Ja mam plecak HiMountain Winter Expedition 60 + 20 i strasznie na niego narzekam. Użyłam go jakieś może 20 razy i zdążyły się odpruć dwie z wielu wystających taśm + na samym wstępie odpadła taka gumowa szlufka przy pasie biodrowym, o którą niby można zaczepić karabinki. Zamek przy kieszeni na raki ma tendencje do odpinania się, więc chyba bałabym się nosić tam raki. W ogóle moim zdaniem jest w tym plecaku za dużo różnych wystających elementów i są one przekombinowane oraz nie wszyste z należytą starannością, przez co strach ich używać - zastanawiam się, co zacznie się pruć w następnej kolejności. W przyszłości przy wyborze plecaka będę na pewno celować w prostotę. Plecak dobrze wygląda tylko, jeśli jest załadowany na full razem z kominem - w przeciwnym razie klapa zwisa z przodu tak, że powstaje dziura i mamy odsłonięty komin plecaka, który powinna zasłaniać. Jak nie mamy pokrowca a pada, to od razu to przemaka. Innymi słowy pomysł z odpinaną klapą nie bardzo wypalił, gdyby była tam jeszcze trzecia taśma pośrodku to może by trzymało ją na swoim miejscu, ale to trzeba sobie już na własną rękę wszyć :]
Edit: przypomniała mi się jedna zaleta tego plecaka - był tani :P
---
Edytowany: 2015-01-03 22:43:13
PRS - na stronie 38 napisałeś, że firma LA jest jedną z tzw ''Wielkiej Czwórki'' na polskim rynku. Którymi jest pozostała trójca? ;)
Yzer,
LA, Deuter, Osprey i Vaude.
Chyba.. ;)
/e: PRS mnie poprawił ;) Gregory zamiast Vaude.
---
Edytowany: 2015-01-08 12:25:31
-------------------------------------------
Pzdr.
LA, Deuter, Osprey i Gregory. Kolejność niealfabetyczna i przypadkowa.
Na świecie (a nawet w Europie) są też inne dobre firmy/marki ale ciężko ich produkty zobaczyć w Polsce na szlaku a co dopiero ,,zmacać'' w sklepie.
Dzięki,
mnie dość często dane widywać było tego roku Karrimora, niegdyś cenionego, i o dziwo (?) Husky`ego.
Niestety PRS, to brutalna racja, wielu modeli nie mamy możliwości ''posmakować'' osobiście, co jest tym przykre, że ta sytuacja ma miejsce w dużym państwie, gdzie dystrybucja już tak nie kuleje.
Miałem wcześniej Hi-Tec Raul 55L [
https://ngt.pl/thread-8283.html] ale w rzeczywistości wydawał się chyba większy. Niestety jak to Hi-Tec nie mógł pochwalić się zbyt solidnym (czyt. trwałym) wykonaniem, bo przy sporadycznym użytkowaniu tkanina przy szwach puściła i rozpruł się. Jednak, mimo jakości, bardzo spodobała mi się jego funkcjonalności i rozwiązania, czyli:
1. kieszenie skrzelowe
2. kieszenie boczne na butelkę z wodą lub jakieś drobiazgi jak np. chusteczki (mogą być siatkowe lub z pełnej tkaniny)
3. dostęp do plecaka, oprócz standardowych - od góry i z dolnej komory, dodatkowo posiadał jeszcze suwak z boku umożliwiający dostęp do zawartości bez odpinania klapy - SUPER sprawa, aby np wyciągnąć skarpety lub koszulkę ze środka nie wyciągając wszystkiego.
4. oba pasy kompresyjne z każdego boku (na wysokości kieszeni skrzelowych) były rozpinane na klamrach
5. i jeszcze jedna rzecz - w pełni regulowana wysokość klapy, w zależności od stopnia wypakowania komina. Regulacja była na trzech paskach od strony pleców.
6. regulowany system nośny, który mogłem dostosować do swoich 192 cm wzrostu, aby ciężar głównie opierał się na pasie biodrowym.
Przyszło mi poszukać następcy owego nieszczęsnego Hi-Teca i większość z tych udogodnień spełnia Karrimor Tryfan 60-70. Jednak brakuje mi w nim regulowanej klapy - od strony pleców jest ona przyszyta na stałe do plecaka.
Oglądałem też Fjord Nansen Himil 60+10 ale nie ma on kieszeni bocznych i wewnętrznej typu camelback, gdzie czasami woziłbym laptopa.
Wiem, ze marudzę, ale może jako fachowcy w tej dziedzinie, macie może jakieś pomysły na alternatywę?
Uprzedzając ewentualne pytania, plecaka używam kilka razy w roku bardzo amatorsko. Będzie wykorzystywany na tygodniowych wyjazdach pod namiot, głównie do przetransportowania rzeczy, kilka razy w roku na jakiś wypad w góry, ale nie będę chodził z nim nie wiadomo jak długo (chociaż nie wykluczam dłuższych marszów) i wyjazdy do rodziny, więc ogólnie wrzucam go do autobusu, pociągu.
Na plecak chciałbym wydać około dwukrotność ww. Hi-Teca, czyli jakieś 400-450 zł (z wielkim bólem 500, ale to już wyjątkowe sytuacje).
Zaznaczą jeszcze, że jestem wysokim (192 cm), ale szczupłym gościem - jeśli to ma jakiekolwiek znaczeniem.
