NGT

Pełna wersja: Rakiety śnieżne
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29

korki

nośnosc nie zalezy tyko od wielkosci, ale równiez od uzytego materiału i jego plastycznosci
bierz TSL

-------------------------------------------
korki

wagon

korki>mógłbyś lepiej wyjaśnić swoje stwierdzenie
Jestem ciekaw co kryje się pod słowem nośność rakiet i czy uwszystkich producentów jest określana w tą samą metodą

atanor

...jest pewnie tak jak z termiką śpiworów...

raffi

przypuszczam że nośność odnosi się do gwarantowanej wytrzymałości rakiet i nie ma nic wspólnego z ich właściwościami użytkowymi, powierzchnią itd.
w takim przypadku będzie jak pisze atanor - każdy (producent) sobie rzepkę skrobie ..
-------------------------------------------
smog wawelski

Wiesiek

Najlepiej jakby 2 osoby o takiej samej wadze np.120kg stanęły np. w TSL 227 i Ridgeline 36 na takim samym głębokim śniegu i wtedy trzeba by było zmierzeć ile cm się w nich zapadło. Ogólnie dziwi mnie szeroka rozpiętość nośności rakiet Rando np.w modelu 227 ten przedział to 65 - 140g, np.Tubbs Ridgeline 30 ma przedział wag użytkowników 77 - 114kg.

Wątpliwości ciąg dalszy:
- msr mają zęby + 2 listwy stalowe najeżone kolcami, tsl 227 mają zęby + 6 kolców. Czy te 6 kolców w tsl będzie wystarczające na stromych (lub lekko oblodzonych) podejściach np. Babia
- czy plastikowa oś obrotu w tsl jest trwała ?
- msr nie mają możliwości zablokowania pięty, czy nie będzie to uciążliwe ?

raffi

ad 1
Moje są innej marki (zęby + 6 kolców stalowych). Opierając się na 1 sezonie w nich wydaje mi się że rakiety w przeciwieństwie do raków mają limit nastromienia możliwego do pokonania bezpiecznie. Poza tym są skonstruowane w innym celu. Mam wrażenie że nie odczujesz wielkiej różnicy między wspomnianymi listwami a kolcami. Rzadko spotykasz idealną skorupę - najczęściej i tak będą pracowały nieliczne kolce z listwy. Kiedy nie ma lodu (albo jest miejscami i go omijasz), to nawet może się zdarzyć że lepsze będzie szersze rozstawienie kolców, niż ich skupienie. Na Babią wychodziłem w swoich. W pewnych warunkach na pewno trzeba by je zdjąć pod Bronę.
ad 2 nie wiem (ja mam alu)
ad 3 rzadko używam tej opcji - czasem na waitrołomach, kiedy do pokonania jest trochę przeszkód, wtedy oszczędzam siły, bo nie muszę wysoko podnosić nóg aby wiszące rakiety nie zaczepiały się o gałęzie i pnie. Aha, używam też do specyficznego transportu, aby były bardziej w kupie - najlepiej nosiło mi się je spięte paskami i przerzucone jak chomąto przez szelki plecaka, w zwisie swobodnym wzdłuż plecaka. Opcja niezbędna jest też do biegów w rakietach.

-------------------------------------------
smog wawelski

szary

miałem do czynienia tylko z pożyczonymi tsl rando 217 ale jestem pod wrażeniem. Przemyślana konstrukcja.
Z tą nośnością to chyba rzeczywiście coś trochę nie tak, przydałaby się jakaś ''obiektywna'' metoda jej określania, a tak chyba każdy producent robi po swojemu.

szary

tak na oko to 227 od 217 różni się tylko wielkością. Gdyby jedne i drugie były w moim cenowym zasięgu to bym się zdecydował na 227 (moje jakies 85-90 kg ze wszystkim ciut za bardzo zapadało się w śnieg na tych 217). Chetnie wypróbowałbym 225 (mają niby nośność do 120 kg, choć rozmiarami zbliżone do 217), te już da sie kupić za 400 zł z kawałkiem, ale zdaje się polityka wypożyczania sprzetu ma zachęcać do kupowania droższych, mniej chodliwych modeli, więc pewnie nic z tego.

