie zewnętrzna warstwa jest z innego surowca i ma intencjonalnie chłonąć pot i odsuwać go od skóry. Tylko, że takie dzianiny poleca się przy niższej intensywności wysiłku (przez tą chłonącą warstwę) - daje wyższy komfort przy mniejszej ilości potu, ale jak już ''wypełni się'' pojemność tej chłonącej warstwy to kaszana.
I tu pojawia się hybryda - ba tak w kontekście tej dwuwarstwowości nazwałbym power stretch. Niby surowiec jest bardziej jednolity, ale przez to, że wewnętrzna strona ma strukturę polara a zewnętrzna tkaniny to działa poniekąd podobnie. Nieraz obserwowałem, że zewnętrze jest mokre a wnętrze niemal suche. Tylko znowu zewnętrzna, mokra warstwa jest chłodniejsza więc dłużej utrzymuje wilgoć. Niby komfort jest wysoki przez to, ale i koszulka trudniej schnie np na biwaku na grzbiecie. Ale to tylko dygresja była i wyjątek. Generalnie nadal podtrzymuję, że cieńsza koszulka odprowadza pot lepiej, chyba, że ktoś się poci mało i/lub używa jest przy niskiej aktywności. Być może po prostu nie pocisz się tak bardzo, więc i inne podobne dzianiny inaczej u ciebie funkcjonują.
-------------------------------------------
m
carlos56 - Montagnard to najnowszy model AKU nie wiem czy już ktoś ma i może się wypowiadać
Dzięki PrimaLoft'owi na pewno będzie cieplejszy.
tu masz małą opinię -
http://cascadeclimbers.com/forum/ubbthre...t_opinions
i jak już to kupuj tu :
http://e-moko.pl/product-pol-2910-Meskie...d-GTX.html< br />- sklep przedstawiciela AKU w Polsce
Qho- zdarza się tak że podczas prania - pralka złapie zapach - też to może być przyczyna że gdzieś zostało trochę wilgoci i zatęchło.
popróbuj z olejkiem ja tak poprałem - 2/3 razy bo wystarczy tylko trochę wilgoci a ciężko jest się tego pozbyć z ubrań.
---
Edytowany: 2015-01-18 13:00:50
-------------------------------------------
sprzedawca HiM'a Rzeszów
@m, rozpisałeś się, ale niczego nie napisałeś...
Jeśli możesz podać przykład cienkiej bielizny, która w warunkach jakie mamy w tej chwili za oknem działa lepiej niż rozwiązanie mięsiste (które opisałem w poprzednim wpisie), to podajproszę markę i model. Kupię i sprawdzę z przyjemnością!
Moja mięsista bielizna, co nie oczywiste schnie szybciej niż cienka na sznurku, w namiocie i na ciele... Modele i marki w mojej szafie sprzętowej do wglądu
radziq - rozpisałeś się a nic nie napisałeś poza tym, że masz rację i już.
Nie wiem jakie mięsiste rozwiązanie opisałeś, pisałeś tylko o mięsistym i tyle.
Opisałem Ci moje doświadczenie i prawdopodone wyjaśnienie. Możliwe, że pocisz się mnie lub używasz w mniej wymagających tego warunkach dlatego też podkreśliłem, że chodzi o radzenie sobie bielizny z dużą ilością potu.
