NGT

Pełna wersja: Mój sposób na ... czyli nasze patenty:)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47
to może jakieś porządne worki? napisz do Zbynek Ltd. na priva, mam wrażenie że on ci może pomóc w tej kwestii.
Bo worki na śmiecie są bardzo bardo bardzo delikatne

kleszcz - dałbyś rade napisać recenzje tych skarpet? jestem żywo zainteresowany. Bo powoli zaczynam opracowywać sobie plan na bagna na mazurach na 2013 i powoli zbieram info czy da sie cos więcej wymyślić niż to znam do tej pory.
---
Edytowany: 2013-03-01 20:04:05
-------------------------------------------
zrób z tego serek homogenizowany....

@harry85

sealskinz - używam do biegania, dają radę

http://www.sklep.napieraj.pl/product-pol...Weight-Mid -Length-Sock.html

ja używam niższych. ale te mogą lepiej pasować do trekkingu.

PS coś mi nie zadziałało i zamiast edytować poprzedni post dałem nowy. poprzedni do kasacji
---
Edytowany: 2013-03-01 20:22:55

Myślałem o SealSkinzach, ale to jednak membrana. Czy utrzyma suchość powiedzmy przez 8 godzin marszu?

kleszczu, wyżej pisałem, ale się przypomnę - dałbyś radę walnąć reckę tych skarpecin?
-------------------------------------------
zrób z tego serek homogenizowany....

Harry - bierz buty które szybko schną. Mi spokojnie wystarczają buty do biegania terenowego. A na stopę krem i cienkie skarpetki merino. Sprawdzone wiele razy :)
-------------------------------------------
picasaweb.google.com/rzez.immi

Jachol mnie wywołał do tablicy, więc zdaję relację :-)
Trochę ponad 2 lata temu konkretniej rozglądnąłem się za membraną Tyvek. Parametry ma rzeczywiście rewelacyjne. Zresztą w którymś wątku już było o tym. Występuje w kilku odmianach. Mnie, oczywiście, interesowała najlżejsza - 40g/m2 (Style 1431N). Robi się z niej kombinezony przeciwchemiczne i przeciwbiologiczne, bodajże, o najsłabszym stopniu ochrony.
Np. nie przepuszcza cząstek większych niż 1.5 mikrometra, dość silnych kwasów czy roztworów zasad. Ale te parametry nas nie interesują :-)

Najważniejsza dla nas jest oddychalność czyli paroprzepuszczalność. No i wodoodporność. Na szybko nie mogłem odnaleźć parametrów 1431N. Za to mam folii dachowej Tyvek Pro :-)
Paroprzepuszczalność - 3000 g/m2/24h (przy 38°C i wilg. 90%)
Goretex to nieprzepuszczalny worek foliowy przy takich parametrach.
Wodoodporność - nie wchłania zachlapań. Gdzieś odnalazłem, że wytrzymuje 1200mm słupa wody. Niby mniej jak Gore, ale skoro kwas po tym spływa, to woda chyba też.

Dosyć duża odporność na przecieranie i na zginanie.

Można to szyć, a szwy zakleić oddychającą taśmą do łączenia folii dachowej.

Surowy materiał było wtedy trudno zdobyć. Nie wiem jak obecnie. Wykonanie z tego skarpet może jest i ciekawym pomysłem. Nie wiem jednak, czy przy tej wartości wodoodporności poradzi sobie z wcieraniem wody dużą siłą - symulacja wysokiego słupa wody.

Może zwykły prosty worek zda egzamin. Byle odpowiednio gruby i mocny. Właśnie takiego używałem raz, przez jakieś 6 godzin. Noga w grubej skarpecie włożona w gruby worek i do nasączonego wodą buta. Po tych paru godzinach skarpety były suche.

Ponieważ życie mi miłe, to nie będę używał worka z oddychającej membrany z butami w śpiworze.

