NGT

Pełna wersja: [Plecaki] litraż od 30 do 40 litrów
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
@włóczegaprzyrodnik gros rzeczy które wymieniłeś to raczej drobne (lekkie) przedmioty. Twój plecak nimi wypełniony nie będzie ważył dużo.
Dlatego nie potrzebujesz super-hiper-extra systemu nośnego.
Nie potrzebujesz także ,,siatki'', a raczej worka, który przetrzyma wielokrotny (wieloletni) kontakt z wszelkiej maści chaszczami.
Myślę, że kierunek plecaczka ,,militarnego'' to dobry trop.
Tu wspierając ,,polskich rolników'' ;) stawiałbym na dwie rodzime firmy.
Helikon Ratel 25 L http://www.specshop.pl/product_info.php?...s_id=11649
http://zombie-zone.pl/wear-gear/plecak-h...tex-ratel/
W popularnym sklepie z militariami ;) możesz go mieć za 200 zł w kamuflażu np. camogrom, TACS niestety ponad 300 zł (ale Cordura 500D, zamki YKK)
Minusy to ciężar i poliester.
Oraz ograniczona możliwość dopięcia bocznych kieszeni (nie ma on wystarczającej ilości komórek na całej wysokości z boku - ale pasują kieszenie Milturu z Torunia), produkcja w skośnych krajach

Plusominusy - Molle/Pals, taśma suwakowa została wszyta na odwrót.

Plusy to możliwość wyboru pasującego camo, odpinany pas biodrowy (pas a nie taśma), przyzwoita cena (199zł), spora ilość wewnętrznych kieszeni - tzw. organizerów, usztywnione plecy z możliwością usunięcia panelu.
Do górnej kieszeni zmieścisz apteczkę i drobny szpej, do dolnej lornetkę i resztę drobnego szpeju (oczywiście zależy jak dużą apteczkę i jak dużą lornetkę). Na resztę masz komorę główną. Można dokupić w miarę po taniości kieszeń-zasobnik i po przypięciu na froncie (na dolnej kieszeni) dedykować do przenoszenia lornetki.
http://www.domenasportowa.pl/product-pol...MB-12.html

Wisport Sparrow 30 - http://www.wisport.com.pl/Sparrow%2030-1...rrer.wordp ress.com/2015/03/15/recenzja-plecaka-wsiport-sparrow-30-grafit/
Cena od 245 zł w górę.
Minusy - cena, pas biodrowy z taśmy, brak integralnego ,,organizera, tylko jeden suwak chroniony patką, niezbyt sztywne plecy.

Plusominusy - Molle/Pals, taśma suwakowa została wszyta na odwrót.

Plusy - wykonany w Polsce (bezproblemowa gwarancja producenta), Cordura 500, jakość, dolne dość długie troki, różnoraki kamuflaż do wyboru, możliwość przypięcia bocznych kieszeni.

Od razu dokupiłbym kieszeń-zasobnik na lornetkę http://www.domenasportowa.pl/product-pol...MB-10.html i do tego organizer np. Baribal
http://www.buszmeen.pl/recenzja-mini-org...al-poland/
oraz boczne kieszenie http://www.domenasportowa.pl/product-pol...sport.html na przenoszenie ,,pod ręką'' wody i termosu.
Powinieneś zamknąć się w budżecie.
Z zasobnikami będzie ciężko ( te wszystkie paski ważą) ale funkcjonalnie (dopinasz tylko to co potrzebujesz/chcesz) i raczej pancernie - chaszcze i ciernie nie powinny być straszne.

