NGT

Pełna wersja: [Odzież] Spodnie - wątek ogólny
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
-> K.K.
Jak już nic nie znajdziesz na wymiary to zawsze pozostaje ci Małach i szycie na miarę (koszt takiej zabawy to cena + ok 30% - tak widnieje na ich stronnie)
Pozdr.

K.K.

-> Jarek
Sorry... Chyba faktycznie napisałem mało konkretnie - poszukuję lekkich spodni na lato, o ile to możliwe z odpinanymi nogawkami... Materiał - lekki i przewiewny (supplex, Drylon lub coś w tym stylu), na pewno nie membrana... Zastosowanie - treking i szeroko rozumiane łażenie po górach - głównie po Tatrach.
Milo - jak pisałem - było najbliższe moim gabarytom, ale to był jeden model, pozostałych nie mogę nigdzie upolować... Kraków to w końcu spore miasto, ale znalezienie sklepu w którym byłoby kilka par spodni Milo graniczy z cudem... Mnie w każdym razie jeszcze się nie udało...
-> rotfl
Wiem, że jest Małachowski, ale na razie nie przyglądałem się szczególnie dokładnie ich ofercie. Zdaję sobie sprawę, że szyją ''na konkretnego pacjenta'', ale to pochłania i czas i fundusze... Dzięki za info, choć mam nadzieję, że znajdę inne wyjście...
-------------------------------------------
K.K.

Bax

K.K.: jeśli chodzi o spodnie Milo (kilka par naraz ;), to poszukaj w Cerro Torre w M1, Cerro Torre w Plazie (taki mały sklepik na piętrze w środku galerii), ewentualnie Campus na Siennej, ewentualnie TiS na Krowoderskiej... :)

Powodzenia w poszukiwaniach! :)


-------------------------------------------
fakty...

Hannibal

Ja jakieś niecałe miesiąc temu nabyłem Trip Milo. Bardzo je chwalę. Są lekkie, doskonałe na ciepłe dni, a poza tym bardzo mocne i wytrzymałe. Atutem ich jest poza tym możliwość odbinania nogawek.
W Skalniku trafiłem na promocję, i zapłaciłem za nie 109 zł. :)

vick

Z tego co się orientuje, to najwięcej Milo występuje w Polar-Sporcie na Siennej... ale mogę się mylić
-------------------------------------------
sklep firmowy DEUTER i PAJAK w Krakowie

K.K.

-> Bax, vick, Jarek
Sorry za zbiorówkę, ale mam trochę mało czasu...
Dzięki za pomysły. Podane sklepy w większości już zwiedziłem... Niestety, z marnym skutkiem :( Cerro Torre w M1 ma same TNF'y, ani jednych spodni Milo. W Plazie również niczego nie widziałem... Polarsport zwiedziłem (zmierzyłem wszystko, co mieli na składzie :) ) - znalazłem tylko jeden model, wspomniany we wcześniejszym poście ''wspinaczkowy''. Nic to... będę szukał dalej. Pozostaje mi jeszcze wybrać się na Krowoderską - tam nie byłem...
Dzięki!
-------------------------------------------
K.K.

wib

krotki wstep: dawno temu kupilem moje pierwsze spodnie nieprzemakalne byl to jakis model Bergsona, robiony z Supratexu, czy czegos podobnego; sprawuja sie niezle, ale raczej zima, bo na lato sa za ciezkie, slabo oddychaja, i przy mozcnych ulewach przemakaja;
szukam dlatego jakis lekkich spodni wodoodpornych; glownie na lato; cale zastosowanie tylko w warunkach deszczowych, dlatego chce, zeby byly makzymalnie wodoodporne i lekkie; oczywiscie dobrze by bylo jakby sprzet byl mozliwie tani, bo szkoda mi kasy na sprzet, ktory i tak lezy prawie caly czas na dnie plecaka;
przegladajac ten watek i inne wypowiedzi dosyc pochlebne wypowiedzi zebraly spodnie HM Kedron - sa tanie i podobno nieprzemakalne; wie ktos ile waza? czy to sa 2 wastwowe (siateczka i membrana)?
w tym watku opisywane byly milo olin - znowu pytanie o wage i konstrukcje?
czy gdzies w neci mozna znalezc Marmoty PreCip (spodnie oczywiscie) i ile kosztuja? takiw lasnie bylby moj ideal - naprawde leciutkie (bez zastanawiania sie, czy naprawde chce mi sie nosic kawal czegos, czego i tak nie uzyje) i konstrukcja, tylko cena dosyc wysoka, jezeli wogole dostepne.
jestem otwarty na wasze propozycje i sugestie; bede wdzieczny za pomoc
i jeszcze byloby milo jakby dalo sie je zalozyc bez zdejmowania butow, ale niekoniecznie mialy zamek na calej dlugosci; szelki niekonieczne

Milo Olin są na pewno małe po złożeniu i lekkie. Niestety nie mam wagi elektronicznej aby dokładnie je zważyć. Jeśli szukasz prostszych (brak wzmocnień, zamek do kolana)tanich i małych objętościowo spodni to będzie to dobry wybór. A o nieprzemakalność się nie martw, dają radę bez problemów.

wib

dzieki, chyba sie powoli do nich przmierzam; po przejrzeniu ofert z tego typu produktow zostaly tylko te i Kerdony, dlatego fajnie jakby ktos uzywajacy tych drugich sie wypowiedzial; wydaje mi sie, ze milo sa bardziej (dluzej) wodoodporne;
=> Arni
da sie je zalozyc bez zdejmowania butow, tzn. czy zamki na nogawce sa wystarczajaco dlugie?

