NGT

Pełna wersja: [Plecaki] litraż od 30 do 40 litrów
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Ponawiam pytanie a propos tych troków w LA. A czy znacie taki damski model Osprey-a http://www.craigdonmountainsports.com/osprey-aura-35

do endless
ja moge powiedzieć tylko tyle, nie nabywaj tego tobołka.
co do troków przecież karimatę można przymocować za pomocą dwóch repsznurów albo taśmami z rzepem :) na samym dole, tam gdzie dziabki. ten osprey :) jest nie funkcjanalny, chyba szkoda kasy :)
-------------------------------------------
uklęknij! to kazalnica!

ludz
chodzi mi o to, że plecak trekkingowy to jest bzdura...ja osobiście przez 25 lat użuwania szpeja doszedłem do tego. znam się na tym i powiem,że plecak trekkingowy to nic innego jak zwykły plecak turystyczny. a skoro turystyczny to nie trzeba aż tylu bajerków.
dla mnie wycieczki po szlakach górskich nie wymagają, aż takich gadżetów, bo powiedzmy sobie szczerze, wycieczki szlakami są fajne, ale w moim przedziale nic wspólnego z prawdziwym trekkingiem nie mają, tak samo jak plecaki trekkingowe.
powiedz mi, jak to działa?
ja próbuję Człowiekowi doradzić coś naprawdę sensownego,coś z czy może myśleć o czymś więcej,bo każda kieszeń i ''gadżet'' w plecaku wspinaczkowym przydaje się przede wszystkim w trekkingu tym prawdziwym.
-------------------------------------------
uklęknij! to kazalnica!

Dla mnie plecak dla kobiety (poza kobiecym ,,układem nośnym'', a czy jest on konieczny i niezbędny to już same babki wiedzą lepiej) powinien mieć kieszonki, kieszonki i jeszcze raz kieszonki. Tutaj chusteczki takie, a tu wilgotne, tam czapstik, a tu szminka, frotki, spinki i grzebyczki itd itp. I choć część z nich musi być dostępna z zewnątrz.
A worek w rozmiarze do 40L powinien mieć możliwość zmieszczenia w bocznych kieszeniach PETa 1,5L lub termos litrowy. Ale to już moja indywidualna preferencja.

jachol

Ano prawdy troche w tym jest co napisal @@strachenberg@@, trend ogolny jest taki, ze plecaki w wiekszosci projektowane sa wg. wytycznych podanych przez specjalistow od marketingu czyli specjalistow od sprzedawania a nie uzywania

zeby sprzedac trzeba sie wyroznic lub przynajmniej sprawiac wrazenie innosci
innymi slowy lekki plecak nie wystarcza ze jest lekki, on musi jeszcze wygladac na lekki
wentylowany plecak, oprocz tego ze ma wentylowac ma wygladac na wentylujacy (nawet za cene wentylacji:)- stad takie kwiatki na rynku jak
''przekombinowane' plecaki ''trekingowe'', 10mm paski kompresyjne
czy systemy typu ''headlocker'' itp. itd.

mowie tu oczywiscie o produkcjach mainstreamowych

gdyby w plecakach liczyla sie jedynie funkcja, to wszystkie wygladalyby prawie tak samo ;) i roznily jedynie materialem, wielkoscia i logo producenta

odpowiadajac na pytanie @@endless@@
troki sa nieco przykrotkie do maty, trzeba kombinowac z repami itp. jak w wiekszosci z nowych plecakow
-------------------------------------------
ani mnie to grzeje, ani ziebi

Tyle że to nie są lekkie plecaki.

Jak dla mnie uzasadnieniem takiej wagi może być albo solidny system nośny, jak w Kestrelu, albo pancerny materiał, jak w climberze.

W przypadku 30+ litrowego plecaka, który ma być używany ''wycieczkowo'' (skoro hasło trekking nie pasuje), na obu cechach można zaoszczędzić. Stąd też wynalazki typu Golite i podobne. Gdzieś po środku można znaleźć kilowe plecaki, plecy już są wygodniejsze itp.

połóżcie obok siebie talon i climbera i powiedzcie mi że różnice to marketing...

