NGT

Co to jest noz taktyczny?

termin określający skrót myślowy - nóż przeważnie do użytku wojskow/policyjno/strażacko/itp wytrzymały, ostry i pewny. nie musisz się o niego martwić, że np wyważając drzwi czy okno pęknie, że blokada nie wytrzyma, nóż złoży się i obetnie Ci palce, masz pewność, że po np po użyciu go jako dźwigni do rozginania blachy samochodu po wypadku bezproblemowo przetniesz pasy pokiereszowanego kierowcy itp.

czyli w skrócie dla 99% z nas 100-krotna przewaga formy nad treścią.
ale że fajnie wyglądają, pobudzają zmysły i sprawiają że krew szybciej płynie w żyłach noże takie są obiektem westchnień wielu facetów (co tu ukrywać, sam się do nich zaliczam :) )

No cóż może i przerost formy ale nie ma to jak kawałek prządnej stali, takie tam prymitywne uczucie , ale jakże bliskie nam facetom.
-------------------------------------------
jaco

chęć na kawałek ''prządnej stali'' nie musi determinować wyboru kawałka ''prządnej stali'' o średniej przydatności praktycznej...
poza względami kolekcjonerskimi nie widzę żadnych zastosowań dla takich noży
a do celów prawdziwe taktycznych nadają się tylko noże ze stałą głownią: zamiast efektownego gadżetu MOD wybrałbym skromnego i wiele bardziej funkcjonalnego TAKTYCZNIE Falknivena :)
jak potrzebny efekciarski wygląd - SOG Seal Pulp - czemu nie?
dla tego mój CRKT M16 jest wykożystywany głównie w sposób, w jaki się najbardziej prawdza - leży tępy na półce ;)
i następnego ''taktycznego'' nie kupię - szkoda kasy
a na codzień Pajączki - Endurka i D'Allara lub Eickhorn PRT
te mi się naprawdę sprawdzają
a i ostrze wściekłe z wyglądu, choć to pełnoprawne EDC
nie dajmy się zwariować - producenci noży też tworzą produkty wmawiając nam, że do czegoś się mogą przydać!

-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

Bren
Jak się wyważa drzwi nożem?

Panowie - ja lubię noże. Ergonomię, prostotę, pewność, zimno, azcezę stylistyczną. Lubię mieć taki przedmiot ze sobą - jak takizman - a, że przy tym tnie ... to super !

;-)

Gdzieś wyczytałem takie powiedzonko ''Człowiek bez noża jest nagi'' ja odczytuję tę nagość ''metafizycznie'' ...

Rojas Bren maił na mysli bardziej zamek w drzwiach niż całe drzwi :-)
-------------------------------------------
lelum po lelum

ja już pomyślalem, że podwaz drzwi klingą i wyjmuje je z zawiasów ;-)

mylicie się, co do użycia noży taktycznych:
drzwi wyważa się tak: wbijasz jak najgłębiej ostrze noża taktycznego w drzwi ze dykty, następnie rozpedzasz sie i barkiem uderzasz w drzwi równocześnie chwytając dłonią za chyt noża - chodzi o to zę jak już drzwi wylecą z zawiasów to rzby się ich przytrzymać i upaść w sposób kontolowany
blachę samochodu rozgina się tak: podchodzi się do strażaka, otwierajacego rozbity samochód, przykłada się mu nóż taktyczny do gardła i mówi ''pośpiesz się synku z tymi nożycami!''
itd, itp.
bez jaj panowie, ciekaw jestem czy ktokolwiek wypisujący takie bzdury o nożach taktycznych miał okazję kiedykolwiek je zastosować w opisywany sposób :)
do wybijania szyb i rocianania pasów służą narzędzia ratownicze (czasem z normalnym ostrzem - wtedy noże)
do wyważania drzwi służą łomy...
noże taktyczne są dla dzieciaków, którzy nie kupią sobie pistoletu, ale nóż tak - mogą się wtedy poczuć twardzi jak komandosi
tylko, że komandosom do walki bezpośredniej i samoobrony służy broń palna, a noże taktyczne do ćwiartowania jabłuszka...
a na filmie amerykańskim podrzynają gardła innym sprzetęm...

