NGT

Pełna wersja: Śpiwory < 1,5 kg
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Mi by nie wystarczyl

dactyla

ale zimą i późną jesienią do schroniska. Czy lepiej ta puchówka nordland go extreme?
-------------------------------------------
dactyla

herkules

puchówka

dactyla

ponawiam pytanie ze strony 49- na stronie producenta jest do wyboru: nordland 450 THL 2 dwuwarstwowy, THL 2 trzywarstwowy, puch 450.
O co chodzi z tym thl 2?

Nie użytkowałam żadnego śpiwora puchowego, Czy 450 nie będzie zaciepła na lato?
-------------------------------------------
dactyla

herkules

thl to jakieś sztuczne wypełnienie ale w przeciwieństwie do puchowych nie miałem doczynienia z tym wynalazkiem i nie wiem, czy nie istnieją tylko na stronie

czy 450 nie będzie zbyt ciepła na lato? to zależy od Twojego odczuwania temperatur oraz gdzie to lato

Arni

dactyla, 450 od GE to już ciepły śpiworek ale jeśli jesteś kobietą to nie będzie aż tak źle w nim w lato. Będziesz miała nico zapasu jak się ochłodzi.

dactyla

chodzi mi o to żeby nie kupować 2 różnych śpiworów- na lato i zimę. Wiosna, lato - schronisko, namiot;zima- schronisko.
Chociaż zdarzyło mi się spać w bacówce w beskidzie żywieckim w początku października w hicie pajaka i okropnie zmarzłam.
-------------------------------------------
dactyla

dactyla

To może lepiej tę 300 nordland? Jaki jest duży nordland po skompresowaniu?
-------------------------------------------
dactyla

Arni

nie, nie, nie. Na takie warunki i zastosowanie to ja na twoim miejscu wybrał bym zdecydowanie 450 a może i nawet Berentsa 600. W takim Berentsie bedziesz mogła swobodnie spać w październiku nawet w nieogrzewanej szopce gdzieś w górach, a w lato tylko się rozepniesz. Jeśli śpiwór bedzie za ciepły to nic się nie stanie ale jeśli bedzie za zimy, to do domu możesz wrócić z gorączką, czego ci nie życzę. Różnica to tylko 150 gram wagi całkowitej i dwie szklanki objętości.

Podsumowując, jesli dla kobiety i pewnie zmarźlucha to na ten okres i do namiotu to zdecydowanie proponuję Berentsa 600, ostatecznie Nordlanda 450.

Wiktor

no już bez przesady spaliśmy z moją Elizką w namiocie na wys ponad 2000 tys w temp ok -5 w gorszym puchu 300g i nie było problemu ze snem

IMO 450 GE swobodnie wystarczy

dactyla

Dzięki za odpowiedzi.
Szperam jeszcze po stronach i znalazłam alaska sportex. Jest troche tańszy od nordlanda (ważne). Może to by było rozwiazanie. Jest trochę cięższy od nordlanda 450, ale tam jest rozmiar 230cm.
Jeżeli by uszyli mniejszy ( mam 170cm) np. dł. 190cm, to zmniejszyłby się wtedy waga.
Będę wdzięczna za rady bo już się gubię w tych wszystkich śpiworach i parametrach.
-------------------------------------------
dactyla

dactyla

Tylko nie wiem, czy jak mi wypadnie spać w górach w schronisku w lecie to nie będzie zaciepło.
-------------------------------------------
dactyla

zawsze można rozpiąć śpiwór jak zbyt gorąco. Żonie kupiłem Nordlanda 450 i w utargowałem wsypanie dodatkowo 50 g puchu więcej. W porównaniu do mojego Małachowskiego 450 g puchu jest gruby ,puszysty a Małach to nędzna szmatka przy nim.
-------------------------------------------
tadek