:)
to jest rozmowa merytoryczna, która pokieruje i doradzi,dobrze mi sie tutaj nawija,bo to forum żyje...
a co powiecie o Berghaus ROAM35 ?
-------------------------------------------
uklęknij! to kazalnica!

jachol

semow<<
mnie bardziej chodzi o to ze plecak powinien byc prosty,
im prostszy tym mocniejszy moze byc przy tej samej wadze
nie oznacza to ze plecak ma byc nie funkcjonalny

i po kontaktach z ''lekkimi'' workami powiem jedno, nie oczekuj niezniszczalnosci i super komfortu bo ich nie dostaniesz- dostaniesz kompromis miedzy nimi w bardziej lub mniej funkcjonalnym wydaniu
dot. to zarowno workow 'wspinaczkowych' jak i 'trekingowych'

dlatego wlasnie taki AZ sie sprzedaje a AK37 nie, bo ten pierwszy daje zdaje zludzenie funkcjonalnosci

''połóżcie obok siebie talon i climbera i powiedzcie mi że różnice to marketing...''

nie no, to sa calkiem inne plecaki i zalozenie bylo inne kiedy powstawaly, dzieli je rowniez przepasc technologiczna

osobiscie to z takiego climbera wyprolbym polowe systemu nosnego i zmienil material na inny i wtedy moze nazwalbym go Climber ;)

pzdr
-------------------------------------------
...nic to

no i sprawa znowu wraca do tego, gdzie jest potrzebny mocny materiał, gdzie komfortowy system nośny, gdzie niska waga...

w climberze zmienił bym na pewno tą parszywą gąbkę na plecach, przyszytą na stałe klapę i w sumie tyle. Zwykły climber, po wyjęciu prętów stelaża, które do niczego nie są potrzebne, schodzi do 1200 g. Biorąc pod uwagę że materiał jest bardzo mocny to całkiem nieźle, więc czasem mi się przydaje.

strachenberg - nie spodziewałem się rozróżnienia trekking/wycieczki. Dla mnie to jedno, a w każdym razie plecaki konstrukcyjnie powinny być zbliżone, jeśli nie takie same. Więc pisząc o trekkingowym, miałem na myśli twój 'turystyczny'. Uściślając, chodzi mi o plecak do chodzenia z nim - nie skiturów, nie wspinania.

Uważasz patenty w Ospreyu za zbędne i niefunkcjonalne - możesz wymienić, które? Oczywiście, można kupić plecak większy, pancerniejszy, będący prostym worem (vide Climber)... tylko po co? Żeby nie mieć tej dodatkowej kieszeni czy troczka? Ja mam w roli plecaka na 7+ dni taki właśnie prosty wór... bez kieszeni na froncie, bez kieszeni z boku, bez kieszeni na pasie biodrowym.... I jest to mniej wygodne. Jakkolwiek z pewnością bardziej pancerne.

Nie wiem, co dokladnie miales na mysli że z polecanymi przez ciebie plecakami można myśleć o 'czymś więcej' - ale moim zdaniem nie ma sensu kupowanie plecaka do chodzenia po beskidach czy innych szlakach z perspektywa 'a bo nuż posłuży do wspinu' - to są dwa różne zastosowania, plecaki projektowane pod kątem jednego się gorzej sprawdzą w drugim, to chyba oczywiste.

Oceniać Roama35 nie będę, bo nie chce mi się specjalnie googlać - a Wisporty i Ospreye widziałem, macałem, a nawet jeden posiadam ;)

@endless
To skoro dyskusja o tym czy plecak trekingowy czy wspinaczkowy, to może rozważ Bach-a Little Cheese - http://tinyurl.com/5sl2mnr - będziesz miał dwa w jednym. Jedyny problem to zakup / przymierzenie w Polsce.

Powiem szczerze, że już prawie wiem tylko teraz który Deuter 34 SL czy ten Lowe Alpine Airzone Centro?

ano dlatero,że ja od wspinu zacząłem i na nim swój żywot zakończę :)

endless
- Deuter 34 SL

zapytam ponownie czy polecilibyście ROAM35.

Idealny plecak wspinaczkowy, w sam raz na wielką ścianę czy długie podejścia.

Lekki plecak wspinaczkowy, w którym zastosowano jedynie sprawdzone rozwiązania bez żadnych zbędnych bajerów. Doskonale nada się na długie wielowyciągówki jak i na dwu/trzydniowe wypady w góry.