kok84

rowniez poprosze pakiecik z planem do wlasnorecznego wykonania rakiet
kok84@o2.pl
-------------------------------------------
kok84

wichser

no dobra, to jak ktos wreszcie kupi sobie stosowne karplaki dla wagi ciezkiej(85+10), to niech da znac, jak sie sprawuja. Ja raczej bede je pierw wypozyczal we wrocku i testowal, jesli wreszcie pozadnie posniezy. Zamierzam rowniez chodzic z decha na plerach, wiec jesli ktos zamierza rozdziewiczac gory na desce, to niech da znac pod stanart@gmx.de. pozdro dla wszystkich maniakow sniegu
p.s. bardzo dobre forum

to i ja bym chciałbym prosić o instrukcje wykonania własnoręcznych rakiet
le-ch@o2.pl

koza

panowie a TUBSS VENTURE w przedziale 100-136 kg. Chce urzywac na równinach a max 1- 2 razy w roku w górach (nie w Tatrach)o wysokosci max Babia Karkonosze. Waże 75 kg i czesto nosze caly dobytek na plecach. Max 20 kg. Czy ta wersja nie bedzie zbyt duza. W tym temacie dominujaca porada było zawyzanie nosnosci przez producentów i mowa o tym ze istotny jest zapas nosnosci (ja to tak odebralem) . Moze dla mnie lepszym modelem byłby ten w przedziale 44- 114kg. Niby zapas nosnosci jest. Ale wolałbym miec wieksze rakiety i nie zapadac sie. Kwestia jeszcze kolców. W tym modelusa one mniejsze i nie tak szpiczaste jak w tych bardziej wyczynowych. Ja zamierzam chodzic w terenie płaskim i pagórkowatym. Model ten jest zakwalifikowany jako rekreacyjny ale ja mam zamiar chodzic w tych rakjietach na weekendowe wypady z 1-2 noclegami w namiocie.

Co mysliecie- dobry wybór? Wg mnie tak.
-------------------------------------------
http://www.gazeta.mazury.pl/

koza

I bede robił duzo kilometrów dziennie.
-------------------------------------------
http://www.forum.turystyczne.prv.pl/

koza

...samemu :0
-------------------------------------------
http://www.forum.turystyczne.prv.pl/

koza

Tak porównuje utaprzone przezemnie TUBBS VENTURE 30 i TSL RANDO 227 Urulokiego i prubuje cos wydumac.

On waży 100 kg Ja 75 KG

Jego rakiety maja wypornosc max 140 a moje beda mialy 114.

Zakładajac plecak max 20 kg bede mial prawie 20 kg zamapsu. Uruloki chodzi po górach samemu na wycieczki- pytanko z jak cezkim plecakiem ale nawet niech te 20 kg. A pisze ze maja troche zbyt mala nosnosc jak dla niego no ale gosc troszke wazy. 100kg + 20 plecak to tez a 20 kg zapasu wiec wychodzi ze te Venture 30 maja zbyt mala nosnosc dla mnie.

Ale jest jeszcze jedna kwestia. TSL maja nosc max 140 kg przy powierzchni 74 x 23 a Venture przy powierzchni 76 x 23 maja nosnosc max 114 kg. Wiem ze to inny rodzaj rakiet ale jak dla mnie cos tu jest nie tak. Albo TSL zawyza nosnosc albo TUBBS daje margines zapasu i Venture 30 beda idealne dla mnie.

Pomóżcie Chlopaki bo własnie snieg spadł a namiot mole w szafie zjadaja !!!

-------------------------------------------
No Panowie NOOOOOOO !

raffi

Moje przemyślenia :
- większość czasu idziesz w rakietach po śniegu (bez przeszkód - wiatrołomów etc, no chyba że lubisz po nich chodzić :-)) - wówczas dla Twojej wygody istotna jest szerokość rakiet (a ona jest raczej dobrze dobrana przez producentów), a nie długość,
- jeśli masz b.krótkie (szczególnie w kombinacji z krzywymi) nogi, to raczej wybieraj (jeśli to możliwe) z węższych,
- różnice w całkowitej powierzchni mają marginalne znaczenie - Twoje zdolności pokonywania zasp zależą imo bardziej od struktury śniegu, kondycji ogólnej i przyzwyczajenia nóg do większej masy niż trochę większej powierzchni rakiet.
Z Vickiem i Spinem chodziliśmy niedawno 7h po śniegu koło Babiej. Oni w dużych Tubbsach, ja w małych Inookach. Nie zauważyłem specjalnych różnic. W skrajnych warunkach byłyby, nie przeczę. Ale w pozostałych trzeba wziąć pod uwagę że zwiększasz masę (również przez śnieg którego zawsze trochę więcej będzie na większej rakiecie niż na mniejszej, o podobnej konstrukcji) i siły działające na nogę.
Jeszcze jedno - jeśli chcesz chodzić w puchu 2-3 w roku weź większe. Jeśli często, po różnym śniegu - weź mniejsze.
Na nośność patrzyłbym tylko aby jej nie przekroczyć.