Pomożecie? :-)
---
Edytowany: 2015-02-04 23:35:01
---
Edytowany: 2015-02-04 23:39:17
Może Osprey Kestrel 58? Świetny plecak. Na pewno znajdziesz no forum sporo o nim ja i o całej rodzinie Kestreli. Na olx wisi za 450 zł podobno raz użyty. Na zdjęciach wygląda jak nowy. Noi w cudownym czerwonym kolorze :D
3xplorer, mam do sprzedania jack wolfskina agadir 2 o takim litrażu :) jak bierzesz pod uwagę bardzo rzadko używany plecak w doskonałym stanie to odezwij się do mnie na maila z profilu. poślę ci zdjęcia, do ceny się dogadamy :)
3xplorer
W polarsporcie mozna kupic BD Infinity 60 za 470. Przy 192 w wersji L, 63 litry.
Sam mam epica 35 i bardzo go lubie. Zastanawiam sie nawet nad kupnem kolejnego.
Ważna uwaga:
Epic 35 jest wygodny do 10 kilo, w Infinity pewnie mozna nosic wiecej.
Na amerykańskich portalach zalecany do 26 - 32 funtów (około 15 kg), nie polecany do 35 - 45 funtów (około 20 kg).
Dzięki za propozycje. Teraz muszę wszystkie plecaki obejrzeć gdzieś osobiście. Do tego wszystkiego dodaję od siebie Wisport Shadow 75 (słyszałem, że mają zawyżoną rozmiarówkę, więc w rzeczywistości jest mniejszy), Wisport Quickpack 65.
Witam!
zwracam sie z zapytaniem czy któryś z forumowiczów miał stycznosć z plecakiem BERG Outdoor GUIDE PRO 65? zaciekawiły mnie pochlebne opinie odnosnie firmy
a może jakieś inne propozycje trrekingowego plecaka w granicach 300zł?
Serwus!
Jest to mój pierwszy post na forum wiec chciałbym się ze wszystkimi przywitac serdecznie.
Potrzebuje wybrać plecak. Czytałem ten temat prawie od deski, ale z racji ze ciągnie się przez kilka lat i jest w nim ogromna ilość opinion, jako totalny laik pogubilem się już i proszę o pomoc.
Potrzebuje plecaka na (w tym roku dwa wypady), ma służyć za ''bagaż rejestrowany'' do samolotu, walizki uważam za mało poręczne w wielu przypadkach zdecydowałem się na plecak. Stąd dość spory ''udźwig'', jaki potrzebuje dajmy na to 20kg. Nie będę z nim łazić po górach itp chodzi o przemieszczanie bagażu. W grę wchodzą raczej krótkie dystanse. Lecimy na Philippiny i Kubę i nie chce mi się taskac walizy (mam zamiar przemieszczać się po wyspach/wyspie).
Cena.. Uważam że do 500zl to jest maksymalna granica.
Nie mieszkam w Polsce, ale w Irlandii i z tego co zauważyłem oferty w sklepach się różnią między krajami.
Moje.. Wymiary ;] mam 173cm wzrostu budowa średnia 80kg.
Głównie chodzi mi o wytrzymałą konstrukcje, pewnie nie potrzebuje wodotrysków.
Męski plecak spełniający ww kryteria i było by świetnie.
Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam.
Dzięki PRS, popatrzę na to co podesłałes. Zawsze chętnie wspieram ojczyznę i chętnie bym kupił Polski plecak :) Nie myślałem o tych walizko-plecakach bo kojarzą mi się z tymi ''ruskimi'' torbami ze straganów. Ale. Może są jakieś lepiej wyglądające ;]
A jeszcze jedno pytanie o jakim litrarzu plecaka mówimy myśląc o 20 kg bagażu?
//edit: dobra to co podesłałes PRS nie wygląda już jak torby bazarowe, po pracy na spokojnie obejrzę i sprawdzę co lokalnie a co przez neta bd można tutaj kupić tudzież sprowadzić z PL.
---
Edytowany: 2015-03-09 15:15:08
Nie wiem jak jest teraz, ale kiedyś w tych bardziej ''egzotycznych'' krajach średnio dbali o bagaż na lotniskach, zwłaszcza podczas międzylądowań.
Ja stawiałbym przede wszystkim na wytrzymałość mechaniczną konstrukcji, czyli kłania się taki właśnie polski Wisport.
Mój Alpinus podróżował kiedyś w worku żeglarskim i dzięki temu do dzisiaj jest cały, worek już niekoniecznie.
-------------------------------------------
Farfura
Farfura dobrze mówisz, wystarczy zobaczyć jak walizki dostają w ciry w Europie.. To już daje do myślenia. Dlatego pancerny design bylby na pewno ogromnym atutem.
Dlatego te szelki i pas biodrowy ,,zasuwane'' + pokrowiec.
Można też oczywiście ostreczować.
PRS czy te plecaki,które podesłałes mają takie ''zasuwane możliwości ''?
Widziałem już kilka razy jak. Ktoś na lotnisku owija folia (forum nie przyjęło słowa ''stretch*je'' czasownik od stretch ;]) lub ładuje w jakiś worek swój plecak. Wyobrażam sobie jak wszystkie wystające elementy plecaka czepiają się w cargo itp.
---
Edytowany: 2015-03-09 15:36:50
---
Edytowany: 2015-03-09 15:37:23
hej mam pytanie odnosnie p[lecaka terra 65 ;) jak sie sprawuje czy ktos go ma bo mam okazje kupic go za polowe ceny czyli okolo 3 stowek wiec dosyc oplacalnie ale nie wiem cyz warto\';)_