Do obu plecaków trzeba dokupić pokrowiec przeciwdeszczowy.
---
Edytowany: 2015-08-05 17:56:20

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. PRS podałeś bardzo ciekawe propozycje. Fajny ten ratel. Co do Sparrowa to za dużo dokupowania. Jestem zwolennikiem posiadania ''wszystkiego'' w jednym plecaku a przytroczył bym jedynie dodatkowe kieszenie do tych militarnych plecaczków np. dla zwiększenia pojemności na dłuższe wyprawy. Wolę mieć wszystko w plecaku i nie myśleć że coś zostało w lesie... Koncepcja plecaków militarnych bardzo mi odpowiada - są ''terenowe'' - można je położyć na ściółce, zawiesić na gałęzi, położyć na piaszczystej polnej drodze, cordura, itd. Jest jeden plecak militarny, który odpowiada mi gabarytami i organizerem. Przyznam się że od dłuższego czasu moim faworytem jest Direct Action Dragon Egg - czyli potocznie ''smocze jajo''. W recenzjach i testach jest wychwalany, natomiast niektóre opinie użytkowników trochę mnie niepokoją - np. przecierająca się siatka na szelkach, odpadający pas biodrowy, łatwo rozlegowują się taśmy, gruchoczące klamry. Plecak zdaje się jest wprowadzony dopiero w tamtym roku na rynek i jeszcze mało info jest o nim. Jednak przemawia do mnie jego ogólna konstrukcja, organizer, kilka technicznych rozwiązań, gabaryty itp., ale trochę mam obawy po tych opiniach użytkowników, - ale wciąż biorę go po uwagę. Jakie jest Twoje zdanie ?
W gronie plecaków, które biorę pod uwagę są następujące:

1. Smocze jajo - główny faworyt - ale tylko roczna gwarancja niestety
2. Wymienione przez Ciebie Ratele
3. Direckt Action Ghost
4. Wolverin 32

oraz typowo ''turystyczne'':
1. Deuter Future 28
2. Deuter Future Trans Alpine 30 - ciekawy druga opcja po smoczym jaju
3. Mamut xeron shake 30
4. North Fece Litus 32 RC
5. Merkury 26 L (Jack Wolfskin) - też ciekawy - opcja nr 3 dla mnie
6. Moab Jam 32 (Jack Wolfskin)

Powyższe plecaki zostały wyselekcjonowane na podstawie długiego siedzenia w Internecie, przeglądania sklepów, forów, własnej subiektywnej oceny oraz bezpośredniej propozycji sklepów do mnie.
Boli już mnie od tego głowa i męczę się z tym dobrych kilka tygodni ...

Co o tym myślisz PRS ? i zapraszam innych do polemiki i wypowiedzi.

Z góry dziękuję. Wiem że niektórym z Was pewnie nie chcę się już wertować w kółko tego tematu, ale może coś dorzucicie od siebie - w stylu - o tym plecaku to lepiej zapomnij ;)

pozdrowionka
włęczDzięki za wyczerpującą odpowiedź. PRS podałeś bardzo ciekawe propozycje. Fajny ten ratel. Co do Sparrowa to za dużo dokupowania. Jestem zwolennikiem posiadania ''wszystkiego'' w jednym plecaku a przytroczył bym jedynie dodatkowe kieszenie do tych militarnych plecaczków np. dla zwiększenia pojemności na dłuższe wyprawy. Wolę mieć wszystko w plecaki i nie myśleć że coś zostało w lesie... Koncepcja plecaków militarnych bardzo mi odpowiada - są ''terenowe'' - można je położyć na ściółce, zawiesić na gałęzi, położyć na piaszczystej polnej drodze, cordura, itd. Jest jeden plecak militarny, który odpowiada mi gabarytami i organizerem. Przyznam się że od dłuższego czasu moim faworytem jest Direct Action Dragon Egg - czyli potocznie ''smocze jajo''. W recenzjach i testach jest wychwalany, natomiast niektóre opinie użytkowników trochę mnie niepokoją - np. przecierająca się siatka na szelkach, odpadający pas biodrowy, łatwo rozlegowują się taśmy, gruchoczące klamry. Plecak zdaje się jest wprowadzony dopiero w tamtym roku i jeszcze mało info jest o nim. Jednak przemawia do mnie jego ogólna konstrukcja, organizer, kilka technicznych rozwiązań, gabaryty itp., ale trochę mam obawy po tych opiniach użytkowników, - ale wciąż biorę go po uwagę. Jakie jest Twoje zdanie ?
W gronie plecaków, które biorę pod uwagę są następujące:

1. Smocze jajo - główny - tylko roczna gwarancja niestety
2. Wymienione przez Ciebie Ratele
3. Direckt Action Ghost
4. Wolverin 32

oraz typowo ''turystyczne'':
1. Deuter Future 28
2. Deuter Future Trans Alpine 30
3. Mamut xeron shake 30
4. North Fece Litus 32 RC
5. Merkury 26 L (Jack Wolfskin)
6. Moab Jam 32 (Jack Wolfskin)
Powyższe plecaki zostały wyselekcjonowane na podstawie długiego siedzenia w Internecie, przeglądania sklepów, forów, własnej subiektywnej oceny oraz bezpośredniej propozycji sklepów do mnie.

