Przy okazji mojego pierwszego posta witam wszystkich serdecznie :).
Ten wątek mnie strasznie przytłacza :P, ale jako tako przez niego przebrnęłam. Poszukuję 3-sezonowego śpiwora w cenie do 350 zł, (użytkowany będzie od końca marca do października.) Głównie do nocowania a) w namiocie b) w bunkrach (temp ok. 8 st. C), w jaskiniach (temp 5-8 st. C) i ewentualnie w samochodzie. Myślę, że temperatura użytkowania nie będzie niższa niż 4 st. C. Do tej pory używałam FN Hamar, ale przy 8 st. w Międzyrzeckim Rejonie Umocnionym marzłam w nim, a teraz, po 3 latach użytkowania jest w nim jeszcze zimniej. Po przeczytaniu wielu postów nt. śpiworów mam na chwilę obecną dwa typy (puchowe śpiwory nie wchodzą w grę):
1) Mammut Nordic 3S (Ajungilak) (zakres temp. kobiety +22 / +3 / - 18) - aktualnie w cenie 319 zł, ale można trafić chyba czasem taniej
2) Marmot Wave III Women (zakres temperatur (norma EN13537): -5,9°C / -23,3°C) - aktualnie cieżko znaleźć poniżej 400 zł, ale widziałam, ze zdarzają się po ok 350. A może wystarczy II?
Śpiwór będzie noszony głównie na plecach, także ważnym jest, aby jego waga nie przekraczała raczej 1,5 kg. Tutaj duży plus dla Mammuta - dla rozmiaru 180 waga to jedynie 1250 g, podczas gdy Marmot waży 1,64 kg.
Ponadto boje się, że Marmot okaże się za ciepły na moje eskapady, a waga Mammuta podpowiada, że mogę w nim zmarznąć... Gdyż jest lżejszy od Hamara, w którym marzłam, a parametry podane przez producentów mają podobne.
Kolejną zagwozdką jest rozmiarówka Mammut Nordic 3S - istnieją trzy rozmiary - 180/195/215 (krótki/standardowy/długi). Teoretycznie są to wymiary na dany wzrost, ale długości skłaniają mnie ku podejrzeniu, że są to całkowite długości śpiwora, a nie wzrost użytkownika śpiwora. Napisałam już pytanie w tej sprawie do 2 sklepów, ale nie dostałam odpowiedzi :(. Mam wzrost 170 cm wzrostu i myślałam o śpiworze 180, ale takiego już praktycznie nigdzie nie ma w sprzedaży.. A 195 cm pewnie będzie duży?
Macie może jakieś inne typy, albo możecie coś więcej napisać o tych wytypowanych przeze mnie (gorąca prośba do użytkowników :) )?
Na razie się nie pali - śpiwora będę potrzebowała najszybciej pod koniec lutego :).
Pozdrawiam
Cru
---
Edytowany: 2014-01-23 21:21:02
---
Edytowany: 2014-01-24 11:15:09
-------------------------------------------
Cru
Cruel-she, nie wiem, jak jest teraz ale sama miałam Marmota Wave II kilka lat temu i jego waga była wyższa niż ta, podawana przez producenta - wraz z workiem ważył prawie dwa kilo.. - warto sprawdzić, jak jest teraz.. O termice się nie wypowiem, bo miałam go z sobą może raz i stwierdziłam, że z racji wagi i objętości więcej nie wezmę;)
Mam też pytanie, czy jest realne, że śpiwór Husky Enemy ->
http://alpinistyczny.pl/husky-enemy-12-l...p-912.html o wadze 1340g ma temperaturę komfortu w okolicach +2st.C? W zasadzie chodzi mi o w miarę spokojny sen w ok. +5 - 10st... Niestety w śpiworach, które mają podaną właśnie taką temp. komfortu, zazwyczaj jest mi zimno:)
---
Edytowany: 2014-01-23 23:46:03
Drogie Panie, mała rada:
Jeśli marzniecie w śpiworze o danej temperaturze, to nie szukajcie nowego cieplejszego o 2-4 stopnie, tylko takiego o KLASĘ cieplejszego (czytaj: 10 stopni). Pewnie będzie droższy i cięższy, ale da wam komfort psychiczny, bo nie będziecie się zastanawiać czy podane wartości są realne. Często nie są a jeszcze częściej wiele zależy od czynników zewnętrznych np. zmęczenia.
