NGT

Pełna wersja: [Plecaki] litraż od 60 do 70 litrów
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
w sklepie w ktorym dzis bylem nie widzialem, tych plecaków wisporta te promocje pewnie dotyczą zakupu sprzętu w sklepie on-line?

Raz przejechałem się poważnie na zakupie sprzetu turystycznego w necie. Byl to namiot Campusa. Strasznie się namęczyłem z reklamacją.
---
Edytowany: 2009-04-27 00:04:27

http://www.allegro.pl/item623114255_extr..._65_l.html

nada się na polskie góry ? troche mnie klapa i komin przeraża, ale to raczej pikuś jest. Podobnie waga ale to już jest mniejszy problem dla takiego twardziela jak ja ;d

W plecak radzę zainwestować. Tu nie ma znaczenia czy w góry polskie czy niepolskie. Plecy Twoje w każdych górach, tak samo bolą. Idź do sklepu, przymierz z obciążeniem, pobiegaj po schodach i jak pasuje to wtedy poszukaj w necie, albo kup w tym sklepie. Wiem co mówię, też na szybko kupiłam taniego nołnejma i przeżywałam katusze przez pewien czas, aż zaiwestowałam w Deutera i choć mi się akurat megasuper cena trafiła, teraz dałabym za niego każdą chyba kwotę.
I choć ten wygląda całkiem spoko, to - raz jeszcze to powiem - przymierz najpierw :)
---
Edytowany: 2009-05-02 20:58:11
---
Edytowany: 2009-05-02 20:58:28

Jeżeli chodzi o tego for funa to raczej pasował jak ulał, tylko pytanie raczej skierowałem do osób które być może spotkały się już z nimi. Z tego co słyszałem to 4f można tak naprawdę porównać do obecnego Hi Mountaina w którego się wkłada kase za znaczek a nie za jakość. Szczerze mówiąc 4f jest jedną z pewniejszych firm jak np f7 czy obecny outhorn (choć bardziej f7). Wole na start nie wywalać 300 zł na plecak dobrej firmy bo póki co dużo nie wymagam, poza tym nigdy nie wiadomo czy nie trafi się na wadliwy model co zdarzyło się znajomemu który dał 500 za Vauda i z szczytu wracał z rzeczami w rękach. W szwy nikt raczej nie wejdze. Wole póki co dać troche mniej w plecak a za 3 powiedzmy 4 lata kupić coś w deseń Deutera.

zboku

glupoty jakich malo

ja mam outhorna sprzed chyba 5 lat, 65l, cudo lekkie jak cholera wazy moze 1/4 dowolnego innego super plecaka za 600-800pln

obszerny bardzo jak na 65l wlasciwie dzis ogladajac inne z ciekawosci ktore mialy napisane 65-80 bylem niezle zdziwiony maloscia miejsca jakie oferowaly, czyzby kazdy producent klamal i zawyzal ilosc litrow jakie sie mieszcza - nie zdziwilby sie bo pazernosc teraz wielka producentow, nie dosc ze kazdy w chinach robi to jeszcze po lebkach.

tani plecak dzis nie ma praktycznie wad a jesli ma to cena w granicach 200pln rekompensuje je, zreszta jakie wady, systemy nosne sa rzniete od 'lepszych', material jak material nylon najczesciej odpowiednio nazwany, klamry i troki tu moze kryc sie marna jakosc tanich producentow ale nie czarujmy sie kupujemy taniego plecaczka nie na 2000 sezonow i zdobywanie k2.

nie lubie wiekszosci nowych plecakow z deuterem wlacznie, wkurza mnie ze musze noscic na wstepie 3-4kg powietrza, wolalbym gorszej jakosci material ktory wode przepuszcza, zreszta kto widzial dociazac plecak tymi cholernymi plachtami przeciwdeszczowymi co to ma byc, worka foliowego nie da sie uzyc, cholera turysci to teraz leniwe i delikatne i musza sie pokazac na sciezce ze maja deutera caly kurde kraj lanserow i wydluzaczy penisa ;p
-------------------------------------------
zboku

zboku

aaa dodac nalezy ze plecak to sie obecnie nie testuje wchodzac nim na gorke ale oddajac do rak obsludze lotnisk w londynie :) jak przezyje znaczy dobry ...
-------------------------------------------
zboku

czasem wystarczy mieć młodsze rodzeństwo albo mieszkać w wysokim budnyku :)

poza tym jednak wezme tego 4f :)