Boli mnie już głowa od tego bo ślęczę nad tym od dobrych paru tygodni i mam już dość...

Co o tym myślisz PRS ? i zapraszam innych do polemiki i wypowiedzi.

Wiem że niektórym z Was nie chce się już wertować w kółko tego tematu, ale może dorzucicie coś od siebie - w stylu - o tym plecaku to lepiej zapomnij ...;)

pozdrawiam
włóczęga przyrodnik
-------------------------------------------
włóczęga przyrodnik

,,Boli Cię głowa'' bo mieszasz plecaki. Najpierw sobie podziel na dwie grupy (którą chcesz)
- turystyczne
- surviwalowe

Jeżeli chcesz turystyczne to dalej
- z siatką
- bez

I dalej np.
- z klapą
-bez

Ja bym wybrał na ornitologię survivalowe.
Polskiej firmy.
Pozdrawiam

Dzięki wielkie
pozdrawiam
-------------------------------------------
włóczęga przyrodnik

Czy ktoś miał do czynienia z plecakami firmy Elbrus?

Witam

Zastanawiam się nad kupnem plecaka.
Zastosowanie:
1-dniowa wycieczka
Wymagania:
- troczenie kijków (oraz ewentualnie czekan)
- siatka z tyłu plecaka
- litraż > 25l
- osłona przeciwdeszczowa mile widziana

na razie zastanawiam się nad
- DEUTER FUTURA 28l
- DEUTER FUTURA 32l
- LOWE ALPINE AIRZONE PRO 35-45
- LOWE ALPINE AIRZONE TREK+ 35-45

jaska jest Wasza opinia lub inna propozycja?


Pozdrawiam
-------------------------------------------
iwegiel

Z całym szacunkiem na jeden dzień spokojnie wystarczy Ci plecak 20 l no może w zimie z zapasem 25 l . Spośród tych które wskazałeś wszystkie są za duże na jednodniowe wypady . Powiem tak idziesz dobrą drogą jeśli chodzi o firmy zerknij również na markę Osprey ale poszukaj czegoś o mniejszy pojemności .

iwegiel - weż Futurę 32 - mam taki. Bardzo przydatna sprawa to kieszeń na zamek w pasie biodrowym np. na telefon. Niestety tylko jedna, ale jest. Czekan przytroczysz, kijki też, są kieszenie siatkowe po bokach, pokrowiec w dnie. Wada to mały komin, a w zasadzie brak.


Janusz003 - w Futurę 32 np. na zimę na jeden dzień w sam raz. Weź pod uwagę choćby raki, czy zestaw lawinowy, termos, puchówkę, itd...
---
Edytowany: 2015-08-19 08:48:33

Wiesz jak dla mnie Futura 32 jest za duża jeśli chodzi o plecak uniwersalny na letni i zimowy jednodniowy wypad w góry . Oczywiście to moje subiektywne odczucie ale żeby w lecie taszczyc taki plecak na jeden dzień to raczej przerost formy nad treścią.

Futurę 28 bym odpuścił - szkoda kasy wydanej za ,,znaczek''.
Futura 32 to dobry, ,,perspektywiczny'' wybór.

