NGT

dzięki Bleys

wagą chyba nie powinienem się martwić- z całym osprzętem nie powinienem przekroczyć 95kg

nie powinienem... pisać trzech mejli jednocześnie:) bo się niestylistycznie robi

Witam wszystkich :) Dzisiaj zamówiłam rakiety TSL 206 Rando. Liczę, że kurier mi je jutro przywiezie, bo w sobotę chcę już je wypróbować (pewnie jeszcze w piątek połażę po ogrodzie :). W ostatni weekend chciałam pochodzić po Beskidzie Sądeckim, ale tak jak było wiadomo- nie do przejścia, szlaki totalnie zasypane. Śnieg już po kilku m miałam do połowy uda. Mam nadzieję, że zakup okaże się dobry. Czytałam Wasze porady i z tego, co widzę, to TSL chwalicie sobie. Will see :)
-------------------------------------------
Zuza85

Zuza85 a ile wazysz ?

63kg. Myślisz, że powinnam wziąć w większym przedziale? Wydaje mi się, że nawet ważąc 70kg można by je kupić. Osobiście nie chodzę dłużej w zimie na dłużej niż 2 dni, więc plecak jest lekki. Hmm
---
Edytowany: 2012-01-26 18:19:11
-------------------------------------------
Zuza85

Witam ponownie zgodnie z obietnicą kilka zdań o TSL - Evasion D61 po testowaniu. W zeszłym sezonie jakoś się nie złożyło, na wyjazdach śniegu było na tyle mało że używanie rakiet mijało się z celem. Poza jednym króciutkim wypadem nie miałem okazji przetestować.
Natomiast miniony tydzień jak najbardziej udany. Beskid Sądecki, górki takie jak Bukowa, Pusta Wielka, Runek, Jaworzynka, takie tam nie bardzo duże ale miejscami dosyć strome i śniegu sporo.
Miejscami trochę poniżej kolan, miejscami powyżej pasa, średnio bez rakiet tak do pół uda się zapadałem a kijek bez talerzyka wchodził cały.
Temperatury w przedziale -8 / -20. Śnieg uleżały ale z racji mrozu sypki w nielicznych miejscach ze zlodowaciałą skorupą.
Wrażenia zaskakująco dobre . Wszystkie paski z tego gumowatego tworzywa pozostają elastyczne, nie sztywnieją nadmiernie. Wiązania dobrze trzymają, nie ma problemu z zapinaniem i odpinaniem, podobnie blokada tyłu czy podpiętek, przestawiają się łatwo, nic nie zamarza, ani też samo się nie odblokowuje.
Trochę obawiałem o trwałość i nośność. Ważę 90 kg do tego zimowe ciuchy, plecak, nie bardzo duży ale zawsze coś to wszystko waży. Sporo słyszałem że te 120 kg podawane przez producenta to gruba przesada. Myślę że można to traktować jako wartość realną ale użytkownika brutto tj razem z ubraniem, kijkami, butami, plecakiem itd. czyli goły gość tak w granicach 95 kg. Co do wytrzymałości też ok. Zdarzyło mi się stanąć np. krawędzią rakiety gałąź czy kamień w śniegu, nic się nie stało. Co do braku przeciw-wychyłu buta takiego jak w TSL 438 czy 418 to przy głębokim sypkim śniegu w ogóle się tego nie odczuwa nawet przy schodzeniu z naprawdę stromego stoku. Podejrzewam że przy zmarzniętej skorupie na wierzchu lub uleżałym ciężkim mokrym śniegu to może być problem choć bardziej przekonywujące wydaje mi się rozwiązanie takie jak FLEX ALP ale to tylko takie moje teoretyczne gdybanie. Na stromych trawersach oraz jeśli jest różnica twardości (np. idzie się po starym śladzie po skiturach. Na środku jest trochę ubity przymarznięty ale wąski ślad i miękki śnieg po bokach) trochę wykręca koski na boki. Tu system kompensujący nachylenie stoku tego typu co w Inook e-MOVE wydaje się mógłby trochę pomóc.
Podsumowując warte swojej ceny. Jeśli ktoś nie pracuje w GOPR, nie mieszka na stałe w wysokogórskim schronisku i szuka rakiet w rozsądnej cenie do połażenia po np. Beskidach a nie na wyprawę w Himalaje to TSL – Evasion są jednym z modeli wartych wzięcia pod uwagę

