@topek34 zwykle jeżdżę na rowerze górskim w lasach znajdujących się wokoło miasta, ale dotarcie do ścieżek zajmuje mi minimum pół godziny przejazd przez miasto. Stąd potrzeba doboru w miarę uniwersalnych butów. Jeżdżę na zwykłych pedałach i niekoniecznie muszą to być podejściówki. Latem korzystam z vansów i sprawdzają się świetnie, jednak o tej porze roku są one słabym pomysłem.
Większość butów spd turystyczno-amatorskich ma fabrycznie zaślepione mocowanie pod SPD. Można spokojnie jeździć na platformach i chodzić a masz sztywną podeszwę i rzep na sznurówkach.
No dokładnie, a zmieniając pedały jeździ się znacznie bezpieczniej
Miałby ktoś z Was naklejkę NGT do sprzedania/oddania? :-) na autko :-)
I naszywkę...
Witam
Ktoś może wie gdzie można w Krakowie oglądnąć kurtkę SHIVLING II PRIMALOFT ONE 100 (chyba jedyna ciekawa opcja na ten moment na rynku) lub jest w stanie podesłać jakiejś lepszej jakości zdjęcia kurtki niż na stronie Montano?
Pozdrawiam
-------------------------------------------
Marcin
Czyli w KRK nie znajdę :/. Dzięki, te już widziałem wcześniej, a w kolorze czerwono/czarnym nie macie fotek?
-------------------------------------------
Marcin
SPD odpadają ze względu na potrzebę zakupu zwykłych butów do kostek na przyszły sezon. Niestety dokupienie SPDów i wymiana pedałów to pewnie czterech stówy minimum, a nie chciałbym inwestować podwójnie. Pomyślę o tym po kolejnej premii, tymczasem zależy mi na w miarę uniwersalnych i wytrzymałych podejściówkach, których podeszwa nie zeszmaci się po kilku dłuższych wycieczkach rowerowych.
---
Edytowany: 2015-10-23 02:18:21
Moim subiektywnym zdaniem ,,podejsciowki'' to kolejny kapitalny pomysl marketingowcow na wyciagniecie kasy. To buty, ktore kumuluja wady roznego rodzaju obuwia, a nie lacza zalety. Fakt wygladaja PROFI sa z dobrych materialow, firmowy znaczek da +50 do lansu. Ale...
Ja w tym nie potrafie chodzic.
Problem zima na rowerze to marznace palce a nie podeszwa.
-------------------------------------------
PRS z PKP
~PRS, a która część odzieży nie jest obarczona marketingowym wyciąganiem kasy? Te setki pytań o ''najlepsze'' buty, gacie koszulki, plecaki, są pokłosiem zasiania w pokoleniu Internetu potrzeby bycia ''pro''. Ludziska pytają nawet o najlepszy kapelusik i o najwygodniejsze buty! ;) Nie ma to sensu bo na 90% wycieczek można iść w tym, co ma się w domu. Dżinsy, koszula flanelowa i beret. No i buciki typu ''adidas'', zamiast podejściówek. Kiedyś Fabos z Krosna robił takie nubukowe adidaski, miód-malina, za kilkadziesiąt ludowych złotych. Całe Tatry w tym obszedłem, plus dżinsy, flanelka, brezentowy plecak i wełniana czapka. But z Krosna miał to, czego żaden już nie ma, mianowicie miękką gumę na podeszwie, dzięki czemu świetnie trzymał się na trawiastych upłazkach. Zresztą wszędzie świetnie się trzymał, za cenę wytrzymałości, ale kosztował kilkadziesiąt (~40) złotych peerelowskich. Spróbujcie w tych dzisiejszych superhiper podejściówkach podymać stromo pod górę po trawie. :)
Ale, co ja tu będę po kombatancku popierdywał, teraz lans się liczy, dlatego chodzę w Mammucie! Jak każdy hanys.
Podejściówki do jazdy rowerem, dobre :-D
SPD Shimano 520 to koszt ok. 100zł. Można kupić pedały uniwersalne tzn. z jednej strony zatrzaski, z drugiej platforma. Platformy tak, ale do jakichś wariacji typu skoki czy coś.
Buty SPD z Decathlona to 250zł lub tańsze 150zł. Shimano też za ok. 200zł znajdziemy.
Jazda na platformach po lesie jest po prostu niebezpieczna, na korzeniach podbija nogę z pedała i człowiek traci podparcie. SPD powodują, iż cały czas jest się przytwierdzonym do roweru. Takie aspekty jak znacznie lepsze przekazanie siły na pedały pominę bo to oczywiste, że w SPD noga także ciągnie w górę.