-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

a czym rozetniesz sobie pasy jeżeli będziesz zakleszczony między siedzeniem a kierownicą, będąc na jakimś za....iu i np. powoli się wykrwawiasz. Może poczekasz sobie aż przyjdzie jakiś pan z łomem lub ''narzędziem ratowniczym''. No chyba że takowe nosisz w tylnej kieszeni:)
-------------------------------------------
ludor

takowe noszę w tylnej kieszeni, i wożę w tylnij kieszeni siedzenia kierowcy
będąc zakleszcony pomiedzy siedzeniem a kierownicą i tak mam niewielkie sznse na wyjęcia czegoś z tylnej kieszeni
mogę raczej liczyc tylko na pomoc innej osoby
w takiej sytuacji lepiej sparwdzi się plastikowy nożyk do cięcia tapet lub dobry EDC niż superbojowykomandoski nóż taktyczny
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

nie wiem czy zauważyłeś, ale mój poprzedni komentarz odnosił się do tzw. noży taktycznych, a nie do noży wogóle
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

nie twierdzę że jest on 'superbojowykomandoski'- cały czas ty tak mówisz. Chodzi mi o to że wato mieć przy sobie taki nóż dlatego że jest mały, szybki i prosty w obsłudze:) Są różne sytuacje i warto się zawsze jakoś zobezpieczyć.
No niestety nie każdy ma takie wielkie kieszenie żeby nosić tyle narzędzi ratowniczych:)
-------------------------------------------
ludor

no ja też mówię o nożach taktycznych:)
-------------------------------------------
ludor

a co Ci da rozcinanie pasów jak będzie zakleszczony między siedzeniem a kierownicą? pasy sobie rozetniesz a potem co? nogi poodcinasz i resztę żeby wysiąść? zresztą na pewno wtedy będziesz przytomny. oczywiście Twój nóż wiele da temu który Cię odnajdzie.
jestem ciekawy ilu spośród was potrafi obchodzić się profesjonalnie nożami, prócz krojenia jabłek i pasów, no i osławionego survivalu <lol>. chodzi mi tu o walkę stalą. widziałem kilka razy jak jakieś młoty robiły sobie swoimi supernożami więcej krzywdy podczas bójek niż te ich kolekcje były warte. widziałem też kilka razy na ulicy niezłych zawodników. zna się ktoś na walce i obronie nożycorękiej? bo jakoś nie widzę zbytnio innego przeznaczenia takich noży. skór chyba nimi nie garbujecie? do stworzenia ogniska chyba też to niezbyt użyteczne. a może rzeźbiarstwo?

''Chodzi mi o to że wato mieć przy sobie taki nóż dlatego że jest mały, szybki i prosty w obsłudze:) Są różne sytuacje i warto się zawsze jakoś zobezpieczyć.''
no zgadza się
a do tego celu służą noże EDC, a nie noże taktyczne

-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

to już jest kwestia upodobań:) mi bardziej odpowiadają noże taktyczne;) równie dobrze można nosić sobie jakiegoś victorinox-a. Lub Ka-Bar D2 Extreme. Nie rozumiem dlaczego chcesz tak bardzo odciągnąć ludzi od noży taktycznych. Mają wiele zalet:)
-------------------------------------------
ludor

nie chce nikogo odciągać od czegokolwiek, uważam tylko, że na codzień są lepsze rozwiazania: dla tego, że zwykle ostrza TF i konstrukcje odbiegają od potrzeb codziennych
jakie zalety mają noże taktyczne poza cieszeniem oka i ręki?

-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

ja osobiście mam trzy noże. Na codzień noszę victorinox, jadąc w góry zabieram wspomnianego Ka-Bar a tak do tego wszystkiego noszę ze sobą nóż
taktyczny-mam nadzieję że kiedyś mi się przyda a jak nie to przynajmniej schudnę nosząc troszkę więcej balastu:)
-------------------------------------------
ludor

gratulacje!
obciążanie kieszeni mogę uznać za wartościową przesłankę do noszenia TF
szczęścia, życzę
oby Ci nigdy nie wypadł, bo szkoda kasy, jakby zginął...
gdybyś musiał kiedyś się czy innego poszkodowanego wycinać z pasów, przyuważ żebyś nie zafundował odmy płucnej :)
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...