NGT

Pełna wersja: Namioty < 3 kg / lekkie namioty / lekki namiot / 2 os.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Ramol dzięki. Ile lat Ci wytrzymał? Czy ta siateczka sypialni była na całych drzwiach czy tylko na połowie? w suficie też były siateczki?

Agata
-------------------------------------------
Agata

Moja wersja miała siateczkę na całej sypialni od 20 nad podłogą. Drzwi także.
Wytrzymał jakieś 6 lat, potem się rozkleił. Trzeba go bardzo dobrze napinać bo przemaka.

Czesc! Mam pytanie do uzytkownikow lekkich i ultralekkich dwojek. Do tej pory uzywalem Vaude Taurus 3 https://www.skalnik.pl/namioty-turystycz...55-30365-p ale zastanawiam sie czy znalazlbym cos bardziej kompaktowego i lzejszego? Czy waga jest kosztem wielkosci sypialni, a kompaktowosc kosztem slabego stelaza i cienkiego materialu?

Vaude Power Ferret UL 2 osobowy. Waga ok. 2050. ''Ok'' bo dodałem parę linek, śledzie większe i teraz mam ze 2130.

Access 2 - 1980 g, minimalna 1640. Niska waga przy stabilnej konstrukcji (poprzeczny pałąk do samej ziemi). Pałąki firmy Easton z włókna węglowego w aluminiowym rękawie. Jest też wersja 3 osobowa. Wada - krotki, tylko 213 cm.

https://sewel.pl/product-pol-18967-Namio...ESS-2.html

Cena zaporowa, ale robią często promocje 23-25%, można też próbować samodzielnych negocjacji (działa).

213cm mierzone na podłodze, czy ileśtam cm nad nią? Jeśli to pierwsze, to ile jest 35 cm nad podłogą? Przy rozmiarze stopy 29 cm, grubości materaca 2cm, grubości śpiwora pod stopą 1cm i grubości nad stopą 3cm mamy 35 cm wysokości, która nie powinna dotykać do ścianek tropiku i jeszcze mieć jakiś zapas.
Dla człeka słusznego wzrostu 185cm w nie za grubym śpiworze długość namiotu w środku powinna wynosić ze 215cm na wysokości 35cm. Prawie bez zapasu długości.

Niska waga idzie często z przycięciem długości ad absurdum.
I choć Power Ferret jest cięższy, sporo dłuższy i z dużym przedsionkiem, to jest to salonka dla 1 osoby, nawet z dużym bagażem.

Bleys, a tak BTW, czego nie ma w ''wadze minimalnej''?
---
Edytowany: 2018-05-30 14:48:02

Nie mam go, bo właśnie ta długość mnie wstrzymała.
Waga minimalna to bez worków i szpilek. Czy wszystkich, to nie wiem, bo żeby ładnie stał, to minimum 2 szpilki do przedsionków muszą być.

Czasem waga minimalna to sama sypialnia
-------------------------------------------
ramol

Bleys jak się nad nim zastanawiałeś, to może wiesz czym różni się ten Access 2 od Hubby Hubby HP?
Z opisu ''Jest jeszcze bardziej udoskonaloną kontynuacją modelu Hubba HP''
Niby stelaż alu + włókno węglowe, ale na wadze nic nie zeszli, no, kolor jest ciekawszy :-)

PS. żeby ładnie stał potrzeba 6 szpilek

bad-ischler - niestety w wielu przypadkach tak waśnie jest jak przewidujesz, dla tego znalezienie fajnego namiotu 2 osobowego o ludzkich wymiarach (opisał to Zbynek), stabilnej konstrukcji, dobrych materiałach i użytkowych przedsionkach, jest niezmiernie trudno. A dodać do tego cenę na nasze kieszenie trudniej robi się tym bardziej.

Namiot który masz obecnie jest 3 osobowy, dla dwóch osób jest to naprawdę fajna konstrukcja i przede wszystkim wygodna. Wcale fajnie nie jest biwakować we dwójkę w namiocie, w którym sypialnia ma 130x210cm, a przedsionek poza butami pomieści tylko palnik z garnkiem i butelkę wody. Nawet jak znajdziesz model lżejszy o takich samych wymiarach, to ile zyskasz na operacji, 200, 300g? Ile to będzie cię kosztowało? Dwójki (1500/2000g) moim zdaniem są dobre do długich wyjazdów solo lub sporadycznych nocy we dwoje, ale kiblować w takiej trumnie 3 dni już sobie nie wyobrażam.