Obszerna komora główna wyposażona w kieszeń na bukłak oraz otwór do wyprowadzenia wężyka na zewnątrz;
Komora główna posiada możliwość podzielenia na dwie części rozpinaną półką;
Klapa o usztywnionym przodzie posiada kieszeń zewnętrzną zamykaną na zamek;
Na przednim panelu bardzo pojemna kieszeń podręczny sprzęt;
Dwa chowane, regulowane uchwyty na kije trekkingowe lub czekany;
Po bokach pasy kompresyjne oraz kieszenie z elastycznego materiału na butelkę lub wilgotną odzież;
Na dole znajduje się klapa umożliwiająca dostęp do dolnej komory zapinana na zamek oraz klamry;
System nośny Micro Breath wykonany ze średnio miękkiej, perforowanej pianki dającej odpowiednią kontrolę nad plecakiem oraz wentylację na wysokim poziomie;
Profilowane szelki pozwalają odpowiednio rozłożyć ciężar bagażu, a specjalna konstrukcja pasa biodrowego umożliwia swobodny przepływ powietrza i doskonałą stabilizację plecaka w ruchu;
Możliwość demontażu usztywniającej pianki i użycie jej jako maty na śniegu;

Waga: 980 g
Materiał: Ardura 210 D Shadow RS / Esdura 600 D
ALE TRZEBA PAMIĘTAĆ,ŻE MIMO OPISU NIE JEST TO PLECAK TYPOWO WSPINACZKOWY /Roam znaczy wędrować/...

co Ty na to endless???
---
Edytowany: 2011-01-19 19:59:11
-------------------------------------------
uklęknij! to kazalnica!

Endless: wybierajac miedzy LA AirCentro, a Deuterem Futura - zdecydowanie LA. Jedna komora z dodatkowym dostepem przez wodoodporny zamek z boku (na prawie calej dlugosci plecaka). Z przodu dodatkowa pojemna otwarta kieszen na mokra kurtke i inny badziew szybkiego dostepu. Dwie kieszonki boczne skosnie profilowane by moc miec do nich dostep nie sciagajac plecaka. System nosny regulowany do wzrostu uzytkownika. System nosny lekki, z plyty plastikowej uformowanej stalowym drutem. Komora dzieki temu o plaskich plecach i prostopadlosciennym ksztalcie. Gwizdek w pasku barkowym. To rzeczy, ktorych Deuter nie ma. Ma za to dwie komory, z dostepem od dolu, dzielone rozpinana zamkiem przegrodka - znajduje takie rozwiazanie srednio przydatne w tak malym plecaku - wole boczny zamek i zewnetrzna kieszen na mokre rzeczy. D. ma stalowy stelaz z dwoch szyn i lacznika - swietne rozwiazanie, gdy chcesz nosic w nim kamienie. Ten stelaz wygina komore i znieksztalca ja, sprawiajac trudnosc w pakowaniu dlugich przedmiotow (jak stelaz namiotu) i trudnosc w rozmieszczeniu sztywnych przedmiotow jak menazka, czy zrolowana mata. D. ma mala kieszonke na pasie, nie pamietam czy LA takie cos posiada (kieszonka dobra na drobne i szminke). Oba plecaki maja klape z kieszonkami, pojemnik na buklak. W obu troki nie pozwalaja na podpiecie karimaty.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.

Dzięki. Też to przekalkulowałem i mimo, że deuter to klasyk biorę LA

strachenberg- mimo wszystko, pogódź się, że na beskidach 90% ludzi na NGT zaczęło i skończy ;)

gfhh

endless, a nie brales pod uwage plecakow Berghausa z serii Freeflow IV http://8a.pl/page,wyszukaj.html ? Lub Freeflow V jezeli komora nie ma byc znieksztalcona.

roama nie znam, ale kolega używa arete - tatry, alpy. Przy większym obciązeniu już ponoć daje w kość, no ale system nośny jest raczej ubogi. Prosty, fajny plecaczek no i lekki przede wszystkim.

ludz
taki los :)
-------------------------------------------
uklęknij! to kazalnica!

Berghaus Freeflow - porownujac do wspomnianych LA i Deutera. Lzejszy od obu, komora tak bardzo wygieta poprzecznie i wzdluznie, ze nadaje sie tylko do noszenia skarpetek. Moze Freeflow V jest inny, nie spotkalem sie jeszcze.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.