Cru było Ci zimno i będzie Ci zimno ze wzlędu na wilgoć.
Problemem nie jest waga tylko objętość po spakowaniu. 500 g więcej to jeden browar w plecaku mniej. Można to zbalansować używając lżejszego plecaka lub wręcz worek transportowy. Widziałem niedawno w e-Decathlonie za 54 zł 100 l z szelkami.
Kontiki musisz brać środkowy.
To śpiwór 3 sezonowy dla niemarznących facetów. Tak jak napisał Nathaniel musisz mierzyć klasę wyżej więc Wave IV to może być dopiero to co nie zmusi cię do szukania nowego śpiwora po 3 sezonach. Na teraz proponuję płachtopokrowiec za 49 zł z demobilu i kupno syntetyka po sezonie zimowym.
ass bardzo dobre syntetyki przy wadze 1,3-1,5 mogą zapewnić jako taki sen przy 0 st.
-------------------------------------------
PRS Z PKP
Dziękuję za odpowiedzi :). Wydaje mi się, że FN Hamar trochę przekłamuje, jeżeli chodzi o temperaturę komfortu, natomiast naczytałam się, że parametry Mammut Nordic 3S są zgodne z rzeczywistością :). Na forum outdoor czytałam, że nawet dzieciaki nie marzły w nim w temp. ok 7-8 st. nad ranem i przy dość dużej wilgotności.
Jeszcze raz dziękuję
Cru
-------------------------------------------
Cru
Mam Mammuta 180 od roku, kupiłem go na jednej z promocji - przy moim wzroście 1,8 m jest idealny na długości tzn, nie ma zbędnych zawijań śpiwora, wiosną sprawdził się znakomicie w górach, latem biwakowałem na Mazurach na trasie Pisz - Węgorzewo - czasami trochę za ''ciepły''
cruel-she,krótko,bierz Nordic 3s, to bardzo dobry śpiwór
,mam 175cm wzrostu i Mammuta Kontiki(poprzednik Nordic 3s) 180. Jest w sam raz. Przy +5 nie powinnaś marznąć.
Waży realnie 1350g z workiem 1450g.
Poszukaj tego Kontiki, może być w lepszej cenie niż nowy model czyli Nordic 3S.
---
Edytowany: 2014-01-24 14:41:47
Ja również dziękuję za odp.a przy okazji mam pytanie o krój kaptura w Mammucie Nordic - czy jest on dość hmm pojemny, czy raczej taki dopasowany? Kiedyś ''przymierzałam'' Kontiki i właśnie kaptur wydał mi się taki dość płytki w porównaniu np. z Marmotem Wave.
Przepraszam za podwójny post - niestety nie wiem, jak mogę go usunąć:(
Ja również dziękuję za odp.a przy okazji mam pytanie o krój kaptura w Mammucie Nordic - czy jest on dość hmm pojemny, czy raczej taki dopasowany? Kiedyś ''przymierzałam'' Kontiki i właśnie kaptur wydał mi się taki dość płytki w porównaniu np. z Marmotem Wave.
---
Edytowany: 2014-01-24 18:17:42
Witam.
Jest to mój pierwszy post na forum, niemniej dzięki wam dopasowałem już idealnie sporo sprzętu.
Teraz jednak pojawia się problem z wyborem śpiwora:
Fjord Nansen Finmark:
http://allegro.pl/fjord-nansen-finmark-l...94276.html
czy
Fjord Nansen Vardo:
http://allegro.pl/fjord-nansen-spiwor-va...54272.html
Z założenia ma to być śpiwór przeznaczony do transportu i nocowania w schroniskach oraz w ostateczności sprzęt, który zabiorę na wyjazd do pracy za granicę.
Wiem, że różnica temperatur jest niewielka, jednak czasami te 2 stopnie mogą być istotne. Poza tym ważna dla mnie jest też objętość śpiwora, Vardo wypada tutaj minimalnie lepiej. Byłbym również wdzięczny za informację, czy waga podawana przez producenta nie mija się z rzeczywistością
Pozdrawiam!