Tak jak pisze Janusz 003 na jednodniówki wystarczy plecaczek (jakikolwiek) w przedziale 15-20 L.
Druga strona medalu jest taka, że ,,w ramach dobrej praktyki górskiej'' powinno się nawet na wycieczki jednodniowe (mam na myśli wycieczki wysokogórskie - vide kolega pisał o czekanie - lub w tereny małocywilizowane) zabierać wyposażenie ,,gwarantujące'' spędzenie nieoczekiwanej nocy. O tym się nie mówi, nie wspomina, nie pisze. Pomijam krótkotrwałe (w perspektywie całego roku) okresy pogody ,,jak drut'' (np. takiej jak była w ciągu ostatnich 2 tygodni w Polsce). Praktycznie o każdej porze roku może przyjść nagłe załamanie pogody (czyli np. burza i występujące po niej ochłodzenie, mgła czy nawet opad śniegu). Niewiele osób drepczących w letnie popołudnie np. po tatrzańskich szlakach ma tego świadomość. Ale ,,zabijają'' też góry niższe.
Termos, śpiworek, (kari)matka.
To rzeczy stosunkowo tanie (mam na myśli sort marketowy) - za zestaw zapłacimy poniżej 100 zł. Polarek, rękawiczki, czapka, zapasowe skarpety, długie spodnie. Oraz zestaw przeciwdeszczowy choćby RC z Deca. To wszystko warto zmieścić.
Dlatego warto mieć plecaczek o trochę większej pojemności.
Z paskami kompresyjnymi by jak nie ma potrzeby to zmniejszyć objętość worka.
Nie mówię, że zawsze taką kupę szpeju zabieram. Ale jak idę sam to się staram.
Zima to wcale nie jest okres w którym niesiemy najwięcej w worku.
Większość rzeczy mamy na sobie. W plecaku kurtka/sweter puchowy które można skompresować i które mało ważą.
Za to pory przejściowe (czyli późna wiosna/schyłek kalendarzowego lata/wczesna jesień) determinuje zabieranie odzieży ,,na wszelkie warunki''.
I tu worek 25 L nie wystarcza.

@iwegiel by przymocować czekan plecak powinien mieć wszyte na dole plecaka ucho z taśmy.
Kijki nie stanowią problemu - np. można z boku do kieszeni siatkowych i wyżej pod trokiem.
Wybierz plecak z kieszeniami bocznymi do których włożysz ok 1 L butelkę.
Siatka (plecy) na lato to dobry pomysł, na zimę już niekoniecznie.
Do Twojej listy dołożyłbym jeszcze np. VauDe Wizard http://www.skapiec.pl/site/cat/2562/comp...techniczne
jak znajdziesz w niższej cenie
http://www.trekkinn.com/outdoor-gory/vau...ck/56814/p
---
Edytowany: 2015-08-19 10:04:04

Dziękuję za uwagi i propozycje,

Pozdrawiam
Irek
-------------------------------------------
iwegiel

DO usunięcia
---
Edytowany: 2015-09-10 18:31:52

Hej wszystkim,
Szukam właśnie nowego plecaka, swój wybór zawęziłem akuratnie do dwóch:
http://www.fjordnansen.pl/site/?mod=offe...2&prod=764
oraz
https://www.zalando.pl/vaude-wizard-30-4...x-802.html

Z tego co zdążyłem wyczytać, to zarówno Fjord Nansen jak i Vaude to porządne firmy, żaden Hi-Tec (chociaż przyznam mierzyłem ich plecak Ambatha 35L http://www.sklep-presto.pl/product-pol-4...i-Tec.html - całkiem przyjemnie skrojony, dobrze leży, ale jakość wykonania mogłaby być trochę lepsza...)

Do czego mi plecak będzie służył?
Głównie na codzienne noszenie kanapek/papierów/komputera (15,6'') do pracy/na uczelnię. Co jakiś czas (raz na tydzień-dwa) na jednodniowe wypady.

W obu bardzo podoba mi się załączony pokrowiec przeciwdeszczowy. - Vaude z tego co widzę ma zamek do komory głównej również od dołu i poduszki przy pasie biodrowym (one mają aż tek wielkie znaczenie?). Wydaje mi się, czy ma też stelaż odciągający plecak od pleców? Było to mega wygodne w tym Hi-Tecu...
- Fjord za to kusi klamrami Duraflex, zamkami YKK i otworem na rurkę od camelbacka (co jest mi całkiem przydatne). Do tego lepiej wygląda i tańszy o stówę ;)

Wizarda na dniach będę miał okazję mierzyć, Fjorda chyba będzie trudniej...