>zboku ''noscic na wstepie 3-4kg powietrza, wolalbym gorszej jakosci material ktory wode przepuszcza, zreszta kto widzial dociazac plecak tymi cholernymi plachtami przeciwdeszczowymi co to ma byc, worka foliowego nie da sie uzyc, cholera turysci to teraz leniwe i delikatne i musza sie pokazac na sciezce ze maja deutera caly kurde kraj lanserow i wydluzaczy penisa''

hmm za Deutera dałam 3 stówki, więc głupotą by było kupować co innego w tej cenie, model stary, prosty i najlepszy moim zdaniem, wolę mieć płachtę przeciwdeszczową, o której na codzień nie pamiętam i przypominam sobie o niej dopiero podczas deszczu, więc na 110% worka foliowego bym nie wzięła i miała mokro w plecaku. Za to, że 25-ciu kg nie czuję na plecach, w biodrach, na ramionach, jedynie jako zwykły ciężar w nogach, mogę nosić na wstępie 3kg więcej. Lansować to się mogę w szpilkach i kiecce na mieście a przedłużać niczyjego penisa nie potrzebuję.

to że piszemy tu o workach to nie znaczy że mamy od razu o penisach gadać ;>
---
Edytowany: 2009-05-03 00:01:11

:)

pajacyk

Ina, nie karmić trolla, poza tym nie Zboku nie pije do ciebie ponieważ nie masz penisa ;-).

Zboku może i twój plecak był tani i jest dobry, ale to wyjątek nie reguła, więc nie piernicz, że ludzie którzy kupują nowoczesne plecaki to osoby które dają się porwać marketingowi producentów sprzętu turystycznego.

Przepraszam uniosłem się :-)

Mam proste acz solinde plecaki, tanie nie były, i założe się że po Twoim Outhornie nie zostanie wspomnienie a ja będę swoję nosił i bedą wyglądały jak nowe.

zboku

''ale to wyjątek nie reguła'' coz przejzalem kilka stron w tyl i wyszlo ze niejeden lepszy vaude czy inne potrafia sie rozpruc

jedyny markowy to dzis chyba faktycznie deuter .... niestety 1000 polskich zlotych za plecak wydaje mi sie lekka przesada, przynajmniej jesli skupic sie na mlodych ludziach ktorzy nie zarabiaja 15tys miesiecznie

pani inie tylko pozazdroscic ze dorwala >60l plecack deutera za 300pln

moj plecak dalej wyglada jak nowy choc swoje przeszedl i przelecial, wyglada calkiem dobrze zreszta mam gdzies wyglad i czy sie postrzepi, ma dzialac byc tanie i wygodne lekkie ... ale zeby nie bylo ze outhorna bronie bo ostatnio patrzylem na dwa modele jego i powiem ze to juz nie to, ciezkie klocki z oszukana pojemnoscia ... tak czy siak lepiej chyba to niz 300pln na taniego himountaina ktory nawet na obrazku wyglada jakby jego system nosny bym pomyslany nie na trzezwo
-------------------------------------------
zboku

''Ciapek:
jeśli stać Cię na Mosquito, to stać Cię pewnie też na dużo lepszy Guide lub Ventus:

http://www.wisport.com.pl/index.php/cont...w/full/359

a plecaki b.profesjonalne;), tylko stara wersja
---''

@braavosi.........................
a warto dopłacać?

Woodpecker ciągle mi chodzi po głowie.
Nie chce czegoś drogiego, ale nie chce też wora na ziemniaki :)
Wygórowanych wymagan jakościowych też nie mam.

