NGT

Piter z braku czasu wycofuje sie z produkcji kydexu. Radze sie wiec spieszyc... choc juz moze byc za pozno :(
Kydexy na zamowienie robi tez G3d z forum knives.pl

... i jeszcze adresik ;)

http://www.g3dkydex.com/

czesc 2DEMON ! Moj nozyk to CHRIS REEVE ''Neil Roberts Warior'' Szkoda byloby mi go komus wyslac zeby zrobic odbitke w kydeksie. Wolalbym kupic gotowa pochwe.

no, no wolverine ładnie zaczynasz ;-) piękna zabawka.

Jeżeli nie chcesz wysyłać noża, a fabryczna pochwa cię nie ''zadowala'' może pomyśl o skórzanej ? Znacznie latwiej znaleść odpowiedniego rzemieślinka. Jeżeli będzie porządnie wykonana i nie będziesz jej przesadnie moczył posłuży ci dłuuugie lata.

Chodzi o to ze troche nurkujei noz bedzie mi do tego sluzyl a wiec ten pomysl z kydexem . A orginalna jest z materialu z wkladka kydeksowa ,troche niewygodna do nurkowania. Jak chcesz pare fajnych fotek podaj swojego e-maila.

Wolwerine (chyba wczesniej pisales jako ''miniu''?) nurkowanie z NR to troche kiepski pomysl. S30V zardzewieje Ci dosc szybko, a w slonej wodzie w tempie blyskawicznym. Chyba, ze bedziesz dokladnie plukal, czyscil i smarowal noz bezposrednio po kazdym wyjsciu z wody.

ja też myślę, że do nurkowania - najlepszy byłby specjalistyczny nóż skonstruowany z myślą o ludziach-żabach ;-) . Co nie znaczy że nie warto rwnież tego kupić sobie jakiegoś fajnego szczura lądowego.

Gdzieś wyczytałem że: człowiek bez noża jest nagi ... i twierdzę, że coś w tym jest. Ja jak zapomnę wychodząc z domu multitoola albo foldera czuję się jakbym wyszedł bez spodni. Zawstydzony wracam do domu i biorę co trzeba :-)
-------------------------------------------
to mówiłem ja pracownik branży finansowej ;-)

Jasne sprawa... ale do nurkowania zdecydowanie polecalbym cos ze stali H1, 420 lub AUS-6

AKME wydaje mi sie ze sie mylisz S 30 V jest stala prawie calkowicie nierdzewna poczytaj sobie troche o niej a w tempie blyskawicznym rdzewieje np. D2 Wiem otym bo mam jeden noz z tego materialu ito jet minus D2 iA2.Na knives.pl mozesz poczytac troche o S 30V jak to nie wystarczy wpisz na GOOGLE cpm s 30 v iwybierz linki zachodnie tam jest o wiele wiecej informacji o tej stali :-)

ps. nurkowalem juz z NR OKOLO 8 razy w morzu ikilka razy na mazurach nie byl ani razu konserwowany i ani sladu rdzy.moj SEAL KNIVE 2000 ze stali aus 6 zlapal juz lekka rdzewke po 3-4 razach w morzu to samo bylo z moim kabarem z d2 i aviatorem od chrisa reve'a ze stali A2. Lecz neil roberts przeskoczyl moje oczekiwnia-nie rdzewieje do tej pory.

To bardzo dziwne... bardzo. Nie musze szukac nigdzie info o tej stali (a na knives.pl jestem raczej czesto), bo mialem (i mam) niejeden noz z tej stali i wiem, ze zdarza mu sie rdziewiec. Po dluzszym kontakcie z woda morska na wszystkich moich nozach, niezaleznie od producenta pojawialy sie rdzawe plamy. Byla to oczywiscie rdza powierzchniowa a nie tzw. wzery, ale bez konserwacji szybko efekt by sie poglebil.

Neil Roberts ma bardzo dobra powloke Gun Kote, ale sama krawedz tnaca nie jest nia zabezpieczona i po prostu nie wierze, ze nie pojawily sie na niej rude plamy po kontakcie ze slona woda. Chyba, ze tak jak pisalem wczesniej - dobrze wyplukales i wytarles noz do sucha.

Co do rdzewnosci stali z wysoka zawartoscia wegla (D2, A2, 1095 itp) oczywiscie sie zgadzam.

