05-02-2019, 21:11
@Leśna
Przy takiej wadze bydlęcia ;-) drgania przenoszą się na ciało i słychać je całkiem dobrze, szczególnie wzmocnione przez mikser wyobraźni...
Jak mi namolnie ryczący jeleń podszedł pod namiot, to w końcu z godnością wyszedłem i powiedziałem - precz draniu ! Ten sam manewr z dziko świniami nie pomógł, pozostały zatyczki.
Natomiast jak bym miał świadomość niedźwiedzia w perymetrze, to już bym kopał tunel łyżką... :->
@Nemesis
Jest wielorazowe, ważne, żebyś nie utytłał brudem. Spokojnie wystarczy na 2 tygodnie. Ja opakowanie dzielę na połowę, z tego każdą połowę na połowę na dwie zatyczki. Razem więc oganiam spokojnie miesiąc jednym opakowaniem
Ewentualnie jak masz duże ucho w środku ;-) to może nie będziesz dzielił na 4 tylko na 2. Wypraktykuj.
Nie lep za małych stożków, bo wepchniesz do ucha i trzeba wtedy pęsetą wyciągać - miałem tak na początku. Lepiąc odpowiednią wielkość nie ma z wyciąganiem żadnego problemu.
---
Edytowany: 2019-02-05 21:16:12
Przy takiej wadze bydlęcia ;-) drgania przenoszą się na ciało i słychać je całkiem dobrze, szczególnie wzmocnione przez mikser wyobraźni...
Jak mi namolnie ryczący jeleń podszedł pod namiot, to w końcu z godnością wyszedłem i powiedziałem - precz draniu ! Ten sam manewr z dziko świniami nie pomógł, pozostały zatyczki.
Natomiast jak bym miał świadomość niedźwiedzia w perymetrze, to już bym kopał tunel łyżką... :->
@Nemesis
Jest wielorazowe, ważne, żebyś nie utytłał brudem. Spokojnie wystarczy na 2 tygodnie. Ja opakowanie dzielę na połowę, z tego każdą połowę na połowę na dwie zatyczki. Razem więc oganiam spokojnie miesiąc jednym opakowaniem
Ewentualnie jak masz duże ucho w środku ;-) to może nie będziesz dzielił na 4 tylko na 2. Wypraktykuj.
Nie lep za małych stożków, bo wepchniesz do ucha i trzeba wtedy pęsetą wyciągać - miałem tak na początku. Lepiąc odpowiednią wielkość nie ma z wyciąganiem żadnego problemu.
---
Edytowany: 2019-02-05 21:16:12