@barthas88:
Mam wrażenie, że wyrazu ''wiatrówka'' użyłeś baaardzo swobodnie :)
Ta, którą wymieniłeś, to kurtka typowo narciarska. Jeśli szukasz kurtki do łażenia po górach i to na jesień, a nie zimę, to zdecydowanie odradzałbym ją i jej podobne. Będzie chwilami za ciepła (a że jest docieplona, to nic z tym nie zrobisz), i w tym zakresie cenowym kompletnie nieoddychająca. Ciężko się zorientować z opisu, ale strzelam, że ma jakąś badziewną membranę. Gdyby nie miała, to nie pisaliby o wodoopodrności, a gdyby nie była badziewna, to zapewne pochwaliliby się oddychalnością.
W każdym razie przydałoby się wiedzieć, w jakie góry zamierzasz jeździć i jaką aktywnośc w nich uprawiać - spokojne przechadzki, ostre napieranie? Myślę, że wtedy moglibyśmy Ci podsunąć konkretniejsze propozycje.
---
Edytowany: 2013-08-04 17:34:47
gavagai, równie swobodnie zinterpretowałeś wiatrówkę ;-)
i Montane Minimus Smock (a nie Montano ;-) i Inov-8 Race Elit 150 są przez producentów opisane jako wodoszczelne, czego moje wiatrówki nie potrafią ;-)
Jak pisałem na porzedniej stronie, teraz wiatrówka to np. Montbell Tachyon Anorak (najnowsza edycja 55g), w poprzednich latach ważył niewiele więcej (circa 65g)
Ale tak sobie myślę, że jeśli te kurtki, które wymieniłeś, ważące po 150g, rzeczywiście oddychają, to czy 'wiatrówka' nie straciła przypadkiem racji bytu?
Radziq, Gavagai - W sumie sam zastanawiam sie nad taka kurtka. I wtedy nie wiem, czy biorac takie cos do plecaka (myslalem nad Rabem Kinetic, albo Montane Minimusem wlasnie, o inov8 nie slyszalem), bralbym dodatkowe ''jabluszko'' wiatrowki. Zwlaszcza, ze z wolna przekonuje sie do jednej warstwy w formie stretchowatego ciasnotkanego softshella w stylu OR Ferrosi (niby ciezki, ale stretch i daje rade i na gole cialo).
Majac tak lekka kurtke o znosnej oddychalnosci mozna sie zastanawiac, czy warto brac wiatrowke. Wiatrowka napewno bedzie wygrywac w specjalistycznych zastosowaniach, czyli idac w dobrej pogodzie w odsloniety rejon. Tak jako ''na wszelki wypadek w plecaku'', to chyba lepiej jednak taka wodoodporna wiatrowka.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia
@gavagai: Czy ja wiem? Obawiam się, że to jednak nie jest ten moment, niestety. Oczywiście podanych przykładów nie widziałem, ale chyba nie ma tu jeszcze przełomu pod względem oddychalności w stosunku do dotychczasowych membran. Choć waga robi wrażenie, pakowność zapewne też.
Cena w tym sklepie to cena maksymalna. Ja akurat teraz widze Montane Minimus Smock za 80 i Rab Kinetic za 90 funtow. Wszystkie trzy kurtki zrobione sa z podobnych odmian Pertexu Shield - bardzo podobnych, sadzac z wagi. Do tego OR Helium jest zazwyczaj w okolicach 70 funtow, a mimo pelnego zamka, wage ma podobna do tych kangurek (180g dla L).
Jezeli w koncu sie zdecyduje na taka kurteczke, to moja antyczna i ciezka wiatrowka (135g dla M!) raczej pozostanie w domu. Na rowerek, czy na plaze (atlantycką) bedzie w sam raz.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia
Fajny ten Inov, potrzebne byłyby wrażenia z 1-szej ręki co do wodoodporności i oddychalności takiego wdzianka.