Specjalnie dla ciebie spróbowałem z Lite Trekami (rozm. 46) i się da, choć nie jest to tak łatwe jak w przypadku nogawek całkowicie rozpinanych, trochę haczy ale idzie. Na pewno rozmiar buta i spodni ma też znaczenie. Ja mam XXL które na pewno są szersze np. od L co z pewnością ułatwia tę czynność. Jedyny problem jaki zauważyłem to to że szerokość nogawek nie pozwala założyć spodni na buty narciarskie no ale z założenia są to lekkie spodnie trekingowe i do tego się świetnie nadają.

kardi

wib- zerknij tutaj , może dowiesz sie czegoś wiecej o kedronach

http://outdoor.org.pl/viewtopic.php?t=22...60db0a3bea

wib

=> Arni
dzieki za zaangazowanie, mysle, ze przy odpowiendio mniejszym bucie przecisne przez mniejsze spodnie
=> kardi
dzieki, juz widzialem, zreszta jest tam tez test olinow;
chyba wezme kerdony, bo po tamtych opisniach wygladaja na podobne, a HM sa polowe tansze i moje trekkingowe milo sie pruja za bardzo

wib,
tylko pamiętaj że te Kerdony to nie spodnie membranowe więc nie ''oddychają'' i ciężko je porównywać z Olinami.
PS. W moich Olinach od dwóch czy więcej lat nic się nie pruje.

bodzio

Jedno pytanko :-) mam.OLINy to spodnie deszczowe?Czy da rade je nosic jak jest ciepła bezwietrzna pogoda???

wib

jasne, jezeli tylko lubnisz kiedy pot splywa Ci po nogach ;)
oliny to wlasnie spodnie przeciwdeszczwoe, a ich oddychalnosc, szczegilnie w wyzszych temperaturach, chba nie nedzie zbyt wysoka;

bodzio

No to prosze o rade o jakies dobre spodnie na lato bo ja w tym temacie zielony jestem :-(

wib

=> bodzio
moim zdaniem spodnie na lato, powinny byc maksymlanie lekkie, przewiewne, i krotkie, tylko z mozliwoscia dopiecia nogawek; przyokzaji dobrze jak beda szybko schly;
sam mam milo Trip z supplexu i spelniaja wszystkie wymogi, dostajesz tez bajer pasek; troche mi sie pruja, ale nie material, ktory jest trwaly, czy szycie spodni, ale np. rzep na kieszonce i guzik mi odpadl; odkad mi matula naprawila sprawuja sie b. dobrze; nie sa najtańsze - chyba 169zl kosztuja
mialem kiedys z alpinusa b. fajne spodenki, wiec teraz HM tez powinien miec cos letniego; generalnie wiekscosz producentow posiada jakies spodnie letnie; wejdz do sklepu i pytaj o material, cechy ww

Bodzio,
słuchaj, Oliny to spodnie membranowe - ''oddychające'' (najlepiej w temp. poniżej zera) i wodoodporne o każdej porze roku. Generalnie nie stosuje się tego typu spodni do chodzenia latem w słoneczku jeśli nie pada deszcz. Tak jak napisał wib, zapocisz się i utopisz we własnym sosie bo materiał nie będzie wyrabiał z odparowywaniem twojego potu. Oczywiście jeśli zacznie padać, zrobi się w górach chłodniej i zacznie wiać to nawet latem jest je dobrze założyć bo zimny deszcz nie będzie cię wychładzał i dodatkowo przemaczał. Oczywiście spodenki takie są też bardziej uniwersalne, można je jak sam widzisz użytkować w czasie opadów latem jak i zimą niezależnie od opadów (w ujemnych temp. oddychalność wzrasta)
Inne spodnie np. wymienione wcześniej Kerdony z HiM to spodenki bez membrany, zwykły nie oddychający ortalion. Są tańsze, przeciwdeszczowe ale nie tak uniwersalne. Praktycznie nie nadają sie do chodzenia zimą bo pot nie odparuje (a co to znaczy w ujemnych temp. chyba nie trzeba tłumaczyć) a jedyne zastosowanie to lato podczas opadów deszczu wtedy niczym praktycznie nie różnią się od Olinów. Chyba jasno napisałem.
Jeśli szukasz zwykłych, nie wodoodpornych spodni na letnie wędrówki (noszone w plecaku razem z membranowymi) to poszukaj czegoś lekkiego, małego po złożeniu. Ja ostatnio preferuje zwykłe dresowe bez podszewek z targowiska za 30/40zł. Po spakowaniu są rozmiaru puszki piwa i ważą chyba z 200gram. Wada - nieco mniej wytrzymałe na rozdarcia więc trzeba trochę uważać na skale i na czym się siada. Oczywiście dużo ludzi preferuje różnego rodzaju spodnie militarne ale wg. mnie są za ciężkie i za duże po spakowaniu bo i tak w lato głównie śmiga się w krótkich badejkach.

a jakie spodnie sa najepsze od wiosny do jesieni?

wib

=> lukasyy
jak dla mnie takich nie ma ;P
zalezy jak wysoko wychodzisz tak naprawde;
ja na wiosne i jesien mam spodnie HM Mudir, udalo mi sie je dostac duzo taniej niz teraz stoja, do tego biore leciutkie krotkie jakby sie goraco zrobilo;
na lato Milo Trip, ktore slusyly mi na 3 sezony, poki nie kupilem HM, one po prostu troche maly opor dla wiatru daja i dlatego jak wychodzisz na eksponowany teren, to bylo mi chlodno po nogach; ale w Bieszczady powinny dac rade zgodnie z zasaa, ze skoro nogi ruszaja sie najbardziej, to w nie zimno nie jest