semow: pisałem już o tym. W zależności od złożoności mapy nowy ekran co np. 2-3 sekundy (przy jeździe na wprost częściej, bo nie trzeba obracać mapy).
Poprawka do ostatniego posta:
Czyli zeby otrzymac (w J) zgromadzona ENERGIe trzeba pomnozyc napiecie przez ,,pojemnosc'' w Ah i przez 3600 (sekund w godzinie).
(z rozpędu napisałem mAh, zamiast Ah).
---
Edytowany: 2008-07-17 11:19:40
-------------------------------------------
Marek Lewandowski
Marek:
''Vit, pierdoły piszesz''
nigdy nie twierdzilem, ze tak nie jest :)
''J = V*A*s. Czyli żeby otrzymać (w J) zgromadzoną ENERGIĘ trzeba pomnożyć napięcie przez ,,pojemność'' w mAh i przez 3600 (sekund w godzinie). ''
w A*h lub jak wolisz mA*h mierzymy ladunek elektryczny: [kulomb] - jest to ładunek elektryczny przepływający w czasie 1 sekundy przez przekrój poprzeczny przewodnika, gdy natężenie prądu elektrycznego płynącego przez tę powierzchnię wynosi 1 amper
mozesz jeszcze pomnozyc przez inflacje, numer buta dziadka mroza i co sobie zyczysz :)
''I tak, moje obliczenia się zgadzają, 3.7V 1500mAh zawiera tyle samo energii, co 2.4V 2300mAh''
nie wiem komu sie te obliczenia zgadzaja bo dla mnie miec 1500 zl a 2300 zl to zupelnie nie to samo, ale pewnie jakis dziwny jestem.....
''a Ty opuściłeś parę lekcji fizyki.
tego nie neguje, aczkolwiek to nie ja posiadam elementarne braki
''* przecież do k...nędzy piszę, że czas życia całego urządzenia nie zależy tylko od chipsetu!!!''
coz, problemy nie tylko z fizyka, ale i logika sie pojawily, no coz .....
jezeli nuvi 200 wg specyfikacji pracuje tyle samo z sirfem i mtk to ........ eeeee ........ eeeee gdzie jest roznica?
''* no to jak widzisz, że ślad przy zapisie co np. sekundę Ci skacze, zamiast iść płynnie, to widzisz dokładnie tę wadę Sirfa, o której piszę.''
Ty nie widzisz wady sirfa tylko zalety mtk, ja zas pewnie jestem przyglupawy i roznic nie widze, nawet jezeli sa staram sie pisac o FUNKCJONALNOSCI urzadzenia i komforcie uzytkowania
-------------------------------------------
dzis sam jestem dziadkiem...
> w A*h lub jak wolisz mA*h mierzymy ladunek elektryczny: [kulomb]
Zgadza się. Sam ładunek energii nie zawiera. Potrzebna jest jeszcze różnica potencjałów (napięcie). Wat = V * C = V * A * s.
> jest to ładunek elektryczny przepływający w czasie 1 sekundy przez
> przekrój poprzeczny przewodnika, gdy natężenie prądu elektrycznego
> płynącego przez tę powierzchnię wynosi 1 amper
Prawda, tyle, że nie ma to związku z tematem.
> ''I tak, moje obliczenia się zgadzają, 3.7V 1500mAh zawiera tyle samo > energii, co 2.4V 2300mAh''
> nie wiem komu sie te obliczenia zgadzaja bo dla mnie miec 1500 zl
> a 2300 zl to zupelnie nie to samo, ale pewnie jakis dziwny jestem.....
To specjalne tłumaczenie dla ciężkomyślących:
Co jest więcej pracy: wnieść 4 wiadra na 2 piętro, czy 2 wiadra na 4 piętro?
Dodane:
> miec 1500 zl a 2300 zl to zupelnie nie to samo,
> ale pewnie jakis dziwny jestem.....
Analogia powinna być: mieć 20 banknotów a 10 banknotów to nie to samo. Przy czym olewasz różnicę nominałów.