Inov-8 robi fajne buty (przynajmniej mi się w nich dobrze biega i chodzi), przyzwoite plecaki, natomiast ich ciuchów dotychczas (poza czapeczkami) nie widziałem. W napieraj.pl sprowadzają rzeczoną kurtkę, niestety, tylko na zamówienie, ale jej cena jest taka, że nawet gdyby mi się ich wdzianko spodobało, to bym nie kupił - dla zasady a nie z braku środków:)
Montane Minimus Smock - gdyby była do kupienia za 80 funtów, to może bym się skusił. Trafiłem na nią (i na Inov-8) szukając nie tyle HS czy wiatrówki, ale - przede wszystkim - lekkiej i pakownej kurtki, niekoniecznie super-oddychającej, która zapewni mi przyzwoity poziom ochrony przed deszczem/wiatrem. Nie to, żeby nagle zabrakło mi siły do noszenia typowego HS o wadze 0,5 kg, ale kupiłem nowy plecak wspinaczkowy i ponieważ jest jeszcze mniejszy od poprzedniego, zrobiło się w nim mało miejsca na ciuchy :)
-------------------------------------------
gavagai.ngt.pl
@nayael:
Raczej chodzi mi o spokojne przechadzki po polskich górach (głównie jesienią) - Tatry, Karkonosze. Chciałbym, żeby kurtka była wiatro/wodoodporna - przynajmniej 5000 mm, a do tego ''oddychająca''. Obowiązkowo kaptur. Cena max 400 zł. To może Salewa Clastic PTX Jacket albo Regatta Calderdale ?
---
Edytowany: 2013-08-05 12:34:13
Montane Minimus Smock jest w GoOutdoors, bodajze w jedynym slusznym kolorze, za 79,97funta, ostatnie rozmiary.
Za to OR Helium w kolorze szarym, rozmiary S do XL w tym samym sklepie za ta sama cene. W FieldandTrek za 68f ale tez ostatnie rozmiary, za to w Cotswolds Outdoors za 70f inne rozmiary.
Niestety ciuchy Inov8 sa tak rzadkie (nigdy sie nie spotkalem), ze nie widze zadnych na nie promocji. OMM da sie juz latwiej wypatrzec w półcenie.
Mozemy sie zgadac przez maila, w takich wagach, te ciuchy powinny przejsc w kopercie i przesylka do Polski nie bedzie droga.
Ja najpierw pozmienialem wielkosc ciuchow, a pozniej dokupilem mniejszy plecak ;) Zawsze mam w odwodzie Deutera Speedlite 10L i moim marzeniem jest spakowac sie do niego na wielowyciagowke ;)
A tak teraz przypomnialo mi sie. Nie jest tak, ze Cumulus chce szyc z Pertexu Shield? Maja juz wiatrowke na podstawie swego swetra Incredilite, na tym samym wykroju moga szyc kurtke pdeszcz. Moze ich zapytac?
---
Edytowany: 2013-08-05 12:38:11
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia
Kivak!
Mam Marmota Essence i na pewno bym nie zrezygnował z noszenia windshirta.
Oddychalności są dla mnie nieporównywalne.
-------------------------------------------
Pim
No to pewnie bede nosil dwa jabluszka :)
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia
Mam już kilka typów i nie wiem na którą się zdecydować...
Salewa Clastic PTX Jacket
Regatta Fushion
Regatta Calderdale
Marmot PreCip Jacket
Mniej więcej za takie same ceny mogę kupić powyższe kurtki. Tak jak wspominałem - raczej chodzi mi o spokojne przechadzki po polskich górach (głównie jesienią) - Tatry, Karkonosze. Chciałbym, żeby kurtka była wiatro/wodoodporna - przynajmniej 5000 mm, a do tego ''oddychająca''. Obowiązkowo kaptur. Może macie jakieś swoje propozycję ?? nie bardzo się znam na tej kategorii, także proszę o pomoc w wyborze.
@barthas88
to, co wymieniasz, to nie są typowe kurtki przeciwwiatrowe, o których jest ten wątek, tylko przeciwdeszczowe z membranami o raczej słabych parametrach. Coś takiego raczej kiepsko oddycha, a jak jest ciepło, to prawie wcale, dlatego jak już kupisz, to powinno leżeć w plecaku na wypadek deszczu. Do chodzenia jak nie pada lepiej rozejrzyj się za softshell'em bezmembranowym (np Himountain RIM) albo typową wiatrówką (np Himountain Argenta, Warmpeace Fly, Escape).
@ barthas88:
Jako rzecze saloman. To, co wymieniłeś, to nie wiatrówki, tylko zwyczajne deszczówki. Na oddychalność nie licz. Przeciwdeszczówka oddycha na tyle, na ile jej pozwalają wywietrzniki. Wiem, bo mam PreCipa - niby membrana ma kilkanaście tysięcy oddychalności i wodoodporności, a w moim egzemplarzu po kilku zlewach membrana zaczyna już nie wyrabiać w obu kierunkach (przy czym w kierunku wydalania wilgoci nigdy specjalnie nie wyrabiała).
Szukasz niemożliwego. Kompromis jest jeden: napierając nosisz oddychającą, bezmembranową wiatrówkę gdy jest sucho i nie pada, zaś na wypadek deszczu nosisz w plecaku lekką przeciwdeszczówkę z nadzieją, aby jej nigdy nie używać.
