NGT

Pełna wersja: Namioty < 3 kg / lekkie namioty / lekki namiot / 2 os.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Dzisiaj kupile hubbe hubbe nx, wersja 3 osobowa to mutha hubba nx. Jak narazie wrazenia mega pozytywne. Powiem tak: jesli priorytetem jest masa to wez hubbe, jesli cena: exilira. Rozwaz tez freelite 3, ale wez pod uwage to, ze nie jest w pelni samonosny i jest wykonany z jeszcze cienszych materialow. Przez brak pelnej samonosnosci niestety go odrzucilem. Carbon reflexa bym odpuscil, zbiera slabe opinie

Powiedz mi bo mam informacje ze do msr'a nie dają kompletu linek. Tzn. Dają to niezbedne minimum a resztę jak chcesz to dokupisz. Prawda czy nie. Pewnie sprawdzałeś u siebie i jak to wyglada?
---
Edytowany: 2017-06-11 23:26:07

ja mam dokładnie tyle linek ile śledzi: czyli 4 śledzie na rogach, 2 śledzie do przedsionków i do tego po 1 śledziu na linke, a jest po jednej lince na każdej stronie namiotu. są niby jeszcze pętelki na dodatkowe linki, ale osobiście nie widzę sensu używania ich, bo te co są to starczają w 100%

Dzień dobry, w kwestii namiotów mam pytanie, jak to jest ze stosunkiem waga- wytrzymałosc? Czy ultralekki namiot będzie odporny na patagońskie podmuchy?

Np. taki Vaude Taurus UL 2P waży niecałe 2 kg (1940 g wg strony producenta), ale Vaude zapewnia, ze wytrzymuje huraganowe wiatry.

Czy moze lepiej postawić na krajową pancernosc? Marabut wypuszcza własnie nową serię Red Line, odchudzony 3kilowy Baltoro brzmi zachęcająco, też dwustronnie silikonowany.
https://www.wgl.pl/namiot-turystyczny-ma...-line.html

No, ale to nadal dodatkowy kilogram, a nawet 1,2 kg do podziału na dwie osoby.

Poradzicie?

Pozdrawiam

Jak dla mnie, to zrobienie z takich materiałów trzykilogramowej trójki, to już zahacza o srogi talent. Przykładowo Husky Sawaj ultra to 500g i 500pln mniej. Co prawda stelaż wewnętrzny, co raczej jest wadą - ale nie oszukujmy się, że Marabut taki piękny...

nie urodą sie bede kierowac, to pewne.

Nadal nurtuje mnie kwestia wytrzymałości. Bo waga to jedno, ale spedzenie (bezpieczne i suche) 3 tygodni w dosc intensywnych warunkach deszczowo- wiatrowych to jednak priorytet.

Hejka, niestety zakup mojego namiotu okazał się trochę klapa bo był zapleśniały więc go musiałem wyrzucić. Znów zastanawiam się nad naturehike jako że mieszkam w Norwegii i tutaj na miejscu są dość drogie namioty więc lepiej zamówić w Azji ;)
Doszedłem do wniosków że Cloud up2 odpada bo jest mały i ma tylko jedno wejście a wszyscy tutaj polecają z dwoma wejściami.

Pozostają więc para i mongar (nie wiem czym się różnią, bardzo podobne), taga (chyba odpada bo mała?) oraz star River 2 i wind wing. Ew cloud up 3 Bo jest spory ale też tylko jedno wejście.

Potrzebuje dla dwóch osób o wzroście 185cm oraz 178cm. Mężczyzna kobieta. Oczywiście chciałbym aby dwie karimatki się spokojnie zmieściły obok siebie. Plecaki mogą być w przedsionku lub na dworze bez znaczenia. Choć fajnie parę gratów mieć w środku ale na to nie liczę raczej chyba że w Cloud up 3 bo tam jednak sporo miejsca.

Co do wagi to nie mam super wymagań, wiadomo żeby nie było przesady ale 200g w jedną czy druga różnicy mi nie robi :)

Używany na krótkie wypady parodniowe po Norwegii
---
Edytowany: 2017-06-12 13:43:08
-------------------------------------------
Marcin

@kasia_wróbel
Waga producenta to jedna prawda. Marketingowa :)
Warto spojrzeć zawsze szerzej na namiot i rozważyć co jest w tej wadze oferowane i na czym tak naprawdę nam zależy.