Bo np. samochodowy akku 40Ah 12V sklada sie z 6 cel 40Ah 2V. Chyba nie chcesz powiedzieć, że każda cela akku jest warta tyle, co cały akumulator?
---
Edytowany: 2008-07-17 13:54:36
-------------------------------------------
Marek Lewandowski
podeslijcie kilka allegrowych linkow do GPSow samochodowych...
nie znam sie kompletnie... a musze do konca miesiaca kupic auto i GPSa do niego :-) :P
---
Edytowany: 2008-07-17 14:39:43
-------------------------------------------
centrum dowodzenia wszechświatem
OT
X-ie Gratulejszn łif stending owejszyn :-)
-------------------------------------------
Żółwik bał się swojej ciemnej skorupki.
no no ... ale prawka nie mam :P i nie wiem kiedy miec bede ... wiec narazie szofer co drugi miesiac :P
-------------------------------------------
centrum dowodzenia wszechświatem
vit - przygladam sie Waszej rozmowie i co bys polecil do chodzenia po gorach i po lasach a czasami jedynie na trase do auta (wiem wiem, ze najlepiej sie takie nie spisuja do auta) 60csx czy Colorado 300 ? A moze cos innego bo juz sam nie wiem :)
> jezeli nuvi 200 wg specyfikacji pracuje tyle samo z sirfem i mtk to ........ eeeee ........ eeeee gdzie jest roznica?
Przy Nuvi, ktory ze względu na sporą moc obliczeniową CPU i silnie podświetlony ekran żre mniej-więcej 5x tyle prądu, co handheld, różnice w poborze prądu między jednym, a drugim chipsetem GPS są niezauważalne. Różnica poboru mocy między MTK a Sirf jest rzędu 90mW. Vista pobiera (bez podświetlenia) ca. 240mW, 60-tka ca. 330mW. 90mW przy tym daje zauważalną różnicę.
Nuvi bierze średnio coś 1.2W przy wyłączonym podświetleniu i więcej przy podświetlonym LCD - różnica 90mW jest średnio zauważalna i wyraża się w minutach czasu pracy...
treewood - Colorado 300 w przeciwieństwie do 60-tek nie spełnia IPX7 tzn jak go wsadzisz do wody to będzie buba, mokra buba.
http://www.willyhoops.com/garmin_colorad...review.htm
Jest tego troche na necie. Jesli chcesz moge poszukać.
Tak - chwalą się IPX7, ale C300 nie spełnia go.
Ja mam 60Csx i z wodoodpornością nie ma problemów, a baterie(2500mAh) jeśli niewiele go ruszasz i używasz głównie do zapisywania ścieżki starczają nawet na ponad 24h
Z
http://blogn.pl/przygoda-z-colorado.html
''Według producenta jest wodoodporna w standardzie IPX7 (zanurzenie do głębokości 1 m w czasie do 30 minut). Już na pierwszy rzut oka widać jednak, że nie dotyczy to wnęki baterii. Dźwignia odblokowująca pokrywę baterii jest nieszczelna i przez jej otwór woda bez przeszkód zalewa baterie. Stare rozwiązanie z “kluczykiem” było szczelniejsze. Dla sprawdzenia swoich przypuszczeń włożyłem Colorado do umywalki - głębokość 5 cm. GPS leżał na dnie ekranem w dół, a spod górnej części pokrywy baterii wydostawały się bąbelki powietrza. Trwało to ok. 5 minut. W tym czasie bąbelki wypuściła też górna część obudowy, co wskazywało na zalewanie elektroniki.''
fwsl - no tak faktycznie ale jak to sie ma do np. zwyklego deszczu? Nie da sie tego jakos zabezpieczyc? Raczej watpie, ze bede wchodzil z nim do wody a jak juz to raczej spotka mnie ulewa czy deszcz i moze jest mozliwe jakos zniwelowanie tej usterki?
Gdyby jednak zalozyc, ze tego problemu nie ma czy jest on wart uwagi porownujac go z innymi modelami czy to visty czy 60tki?
