NGT

Pełna wersja: [Akcesoria] Noże i scyzoryki
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.

JAZZ

Przejrzałem te stronki i mam ciężki orzech do zgryzienia,będę musiał się poważnie zastanowić co wybrać,niektóre ceny powalają,dzięki za pomoc,pozdrawiam
-------------------------------------------
B.

Oferta jest spora i mozna zglupiec jesli sie nie ma sprecyzowanego ''celu'' a do tego wachlarz cenowy jest naprawde szeroki.Po wczesniejszych rozmowach o osie wnosze ze ma to byc noz z glownia stala (chyba za skladaka tez bierzesz pod uwage) i w okolicach 200 zl.Przyjmujac ze dobre noze zaczynaja sie od takiej wlasnie kwoty przynajmniej tak uwaza wiekrzosc ludzi z tej ''branzy'' to masz naprawde nielada orzech do zgryzienia.Najwarzniejszym pytaniem jest: do jakich zastosowan ma ci ten noz sluzyc? Po okresleniu tego czynnika pole wyboru sie zawezi.Dobra pomoca w tym wzgledzie jest stare powiedzenie:jesli cos jest do wszystkiego to jest do niczego.Zajrzyj na strone www.swiatnozy.com.pl Tam zerknij do artykuly- felietony- jaki noz wybrac?Moze to cos ci pomoze.Pozniej trzeba jeszcze uwzglednic kilka rzeczy przy wyborze takich jak: rozmiar, ksztalt glowni, szlif glowni czy material z ktorego zostal on wykonany. A wszystko to determinuje pytanie do czego on ma ci sluzyc.Wybor nie jest prosty wiec niewarto sie spieszyc dobrze zastanowic a przedewszystkim duzo poczytac w temacie. Na wyzej wspomnianej przezemnie stronie jest tez felieton dlaczego warto kupic drogi noz? Milej lektury zycze. Postaram sie podrzucic kilka sugesti jak podejmiesz jakies decyzje a ja bede w poblizu netu.Pozdrawiam

Potwierdzę jakość noży Kompromedu. Dla przypomnienia, to nóż z jednego kawałka stali, żadnych łaczeń. Zdaje się, że jak Kopromed który produkował narzędzia medyczne zaczął produkować noże i postawił wymagania na jakość takiego półproduktu z huty, to tylko dwie huty podjeły wyzwanie, bo inne nie mogły sprostać wymaganiom . Stal jest o ile pamiętam Hiszpańska, To daje do myślenia.

Ja biorę właśnie nr 9 co w połączeniu z siekierką z Fiskarsa daje mi pełną niezależność. No i z pierwszych pomiarów wygląda na to, że nozyk zmieści się w rękojeści siekierki.
-------------------------------------------
GG 1675458

JAZZ

Dziewiątka jest prosta i w miarę za małe pieniądze,podoba mi się też model 200LM wydaje mi się że spełnia moje oczekiwania -prosty,dobra stal,no i cena(199)...jeszcze szukam ,jeżeli można będę się z wami konsultował ,trochę poczytałem i mam teraz jakieś pojęcie ,oczywiście chylę głowę przed ekspertami!!!Pozdrawiam.
-------------------------------------------
B.

rumcajs

-> Grzechotnik
Kopromed nie produkował narzędzi medycznych, choć w Nowym Tomyślu było przedsiębiorstwo robiące narzędzia chirurgiczne, dyrektorem ds. produkcji był obecny właściciel Kopromedu.
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

Przyznam szczerze ze z Kopromedem niemialem doczynienia wiec niemoge ich rekomendowac.Przyjrzalem sie obu wymienionym modelom i w pewnnym stopniu odpowiadaja one mojemu wizerunkowi noza. Mam tylko zastrzezenie w obu przypadkach co do szlifu wkleslego a w modelu 200LM do grubosci klingi i tego ze szlif jest wyprowadony gdzies z polowy choc dokladnie na zdjeciu niewidac.Moze to dzieki takiemu wyprowadzeniu ostrza utrudniac ciecie przy zaglebianiu sie w material bo badz co badz 5mm grubosci robi swoje jednoczesnie przy ciezszych pracach obawialbym sie o wytrzymalosc ostrza .Mysle ze najbardziej pozadanym byl by pelen szlif plaski przy grubosci klingi 3mm no moze 4mm bo jest to moim skromnym zdaniem najlepszy kompromis miedzy wytrzymaloscia a wlasciwosciami tnacymi oczywiscie nieuwzgledniajac rodzaju stali. Jeszcze jednym waznym czynnikiem przy konstrukcji jest szerokosc klingi (niemylic z gruboscia) i wysokosc z jakiej zostaje wyprowadzone ostrze.Mam pomysl co by modelem porownawczym do wszystkich propozycji zostal SRK Cold Steel. Jego opis znajduje sie na stronie www.arsenalik.pl w dziale artykuly. jest to kosa kosztujaca w granicach 360-430z (zalezy od zrodla zakupu) co przy tej cenie wydaje sie byc najlepsza propozycja.Nie jestem jego wlascicielem choc sie na niego czaje a jak do tej pory slyszalem o nim same superlatywy.Ciezko jest pogodzic dwie skrajne wlasciwosci noza jakimi sa wytrzymalosc i latwosc ciecia w jednum kawale metalu-zawsze bedzie jakis kompromis.Pozdrawiam
-------------------------------------------
dry