Niestety z ''argumentami'' typu: ''nie bo nie'' albo ''nie masz racji bo ja mam rację a obaj nie możemy jej mieć'' czy ''mojsza racja jest bardziej mojsza'' nie mogę dyskutować bo oczywiście twojsze argumenty są bardziej twojsze niż moje więc i lepiej Cię przekonują ;)
Niemniej zgodnie z prośbą podaję kilka przykładów, które w kontekście naszej wymiany zdań przychodzą mi do głowy:
grubsza dzianina:
Power dry Mount&Wave model bodaj long coś tam (nie golfik, koszulka)
Mountain Equipment, pewnie Crux Tee
Quechua - tshirt z niebieskiej linii
Artengo 700 - koszulka polo
cieńka
himal sport - brak nazwy modelu, koszulka z polipropyleniu i 2 pary kaleson (1 poli i 1 coolmax)
kalesony letni pilota 506/MON (tu kiepskie dopasowanie, ale i tak nieźle działa dzięki niedużej grubości)
koszula rowerowa B'Twin
To kilka przykładów (niestety w większości nieprodukowanych). Jak widzisz są i drogie rzeczy i tanie i np cieńki B'twin działa niebo lepiej niż drogi ME.
Jeśli jesteś skory do eksperymentowania to na aktualną i zimniejszą pogodę i tak za najlepszą uważam bieliznę polipropylenową/Meralkon, siatkową brynje (np Super Thermo Zip Polo Shirt). Dzięki siatce wilgoć odparowywuje bezpośrednio ze skóry (oczka), nigdzie nie jest kumulowana jak w mięsistej bieliźnie. Komfort jest nieporównywalny a ciepłota jak w grubej bieliźnie (sznurki).
-------------------------------------------
m
@radziq
ja zarowno przy plus 35, jak i okolicach 10, temperaturach okolo 0, a nawet minus 20 stale i niezmiennie jako pierwszej warstwy używam t-shirt z merino 150.
Próbowałem bawełny, syntetyków, merino 260 z długim rękawem, micro light i uważam, że przy rekreacyjnym chodzeniu po górach 150 z krótkim rękawem jest zdecydowanie najlepsza.
Ważne, żeby koszulka była wystarczająca długa, żeby można było ją włożyć do spodni [przy temperaturach poniżej 10 stopni]. Nie powinna być ani bardzo luźna, ani ściśle dopasowana. Według moich doświadczeń merino 260 nie jest cieplejsze od merino 150. Profesjonalny materiał II warstwy odciągnie wilgoć nawet z bawełny, problemem są raczej wrażenia zapachowe.
Niestety nie odciągnie - fizyki nie oszukasz (bawełna jest higroskopijna a ''profesjonalny materiał II warstwy'' hydrofobowy).
-------------------------------------------
m
@Styguś - jakie ma znaczenie, w którym sklepie kupi skoro cena jest taka sama?
-------------------------------------------
... a nie jakiś tam siusiumajtek
@styguś - dzięki za info. Mam aku w wersji na lato jesień i jestem zadowolony wiec pewnie z tych tez powinienem.
Znalazłem w lepszej cenie .. :)
@m, dzięki za rekomendacje Brynje, jak znajdę w dobrej cenię, kupię
http://tiny.pl/qzlpf Chętnie bym przeczytał więcej w temacie tej bielizny, jak byś coś miał ochotę gdzieś napisać -> firma jest wspomniana dokładnie 2-razy w całej historii ngt ;-)
nie będe się powtarzał, i pisał w kółko o tym co mi pasuje, bo wystarczy klinkąć na mojego nicka i zajrzeć do ''sprzęt/recenzje użytkownika'' i wszystko jasne
@Krakus, fundamentalnie się nie zgadzam, 2-3 lata temu, w apogeum mojej fascynacji wełną pewnie bym się zgodził..
Mam tylko pytanie, co to jest profesjonalny materiał 2-warstwy?
Profesjonalny materiał to taki z dopiskiem -pro- w nazwie i mnóstwem przywieszek z mądrze brzmiącymi, technicznymi określeniami.
@m, UA coldgear to przykład dwuwarstwowego materiału, który dobrze się sprawdza przy większym wysiłku w niższych temp. Wiele firm sportowych używa tego typu dwuwarstwowego materialu w swoich wyrobach, więc skąd to określenie że ''takie dzianiny poleca się przy niższej intensywności wysiłku''?
