Szukam fajnego miejsca na wakacje z moimi maluchami, ale PRS odradził.
Wymagania: czyste lasy, czysta woda, woda, woda, spokój, cisza (w miarę).
Pozostają chyba Mazury lub Kaszuby.
Oj, ciężko...
Farfura, szukasz tego wszystkiego w wersji ''last minute'' ? stoik :)
@Boguś - Deutera nie mam, ale Osprey jest u mnie w użyciu trzeci rok dzień w dzień, prany w pralce - jedynie siatka się przetarła w 2 miejscach, poza tym świetny. :)
@Farfura
Jeśli woda może być słona(wa) i ''prawilna'', to polecam:
http://www.mielenko.pl/
Jest\są:
- w miarę czyste lasy,
- w pobliskim Mielnie woda podobno co rusz wygrywa jakieś konkursy, więc chyba tu też jest czysta, a jej szum słuchać już z ogrodu,
- spokój (jak masz swój pokój z kuchnią, to nawet nikogo innego możesz nie spotkać przez cały dzień),
- cisza ^3 (w pobliżu nie ma żadnych ''Manieczek''; pobliska droga nie jest niczym Marszałkowska; właściciele nie maja małych dzieci, ani stada zwierząt).
@Boguś ja niedawno kupiłem Gregory Miwok 24. Też fajny plecak :)
Ja mam ospreya talon 22 i deuter act trail 24. Deuter starsza wersja ze sztywnym pasem biodrowym.
W moim odczuciu Osprey to na miasto , albo co najwyzej na wycieczkę z psem.
Wentylacja w Ospreyu zerowa , szelki wykrojone z jednego kawałka , a idź pan w choooy z takim patentem , ten kawałek łączący obie szelki przykleja się do karku.
Oczywiście ma też swoje plusy, nie zaprzeczę. Jakie ? Mozna zwinąć , bez obawy , mozna jak kolega wcześniej pisał prać w pralce, mozna w zimie na nim usiąść bez obawy o uszkodzenie
A Deuter ? Ot... porządny plecak w góry z dobrą wentylacją , przemyslane kieszenie, dobre przeniesienie ciezaru. Act lite 22 nie mam , to się nie wypowiem.
Jezeli jesteś gdzieś z okolic Krakowa , czy Krynicy -Muszyny , to mogę Ci Ospreya pożyczyć na tydzien dwa. Spróbujsz.
---
Edytowany: 2016-07-01 19:14:36
---
Edytowany: 2016-07-01 19:16:18
-------------------------------------------
Grzesiek
Farfura zobacz Borne Sulinowo. Jest las, jezioro, rzeczka + kajaki, rowery, itp.
@Tereska - a tak jakoś wyszło ;)
Zawsze wszystko przygotowane, zaklepane, zarezerwowane, nuuudy...
W odwodzie mamy Eger, ale tam spokoju raczej się nie uświadczy :D
Dzięki za rady! Pooglądam.
O właśnie :)
Potrzebna mi koszulka do ochrony przed długotrwałym przebywanie na słońcu.
Koniecznie z długim rękawem, dobrze by było gdyby miała przedłużany tył i stójkę.
Do tego będzie prana nieregularnie gdzie się da i eksploatowana w pocie, kurzu itp.
Wiem, wiem - takie rzeczy to w erze ;)
Na chwilę obecną najlepsza okazałą się zwykła bawełniana koszulka z długim rękawem + buf na szyję. Po miesiącu nadaje się już tylko na ścierkę do podłogi ale koszty nieduże.
Len od Kwarka niestety kompletnie mi się nie sprawdził a koszulki rowerowe są na wysokich chudzielców.
Temat powraca jak bumerang co roku z nastaniem lata.
Może fachowcy od militariów coś podpowiedzą, w czymś na pustyni to wojsko lata przecież, ja nic co by mi przypasowało nie znalazłem.
PRS- jak na antyfachowca całkiem dobrze Ci poszło, ta bluza była by w dychę, o ile nie jest za gruba, tylko flagę na rękawie wymienić :)
Farfura - bez problemu znajdziesz takie miejsce na Wschodnich Mazurach, Kaszubach i Pojezierzu Drawskim popatrzył bym też na Roztocze.
---
Edytowany: 2016-07-03 19:39:56
Arek, chciałem polecić len od Kwarka, ale skoro Ci się nie sprawdził, to trudno. Kwark wchodzi teraz w nowa dzianinę, warto poczekać i zobaczyć czy będzie wytrzymalsza.
Jeśli nie len to może jedwab? W zeszłym roku, na przejściu Pirenejów, mijałem regularnie Amerykanina, który w upale i silnym słońcu niósł jedwabna koszulę z długim rękawem i kołnierzykiem. Była cienka i wydawała się stworzona na takie warunki, choć przyznam - nie wiem, gdzie w Polsce można znaleźć coś podobnego.
-------------------------------------------
http://www.lukaszsupergan.com/
@Arek
Są koszule trekkingowe z długim rękawem (lepiej raczej nylon-poliamid niż poliester, bo bardziej wytrzymały i wolniej łapie zapachy); używane można dostać za kilka zł.
Ewent. może jakąś lnianą? ''Oddychalność'' i odporność na zapachy chyba jeszcze lepsza, ale mniej odporna na zniszczenie...
Jedwabne są b.lekkie, ale się ''kleją'' do ciała, a to nie każdemu pasuje...
-------------------------------------------
JL
Dziękuję za podpowiedzi w sprawie plecaka.
Mój wybór to Deuter, karta podarunkowa do 8a.pl ,którą dostałem na urodziny pomogła podjąć decyzję.Brak Ospreya w ofercie.
-------------------------------------------
z kom
@Arwk
To ja chyba pojadę trochę z wyższej półki, także nie wiem jak podejdziesz do mojej propozycji, ale może coś od Patagucci (znaczy Patagonii);-)?
http://eu.patagonia.com/enPL/shop/mens-shirts?k=1D-6C
Te ich koszule z podobno ekologicznej bawełny + ewentualnie domieszką poliestru są bardzo przyjemne dla skóry. Koszule bez stojki a z kołnierzykiem i bez przedlużanego tyłu. Nie wiem jak się sprawdzą w jakiś mniej czy bardziej ekstremalnych warunkach w jakich chciałbyś ich używać.
Bylem wyjechany przez ostatni tydzien wiec nie zagladalem. Zdjecia uszkodzenia czolowki moge zrobic, nie ma z tym problemu, z tym ze nie wiem czy nasze przedstawicielstwo cos zadziala Ta lampka to przyszla bezposrednio ze Szwecji jeszcze nim byla oficjalnie w sprzedazy, nie mam na nia paragonu.