Nie wiem ja to się ma do zwykłego deszczu, tudzież ulewy ale idąc z nim w ulewie troche bym się spinał, poza tym nie lubie jak ktoś próbuje mnie nabić w butelkę.
Napewno ma większy i jaśniejszy wyświetlacz, dużo większą rozdielczość i chyba szybszy procesor, inny system sterowania (czy lepszy to nie wiem, nie miałem okazji sprawdzić).
W przeciwieństwie do 60tki będziesz miał problemy z noszeniem go przy pasku, 60tki mają(według mnie) genialny klips.
C300 nie zapisuje śladów w pamięci, tylko na microSD i nie posiada(?) możliwości połączenia po COMie (w 60tkach można przez to gniazdo podłączyć zewnętrzne zasilanie).
Baterie też krócej trzymają.
Wybór jak zawsze należy do Ciebie.
@fwsl: Zapisywane ślady na karcie pamięci zawierają datę i czas, więc są de facto odpowiednikiem Active Track/log, tylko bez ograniczenia xxxx punktów (Vista też to ma, ale oprócz tego ,,normalną'' pamięć tracków)
Co do wodoszczelności Garminów - nie wiem, jak jest w Colorado, ale wszystkim pozostałym (eTrexy, 60tki itd) warto przy spodziewanej paskudnej pogodzie posmarować uszczelki niewielką ilością smaru silikonowego. Jest obojętny w stosunku do gumy, a potraktowany tak eTrex jest rzeczywiście szczelny (nie tylko na papierze). Uwaga: nie należy stosować byle jakiego smaru, bo wiele z ropopochodnych ,,żre'' gumę!
@MarekLew: tak wiem o tym, jest także wzmianka o tym na:
http://blogn.pl/przygoda-z-colorado.html
''W Colorado zrezygnowano ze starszych metod zapisu, pozostawiając tylko pliki GPX, przechowywane w pamięci wewnętrznej. Przy okazji ujawnił się brzydki efekt - jeśli zapiszemy dwa odcinki śladu, z których drugi nie jest kontynuacją pierwszego (gdyż pomiędzy nimi przemieściliśmy się z wyłączonym GPSem), to koniec pierwszego łączy się z początkiem drugiego długą prostą krechą. Większa liczba takich linii potrafi mocno zaciemnić mapę. Co prawda można wyłączyć wyświetlanie śladów, ale jest to wylewanie dziecka z kąpielą.''
Jeśli chodzi o smary, to czy możesz jakiś polecić? Do tej pory niczego takiego nie stosowałem, ale z czasem pewnie będzie trzeba, guma nie jest wieczna.
Konkretnie polecić z własnego doświadczenia nie mogę - za krótko mam eTrexa, żeby się wypowiadać na temat _konkretnych_ tolerowalnych smarów, moje uszczelki przejechałem czymś, co było pod ręką w warsztacie i wedle producenta nadawało się do gumy i nie było z ropy.
Na pewno tanim kosztem i raczej bezpiecznie byłoby pójść do najbliższego warsztatu montującego opony bezdętkowe - przed założeniem na felgę na brzeg opony nakłada się smar, żeby uszczelnić to połączenie. Naturalną koleją rzeczy musi to być smar bezpieczny dla gumy. Myślę, że naparstek smaru pozwolą zaczerpnąć z wiadra bez większych rozliczeń podatkowych.
Poza tym smary silikonowe można kupić np. w sklepach elektronicznych, stosowane są - poza smarowaniem - jako zabezpieczenie antykorozyjne powierzchni metalowych, taki smar powinno dać się rónież dostać w sklepach turystycznych, potrzebny jest na złączkach kuchenek benzynowych z odpinaną butlą.
---
Edytowany: 2008-07-17 21:52:30
-------------------------------------------
Marek Lewandowski
semow, zaintrygowało mnie ''do czegos innego'' :)
No dobra, żeby nie było - do smarowania podzespołów w replice broni - dużo części gumowych i plastikowych więc musi być silikon, żeby nie zniszczył :P