Od paru lat stosuję taką taktykę i przyznam, że nic lepszego dla siebie do tej pory nie wymyśliłem. Z pomysłu softshella bezmembranowego zrezygnowałem, bo z reguły są za grube, przez co odpada używanie ich w cieplejsze dni, np. latem (no, może jeszcze softshelle Helikona np. APCU, albo Trooper, bo nie mają ocieplenia, ale też i wiatroodporność nie dorównuje windshirtom - mam APCU, więc też wiem o czym mówię). Windshirt jest dla mnie nie do pobicia, jeśli chodzi o stosunek wiatroodporność / oddychalność / uniwersalność.
---
Edytowany: 2013-08-06 02:10:55
W pewnych warunkach pogodowych: temp. nie za duża, wiatr, fale mżawki, sprawdza się zestaw: koszulka p.potna, windshirt. Jak już mocniej zacina to kurtka. Ale kiedy opad się kończy i przechodzi w mżawkowatość, kurtka do plecaka. Lekko wilgotny windshirt, przy wietrze wysycha błyskawicznie, podgrzewany od spodu ciepłem naszego ciałka...
-------------------------------------------
Pim
@barthas88: Miałem napisać dokładnie to samo, co Blatio: polecam wiatrówkę plus lekką kurtkę przeciwdeszczową, którą przy dobrych wiatrach (nomen omen) przez większość czasu trzymasz w plecaku. Jeśli budżet masz ograniczony, to za przeciwdeszczówkę na Twoim miejscu bym nie przepłacał - czyli prędzej właśnie jakaś regatta niż np. wspomniany marmot.
Takie rozwiązani ejest - jak również wspomniał Blato - niesamowicie uniwersalne. Za stosunkowo niewielkie pieniądze i kosztem okazyjnej konieczności przebrania kurtki dostajesz świętego graala oddychalności :) Może nie jest ona aż tak istotna przy spokojnych wędrówkach, ale jesień bywa różna, a spocić się można nawet idąc do sklepu.
Pamiętaj, że w takiej konfiguracji musisz sam zadbać o odpowiednie docieplenie się pod kurtką - to oczywiste, ale przypominam dlatego, że wcześniej pytałeś o kurtkę narciarską.
Padła jeszcze sugestia softshella: również sensowna i pewnie pasowałaby do Twoich potrzeb, tylko tu już tracisz na uniwersalności i może być problem przy większych opadach.
Jeśli zainteresuje Cię opcja wiatrówki, to na początek możesz się zainteresować np. tymi: Warmpeace Escape, Warmpeace Fly, HiMountain Argenta (zresztą spójrz na poprzednią stronę tego wątku). Są dość łatwo dostępne i niezbyt drogie, więc zmieściłbyś się w podanym budżecie i starczyłoby jeszcze na coś od deszczu.
EDIT: Widzę, że saloman wymienił dokładnie te same modele :)
---
Edytowany: 2013-08-06 19:19:14
Słyszałem też pozytywne opinie o windshircie z decathlonu (Helium?). O ile pamiętam poniżej 100g, a cena ok. 120 zł (?)
-------------------------------------------
JL
Ja mam Helium Wind F300 z Decathlonu. Kurtka jeszcze słabo przetestowana ale pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne. Cena 129 zł. Problem polega tylko na dostępnością ale coś tam jeszcze jest. W Opolu wisi niebieska L-ka, która przyszła wraz z moją... niebieską L-ką.
Nie wiem gdzie to napisać. Może jakiś admin przeniesie. Chodzi o to, że często widzę na forum marudzenie na to, że czegoś nie ma w pobliskim Deca. Zamawiałem już kilka rzeczy w Decathlonie więc jakieś tam doświadczenie już mam. Sprawa wygląda tak, że jeśli nie ma czegoś w twoim Decathlonie to jeszcze nic straconego. Po pierwsze można kupić na stronie internetowej. Wysyłka do domu (12,90 zł przedpłata, 16,90 zł pobranie) lub do wybranego Decathlonu za darmo. Jeśli nie ma tego na magazynie sklepu internetowego to jest druga opcja. Zamówienie w sklepie. Decathlon za darmo ściągnie z innego sklepu towar. Czas oczekiwania 10 dni. Nikt tego oficjalnie nie mówi ale po takim zamówieniu nie masz obowiązku kupować danego towaru. Można obejrzeć i się rozmyślić. Jeśli nie ma w żadnym Polskim Decathlonie wybranego towaru to można zamówić z magazynu z Francji. Za darmo, czas oczekiwania ok 3 tygodnie.
windshirt - Warmpeace Fly
-------------------------------------------
wyedytowane przez admina