-------------------------------------------
więcej nas łączy niż myślimy... tylko ten strach..

to i ja się wtrącę - ja ważę ponizej 70kg, łaziłem na Venture 30 i wydawały mi się nawet ciut za duże (ale nie miałem cięzkiego plecaka).
Co do akumulacji śniegu na powierzchni rakiet - nie zauważyłem jakiegoś znaczącego obciążenia - przy robieniu kroku śnieg po prostu spadał.
Póki co to mam wrażenie, że rakiety typu ''skrzydło'' sa przeznaczone do chodzenia bardziej sportowego lub z lżejszym plecakiem, ramowe z długimi ogonami powinny lepiej przenosić ciężar osoby z napakowanym plecakiem, gdzie środek cięzkości znajduje się w innym miejscu.
Szerokośc rakiet dla osoby o średnim wzorście (176cm) jest ok, ale zawsze możesz wybrac wersje damską gdzie szerokość jest o 18% mniejsza (nie powierzchnia - zgadzam się z raffim).
Co do porównań TSL - Tubbs... też mi się coś nie widzi - powierzchniowo się różnia, więc wyporność powinna być większa dla Tubbsa (albo mniejsza dla TSL) - najlepiej byłoby to porównać w terenie ;)
Tubbsy mają jeden minus (w moim mniemaniu - na targach rozmawiałem z ic przedstawicielem, który twierdził, że nie, tak jest OK) - nie mają blokady pięty - przekraczajac pień lezący w poprzek drogi można się troszkę nagimnastykować (moze to kwestia wprawy?) ale b.łatwo to zmodyfikować za pomocą 2 troków od plecaka (przetrenowałem ;)
W innych sytuacjach nie mam nic do zarzucenia ich konstrukcji.
-------------------------------------------
GRAPPA.PL Wyjątkowy Sklep Górski w KRAKOWIE

koza

Chłopaki z Wami mozna pogadac. Dzieki za konkrety.

Vick czy te Tubbs Venture 30 beda wg Ciebie dobrym rozwiazaniem do lasu na niziny- gdzie sniegu nie ma tak duzo jak w górach. Bede chodzil po terenie pagórkowatym mocno. Nie przekonuje mnie konstrukcja z ''plastiku'' wole tradycyjny patent z wypełnieniem ramy na której sie wszystko opiera. Jak z butem do takich Tubbs'ów. Ja mam Salomony ALP 6 i Chiruca Xacobeo rozmiar około. 43-44 zleznie od marki.

Pytanko dotyczace tych Venture- wezme napewno wersje meska tylko czy napewno te o długości 76 mi wystarcza pod pecak max 20 kg. Wolałbym nie brac 91 cm bo to strasznie wielkie landary.

Vick podpowiedz.


-------------------------------------------
No Panowie NOOOOOOO !

koza< im dłużej patrzę na V.36 tym bardziej wydaje mi się, ze V.30 będa odpowiednie - mam przed sobą jedne i drugie, rożnica pomiędzy nimi jest naprawdę spora.
Buciki możesz wcisnąć tam każde nawet rozmary typu 45,46 i pewnie 47 nie wiem jak ze skorupami to będzie działało.
Co do użytku w lesie - mmm - ogólnie jest to przeznaczone na śnieg i nie wiadomo jak na kamieniach i gałęziach to się zachowa - tak czy siak do lasu lepsze mniejsze (tak samo jak narty śladowe do lasu bierze sie krótsze).
Jeśli to ma być las i niziny - to zastanów się nad Sojurnami - też powinny się nadac a 100zł piechotą (na rakietach) nie chodzi :)
-------------------------------------------
GRAPPA.PL Wyjątkowy Sklep Górski w KRAKOWIE

Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29