Ja na przykład mam Vaude Power Odyssee 2P, który nominalnie wg. producenta waży 2 850g. Zastąpił Marabuta Khumbu - ciężkiego, bo ważącego 3,5 kg. To postęp jakoby i krok ku nowoczesności.
Tyle tylko, że dokładając dodatkową podłogę, aby używać go na skale i doszywając fartuchy śnieżne - przekroczyłem wagę 3,3 kg. To nadal o 200g. mniej niż Marabut - też trójpałąkowy, z grubym stelażem zewnętrznym i z fartuchami Słowem namiot zimowy, bo o takim piszę. Tyle, że Khumbu ma znacznie więcej miejsca wewnątrz, nie wymaga żadnych dodatkowych podłóg, ma podklejane szwy, które w Vaude musiałem uszczelniać i ma grubsze rurki stelaża. Wygląda więc na to, że supernowoczesny Vaude (obustronnie silikonizowany) nie jest wcale znacząco lżejszy od archaicznego Marabuta, jeśli doposażymy Odyssee do standardu Khumbu.

Podobnie porównanie Husky Sawaj Ultra do nowego Baltoro nie jest wcale tak oczywisto korzystne do tego pierwszego.
Zwróć uwagę, jak obłędnie wąską sypialnię ma Sawaj w porównaniu do Marabuta. Nie ma fartuchów śnieżnych, a stelaż zrobiony jest z rurek o znacznie mniejszej średnicy. Brakuje też drugiego wejścia! Waga niższa o ok. 500g. w tym kontekście nie wygląda już tak przekonywująco.

Nie ma tutaj zamiaru bronić wynalazków Marabuta, bo sam też już ich nie używam. Chcę jedynie zwrócić uwagę na fakt, że waga namiotu jest jednym z elementów marketingu sprzedawcy. Najczęściej nie jest ona tą wartością, z którą przyjdzie się nam zmagać w przyszłości, a też niska waga bywa niekiedy osiągana kosztem braku pewnych elementów (fartuchy, delikatna podłoga, mała przestrzeń, itp.) na których może nam zależeć.
Marabut posłużył jedynie jako przykład.

Oceniając zatem dany namiot trzeba się zastanowić co jest nam potrzebne, co trzeba będzie ewentualnie dodać, aby był on w pełni funkcjonalny dla naszych wymagań i wtedy rozmyślać o wadze całości.
-------------------------------------------
cześć i czołem

rytmar, bardzo dziekuje, wlasnie takiego komentarza potrzebuje.

Przyznam szczerze, że marabut (konkretnie ten nowy model Baltoro) ma wszystko, czego chcemy - jest spory, ma dwa wejscia, porządną podłoge i teraz dodatkowo tropik jest silikonowany. Co wiecej, serwis jest w Polsce i jak cos sie rozwali, naprawią bez problemu i drogich paczek.

Tylko ta waga ;) bo jednak najbardziej zalezy nam na: wytrzymałosci i wadze, miejsce jest wazne, ale w drugiej kolejnosci, czyli nie kupimy namioty z sypialnią 1,2 m, ale 1,3 juz czemu nie.

Chciałabym, zeby mi ktoś napisał: wez ten i ten, na pewno sie sprawdzi. Tylko czy istnieją namioty idealne??
---
Edytowany: 2017-06-12 15:20:46

Długa wyprawa to dużo sprzętów i sporo czasu spędzonego wewnątrz namiotu. W takich okolicznościach ilość miejsca w sypialni i w przedsionkach ma kapitalne znaczenie dla zapewnienia sobie jako takiego komfortu, a przede wszystkim dla odpoczynku!
Mam swoje doświadczenia z Vaude, gdzie sypialnia ma zaledwie 120 cm szerokości, 205 cm długości i jest tylko jeden przedsionek robiący za wejście, magazyn i kuchnię. Efektem tych doświadczeń jest zakup takiego namiotu:
http://ngt.pl/users/rytmar/?pinguin-vega-extreme,18

Teraz, po moich przeróbkach waży on nie całe 3 kg. To bez śledzi, które są mało potrzebne dzięki całkowicie samonośnej konstrukcji. Dla pewności wystarczy zabrać 4 szpilki, aby przyszpilić narożne odciągi. Waga wzrośnie o tyle ile ważą takie szpilki. Na zimę zabieram bardzo długie szable śnieżne - każda 50g, czyli namiot jest cięższy o 200g.
Mnie taka waga całości satysfakcjonuje biorąc pod uwagę trójpałąkową konstrukcję (odporność na wiatr), grubość stelaża, a przede wszystkim wygodę i funkcjonalność, jakie zapewniają dwa ogromne przedsionki i szeroka, długa sypialnia.