A może macie jakieś inne pomysły w podobnych cenach?

A może coś TNF:http://thenorthface.pl/plecaki/miejskie-turystyczne.html
Miałem kiedyś, jeszcze w tamtym roku, model Borealis w sumie wytrzymał targanie po budowach, w mieście i na różnych wyjazdach ponad pięć lat. Sam bym teraz kupił nowszą wersje, no ale u mnie teraz rządzi Millet Prolighter 25.

No, całkiem przyjemny ten Borealis, na pewno wezmę pod uwagę. Z tego co widzę to maja jeszcze Surge 2 - też wygląda fajnie.

@congrim masz reckę starszej wersji https://ngt.pl/thread-7479.html
https://ngt.pl/thread-7479.html
Te plecaki mają wspólny tylko litraż. VauDe jest siatkowcem, a Fjord ,,zwykłym'' plecakiem. Jeżeli głównym przeznaczeniem ma być bezpieczne przenoszenie laptopa to poszukaj plecaka z dedykowaną komorą.
30 L to trochę za dużo na codzienne miejskie eskapady.
Ale jeżeli tyle potrzebujesz...
Z takim budżetem luknij na Ospreya Momentum, Deutera Giga i plecaki Thule.

O, dzięki za recenzję, nie widziałem jej wcześniej.

Na laptopa mam oddzielny pokrowiec, także spokojnie może być plecak bez dedykowanej komory. Zaczynam się zastanawiać, czy nie zacząć po prostu używać oddzielnej torby do komputera i w kwestii plecaka skupić się na aspekcie trekingowym (tzn. zdecydować się na siatkowca)

Chciałbym mieć te 30-35 litrów, bo jednak całkiem często zdarza mi się nosić duże ilości rzeczy i wiem z autopsji że 20-25 to dla mnie po prostu za mało.

Osprey super, ale nie na moją kieszeń niestety ;x Thule też lekko za drogi. Deuter całkiem całkiem.


Póki co poczekam aż przymierzę Vaude - jeśli nie podpasuje to będę myślał o ''zwykłym'' plecaku

WizzAir jest super plecakiem.
Minusem jest obecna cena wynikająca po części z tego, że na rynku są ,,reszki'' tego modelu. Gdyby było mnie stać to chciałbym mieć ten model.

Witam wszystkich! W końcu doszedłem do końca wątku - bardzo pouczająca lektura, i robicie tu bardzo dobrą robotę. Wiele bardzo przydatnych informacji. Piszę do Was z moim małym problemem - chodzi mi o dobór plecaka do mojej budowy ciała. Otóż budową ciała przypominam raczej szczypior niż Pudziana i mam spory problem z doborem. Mam 176cm. wzrostu a w pasie biodrowym ok. 78-80cm. Jeśli chodzi o wysokość pleców to sposoby pomiaru podawane przez producentów trochę różnią się od rzeczywistości. Moje plecy mają do bioder ok. 51-53 cm. Obecnie używam Tullo Peme 53 i pomimo początkowych zachwytów mój optymizm opadł. Stelaż siatki kończy się poniżej pasa biodrowego co skutkuje tym że drut wbija się powyżej tyłka przy większym obciążeniu bo jest obszyty tylko materiałem wierzchnim plecaka. Na początku nie jest to uciążliwe, ale po całodniowej wycieczce w góry daje mocno w kość. Powiedzmy sobie szczerze - nie da się go używać na dłuższą metę przy obciążeniu. Peme ma od wszycia szelek na górze do środka pasa biodrowego ok. 39 cm i wymiarowo pasuje idealnie więc nie wiem jak to się ma do sposobu pomiarów. Dlatego szukam dobrego zamiennika - i tu mam problem bo sklepów u mnie z porządnymi plecakami jak na lekarstwo. Plecak typowo trekkingowy na wiosnę - lato, zapakować się na tydzień do kwatery a potem jednodniowe 10-12 godzinne wypady w góry na cały dzień. 35L jest nieco przyduże po moich doświadczeniach. Bardzo dla mnie ważne - solidny pas biodrowy i dobra wentylacja. W górach pas biodrowy to podstawa bo przy podejściach ramiona dostają ostro po garach. A zabieram ze sobą wcale nie mało. Chodzę po górach od paru ładnych lat i nauczyłem się że lepiej na ekwipunku nie oszczędzać. Szkoda tylko że trochę późno wziąłem się za to w czym tej ekwipunek dźwigać... Do plecaka chcę zmieścić spodnie trekkingowe, ze cztery koszulki z krótkim rękawem, termos 0,5L jakieś trampki, by noga po całym dniu łażenia odetchnęła jak wybiorę się na jakiś obiad czy miejską przechadzkę. Dalej w zależności od pogody i tego co będę miał aktualnie na sobie - polar lub leciutka kurtka membranowa, jedna ciepła bluza, bielizna termoaktywna, rękawiczki, toaletka, ręczniki, 4 pary skarpet i tyle samo gaci i to chyba wszystko. Koca termicznego i małych dupereli nie liczę. Nie wiem czy w 26L to wejdzie, ale po obejrzeniu kilku filmików chyba da się upchać. Chcę kupić jeden tych modeli:
http://8a.pl/plecak-deuter-futura-28-granite-black.html
- solidny pas biodrowy, ale nie wiem jak z komfortem noszenia porównując z Futurą czy Aerą