>>>dactyla
ja odpuscilbym sobie puch
jezeli chcesz miec uniwersalny spiwor co posluzy dlugo i sprawdzi sie w roznorakich warunkacj
to kup cos w stylu mountain hardware lamina 20 + jakis sweterek puchowy czy primaloft
masz mozliwosc wiekszego kombinowania
jak jest ''cieplo'' spisz w samum spiwoze (ewentualnie rozpietym)
jak stoisz na biwaku masz sweterek co grzeje :)
a jak jest zimno lub cie spotka nie do konca planowany b iwaczek to wdziewasz dwa na raz i dajesz rade
nie trzeba inwestowac od razu w dwa na raz
tylko dokupic jak uznasz ze musisz
ta lamina to tylko taki przyklad (chodzi o wysokiej klasy spiwor syntetyczny- bedzie kosztowal tyle co puch ale nie zawiedzie cie w wilgoci, bedzie sluzyl dluzej, szybciej schnal, latwiej pral, wazyl okolo 1200 g zajmowal niewiele wiecej miejsca niz puch ??- dyskusyjne
Lamina jest do -7 ( i ona jest do -7) wiec w lato sie nim przykrywam spiac na reczniczku :)
a w zime i tak mam puch 1000 bo nie spie w schronach za czesto
ale do twoich celow zdal by sie idealnie
puch dobry jest na mrozna sucha zime-- wystarczy ze pare dni jest mokro a ty spisz w namiocie, nie majac mozliwosci wysuszenia sie dobze i puch wilgotnieje, pare dni w desczu i zmienia sie w nic nie grzejacy worek
dlatego do wszelkiego rodzaju wycieczek ''po, ktorych ma sie wodowstret'' sie nie nadaje

pzdr
-------------------------------------------
lepszy ryz niz niz

sasq pajak/grappa.pl

Jachol
1 Puch przeżywa syntetyk srednio dwukrotnie (choćby tam niewiadomo jakie cudowne włukniny wkładali)
2 Puch zawsze będzie lżejszy i mniejszy od syntetyka o tej samej termica!! (i to zawsze dość znacznie jeśli mówimy o pchu wysokiej jakości)
-------------------------------------------
okienka będziemy mieć we wtrek :-)

dactyla

Dzięki za rady. Problem jest taki, że szukam śpiwora lekkiego i małego, ponieważ ma problemy z kręgosłupem i chcąc chodzić po górach muszę zmniejszyć ciężar ile się da najbardziej. Ważna jest dla mnie też cena, bo 400 zł to dla mnie bardzo dużo. Pomyślałam sobie o puchu, bo jest lekki. Mam śpiwór syntetyk Carinthie lite 1000 Ale na np. 3 dni to dla mnie za duży.
Jest do sprzedania tanio. Używany tylko kilka razy, w schronisku. Jakby ktoś był chętny?
Dlatego pierwsze pomyślałam sobie o primalofcie treksporta.
Chyba że ktoś ma jeszcze propozycję.

>>>sasq
1 Puch przezywa syntetyk pod warunkiem ze nie jest uzywany w szkockiej dupowie
2. nie negowalem nigdy ze puch jest gorszy wiekszy czy ciezszy
sam uzywam spiwora puchowego w zimie
chodzi tylko o to ze puch traci na izolacji termicznej ( wyraznie) gdy zamoknie (czego czasami nie da sie uniknac, zwlaszcza jak jedziesz na dluzszy czas w miejsca gdzie jest duza wilgotnosc:)
a poza tym na jakiej podstawie piszesz ze puch ''przezywa '' syntetyk dwukrotnie co oznacza tajemnicze przezywa
(bierzemy dwa spiwory o tej samej termice--- ja mam syntetyk 1200 g a druga osoba ma puch zaluzmy 800 g spimy w szkockiej pogodzie 4 dni w namiocie

i teraz gwarantuje (potwierdzone praktyka wielu ludzi)(nie tylko moim widzi misie)

czwarta noc ja spedzam w komforcie
a osoba co spala w puchu teraz trzesie sie z zimna w ''ortalionowm'' worku w ktorym puch zbrilil sie do wielkosci pilki do golfa :)

co ciekawe to samo robi sie w ekstremalnie niskich temp.
dlatego np. Kaminski opisuje w swoich ksiazkach jak z czasem sie ''nauczyl'' i zamiast puchu zabieral syntetyk co wazyl jakiestam 5 kg

wiec na to przezywanie maja wplyw warunki w jakich sie go uzywa

jezeli jest w miare sucho- nie ma nic leprzego niz puch
jezeli jest mokro (wyraznie mokro)-- puch sie po prostu nie sprawdza koniec kropka