Witam!
Szukam wygodnego (od którego nie bolą zbytnio plecy) plecaka na 7 dni w góry, nie mam zbyt duzo kasy bo ok 250 zl dlatego wybór bedzie ograniczony finansowo. Ostatnio przegladałem w sklepie plecak firmy Native Planet Viento 65 i jego system nosny wydawal sie solidny, dodam jeszcze ze ten plecak kosztowal 199 zl. Wiem ze teraz hi mountain ma promocje na k2. Prosze o komentarze do tych dwoch plecakow. Testowal ktos plecaki firmy Native Planet?
-------------------------------------------
buncol

Idź do sklepu, poproś o obciążenie plecaka do 10-15kg i pochodź sobie 20 minut albo i godzinę. potem wybierz ten, który był wygodniejszy.
-------------------------------------------
Wszystko co piszę to jeno działanie marketingowe

Coloradek

Moj stary plecak z ktorym przyjechalem do USA kilka lat temu poszedl na zasluzony recykling. Wybieralem sie na dluzsza wyprawe w gory Colorado wiec musialem kupic nowy. W jednym z lepszych sklepow ze sprzetwm wyprawowym w Denver spodobal mi sie plecak Wolverine Monolith 70L . Plecak o militarnym duchu, porzadnej cordury, swietnie wykonczony. Sprzedawca bardzo go chwalil. Na moje stwierdzenie ze nie slyszalem nigdy o tej marce powiedzial, ze to nowa bardzo obiecujaca marka z Europy. Ostatecznie dalem sie na niego namowic mimo ze byl drozszy od Osprey'a. Plecak spisal sie wysmienicie.
Ale moje podwojne zaskoczenie bylo jak wszedlem na strone producenta www.q7group.com i okazalo sie ze to produkt z Polski- to bylo bardzo mile, az trudno mi bylo w to uwiezyc. Drugie mniej mile zaskoczenie to gdy zobaczylem cene na niego w Polsce - delikatnie powiem ze tu przeplacilem i to sporo.
To naprawde swietna sprawa jak polskie firmy potrafia z sukcesem konkurowac z firmami amerykansikimi na tutejszym rynku.
Mimo iz przeplacilem ( w orownaniu do cen w Polsce) to zakupu nie zaluje, plecak sprawdzil sie wysmienicie.

Hej wszystkim!
Przymierzam sie od jakiegoś czasu do kupna plecaka do 500zł 60-75 l. Zastanawiam się nad 'berghaus verden' 'karrimor cougar' i bądź 'wolf gang wędrowiec'. Przede wszystkim zależy mi na tym aby był jak najbardziej wygodny i sprawdzał sie przy długim trekkingu, zarówno w wysokich jak i nizszych górach. Mozecie doradzic co wybrac i dlaczego, badz ewentualnie podsunąć jakis inny model?

*no i oczywiscie trwałość tez jest istotna, bo jest to zakup na dobrych pare lat

Witam!
Czy ktoś z szanownych forumowiczów mam jakieś doświadczenia z plecakiem Milo Zurr 70? Byłbym wdzięczny za info szczególnie o systemie nośnym tego plecaka (wygoda, przyleganie do placów itd.).

witam
szukam plecaka w okolicach 65l z dobrym systemem nośnym na tygodniowe wypady w góry i nie tylko. przeszperałam już trochę forum i prawdę mówiąc mam mętlik w głowie. gdybym dysponowała trochę większą kwotą wybór byłby chyba prostszy, jednak budżet mam typowo studencki - max. 300zl. proszę o pomoc, bo chciałabym kupić sprzęt na ładnych kilka lat.
mam mozliwość kupić karrimora panther 55-65 w tym przedziale cenowym, problem polega na tym że nie mam mozliwości przymierzenia, a zdania na forum są bardzo podzielone... warto ryzykować? a jeśli nie to co w zamian?
(i jeśli ktoś się orientuje - jak to wygląda obecnie z egzekwowaniem słynnej 'wieczystej gwarancji'?)