erwinw

Cold Steel SRK- moje małe marzenie, tak bliskie, i zarazem tak dalekie,

w/g mnie to najlepsza kombinacja cena/jakość, choć szlif mógłby być troszke wyższy, jak dla mnie,

rumcajs

no fajny, fajny
4 lata zarzynania i nic mu nie jest
zadowolony z niego raczej jestem, tylko trochę się ciężko tnie pomidorki na cienkie plasterki 0 za grube ostrze ...
:)
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

wlasnie jestem po wizycie na stronie www.arsenalik.pl. Jesli dobrze zrozumialem to oni sa oficjalnym dystrybutorem CS na nasz kraj i SRK kosztuje 327,94zl warto tez zwrocic uwage na Master Hunter w tej samej cenie ale o troszke mniejszych gabarytach i konstrukcji typowo mysliwskiej.Jeszcze mniejsza propozycja cenowa jak i rozmiarowa na ktora zwrocilem uwage jest Pendleton Mini Hunter za 167,14zl.Poz
-------------------------------------------
dry

Co do wyzej wymienionych przezemnie nozy to SRK najlepiej sprawdzi sie w ciezkiej pracy takiej jak palikowanie okorowywanie itd. Pendleton mini hunter natomaist ma predyspozycje do dzialania w kuchni. Master hunter stara sie laczyc oba te noze jednak ze wzgledu na grubosc ostrza sklania sie bardziej ku SRK. Wracajac do Kopromedu to Pozytywna opinie wydal im pan Marcin Ogorek z ktorego artykulami spotykalem sie mni. w Komandosie a takze mialem przyjemnosc korespondowac i cenie sobie jego zdanie. Moze jeszcze wazniejsza informacja jest to ze Kopromed nadal wykuwa czesc swoich ostrzy(dla troche zorjetowanych w temacie to ma swoja wymowe). Dlatego zyskaly one kilka punktow w moich oczacz. Jednoczesnie chce zaznaczyc ze ze wzgledu na moje preferencje raczej nic bym dla siebie z ich oferty niewybral.Poz
-------------------------------------------
dry

JAZZ

Co sądzicie o nożach - UMAREX GM250,WALTHER LA CHASSE(www.guns.pl)?
-------------------------------------------
B.

Tyle, że nóż palikowania lub okorywywania w turystyce nie ma najmnijeszego sensu. Z kolei grubośc ostrza 5mm wyłacza go z jakichkolwiek sensownych prac kuchennych. Nadaje się co najwyżej do zakłucia dzika :)
Na podstawie własnych doświadczeń, żaden nawet duży i ciężki nóż nie dorównuje w pracach z drewnem małej siekierce turystycznej.
Żaden duży nóż nie sprawdza się w kuchni. Klinga tanto to efekt mody, bo o ile ma sens w przypadku noży do zabijania lub to w przypadku noży do kuchni i pracy żadnego. Najstarsza klinga typu Bowi, to klinga jakby nie patrzył myśliwska i tylko tam ma sens, choć cieńki czubek ma swoje wady. A do oprawiania zwierzyny myśliwy i tak takiego noża nie używa, tylko mniejszych.
Reasumując w turystyce duży nóż ma się jak pięść do nosa, i tak będziemy zabierali mały kuchenny ze stałą lub składaną klingą. Dużo dobrego o jakości i stali i samego noża napisano o Opinelach, i z tym się zgadzam za tą cenę mamy dobry nóż do codzinnej pracy.
Masa zestawu siekierka Fiskars plus nożyk Opinel, lub inny jest taka sam jak dużego noża, a jego funkcjonalność czy to na obozowisku czy nawet w obronie daleko większa.
O cenie zaś nawet nie wspominam siekierka ok 100 zł Opinel 35.
-------------------------------------------
GG 1675458

rumcajs

ogólnie masz rację, z wyjątkiem wagi
siekierka Fiskars 500g jest cięższa od SRK (wiem bo mam obydwa te gadżety), nie mówiąc o dadatkowym opinelu, choć do prac obozowych na pewno praktyczniejsza
są jednak sytuacje kiedy nie muszę ciągąć siekierki (zaprawdę zwykle wtedy straczy nóż mniejszy, ja preferuję stałe ostrze, zatem zwykle będzie to CRKT Casper-Polkowsky, bo wygodny, a niedrogi, to w razie czego nie szkoda) i biorę wtedy SRK, dobrze naostrzony kroi wszystko, począwszy od świeżego chleba na zwierzynie i pieńkach skończywszy
SRK to bóg ekonomicznych noży surwiwalowo-plenerowych, w tej cenie najlepszy
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