Nikt odpowiedzialny nie poleci Ci konkretnego namiotu dla Twoich indywidualnych potrzeb na zasadzie: ten będzie najlepszy, ten bierz. Nikt nie zna wszystkich konstrukcji dostępnych na rynku, ani też wszystkich warunków w jakich będziesz go używała.
Jeśli zależy Ci na dużej odporności na wiatr - szukaj raczej konstrukcji wielopałąkowych, gdzie stelaż krzyżuje się więcej niż raz. Wygodny jest stelaż zewnętrzny, bo łatwiej i najczęściej szybciej da się namiot z takim stelażem rozstawić. Waga jest bardzo istotna, bo na plecach trzeba to nosić, ale jak ma być kilka stelaży, spora średnica rurek i sporo miejsca wewnątrz dla dwóch osób i całego majdanu - trzeba niestety iść na kompromisy.
I teraz sama musisz zdecydować z czego możesz zrezygnować dla obniżenia wagi:
* z dwóch wejść
* z wielkości sypialni
* z ilości pałąków
* z fartuchów śnieżnych
Kiedy ostatecznie zdecydujesz co Twój namiot musi mieć - możesz szukać tego najlżejszego spełniającego tę specyfikację.
Albo takiego który jest dobrym kompromisem na linii waga/parametry/cena.
-------------------------------------------
cześć i czołem

Lekki namiot wyprawowy
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=5168042718
Tak tylko pisze...

@rytmar, cenne uwagi, dzieki!

Troche się w tym gubie niestety. Cóż, uroki wolnego rynku, za duży wybór.
---
Edytowany: 2017-06-12 17:18:26

wiele też zależy ile chcesz wydać
bo gdybym ja myślał typowo o namiocie wielosezonowym i waga byłaby troche mniejszym priorytetem to zamiast hubba hubba nx, wziąłbym acces 2 od msr :)

@Michi18, cena zdecydowanie za wysoka. Liczymy zeby wydac 1600-1800, no juz absolutnie maksymalnie 2000.

Najwazniejsze cechy:
Odpornosc na wiatr i ulewny deszcz, preferowane dwustronne silikonowanie
Stelaz zewnetrzny
Sypialnia minimum 1.30 szeroka, ale moze byc zwezana w nogach jesli jest szersza
Jedno wejscie w przypadku spania glowami do otworu lub dwa, jesli wejscia sa z boku.
Firma ktora zapewnia dobre warunki gwarancyjne i serwis, bo na reperacji namiotow sie nie znamy.

Pytanie co z takimi warunkami moge dostac? Czy da sie zejsc ponizej 3 kilo w calosci i o ile? Moja druga polowa nie wierzy w superlekkie namioty, ktore maja wytrzymac szalone wiatry.

Vango sa raczej male, a te wieksze juz tez pochodza pod 3 kilo, a nawet nie wiem jak z ewentualnym serwisem czy reklamacjami
FjordNansen Veig II malawy, a III juz 3,4 kg
Vaude wygladaja ok, lekkie i odporne, Taurusa mozna dostac juz za 1800 w necie, ale on ma wewnetrzny stelaz,
Hubba hubba nx to juz te 2.000 albo ponad bo zdaje sie ze jednak podklad trzeba dobrac,
czyli zawsze cos.

Moze cos jeszcze podrzucicie do rozwazenia, bede wdzieczna :)

sorka ze tak wam sie wtranzalam znow :)
czytalem czytalem, szperalem po ruskich forach itd. Wybrałem już dwa NH Paro 2 i StarRiver 2. Sa bardzo podobne, pierwszy jest szerszy o 4-5 cm ale krotszy o 5 cm od drugiego, pierwszy jest 10 cm nizszy niz drugi tez jednak w pierwszym jest jeden wiekszy przedsionek i dodatkowe go usztywnienie w postaci stelarza.
Niestety o tym paro jest bardzo malo informacji w internecie, praktycznie zero.

I czy te 130-135 to jest wystarczajaco na 2 osoby? (przy zalozeniu ze plecaki w przedsionku)
---
Edytowany: 2017-06-13 02:35:15
-------------------------------------------
marcin


[Obrazek: 2013-1831-1.jpg]


[Obrazek: 2013-1831-2.jpg]

Hubbe hubbe nx kupisz spokojnie za 1600, 1800 max, do tego podklad ok 200. Ja dalek dokladnie 1612

Gwynbleidd, spokojnie wystarczy na 2 osoby, mam StarRiver2. Przedsionki są duże więc co jeszcze chciałbyś robić w środku, żeby zabrakło Ci miejsca? Ściany są niemal pionowe, jest naprawdę wygodnie.
Co do drugiego modelu, pewnie jakaś ''nowość'' choć mam wrażenie, że jak to chinole - załapią chodliwy temat to będą tłuc wersji i odmian do upadłego a w zasadzie to wszystko z grubsza to samo. Jak z telefonami czy innym, chińskim złomem :)
Jedyne na co zwróciłbym uwagę to wymiary paczki jeśli chcesz się np załapać na podręczny, River ma idealne wymiary 45cm.
-------------------------------------------
nowart

@Michi18, ale w Hubbie zdaje sie nie da sie rozłozyć najpierw tropiku, to jest jednak minus.