Acha.. dodam tylko, ze sytuacje o ktorych pisze dotyczyly wody bardziej slonej niz w Baltyku, co ma oczywiscie duze znaczenie. Ale zdarzalo mi sie tez zostawic czysty i suchy noz z S30V schowany do kydexowej pochwy, a po srednio wilgotnej nocy gdzies podczas noclegu pod golym niebem w Bieszczadach znajdowalem ostrze cale pokryte rudymi plamami.

Fotka na potwierdzenie moich slow:
http://img251.echo.cx/img251/7745/dscn33864of.jpg

Stale takie jak H1 (zwlaszcza H1), 420, 440. AUS-6, AUS-8 sa zdecydowanie bardziej odporne na korozje niz S30V.

akme - z ciekawości a jaki masz nik na knives. bo ja taki sam ;-) czytam od dość dawna, ale profil utworzyłem miesiąc temu.

Ps. ja najgorsze doświadczenia mam ze stalą zwaną Carbon V Cold Steela. Tragedia - rdzewieje dosłownie w oczach, poprostu lejesz wodę z kranu, zostawiasz na 2 godzinki ... i ... GOTOWE ! Ufarbowany na rudo. Ale muszę przyznać, że nie pęka i nie kruszy się - jak stal węglowa Opinela.
-------------------------------------------
...

Demon - na wszystkich forach nozowych mam taki sam nick - Akme ;)

Taka jest niestety wada stali weglowych, ktore mimo wszystko bardzo lubie!

nik- wszystko jasne ;-)

Ja szczerze mówiąc nie lubię stali węglowych. Nie mówię tu o s30v
czy CM 154, tylko o Carbon V i im podobnych. Nie dostrzegam jakiejś oszałamiającej rożnicy w ''trzymaniu ostrza'' a w podatności na rdzę i owszem ... poza tym część z nich zmienia smak/zapach krojonych nimi potraw :-D
-------------------------------------------
...

Moze zle sie wyrazilem... stale weglowe lubie w wiekszych nozach, po prostu wiecej zniosa bo sa bardziej odporne na zlamanie czy wykruszenie.

W mniejszych nozach i folderach zdecydowanie preferuje stale takie jak S30V, BG42, 154CM, ATS34... itp.

Aaa ... to ''zwracam'' honor ;-)

Z ''cudownych'' stali osobiście używałem 154CM ( w multitoolu ) i takiej pół-cudownej czyli VG 10 w folderze. Nie moczyłem ich w słonej wodzie. 154CM ''od samego noszenia'' złapała taki rdzawy nalocik w otworze ostrza ale znikł po przejechaniu sznurkiem (!) Wsadziłem kawałek i przeciągnąłem parę razy tam i z powrotem ... i ... gotowe ;-) . VG 10 jest chyba bardziej odporna, chociaż nożyk mam od niedawna był już kompany, suszony, musztardowany, ogórkowany, pomidorowany na kwaśno ... i ... NIC !

LŚNI PRZEŚLICZNIE !
-------------------------------------------
...

VG10 to pewnie w jakims pajaku? ;)
To bardzo dobra stal, chociaz ktos kiedys skarzyl sie, ze po pracy w ogrodku zostawil na jakis czas noz ubrudzony sokiem z lodyg roslin... i nie mogl pozniej pozbyc sie ciemnych sladow na klindze.

Tak jest ... w pająku D'Allara :-)

Tym z kulką z łożyska zamiast walca w blokadzie ( taki fikuśny Axis )
Mam zamiar napisać małą recenzję jak się bliżej poznamy ...

Mój nożyk nie ma narazie problemów z łodygami itp. Nawet paskudna octowa MUSZTARDA i OGÓREK KISZONY go nie oszpeciły. Twardy zawodnik.

Witam wszystkich.
Znalazłem na allegro coś takiego http://www.allegro.pl/item131190896_amer...louis.html
Aukcja zakończona, jak myślicie czy to ma jakość porównywalną z victorinoxami? i jeszcze jedno chcę kupić dość duży składany nóż do użytku na codzień. Kupiłem Opinela nr. 9 ale to kompletne g.... ze wzgędu na koszmarnie ciężkie otwieranie się. Mam małego Victorinoxa i jakościeowo jest ok. w zwjązku z tym moje pytanie: jaki model Vika lub Wengera ma największe ostrze? dobrze by było żeby miał piłkę i korkociąg.Może jakiś Wenger ''Renger?


-------------------------------------------
Pj26