@radziq
coś Gore, kurtka Him Hawk, zaskakująco dobrze odprowadza wodę
radziq - się zbiorę, może reckę napiszę, z twojej szafy i recenzji nie wynika, które to mięsiste są lepsze a które cieńsze nie więc klikanie nic nie powie
rdk - coldgear to nie jest materiał dwuwarstwowy. Wprawdzie nazywają go dual layer ale to po prostu dzianina tkana tak, że wewnętrzna strona ma inną fakturę niż zewnętrzna (zresztą jak 99% dzianin bieliźnianych), natomiast surowiec jest z obu stron taki sam. Tak więc u nich to taki chłyt maketingowy. Dlatego PS nazwałem hybrydą - podobnie jak coldgear ma inne faktury ale w zasadzie 1 surowiec (choć w PS domieszka elastanu jest od zewnątrz).
Rzeczywista dwuwarstwowość oznacza jak już napisałem dwa różne surowce. Nie potrafię teraz przypomnieć sobie przykładu (chyba małachowski i stary alpinus mieli takie ciuchy jakiś czas temu) ale zasada jest taka, że wewnętrzna warstwa była hydrofobowa (jakiś syntetyk) a zewnętrzna mniej lub wręcz higroskopijna (wełna, bawełna). Generalnie jest to drogie i nie sprawdza się przy dużej ilości potu. Jak chcesz sprawdzić koncept to załóż po prostu na dopasowaną sztuczną koszulkę, dopasowanego bawełnianego t-shirta/bluzę bawełnianą - na krótką metę lub przy niedużej ilości potu działa to genialnie. Skóra jest suchutka bo zewnętrzna bawełna odsysa całą wilgoć i powierzchnia skóry jest całkowicie sucha. Tylko, kiedy pojemność bawełny się skończy zaczyna się ta wilgoć na zewnątrz wychładzać + zewnętrzna warstwa przestaje odsysać wilgoć.
-------------------------------------------
m
@m, czy jest to ''chłyt maketingowy'' każdy może sprawdzić na sobie, u mnie to się sprawdza (to w kontekście Twojej dyskusji z radziqiem, czy grubszy materiał może dobrze odprowadzać wilgoć ze skóry - tak może, i mniej mnie interesuje czy materiał jest dwuwarstwowy jedno/ czy dwumateriałowy, ważne że działa).
Za przykład tej ''rzeczywistej dwuwarstwowości'' o której piszesz, może służyć choćby koszulka HH lifa, mam taką gdzie warstwa wewnętrzna to plastik a zewnętrzna to wełna. I tu masz rację, przy większym wysiłku taki materiał nie wyrabia.
rdk - chłyt, nie dlatego, że nie działa, tylko dlatego, że ta dzianina NIE MA dwóch WARSTW, tylko strony (jak praktycznie każda koszulka techniczna, która ze zewnątrz ma jakąś strukturę, żeberka, oczka - whatever, w każdym razie jest tkana bardziej przestrzennie niż od wewnątrz).
Nie napisałem, że grubsze koszulki nie działają (bo działają), tylko, że cieńsze i bardziej elastyczne zazwyczaj działają lepiej (łatwiej odprowadzają pot, szybciej schną itd).
-------------------------------------------
m
@m, nie da się ukryć, że każdy materiał ma dwie strony ;), żeby poczuć różnicę o której rozmawiamy, wystarczy wziąć do jednej ręki materiał (UA) heatgear, do drugiej coldgear i każdy sam sobie rozstrzygnie czy to ''chłyt'' czy dual layer. Wracając do meritum, to jasne że materiał cieńszy, czyli u nas heatgear szybciej wyschnie, tyle że w takiej temp. jak teraz, czyli ok.0*C zakładając koszulkę coldgear + wiatrówkę jest dla mnie w sam raz, zakładając koszulkę heatgear + wiatrówkę jest mi zimno i tak coś dołożę pomiędzy te dwie warstwy a wtedy przewaga tej koszulki w odprowadzaniu wilgoci znika.