pozdrawiam
-------------------------------------------
lepszy ryz niz niz

Przeżywanie, czyli ile lat będzie można go używać, a utrata termiki będzie minimalna. Mój znajomy do dziś z powodzeniem używa śpiwora puchowego swego ojca Himalaisty. Śpiwór jest z lat 70-tych. A syntetyk do tego czasu nawet gdyby go wcale nie prać straciłby swą puszystość i przez to pogorszyły by się znacznie właściwości termiczne. Z resztą nie trzeba sięgać do tak skrajnych przykładów. Oto fragment artykułu Spinelessa o śpiworach, który opisuje to zjawisko: ''Śpiwory syntetyczne są dwu- trzykrotnie tańsze od porównywalnych śpiworów puchowych, ale należy także pamiętać, że nawet często użytkowany śpiwór puchowy może z powodzeniem służyć bez zauważalnego pogorszenia swych właściwości przez 5, ba, nawet 10 i więcej lat, oczywiście o ile będziemy się nim dobrze opiekować. Śpiwory syntetyczne po dwóch, trzech latach widocznie tracą na grubości wypełnienia - ocieplina się zbija, przeto i temperatura komfortu nie jest taka, jak w nowym śpiworze.'' Sam mam chyba 6 letniego Hannaha Bikera i jest objętościowo sporo mniejszy niż na początku, co świadczy o zbijaniu się wypełnienia syntetycznego. A jeśli chodzi o odporność na zawilgocenie, to oczywiście puch ''wymięka'' w takich warunkach. Jeśli śpiwór ma być używany w schroniskach i w namiocie, to pozostaje pytanie jak często w namiocie i jakiej długości wypady to będą? Poza tym normy komfortu dla kobiet są ok 6 stopni wyższe, i to również należy brać pod uwagę. Wagowo z pewnością puch wyjdzie korzystniej. Np. Barents 450 waży tylko 1 kg.
---
Edytowany: 2008-08-18 21:59:43

herkules

dlaczego mój post został wycięty?
czegoś mu merytorycznie brakowało?

w związku z tym że szkoda zabierać głosu na forum, nikogo już nie będę drażnił swoją obecnością

zastanawiające jest tylko, że gdy ktoś pyta o lekki śpiwór puchowy to dostaję propozycję kupienia syntetyka + sweter czyli z 400 pln robi się 800 a z 1000g - 1600g ot jakie można rady dostać na NGT

dactyla,
Alaska Sportexu ma podany Tlim -6st i jest to wg. mnie z tym puchem prawda. Dla ciebie (jeśli jesteś standardową kobietą w odczówaniu temperatury) Tkomf. wyniesie ok. -1/0st. czyli idealnie na śpiwór 3 sezonowy. Czy nie będzie za ciepło w lato? A w czym problem się rozpiąć lub przykryć tylko częściowo? Przegrzanie to na pewno ci nie grozi w żadnym śpiworze ale zmarznięcie już tak.
Jeśli chodzi o rozmiar (długość) to idealny dla ciebie śpiwór musi mieć 205/210cm dł. całkowitej (wraz z kapturem) bo te 30cm to jest kaptur. Nie kupuj czsem mniejszego bo się w nim nie zmieścisz. 230 to jest na wzrost max. 2m. ale zawsze jest tak, że te 5 czy 10cm zapasu w niewyjaśniony sposób znika. Weź 205 max. 210.
A może zadzwoń też do Go Extreme i poproś o uszycie Nordlanda z 500 czy 600 gramami puchu na 180cm wzrostu. Do tego wiem, że coś utargujesz i może będziesz miała fajny, cieplutki śpiworek 3 sezonowy za jakieś 450zł. Z tego co pamietam to 100 gram ich puchu to koszt ok. 50zł.
PS. każde 100 gram puchu (ok. 700cui) wiecej w śpiworze to ok. 3/4 stopnie. Podaję ci to abyś mogła sobie sama obliczyć jaką temperaturę osiągniesz w śpiworku. Pamiętaj też, że kobiety są zimniejsze ;-) i potrzebują o ok. 5/6st cieplejszych śpiworów od mężczyzn.