Znam, widziałem, mierzylem troche za ciezki a czy mocny? Na pewno wygodny sam materiał znam i podziurawic zdołalem w dwa tygodnie nie starając sie za specjalnie ;)
Dzięki, myślałem coś max 1500g
To może oglądnij Berghausa Expedition Lite 80:
http://store.berghaus.com/p/equipment/ex...ack/420958
Jest to efekt kolejnej akcji Leo Houldinga, tym razem na Ulvetanna:
http://www.berghaus.com/community/?p=9247
Z tymi sznurkami długimi z przodu i na klapie waży 1560g. (wg mojej wagi). Ma duży komin z systemem rolowania i zapinania, więc klapy można nie używać i tym samym sporo zejść z wagi. Przy odpowiedniej regulacji jest też całkiem wygodny. Cały ''system nośny'' można łatwo usunąć (jakby było bardzo lekko na plecach), co obniży wagę i pozwoli zwinąć sam wór.
Czy jest/będzie wytrzymały - jeszcze nie wiem, bo za krótko go używam. Użyte materiały sporo obiecują.
Co mi się na razie nie podoba, to staroświecki system ściągania pasa biodrowego - na zewnątrz, zamiast do środka. Może o obniżenie wagi chodziło, ale jest to nieco upierdliwe, kiedy chcę pas odpowiednio mocno docisnąć.
-------------------------------------------
cześć i czołem
Ten też chyba z Dynemy uszyty tak jak LA
Witam wszystkim,
Jako że w najbliższym czasie wylatuje na miesiąc do Azji Pld/Wsch potrzebuję zakupić plecak około 60l (max 70). Budżet do max 600zł. Wypad głównie od hostelu do hostelu.
Na chwilę obecną wybrałem:
1) Karrimor Panther 55-65 - niestety spotkałem opinienie, że to już nie ta sama firma co kiedyś i obecnie plecaki są średnie.
2) The Nord Face Terra 65 - czytałem różne recenzje i wygląda całkiem ok.
Może ktoś doradzić jeszcze coś innego albo podpowie co wybrać ?
Z góry dzięki.
---
Edytowany: 2014-01-26 22:12:29
-------------------------------------------
przemorx
Berghaus wyglada ciekawie
Muszę z pewnością przymierzyć
Crux mi po głowie chodzi jeszcze ak70
Blue ice yeti 60 mierzylem ale jednak ciut mały jest potrzebuje większy worek
Crux Zdecydowanie pancerniejszy materiał niż ten nylon z ripstopem z dynemy..
Jedyne co potrzebuje to demontowana klapa z dobrze dzialajacymi kieszeniami (w tym lowe alpine przy pełnym Kominie z tych kieszeni w klapie kiepski pożytek)
ja zawsze, przyzwyczajony do prostych worków, trzymam tam wiele, czasem nawet litrowego nalgene
Kieszenie po bokach siatkowe/ streczowe nie jakieś wielkie ale nie iluzoryczne jak w niektórych workach
Dobry system Kompresji i troczenia
Możliwość demontażu systemu nosnego, klapy, kompresji, etc.
Brałem po uwage coś na bazie nevisa wisporta
McHale i cilogear odpada ;)
---
Edytowany: 2014-01-26 22:42:36
---
Edytowany: 2014-01-26 22:48:51
delete / admin
-------------------------------------------
subzero
Po kilku latach użytkowania różnych plecaków przeze mnie i przez moją kobietę mam kilka wniosków.... Do których dojrzałem dopiero teraz. Być może komuś się przydadzą....
Jako plecaka wyprawowego używam Berghausa Verden 60+10. Na krótsze wypady Osprey Stratos 34.
Berghausa kupiłem 4 lata temu. Zbyt wiele nie podróżował. Powiedzmy że dwa razy do roku w tym w większości było to na zasadzie dojazdu w miejsce przeznaczenia i dalej po górkach już z mniejszym.
Ostatni rok był ze mną na 12 dniowym trekkingu w Norwegii gdzie był używany non stop. I wtedy dopiero dopatrzyłem się jego wad i defektów. A konkretnie szelki. Nie wiem jak w najnowszych Verdenach jest ale w tym szelki są bardzo wąskie. Plecak 60+10 przeznaczony do noszenia ekwipunku o ciężarze 15-20 kg ma węższe szeleczki niż Osprey Stratos 34. Dodatkowo materiał jaki użyto do wypełnienia tych szelek okazał się całkowitym dnem. Po niezbyt intensywnym użytkowaniu plecaka przez ten okres wypełnienie ''zbiło się'' tak że mam teraz nawet 2 cm węższe szelki z wypełnieniem (te 2 cm w każdej szelce są puste. Gąbka się po prostu zbiła. Dla porównania kobieta ma Milo 60 i tam nie ma najmniejszego problemu z szelkami (są w ogóle szersze przez co wygodniejsze).