http://8a.pl/plecak-deuter-ac-aera-30-cr...-fire.html
- trochę przyduży, ale można skompresować, pasy biodrowe na zdjęciu trochę cieńsze niż w Futurze, bez gąbki albo mi się tylko wydaje

http://8a.pl/plecak-deuter-futura-26-oce...night.html
- wszystkomający, idealny na moje potrzeby, pianka przy biodrówce chyba grubsza niż w Aera

http://www.skalnik.pl/plecaki-turystyczn...911-8631-p< br />- wersja S/M czyli 32L, chyba ostro przydużo, ale 26L w wersji S/M to 24 i może brakować przestrzeni.

Deuter ma też ACT Trial i Pace ale pasy biodrowe są tam liche. Ja wiem że zostawię trochę gratów na kwaterze, ale na własnym doświadczeniu wiem że nawet aparat z obiektywem, woda, ciuchy, prowiant dają się we znaki moim kościstym ramionom mimo że niby waży to niewiele. Mogę sobie kupić leciutki plecak ale efekt będzie odwrotny od zamierzonego bo cały wkład będzie mi ciążył, a porządny z solidnym pasem biodrowym odciąży mi plecy od tego co mam w środku. Jakie są wasze spostrzeżenia na ten temat? I proszę was o radę jeżeli chodzi o rozmiarówkę - czy to co wymieniłem będzie pasić? Bo mam obawy czy się biodrówki z pianką nie najdą na siebie na przodzie :-). Może ktoś używa i mógłby zmierzyć wymiar od wszycia górnych szelek do środka pasa biodrowego. Byłbym bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam - Sławek.
---
Edytowany: 2015-11-07 12:19:02

@otwieracz imho każdy z tych plecaków będzie dobrym wyborem. Deuter futura 26 to całkiem fajny wór (moja Pani ma wersję damską, ja mam 32). Generalnie to klasyka rodzaju - plecak jest bardzo wygodny, pas biodrowy dobrze przenosi ciężar i całość jest wykonana wzorowo (nic się nie pruje, nic się nie przedziurawiło). Ponadto ma mnóstwo kieszonek, co daje sporo możliwości segregacji sprzętu. Niestety nie jest najlżejszy w swojej klasie (ale wagą też nie zabija). Dno plecaka jest proste, co umożliwia postawienie go, ale może też utrudniać łażenie po skałach (ani to wada, ani zaleta, ale warto o tym pamiętać).

Moja lepsza połówka targała w tym plecaku max. 12 kg. Do tej wagi nie narzekała na komfort. Mój plecak w początkowym okresie używania lubił sobie poskrzypieć. Na szczęście już mu przeszło i nie irytuje mnie w trakcie marszu.
-------------------------------------------
Thank you in advance...