Dziękuję beskidbike ;). Pomogłeś mi w podjęciu decyzji. Śpiwór już jest i czeka na wypróbowanie :). Niestety już nie dostałam rozmiaru 180 i będę się topić w 195. Postaram się zdać relację z użytkowania za jakiś czas.
Pozdrawiam
Cru
-------------------------------------------
Cru
Jest jakas alternatywa w rozsądnej kasie dla niedostepnego juz spiwora quechuy ultralight? Śpiwór na lato, do schronisk, ciepła wiosna. Priorytetem jest objętość, potem waga i żeby nie zamarznac przy 10 stopniach (wchodzi w gre spanie w polarku)
Póki co jedynie mi wpadl w oko ultralight od volvena. Mimo wszystko jest sporawy (patrzac na foty kaczuchy)
wiktorgu
może coś z eksplo:
http://www.eksplo.com.pl/pl/spiwory-sytnetyczne
Któryś z ich śpiworów ma chyba PIT, macałem na jakimś zlocie i nawet sam chciałem kupic właśnie jako śpiwór schroniskowy. Czekam tylko aż mi padną stare kampusy :)
Teraz ten spiwór nazywa się Rando
http://www.decathlon.pl/piwor-rando-15li...42015.html obecnie jest 20 zł tańszy (kosztował w sezonie letnim 179 zł)
Alternatywą jest Salewa Micra 800 lub 600.
W schroniskach w ,,standardzie'' są koce więc śpiwór nie jest aż tak bardzo potrzebny - można nosić ..liner''.
Osiemsetka czy kilówka zapewnią komfort w temp. ok 10 st. C ale... do pierwszego prania.
Mam zdjęcie w fonie (właśnie na nie patrzę) obrazujące wielkość śpiwora z Kerfura w stosunku do kartonu mleka. Karton to ok 2/3 długości śpiwora (bez kompresji w fabrycznym worku), szerokość zbliżona. Cena w ub. sezonie była ok 30 zł. Czyli prosto licząc za kasę porównywalną do Rando z Deca mamy co sezon nowy worek przez 5 lat.
A właśnie - polecacie jakiś dobry worek kompresyjny? Przeglądałem neta i wszystkie są kompresowane tylko na wysokość (nie mają pasków które wyszczuplą paczuszkę ze śpiworem tylko zbiją w kulę.
W zasadzie ''jakiś tam'' śpiwór mam, tyle, że potrzebuje worka żeby go kompresować. Jak na worek mam wydać 40-50 zł to wolę dołożyć stówkę i kupić coś fajnego, małego i z workiem w standardzie. W moim brakuje mi mocno kieszonki w środku (wszystko rzucam luzem w nogi)
Syntetyki mają ograniczone możliwości kompresji. Oczywiście jak są bardziej ,,puchate'' (czyli nowe) to efekt jest większy - jak są już zbite to na starcie są już mniejsze. To w uproszczeniu.
Worki z systemem krzyżowym zawsze będą robiły ,,kulkę''.
Najlepsze poza układem taśm ,,na krzyż'' mają ,,czapkę do której doszyte są właśnie paski.
no właśnie, ja bym najchętniej z takim krzyżowym układem kupił, te z czapkami mnie nie przekonują. Tylko nie wiem gdzie szukac, nigdy nie moge znalezc
@wiktorgu mniejszy od kaczuchy 15 jest vaude sioux ul 100 z tym, że jest ok raczej do temp +13... do schroniska wystarczy. Bardzo dobry worek kompresyjny choć nieco musiałem wzmocnić szwy :)
wiktorgu nie wiem czy bym nie posłuchał PRS'a i kupił najtańszego syntetyka z marketu. Mamy dwa Volveny Ultralight i po dwóch latach średniego używania (może z 40 razy) jeszcze nie prane, ale już wyglądają jak szmatki. Coś tam jeszcze grzeją, ale te 10C komfortu może być już nierealne. Teraz stwierdzam, że lepiej było kupić najtańsze a to co zaoszczędzone odkładać do skarbonki na puchacza.
Hm. A puchacz na okres Maj - Pazdziernik w normalnej kasie? Volven Polaris (zakładając przecenę o 25%)?
---
Edytowany: 2014-02-19 22:23:22