Poszukuje Przedlużek MSR Evo Flotation Tails. 15cm. Czy ktos wie gdzie mozna kupic to w Polsce? Znalazlem tylko zwykle koncowki,ale z tego co czytalem na zagranicznych forach nie pasuja do Evo ;(

http://www.wagabunda.eu/msr-nakladki-flo...p-915.html co prawda przedłużki opisane jako do rakiet DENALI ale jedne i drugie mają tę samą szerokość 8'' (20,32 cm) i ten sam system mocowania więc powinny pasować tyle że 6'' brak są albo 4''albo 8''. Na wszelki wypadek pisał bym do sklepu czy na pewno spasują. A jak nie to pozostają sklepy internetowe u naszych zachodnich sąsiadów np:
http://www.outdoorsports24.com/EQUIPMENT...13720.html wyjdzie Cię jakieś 50 €. W USA niby taniej (30-40 $) ale koszty transportu wołają prawie 100 $ do tego odprawa, cło, VAT - zawracanie głowy.

Miało być ''wyjdzie Cię jakieś 50 Euro'' ale jakiś krzak się zrobił

Dzieki Darmodziej, widzialem w zachodnich sklepach. Mylalem ze moze sa gdzies w Polsce.
Niestety te z Wagabunga nie pasuja.

Witam,
poszukuję jakiś rakiet śnieżnych tylko nie chcę na nie wydawać wielkich pieniędzy, ponieważ będą używane dość rzadko, powiedzmy ok. 300zł
Będę ich używał na równym ale dość nachylonym terenie.
Czy moglibyście coś polecić?

Czy w tym modelu istnieje możliwość zablokowania piętki?
http://www.rakiety.pl/330759/rakiety-sni...scape-camo

Witam,
Ważę 50kg, szukam rakiet do chodzenia po górach (w większości Beskidach), 2-3 kilkudniowych wyjazdów na rok, z plecakiem 5-10kg, ewentualnie 20kg po łatwiejszym terenie.

Co polecacie? Szukam możliwie tanich, które wytrzymają moje chodzenie.

Czy Sneka Hike/Ride będą dobre? Czym one się różnią poza ceną?

~Mucha do 300 zł będzie ciężko znaleźć cokolwiek sensownego. TSL - Evasion o których ciut się rozpisałem powyżej jak widzę kosztują teraz 380 zł z tym że o ile pamiętam w poprzednim sezonie cena była podobna a na początku i końcu sezonu było obniżka (promocja). Kupiłem w połowie listopada za 309 zł, na wiosnę też były w tej cenie. Inna opcja to np. Inook VXM tu http://www.alpamayo.eu/rakiety-sniezne-vxm.html też w cenie 309 zł. Osobiście nie używałem na oko robią trochę mniej solidne wrażenie niż TSL i kolce stałe a niewymienne , ale użytkownicy raczej chwalą.
TSL 217 o które pytasz oczywiście mają blokadę pięty (to ten mniejszy drut z takim dzióbkiem na środku)

~Asia Sneka Hike/Ride różnią się wiązaniem SNEKA RIDE ma wiązanie z paskiem zębatym, dźwigienką do dociągania i zatrzaskiem a SNEKA HIKE po prostu regulowane paski ''parciane'' z szybkozłączkami. Pierwsze rozwiązanie jest wygodniejsze w użyciu. Czy będą dobre? Nie sądzę. W zeszłym roku miałem je w ręce bo cena kusi (tyle że z racji wagi 26 a nie 22 ale poza rozmiarem to jest to samo) . Wrażenie fatalne. Rama, oś, mocowanie buta wszystko robiło wrażenie bardzo kruche i delikatne. Tzw. kolce to w tym przypadku cztery kawałki blaszki zatopione w plastiku ramy. Dodatkowo złorzeczenia kilku osób które zezłomowały swoje rakiety podczas pierwszego wypadu, przekonały mnie żeby dać sobie z nimi spokój. Przy twojej wadze i założeniach masz kilka wariantów we w miarę rozsądnej cenie. Np:

TSL 206 RANDO 299,00 zł (chyba już posezonowa przecena)
http://www.rakiety.pl/127297/rakiety-sni...-206-rando

TSL EVASION D56 379,99 zł (warto polować na wyprzedaż)
http://www.decathlon.com.pl/PL/evasion-d56-199189486/

Inook OX1 W 359,99 zł (j.w.)
http://www.decathlon.com.pl/PL/ox1-w-199189954/

Inook FUTURA 309,00 zł (posezonowa przecena)
http://www.alpamayo.eu/kategorie/sprz/ra...utura.html

Inook VXL 309,00 zł (posezonowa przecena)
http://www.alpamayo.eu/kategorie/sprz/ra...mskie.html

Być może znajdziesz coś ciekawszego cenowo. Jeśli rakiety mają być w góry to zdecydowanie kompozyt (ramowe są dobre na płaski teren) i górny zakres wagowy należy traktować jako wagę brutto twoja waga plus ubranie, buty, kijki, plecak itd czyli przy twoich założeniach 80-85 kg. Warto mieć ciut zapasu, ale zbyt duże rakiety też nie mają sensu bo to niepotrzebne obciążenie.

~Darmodziej

Posiadam Sneka 26 HIKE. Nie posiadam/nie posiadalem innych modeli, wiec pewnie nie bede obiektywny, ale w swoich rakietach, przy wadze lacznej jakies 90-100 kg z powodzeniem pokonywalem liczne zaspy w Karkonoszach przy zamieciach snieznych, bez jakiegokolwiek uszczerbku dla rakiet. Fakt, te metalowe zabki, to ''pro forma'', ale imho rakiety, to nie raki. Tak wiec pewnie wszystko zalezy od oczekiwan i sposobu uzytkowania rakiet.
-------------------------------------------
Robert

~migot zapewne tak. Napisałem że nie używałem i doświadczeń z nimi nie mam. Wrażenie przy oglądaniu w sklepie zrobiły na mnie na tyle złe że się na nie nie zdecydowałem. Tak TSL jak i Inooki wyglądały zdecydowanie bardziej solidnie.
Co do tego że rakiety nie raki to oczywiście racja (choć są i takie w które wpina się pełnowartościowe raki ale to inna bajka, inna dolina) ale oczekuję że jak wejdę na nachylone oblodzenie to jednak nie będą się zachowywać jak mininartki bez krawędzi. Dużo zależy od terenu na jakim używa się rakiet.
Twój post to prawdę mówiąc pierwsza pozytywna opinia od użytkownika rakiet sneka. Do tej pory słyszałem sporo zapytań co one warte, bo cena atrakcyjna. A posiadacze (w większości byli posiadacze) najczęściej pisali podobnie jak niejaki ~luki w tym wątku jakieś cztery strony wcześniej
cytat:
''Zeszłej zimy uzywałem sneka 26 hike i po 3 razach wylądowały na śmietniku popękały nie wspomne już o tragicznym nie trzymaniu noska buta przez wiązanie''
koniec cytatu.
Być może trafiłeś na wyjątkowo udany egzemplarz. A może tamci trafili na jakąś wadliwą partię która miała iść na przemiał, ale jakiś cwaniaczek te 2-3 lata temu kupił jako odpady po czym sprowadził do Polski i opchnął jako pełnowartościowy towar. Nie wiem.
Mnie nie przekonały, ale to tylko moje zdanie, Miło że Tobie dobrze się spisują.
Żeby była jasność nie mam żadnego interesu w tym żeby krytykować Sneki a chwalić np TSL-e, po prostu napisałem jakie wrażenia odniosłem i jakie opinie słyszałem. (btw Sneka to jest jakaś firma córka czy brand TSL-a)

~migot
Jakie były najtrudniejsze warunki w jakich szedłeś w swoich rakietach? Były jakieś oblodzone fragmenty, albo drzewa wystające spod śniegu?