Skrzypłocz: Przyjrzyj się stelażowi - Hubba HP ma tylko krótką poprzeczkę, w Access ten poprzeczny pałąk jest do samej ziemi, więc cała konstrukcja jest stabilniejsza. Mimo zastosowania włókna węglowego z wagi nie zeszli, bo cały stelaż jest dłuższy.
Co ciekawe, podobno sypialnia ma większą pojemność - 1586 litrów wobec 1217 w Hubbie HP. Ciekawe jak to liczyli, skoro różnica w wymiarach jest rzędu kilku cm.

Ramol - przyznam się, że jeszcze nie spotkałem się z taką definicją wagi minimalnej. Który producent tak szaleje? :-) Czy miałeś na myśli wagę bez sypialni? (tropic + stelaż)
MSR podaje:
At MSR, we voluntarily follow ASTM International F 1934-98 standards around these two tent industry terms. In accordance with this standard, packaged weight includes the total weight of the packaged contents off the shelf. Minimum weight, by comparison, refers to the combined weight of the tent body, rainfly (if applicable) and tent poles, but not any of the other items that may appear in the package, such as tent stakes, guy cords, stuff sack, etc.

Jak wspomniałem - ten namiot bez śledzi da się rozbić, ale bez przedsionków. Żeby napiąć przedsionki potrzebujemy 2 szpilek.
---
Edytowany: 2018-06-01 22:55:57

To jaki, oprócz marketingowego bełkotu, ma sens namiot bez śledzi, odciągów? Nie ma takiej rzeczy, o której producenci by nie bełkotali, byleby tylko pokazać, że ich produkt jest lepszy.

Równie dobrze można podać wagę samochodu bez karoserii. Jeździ? Jeździ. Więc o co kaman? ;-)

Z mojego punktu widzenia, podawanie wagi namiotu bez śledzi i odciągów ma pewien sens.
Otóż przy pozycjach budżetowych, a czasem i tych z wyższej półki, śledzie czy szpilki są bądź stalowe, bądź aluminiowe. Zwykle cięższe niż ultralekkie.
Także nie każdy używa odciągów, - sam zapinam je bardzo rzadko.

W moich namiotach do wszystkich z nich używam szpilek tytanowych, a odciągi to zwykle linka 1mm zabierana w dłuższym odcinku, bądź odmierzone odcinki robiące za odciągi.

W Colemanie Darwin wymieniłem także stelaż fiberglasowy na aluminiowy, zmieniłem jego mocowania na lżejsze, a stalowe (!) śledzie zastąpiłem właśnie tytanowymi. Tym samym zaoszczędziłem 571 gramów - 265 na stelażu i 306 na szpilkach (zamiast 16 stalowych, używam 10 tytanowych). Dodatkowo lżejsze jest mocowanie stelaża i nie zabieram pokrowców. Łączna oszczędność wagi to 727 gramów.

W tej sytuacji podawanie wagi namiotu bez elementów które na starcie wymieniam, daje mi wyobrażenie o wadze jaką osiągnę zamieniając komponenty.
Oczywiście gdyby była rozpiska wszystkich elementów osobno i całego pakietu fabrycznego, to mielibyśmy pełny przegląd, ale producenci mają swoje cele i ich się trzymają. Możemy to lubić lub nie, ale jeśli sami podają zastrzeżenie - bez szpilek i bez odciągów, to można uznać to za uczciwe postawienie sprawy. Gorzej gdy ktoś się nie doczyta, spoglądając jedynie na cyferki, bo tekst jest w nieznanym języku... Na przykład chińskie krzaczki ;-)

Jak widać, ja potrafię z tym żyć, ale mam świadomość, że dla niektórych klientów takie zabiegi są kłopotliwe.
-------------------------------------------
Yatzek - nadworny tester NGT.

Nadal nie zmienia to faktu, iż namiot bez śledzi i odciągów tak samo jak auto bez kariserii będą lżejsze niż waga kompletna. Jest to oczywista oczywistość. Jak już, to powinny być podawane dwie wagi produktu, kompletna i ta odchudzona. Problem tylko w tym, że producenci częstokroć podają tylko tę niższą ewidentnie naciągając fakty i tym samym robiąc w konia nieświadomego kupca.