recenzji pewnie się nie podejmę, bo obcy mi taki rodzaj twórczości ale parę słów mogę o nich skrobnąć. Skarpety sealskinz są wykonane z trzech warst. wewnętrzna to wełna z merynosów, środkowa jest membraną (o jakich parametrach nie mam pojęcia ale daje radę), zewnętrzna wydaje się być identyczna jak wewnętrzna ale ponoć to inny materiał. Wodoodporne są w 100 procentach, przy dobrze dobranym rozmiarze, ale o tym za chwile, pierwsza para zaczeła trochę cieknąć w okolicach dużego palca prawej stopy, ale to mnie akurat nie dziwi, bo właśnie w miejscu dużych palców najczęściej przecieram skarpetki. Warto wybrać dobry rozmiar bo skarpety nie są skore do rozciągania i przy moim rozmiarze buta 42,5 ~ 43 pierwsze skarpety kupiłem w rozmiarze 39-42 mając nadzieję że się naciągną jak zwykłe, ale już po pierwszym założeniu czułem lekki dyskomfort jakby lekkie uciskanie, co przełożyło się w czasie jak mi się wydaje na przetarcie membrany na palcach. Następne zakupiłem 43-46 i jest wszystko Ok do dnia dzisiejszego. Pierwsze wrażenie jest takie, że są trochę sztywniejsze od zwykłych skarpet, przy czym membrana nie jest wyczuwalna. Po zamoczeniu, nawet całkowitym skarpety, wierzchnia warstwa nasiąka wodą ale stopa po wyjęciu ze skarpety jest sucha. Co do oddychalności to używam ich w połączeniu z salomonami speedcross2, a wiec butami bardzo przewiewnymi, przy standardowym chodzeniu - pełen komfort, przy biegu noga leciutko spocona, coś jak przy zwykłych adidasach i zwykłych bawełnianych skarpetach czyli w granicach komfortu. Nigdy nie udało mi się osiągnąć w nich pęłnego spocenia, tzn. gdy stopa przypomina pomarszczone odwodnione coś (nie wiem jak to opisać :-) Zapchów zbytnio nie łapią, tak że ze względu na tą membranę ograniczam się do prania po 2-5 używaniach w zależności od intensywności wysiłkowej. Piorę normalnie w pralce, na programie ''odzież sportowa'' 30'C w techwash-u. Głównie używam ich na mokry śnieg i przy obfitych opadach deszczu, kilka razy miałem je na packraftingu, kilka razy w jaskiniach tu się przydały. Zalane skarpety od góry nasiąkają do wewnętrznej warstwy i koniec z suchymi stopami. Dość długo schną, po praniu zawsze suszę je na jednej stronie, po czym przekładam na drugą, która pozostała wilgotna. Miałem też rękawiczki sealskinz ale przejeła mi je ładniejsza połówka. W rekawiczkach o dziwo marzły mi ręce.

@zbynek czy gdzieś jestem w stanie zakupić w polsce Tyvek na metry, ten leciutki który opisujesz, planuje sobie zapodać hamak i tarp do niego, myślałem też o poncho, coś w stylu arizzona, lub bivybaga. Wszędzie gdzie nie szukam, tylko budowlane, od ok 100g/m2 w górę. Mogę nawet kupić belkę jeżeli będzie w znosnym nawoju ok 50m

@harry skarpety wytrzymają, tylko po co na odcinkach bagnistych katować buty trekingowe? najlepsze do tego sa gumiaki i rzaden patent tego nie zastapi, jak upierdzielisz kalosza to wkładasz całego do strumienia, myjesz ,wylewasz wodę i po chwili masz czystego i suchego. zmiana z treków na gumę trwa chwilę, można przytroczyć na zewnątrz plecaka bez obawy o zmoczenie i zniszczenie. W wielu miejscach na ziemi gdzie w pierwszym okresie podejścia masz tereny mokre, bagniste, czy dżunglę wszyscy pomykają w gumiakach. W jaskiniach 90% speleologów zapierdziela w gumiakach, myśliwi, leśnicy choćby nie wiem jakie buty posiadali, jak jest mokro suną w gumiaczkach. W wielu miejscach gdzie byłęm kalosze to podstwa i żaden patent, membrana ich nie zastąpi.
---
Edytowany: 2013-03-02 08:36:30

kleszcz wielkie dzieki za poswiecony czas (zwlaszcza patrzac na godzine wpisu) i napisanie krótkiej rekomendacji :)
-------------------------------------------
zrób z tego serek homogenizowany....

Zbynek napisałeś o TyVeku:
''Paroprzepuszczalność - 3000 g/m2/24h (przy 38°C i wilg. 90%)
Goretex to nieprzepuszczalny worek foliowy przy takich parametrach.''
Przecież Goretex ma paroprzepuszczalność ok. 20000 g/m2/24h, czyli 7 razy większą niż Tyvek!

A wiesz w jakich warunkach? Zgadnij. Tak jest - wygrał pan dom z bali :-) W laboratorium, gdzie warunki są tak dobrane, by pokazały jak najlepszą stronę produktu.