Tak, wygląda na to że paro jest przejściowym modelem, zapytałem bezpośrednio naturehike i podobno tylko 200 szt maja i nie będą produkować więcej. Zaproponowali w zamian Star 2 lub mongar, jednak ten drugi jest jeszcze mniejszy bo ma 125 cm szerokości tylko i konstrukcja podobna do Star w sumie. Paro mi się podobał przez ten dodatkowy stelaż który mógłby pomóc w problemie który odpisywałeś z tym elementem na gorze przy użyciu samej zew warstwy
-------------------------------------------
Marcin

kasia,
Z Twoich wpisów zrozumiałem, że głównym priorytetem dla namiotu na wyprawę jest odporność na bardzo silne wiatry.

''...ktore maja wytrzymac szalone wiatry.''

W takim razie nie rozważaj zakupu Hubby, ani innych tego typu ze stelażem Y-kształtnym.
To bardzo modna konstrukcja, bo pozwala przy małej ilości masztów (mała masa) uzyskać zaskakująco dużo przestrzeni wewnątrz. Jednak cały namiot tak naprawdę wisi na jednej poprzecznej tyczce, co nie daje mu odpowiedniej stabilności przy podmuchach bocznych. Wiem o tym, bo używam namiotu o takiej konstrukcji. Jest on bardzo fajny i wygodny - bardzo go lubię, ale nie zabieram go w góry zima, ani tym bardziej na wyprawy wysokogórskie. Zresztą wystarczy raz zobaczyć jakaś bazę pod wyższą górą, aby przekonać się, że nie ma takich konstrukcji.
Tutaj masz pokaz, jak to działa:
https://www.youtube.com/watch?v=hhyHLfb3QY8
http://tnijurl.com/46de95b2e519/

Powtórzę jeszcze raz - jeśli ma to być bomboodporne musi mieć krzyżujące się w kilku miejscach pałąki. Najmocniejsze są konstrukcje geodezyjne, ale są też ciężkie. Dobrym kompromisem jest namiot półgeodezyjny, gdzie 3 pałąki krzyżują się w 3 miejscach i każdy z nich sięga ziemi - nie wisi nad głową podpierając jedynie tropik. Używałem Marabuta Khumbu, Mountain Hardwer EV2, Vaude Power Osyssee 2P i teraz Pinguin Vega Extreme. Te namioty zabierałem i zabieram w góry zimą i w wysokie góry. Każdy z nich miał okazje wykazać się w porywistych wiatrach, czasami wręcz huraganowych. Nabrałem zaufania do takich konstrukcji szczególnie po dwóch wyprawach w Andy, gdzie wiatr za każdym razem dał niezły pokaz tego co potrafi zrobić z namiotami.

Namiot półgeodezyjny niestety musi nieco ważyć, ale zgodnie z zasadą, że nic nie jest za darmo trzeba się z tym pogodzić. Warto oczywiście szukać namiotu możliwie najlżejszego, ale mając na uwadze rodzaj konstrukcji i jej przeznaczenie nie można liczyć na jakieś spektakularny cud, że kilogram będzie namiot ważył, a mocny będzie i obszerny i trwały, a przy tym nie za drogi :).
Ma być mocne, odporne na najsilniejsze podmuchy - musi mieć odpowiednią konstrukcję i odpowiednio mocne materiały.

Wydaje mi się, że założyłaś sobie jakąś magiczną granicę 3 kg i coś co będzie choćby nieco lżejsze będzie ok. ale już tylko nieco cięższe - nie.
Jeszcze raz. Pomyśl co Twój namiot ma mieć, z czego możesz zrezygnować. Jeśli to ustalisz szukaj odpowiedniej na tę wyprawę konstrukcji zamiast patrzeć na wszystko dookoła. To pozwoli zawęzić wybór i znaleźć coś co będzie do zaakceptowania pod względem wagi i ceny.
-------------------------------------------
cześć i czołem