Z drugiej strony, kupić namiot za 400, by go natychmiast upgrejdować za kolejne 400? Jaki sens tego? Tani namiot nawet po wymianie stelaża i szpilek nadal będzie uszyty z tanich i ciężkich materiałów, zabieg tylko pod ratowanie badziewia, nic więcej. Z Fiata 126p po wymianie ogumienia i karoserii i tak nie zrobimy Ferrari.
---
Edytowany: 2018-06-01 10:43:29

Co do wagi, nawet jest producent podaje dwie, czyli packed i trail, to często nie definiuje trail. Czyli nie wiemy czy jest to waga packed (czyli pełnego zestawu jaki kupujemy) bez śledzi, odciągów czy np sypialni. W jednym przypadku waga była na tyle kusząca, że grzebałem aż znalazłem - waga trail była wagą sypialni, tropiku i pałąków. Tylko że był to tunel, czyli podana waga oznaczała komplet niemożliwy do rozbicia. Ale waga na papierze naprawdę świetna.

Ano właśnie, czy warto tak naprawdę kupić tani namiot i robić update? To trochę loteria, zanim nie zważymy, nie poznamy wagi składowych i opłacalności całej akcji. I często okaże się, że mamy namiot kosztujący tyle, co podobna konstrukcja, ale lżejsza... Warto wziąć pod uwagę, że tani namiot, to nie tylko tani stelaż, ale też tani projekt i tani materiał. Czasami warto, ale trzeba się nad konkretnym modelem pochylić i to gruntownie przemyśleć

Namioty ze szpilkami stalowymi i stelażem z włókna szklanego, to najtańsze konstrukcje marketowe lub ze sklepów outdorowych w cenie do 400zł. Co można otrzymać w takiej cenie? No przecież nie silnylon.

Hej,

Szukam lekkiego namiotu podobnie jak w temacie, z tym że akceptuję wagę do powiedzmy 3,5kg i bardzo ważny jest dla mnie przedsionek.
Namiot powinien nadawać się na spakowanie na bagażnik/do sakwy, bo potrzebuję go na wyprawy rowerowe.
Budżet max do 800zł.
Ktoś może coś polecić?

Myślałam o tym, ale po spakowaniu jest chyba dość solidną torbą i nie wiem, czy będzie można go łatwo dać na bagażnik a tym bardziej wsunąć do sakwy:
http://www.huskypl.pl/namiot-extreme-bro...d3199.html

Podpowiedzcie coś proszę, bo nie mam dużego doświadczenia z namiotami, a moje roczne poszukiwania bardziej mi mieszają w głowie niż pomagają coś wybrać...

edit:
Aha, rozmiar taki 2-3 osobowy, tzn dwie dorosłe osoby + sakwy do środka
---
Edytowany: 2018-06-06 17:10:27
-------------------------------------------
mariko

Przeczytaj sobie ostatni post z linka w moim podpisie. Jest tam ustęp ''noclegi''''. Przez prawie 6 miesięcy wyprawy rowerowej nocowaliśmy w dwójkę głównie w namiocie. Woziliśmy go w jednej z sakw.
Namiot waży 2.8 kg, jest trzyosobowy i ma przedsionek. Ale zależy, co chcesz w tym przedsionku robić.
-------------------------------------------
https://gameoflife-nextround.blogspot.com

Trafiłam niedawno na tę firmę i oglądałam w internecie NATUREHIKE Namiot CLOUD UP 3. Faktycznie są niesamowicie lekkie i tanie - zwłaszcza zamawiane bezpośrednio z Chin. Obawiałam się wykonania, jakości tych namiotów. Muszę przyznać, że używanie go przez 5 miesięcy w Kanadzie robi na mnie wrażenie.
A nie jest trochę niski w środku?
-------------------------------------------
mariko

W środkowej części, tej, gdzie przechodzi poprzeczny pałąk jest oczywiście najwyżej - 110 cm. W tylnej części (szczególnie po bokach) nieco mniej. W namiocie bez problemu rozbieraliśmy się i ubieraliśmy na klęczkach (176 i 170 cm). Żona jest po operacji kręgosłupa i ma usunięte dyski na dwóch poziomach. Nie narzekała na ciasnotę.

Namiot służył nam też podczas miesięcznej wyprawy rowerowej przez Niemcy i podczas większości innych wyjazdów. I chociaż mamy też Cloud Up2, to nawet podczas pieszych wypraw preferujemy ''trójkę''.

W poprzednim poście popełniłem pomyłkę - waga Cloud Up3 jest poniżej 2,5 kg (i to z dodanymi przeze mnie 3 dodatkowymi odciągami). A miejsca wewnątrz dla dwóch osób oferuje ogrom.

Popełniłem recenzję z trzech lat posiadania i jakichś 150 noclegów: https://gameoflife-nextround.blogspot.co...amiot.html
---
Edytowany: 2018-06-11 15:17:04
-------------------------------------------
https://gameoflife-nextround.blogspot.com