Spójrzmy więc na bardziej realne warunki, z temp zbliżoną do rzeczywistej. Czyli dla Tyvek 38°C i wilgotności 90%, jak podałem już wcześniej, i dla Gore 30°C i wilgotności z jednej strony 45% a z drugiej 95%. I nagle okazuje się, że ten marketingowy parametr dla Gore XCR zamiast 20 000 nagle spada do realnej wartości ok. 4000. Jako rzecze, na podstawie przeprowadzonych testów, dokument opublikowany przez U.S. Army Soldier Systems Center:
www.verber.com/mark/outdoors/gear/breathability.pdf

Co ciekawe, wynika z tego dokumentu, że w niskiej wilgotności oddychalność jest praktycznie iluzoryczna. Ale w wilgotności po obu stronach niskiej - odpowiednio 5% i 55%, i wynosi ledwo 1500.
c.b.d.u.


Kleszczu, poszukaj firm produkujących kombinezony. Może od nich dowiesz się gdzie by tu nabyć membranę Style 1431N.

@Kleszczu - Tyvek - arten.com.pl
Są cholernie zapracowani, ale mi udało się od nich pozyskać Tyvek Soft na podłogę pod namiot. Chcę jeszcze kupić taki Tyvek jak ten z kombinezonów, ale mnożą fabuły o dostawach.
Jak Ci się uda z nimi dogadać, to zapodaj, może innym też się przyda.
-------------------------------------------
Yatzek - Bieszczadnik z doskoku.

Z Tyvekiem będzie tylko jeden problem - wytrzymałość...
-------------------------------------------
picasaweb.google.com/rzez.immi

Zbynek, wiadomo, że goretex ma mierzone parametry w warunkach laboratoryjnych, tak żeby wyszła jak największa paroprzepuszczaność. Marketing, nic więcej, wie każdy kto się pod goretexem zapocił. Kiedyś w starych katalogach było nawet napisane i 80.000 g/m2/24h ;) Realna jest oczywiście dużo niższa, co wynika z przytoczonego przez Ciebie dokumentu. Ale nada nie przekonałeś mnie, że TyVek jest lepszy (bardziej paroprzepuszczalny). Np. dlaczego żadna firma turystyczna nie robi ciuchów z TyVeku skoro taki dobry? Dla mnie TyVek to trwała membrana dachowa, do działania w statycznych warunkach, powoli odparowująca wilgoć.

Dlaczego nie z Tyveku? Może jednak ta wodoodporność, mimo 1200mm, jest niewystarczająca?
Trwałość mechaniczna w porównaniu z Gore połączonym w 2 czy warstwy może też jest gorsza. Ale porównywalna w niezbyt ciężkich warunkach.
Samą gołą membranę Gore też porwiesz na krzakach.

Jednakże jeden parametr jest dla mnie bezspornie korzystny - lekkość. Żadna tkanina z Gore tego nie przebije. Waga Bivybaga jest niewyczuwalna :-) Że o cenie nie wspomnę :-)

A cena jest o kilka rzędów wielkości niższa. Tak - kilka rzędów. Kombinezony p-chem z Tyveku kosztują nie 1000, nie 100, ale 10 zł. No dobra - bez butów, rękawic i maski na twarz :-)
Skoro są używane, widocznie ich trwałość w tych zastosowaniach jest zadowalająca.

no właśnie tej wytrzymałości się boję, zwłaszcza w odniesieniu do hamaka.
W tyveku, nie przemawiają do mnie parametry membrany tak jak waga materiału. A czy ktoś z was miał styczność z Cuben Fiber?


Ciapek
2013-03-07 08:42:30
89.229.14.152 Głosów: 0


Witam!

Czym polecacie skleić worek transportowy wodoodporny z ''czystej gumy''?
Dokładniej to Alpinus Dripack. Puścił na styku podłogi ze ściankami, więc właściwie się rozkleił a nie uszkodził.
Myślałem o kleju do dętek rowerowych.

A Wy co polecacie? Pozdrawiam!
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

tOmki
tOmki
2013-03-07 08:49:07
195.117.29.160 Głosów: 0


Szukaj kleju uretanowego np. Aquasure lub Seam Grip.

ps. a jak gwarancja ?
-------------------------
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora


Ciapek
2013-03-07 08:58:16
89.229.14.152 Głosów: 0


hej Tomki

Już po gwarancji. 3 lata. Zresztą paragonu to bym chyba również nie znalazł.

Jakiego typu to kleje? W jakich sklepach go szukać?
Czy olać i z Allegro zamówić?
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora


tOmki
2013-03-07 09:00:48
195.117.29.160 Głosów: 0


Aquasure - sklepy nurkowe i ze sprzętem wodnym.
Seam Grip - sklepy turystyczne
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47