I bzdurą jest, że w takich butach nie da się chodzić, da się, do sklepu dojdziesz, trudny fragment trasy przejdziesz, a to dla tego, iż blok ledwo wystaje poza obrys bieżnika buta. Nie pochodzisz w butach szosowych, ale w MTB tak.
A jak komuś zimno w palce to niech kupi grube ochraniacze neoprenowe i założy podwójną skarpetę.
Kolego Licz Kalorie, jak raz spróbujesz SPD to nigdy nie powrócisz do zwykłych butów i platform.
I jeszcze jedno, sztywność buta rowerowego jest odczuwalna dopiero jak się wepniesz w pedały. Najsztywniejsze buty rowerowe mają sztywność butów narciarskich, nie zegniesz ich bez połamania. Ale dopiero wpięcie ich w pedał daje przewagę nad miękkimi. Miękkie buty to s kolei lepsze chodzenie czy podbieganie, te dwa aspekty gryzą się ze sobą niestety. Nic nie da, że założysz sztywny but podejściowy (on i tak jest miękki w porównaniu z karbonowymi butami rowerowymi) jeśli się nie wepniesz, i tak nie będzie ci noga ciągnęła w górę bo but poderwiesz z pedała, no chyba że będziesz się wiązał w noski. Noski do MTB? Kamikadze jakieś ;-D
---
Edytowany: 2015-10-23 11:25:58
Z tym chodzeniem bywa roznie, o ile rzeczywiscie do sklepu dojdziesz o tyle z tym przechodzeniem trudniejszego terenu bywaja jaja, jak masz kamienie, korzenie, czy skale robi sie wesolo i na dupie nie raz mozna wyladowac.
Ciganiecie stopa przychodzi po bo bardzo wielu godzinach jazdy i wyrobieniu pewnych nawykow w tym wysokiej kadencji.
Może trochę dziwne pytanie ale orientuje sie ktoś czy w schronisku chochołowskim można liczyć na wrzątek o świcie czy trzeba czekać jak w co niektórych do otwarcia kuchni?Będę wdzięczna za info.
-------------------------------------------
Iza
@wadera,
W podziemiach chochołowskiego schronu masz szybkowar z wrzątkiem, ino trza wody dolewać ;)
-------------------------------------------
lipa panie.. lipa..
McTofik, temat rzeka o tym przekazywaniu mocy i sposobie kręcenia. Osobiście czuję się znacznie lepiej w SPD niż bez. W art. gość opisuje pedałowanie w pozycji siedzącej, ale na rowerze podjeżdża się także na stojąco, szczególnie krótkie ścianki wymagające ogromnej, krótkotrwałej mocy wymuszają zarówno ciągnięcie jak i pchanie w pedały. A gdzie w opisie bezpieczeństwo by nie wypaść z roweru podczas przejazdu przez korzeń czy skoku nad powalonym drzewem? Test tendencyjny bo opisujący tylko jazdę w siodle.
Zgodził bym się, że nie ma tak kolosalnej różnicy w przekazie mocy w bucie MTB i szosowym, tu już pewnie chodzi o te 2% na korzyść tych drugich, ale mało kto jest w realu odczuć różnicę. Z drugiej strony, 2% na blokach, 2% na kołach, 2% na sztywnej ramie itd. a zrobi się niezła sumka dająca przewagę roweru wyczynowego nad marketowym.
---
Edytowany: 2015-10-23 15:14:32
Arni, temat rzeka i chyba tyle opinii ile użytkowników, więc na pytanie ''czy powinienem mieć SPD'' odpowiedź powinna brzmieć ''spróbuj, sam ocenisz''.
Jeżdżę na platformach, miałem noski, próbowałem SPD i zostałem przy platformach. A ostatnie wyjazdy w Bieszczady, gdy nieraz musiałem przepychać rower przez jakieś bajoro, utwierdziły mnie w przekonaniu że podejściówki też się sprawdzają.
do usunięcia
---
Edytowany: 2015-10-23 17:50:16
Dzięki za opinie, kupiłem właśnie
http://www.ceneria.pl/Buty_Rock_Lite_GTX...ownaj.html
Na łódzkie Łagiewniki zimą powinny w zupełności wystarczyć, a będą jak znalazł na piesze wycieczki wiosną w Bieszczadach. SPD wypróbuję w przyszłym roku. Kumpel truje, że to wygoda i prawie pełen profesjonalizm, więc dla świętego spokoju przetestuję..
@ Arni Za noski podziękuję, dziecięciem będąc widziałam jak ojca na szosie z noskami wilczur sąsiadów pogonił i trzeba było człowieka z rowu wyciągać.