Do tej pory raz używałam rakiet (tsl 217 albo jakieś podobne), wchodziłam na Babią i ząbki zdecydowanie się przydawały, więc wolałabym żeby moje rakiety miały działające ząbki.

Poza ceną argumentem za snekami jest waga (ok. 1/2 wagi innych rakiet na które patrzyłam).

Zastanawia mnie, co producent ma na myśli pisząc, że są przeznaczone dla osób, które używają rakiet rzadko. Ostrzega przed nietrwałością, zakłada że chodzi tylko po łatwym terenie czy co?

Nie chcę przepłacić, ale też nie chcę musieć potem ciągle uważać w terenie, czy nie robię krzywdy rakietom, dlatego interesuje mnie ile one mogą wytrzymać.

Właśnie sobie zamówiłem RAKIETY ŚNIEŻNE TSL 217 ESCAPE CAMO

~Darmodziej

Mamy z zona po jednej parze tych rakiet (kazdy dla siebie). I obie wygladaja calkiem ok. Przykladowa trasa, to Swiatynia Wang do Domu Slaskiego (obejscie zimowe Bialego Jaru tyczkami), dalej do Odrodzenia i do Przesieki. Sniegu po pas, miejscami nawet po lokcie.

Z uwagi na ich ''watpliwa jakosc'', podnoszona przez rozne osoby, jedyne co moge doradzic, to branie tych z paskami HIKE, a nie z automatycznym zapinaniem RIDE. Podobno te drugie jest latwiejsze, ale wlasnie w tym modelu zawodne. Co do butow - uzywam zwykle treki lub ocieplane Salomony. Zadnej rewelacji.

Poniewaz nie chodzilem nigdy w innych rakietach, moze ''nie czuje roznicy'':) Moze tez jeszcze nie trafily mi sie tak ekstremalne warunki, zeby sprawdzic je bardziej.

Tez slyszalem, ze Sneka, to wersja Econo TSL-a, jak Cavery to tanszy brand Hannaha.

~Asia

Pewnego razu w zamieci snieznej szedlem od Strzechy Akademickiej zimowym obejciem do Domu Slaskiego. Trase pokonalismy z kolega w jakies 3-4h(!), gdzie normalnie idzie sie godzinke. Warunki pogodowe okropne, straszny wiatr i snieg, do tego czasem mimo rakiet sie przewracalo i wpadaly nogi w kosodrzewine, z ktorej trzeba bylo sie wyplatac. Rakietom nic sie nie stalo.

Zeby bylo ciekawiej, to podczas tej samej eskapady pomagalismy odkopac skuter sniezny, ktory zakopal sie na odcinku miedzy Kopa, a schroniskiem Dom Slaski (a obiecywalem sobie, ze nigdy nie bede musial uzywac lopaty lawinowej, ehh...) :) To mniej wiecej takie wlasnie byly warunki :)

------------------------

Nie wiem w jakich warunkach uzywacie rakiet, ale ja je ubieram tylko, gdy jest naprawde duzo sniegu. Moze to ma wplyw na ich zuzycie?

Ja ze swoich jestem (odpukac;-) ) zadowolony. Choc moze faktycznie mam wiecej szczescia niz inni :)
---
Edytowany: 2012-02-15 13:33:51
-------------------------------------------
Robert

Rakiety Sneka 26 - oczywiście działają- tylko w moim przypadku (98-101kg) + plecak i widać zmęczenie materiału- co nie znaczy, że dla lżejszych ludzi będą ok.