NGT

Pełna wersja: [Akcesoria] Noże i scyzoryki
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.

pawel

Podoba mi sie ten Bundeswehr ale czy to zabkowane ostrze dla mnie to dobry pomysl?
Te gadzety oczywiscie typu wykalaczka dla mnie niepotrzebne ale boje sie o te ostrze.
Jestem laikiem w sprawach nozy, ostrzenia.
Moze Pika bedzie dobrym rozwiazaniem. Tak naprawde chodzi mo glownie o duze , wygodne ostrze. Wygodne w sensie krojenia chleba na wyjazdach itd. ale musi to byc skladane ostrze zeby mozna bylo wlozyc noz do kieszeni a nie lazic z jakas pochwa u pasa.
Zastanowie sie jeszcze.
Poki co do noszenia na codzien mam Soldiera bo malutki.
Drugi noz potrzebuje na wyjazdy wiec nie musi byc maly ale musi miec swoja funkcjonalnosc.
Z tego co zauwazylem nie ma noza uniwersalnego a taki chcialem znalezc.
Chcialem miec jeden noz do wszystkeigo. No ale duze ostrze to niestety duze wymiary calego noza wiec nosic go non stop w kieszeni ciezko.
Dzieki.
pozdrawiam
-------------------------------------------
pawel

pawel

Ale jednak wolal bym zostac przy scyzorykach bo jak zaczynam ogladac noze to jest ich tyle, ze wszystkie mi sie podobaja i musialbym je kupic.
Nie chce wpasc w kolejny nalog.
Potrzebuje jednego, w miare uniwersalnego noza (bez szlenstw).
Jak mi sie popsuje Soldier kupie Bundeswehra i koniec:)
Poki co Soldier jest ok. Nawet jego male ostrze wystarcza mi w 100%.
-------------------------------------------
pawel

JAZZ

oki,i daj Sobie spokój!!!

JAZZ

soldier Tobie się nie popsuje!!!.....chyba że potraktujesz go młotem pneumatycztym,czyli dochodzimy do wniosku że jeden nóż to mało!
Ja też tak myślałem !.....i mam ich teraz 14!!!!

pawel

Hehe.
No wlasnie nie chce dojsc do takiego stanu.
Dlatego potrzebuje jednego w miare uniwersalnego noza.
Pozniej zadnego nie bede uzywal bo szkoda, bo za drogi itd..
A taki victorinox kosztuje <100zl i nawet jak sie cos stanie nie szkoda.
Kupie chyba forestera bo nie chce zabkowanego ostrza i czesto otwieram winko w plenerze:)
-------------------------------------------
pawel

pawel

Chociaz Bundeswehr bardziej mi sie podoba wizualnie.
-------------------------------------------
pawel

pawel

Mam jeszcze jedno pytanie.
Czy te korkociagi wytrzymuja duzo?
Z tego co pamietam w kazdym scyzoryku (ale chyba to nie byly victorinoxy) zawsze byly ulamane.
-------------------------------------------
pawel

Bren

Bo one służą do wyciągania korków, a nie do wkręcania w drewno. Ja tak ukręciłem korkociąg w dwóch scyzorykach (w tym jeden należał do kumpla), kuzyn w swoim też ukręcil. Żaden z nich nie byl to vick, jeden z nich mógł byc gerlachem.

pawel

Pomozcie bo nie moge sie zdecydowac.
Nie wiem, ktory kupic czy Bundeswehra czy Forestera?
Czy ostrze w Victorinoxie Bundeswehr przez to ze jest zabkowane nie traci na swojej funkcjonalnosci i zywotnosci?
Ktory noz jest lepszy na typowe wyjazdy wakacyjne pod namiot?
Pytam Was ekspertow bo sam nie potrafie podjac decyzji.

-------------------------------------------
pawel

JAZZ

moim skromnym zdaniem częściowo ząbkowane ostrze bardziej Ci się przyda

harry

ja z tych zdecydowanie forestera, posiada dodatkowo pilke, pesete (przydaja sie wbrew pozorom) no i ten korkociag (w ktory mozesz wkrecic dodatkowy mini-srubokret, dobra rzecz jesli nosisz okulary), posiadam noz z bardzo podobnym zestawem i jestem zadowolony, nie jest przesadnie gruby i dobrze lezy w dloni, uniwersalny.
-------------------------------------------
www.maruderzy.com

pawel

Bundeswehr tez ma pilke.
-------------------------------------------
pawel

JAZZ

...jeszcze atutem jest to że jest to scyzoryk dla wojska ,zielone okładziny,logo Budeswehry ,ja jestem zwolennikiem scyzoryków o funkcjach niezbędnych,już na tym forum padało stwierdzenie że ''jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego'',jeżeli chodzi o pęsetę i inne drobiazgi to ja używam Leathermana Micrę- jest rewelacyjna! No jedyny problem to korkociąg,no ale cóż coś za coś,no i jeszcze mały szczegół...otwieranie jedną reką naprawdę przydatna funkcja.
Popatrz jeszcze na Wengery z serii Ranger,może się przekonasz.

JAZZ

pawel

Jeszcze Wengery...:)
Ja nic nie wybiore w koncu.
Soldier mi sie cholernie podoba.To kwintesencja prostoty.
Gdyby byl troche wiekszy dalej bym nie szukal.
Jak sie ostrzy zabkowane ostrze w Bundeswehr?
No nic chyba bede musial sie w koncu zdecydowac bo widze, za tyle typow ile glosow:)

-------------------------------------------
pawel

pawel

Jak maja blokowane ostrza wengery?
Podobno (tak ktos napisal na forum) szybciej sie tepia od victorinox'ow.
-------------------------------------------
pawel

JAZZ

blokada liner lock,na okładzinie ma suwak który po przesunieciu pozwala zamknąć ostrze,czym ostrzyć ?jest sporo ostrzałek np. Lansky jedna z tańszych
http://www.specshop.pl/product_info.php?...6697694d67
każdy nóż się tępi prędzej czy póżniej

łowca jeleni

JAZZ -pamietaj ząbkowane ostrze w zielonym vici bundeshwery-jest dużoooo trudniejsze w ostrzeniu-a w warunkach polowych wręcz niewykonalne. Pomysl o tym-chyba że zamierzasz ciąć w górach liny konopne..

pawel

Mimo wszystko chyba wezme Bundeswehra.
Tak mi sie podoba,ze jutro jade go kupic.
Ktos ma jakies materialy i moglby mi wyslac na maila o ostrzeniu zabkowanych ostrzy?
Nigdy nie ostrzylem nawet niezabkowanych.
-------------------------------------------
pawel

JAZZ

.....proponuję aby do producentów noży wysłać petycję aby zaprzestali producji noży o ząbkowanych ostrzach bo się trudno ostrzy:) .....ale tak poważnie zgadzam się z Tobą że nie jest to łatwe ale wykonalne w terenie chodzi o podostrzenie, a w domu możemy się pobawić i dopieścić ostrze,oczywiście używając odpowiedniego sprzetu lub oddać nóż specjalistom do naostrzenia, z tego co wcześniej pisał Paweł można wywnioskować że noża nie będzie używał w extremalnych survivalowych warunkach i jeżeli będzie dbał o ostrze to operacja ostrzenia będzie nieprędko