I jakie moje wnioski....
Plecak będę musiał zmienić. Bo szelki wrzynają się w ramiona przy całodziennym noszeniu np. 17-20 kg. Jest to strasznie męczące i nie komfortowe. Plecak oczywiście reklamowałem. Mimo ze kupowałem go z dożywotnia gwarancją to sklep już sie tym nie interesowal. Bo niby daje tylko 2 lata gwarancji. A ta gwarancja dożywotnia to gwarancja producenta. Plecak został więc wysłany do Berghausa w Polsce ( Fordex). Tam oni niczego się nie dopatrzyli. Wysłali do UK. Tam tez niczego się nie dopatrzono. A szelki zwyczajnie mają po ok. 2 cm pustej przestrzeni (na szerokości ). Tak więc próba reklamacji nic nie dała. I prawdę powiedziawszy nie spodziewałem się że coś da. Dożywotnie gwarancje to pic na wodę. Zresztą Berghaus już się z nich wycofał.
Teraz przymierzam się do kupna nowego plecaka. I moje przemyślenia w tym temacie są takie ze będzie to plecak produkowany tylko i wyłącznie w Polsce (przez polska lub inną firmę). Bo dopiero teraz zrozumiałem jak ważny jest w takich sytuacjach ( konkretnie plecaki) serwis pogwarancyjny lub serwis w trakcie trwania gwarancji ale kiedy ze swojej winy uszkodziłem taki plecak i chcę go naprawić. Plecak to coś takiego co można niechcący zniszczyć. Można go przypalić przy ognisku, rozerwać o ostry przedmiot, skałę czy nawet może ulec zniszczeniu materiał wypełniający szelki. A przecież reszta plecaka może być ok. Plecaka nie kupujemy na sezon , dwa, trzy.... To coś co ma słuzyć wiele, wiele lat. I wiem że są firmy w Polsce które dla swoich wyrobów oferują nawet serwis pogwarancyjny (Wiisport czy Pająk). Natomiast firmy produkujące w Azji takich serwisów (z mojej wiedzy tak wynika.... jeżeli się mylę to poprawcie) nie oferują. Kupujesz i koniec. Coś się stanie to albo szukasz kogoś kto ci to zrobi ale wyrzucasz. I uważam ze przy wyborze plecaka należy poważnie rozpatrywać to czy dostępny jest serwis pogwarancyjny. Wart o tym pamiętać bo firmy dają jedynie 2 lata gwarancji na swoje plecaki. A co potem jak coś się stanie? Zakupiliśmy plecak za 700-1000zł i do śmieci?
Z mojej wiedzy w chwili obecnej wynika ze serwis pogwarancyjny oferuje w Polsce : Milo, Pają i Wisport. Jeżeli ktoś ma jeszcze jakąś wiedze o takich firmach to proszę o info. Czy ktoś się orientuje czy Wolfgang albo Fjord Nasen posiada takie serwisy pogwarancyjne?
---
Edytowany: 2014-02-28 12:23:17
---
Edytowany: 2014-02-28 12:24:41
---
Edytowany: 2014-02-28 12:25:31
---
Edytowany: 2014-02-28 12:30:48
---
Edytowany: 2014-02-28 12:35:10
-------------------------------------------
JAca2
hej!
szukam plecaka na pięciodniową wyprawę survivalową w górach (dystanse dzienne 30-40km, obciążenie 14-17kg (różnica wynika z wody, która będzie znikać w miarę marszu).
Zastanawiam się nad takimi plecakami (kolejność nieprzypadkowa):
Wisport QuickPack 65;
Cerro Torre Lowe Alpine 75 +20 (wykorzystałbym z tego ok. 65L);
Wisport Shadow 75.
Możecie coś podpowedzieć?
Cerro Torre ma w realu w kom. głównej 70l, 5 jest w klapie, a 20 to komin.
Czytałem Twoje posty Arni wcześniej i nie ukrywam, że bazując na nich rozważam Cerro Torre głównie ze względu na system nośny (mam 187 i ważę 82kg)
No to dobrze że wysoki jesteś, Ta pojemność nie jest dla niskich.
Siemano wszystkim
Z ciekawości pytam ... Czym różnią się stare jaguary od starych pantherów ?