Nie sugerowalbym sie cenami na www.arsenalik.pl - od dawna nie ma update'u strony. Jako alternatywe dla SRK proponuje noze Ontario z serii RAT... np. TAK-1, RAT-7 (fakt, to juz troszke wieksze pieniadze).
Jesli noz ma byc uzywany tylko w turystycznej kuchni... wystarczy Opinel. Jesli ktos szuka czegos bardziej uniwersalnego i nie chce taszczyc ze soba siekierki, radzilbym jednak kupic dobry noz z conajmniej 4'' klinga. Recze, ze taki TAK-1 znakomisie spisze sie zarowno przy robieniu kanapek jak i rabaniu galezi.

Jazz po twoich wyborach widze ze szukasz lomu a nie noza. Obejrzalem sobie Waltera La Chasse i ciezko cos o nim powiedziec po tak lakonicznym opisie.Jego gabaryty jak na mnie sa za duze pozatym szlif jest wyprowadzony gdzies z polowy klingi a moze nawet nie wiec...Jesli szukasz noza do turystyki to zgodze sie z Grzechotnikiem ze SRK sie nienada. Jesli to ma byc survival to sa rozne koncepcje:duzy noz do wszystkiego; lub mniejszy noz i siekierka; maly noz i pilka ktora rownie dobrze moze sie sprawdzic; czy duzy i maly noz.Koncepcji jest wiele wliczajac jeszcze scyzoryki i toole.Wszystko zalezy od zapotrzebowania i preferencji. Nieposiadajac duzych zasobow finansowych a chec trzymania noza przy tylku caly czas zdecydowal bym sie na skladaka bo ze stalym ostrzem ciezko sobie poradzic w miecsie (znam z doswiadczenia).Na swoj uzytek ukulem bardzo precyzyjny wizerunek noza: calkowita dl. nieprzekraczajaca 2500mm z czego na klinge przypada od 10 do13mm(wszystko zalezy czy to skladak czu ostrze stale) grubosc w okolicach 3mm szerokosc 20 do 30mm ksztalt ostrza droppoint czy klippoint gdyz one sa najbardziej popularne i uniwersalne szlif glowni najlepiej pelny plask ostrze gladkie.Oczywiscie to tylko moje zdanie i nikt niemusi sie z nim zgadzac. Zycze dalszych owocnych poszukiwan. Poz
-------------------------------------------
dry

furry

po przeczytaniu tego opisu srk ręce mi opadły :( nóż służy autorowi głównie do ''robienia wrażenia''
http://swiatnozy.com.pl/index.php?option=com_conten t&task=view&id=102&Itemid=6

rumcajs: różnica w wadze nie jest tak znaczna: 560g fiskars, 230 srk (na podstawie danych w sieci) poza tym nie zawsze trzeba ze sobą tachać półkilową siekierkę. ja potrzebuję noża raczej do kuchni i tu mi się opinel sprawdza. czego nie można powiedzieć o różnego typu nożach myśliwskich czy ''taktycznych''.

i mniejsza szkoda, jak mi ukradną nożyk za 40zł niż 10x droższy
-------------------------------------------
fr

rumcajs

jak dla mnie ponad 50% różnicy w wadze to dużo, np. plecak ważący 10kg a 22 kg....
po prostu czasem w terenie noża używam do innych rzeczy niż krojenie pomidora lub czyszczenie paznokci i kawałek stali się przyda...
ja potrzebuję noża do różnych zastosowań, dla tego mam różne noże na różne wyjazdy...
ale do klasycznego trekingu przyznaję, że SRK jest za wielki
z drugiej strony gdybym miła wybrać 1 nóż na wszystkie okazje pewnie byłby to on, albo np. Yari Gerbera
a wykożystanie noży typu SRK w kuchni sporowadza się do wprawy i dobrego naostrzenia, naturalnie z cienkim ostrzem będzie wygodniejszy...
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

JAZZ

Myślę że dobrą opcją jest siekierka+nóż,co sądzicie o nożach typu NECK np.CAMILLUS CUDA ARCLITE,CRKT F4 CARSON,CAMILLUS BECKER NECKER jako dodatku do siekierki FISKARSA? Jeżeli chodzi o Walthera to pomyliłem długość ostrza z długością całkowitą,nie szukam wielkiej kosy,cały czas przeglądam i analizuję biorąc pod uwagę wasze sugestie,na jakiej stronce mogę obejrzeć opinela? Pozdrawiam
-------------------------------------------
B.

tokuf

np: tu