Oprócz budowy komry z kieszeniami to chyba to samo ??? Ten sam system i materiały? Może nie aktualne ale potrzebuję znaczącej odpowiedzi . A i czy ktoś używał jaguara 5 ks100e a mianowicie jak z jego pojemnością czy to bardzo duży wór?? Litraż ma od 60 d0 80 a jak sprawa stoi w rzeczywistości ?
Witam wszystkich :)
Ostatnimi czasy przeszukuję różne fora i sklepy internetowe w poszukiwaniu dobrego plecaka za ok 500 zł. Oczywiście im cena mniejsza a jakość lepsza tym i dla mnie lepiej :) Z doświadczenia jednak wiem, że często jest tak iż jakość = cena dlatego też postanowiłem uzbierać właśnie taką kwotę. Niestety nie stać mnie na plecaki za 800zł+stąd też wybrałem kilka modeli które mogłby mi spasować i według mnie służyć kilka latek :)
1. Karrimor Tryfan 60-70
http://sklep.paker.pl/product-pol-2557-P...-2014.html
Cena to od 430-499 zł
2. Lowe Alpine Elbrus 65:75 (występuje też w wersji 55:65)
http://www.lowealpine.com/axiom-elbrus-65-75
Cena to od 499-680 zł
Na razie skupiłem się nad tymi dwoma typami. I stąd moje pytanie - który będzie lepszym plecakiem, bardziej uniwersalnym, praktycznym i niezawodnym.
Zazwyczaj rzadko wypuszczam się w góry bardziej wymagające (Tatry, Alpy) ale nie ukrywam też, że w tamtych rejonach czasem bywam. Prowadzę raczej aktywny tryb życia dlatego też plecak będzie dosyć często wykorzystywany. Może szanowni koledzy podrzucą mi jakieś ciekawsze pomysły ?
Dodam jeszcze, że Lowe Alpine przygotowało nowy system nośny którego nigdzie nie mogę dostać aby sprawdzić jak on na prawdę wygląda.
Dzięki za uwagę i prosiłbym o poradę w tej kwestii :)
-------------------------------------------
Ryniu
Elbrus jest plecakiem nowym i na pewno nie można nic o nim powiedzieć jeżeli chodzi o trwałość w perspektywie czasu.
W czeskim sklepie zza miedzy wysyłającym do nas jest za 557 zł
http://www.gamisport.pl/plecaki-turystyc...-piaskowy/
kupując przez net możesz w ciągu 10 dni odesłać bez podania przyczyny.
Karrimor nie ma w ostatnich latach zbyt dobrych opinii jeżeli chodzi o jakość w stosunku do ceny
Czyli powiadasz, że generalnie Lowe Alpine jest firmą lepszą a niewiele droższą :) Tak wnioskuję :)
Znalazłem taką małą okazję która przykuła mój wzrok i bardzo mnie przekonuje :)
http://www.mall.pl/plecaki-turystyczne/l...tAodET4AoQ
499zł... Cena chyba najlepsza na chwilę obecną :)
Chyba, że jest coś innego godnego polecenia za tą cenę ? :)
-------------------------------------------
Ryniu
Na pewno LA jest firmą z ,,Wielkiej Czwórki'' z dostępnych na polskim rynku.
Mnie się osobiście bardzo podoba ,,krokodyl'' i może kiedyś go kupię jako następcę mego wysłużonego Alpinusa.
Ryniu Ktoś musi być pierwszy w zakupach :)
Kupuj, obfoć, opisz, zrecenzuj!
Biorąc pod uwagę ilość marek na rynku ta ''wielka czwórka'' pewnie się troszkę już rozszerzyła :( Rzeczywiście natomiast tutaj ewidentnie chyba przemawia jakość wykonania. Szkoda tylko, że niektóre marki delikatnie mówiąc - schodzą na psy... =/
Wracając do tego modelu :) Chyba zdecyduję się na zakup... w sumie co mi tam :P Tak jak pisałeś - ktoś kupić musi by można było wystawić opinie :) Jeszcze chwilę pomyślę i zdecyduję :) Sądząc po linkach jakie podesłał mi Fartura chyba jeszcze bardziej mnie przekonuje do zakupu. Można by rzec ,że plecak ten jest naprawdę ''fantastiś'' :) Jak na razie alternatyw brak... a pięć stówek kusi... oj kusi :)
Postaram się jeszcze dzisiaj zdecydować i dam znać ;)
-------------------------------------------
Ryniu
no i nie zapominaj o ''geniales Verstellsystem'' ;)
-------------------------------------------
Farfura