NGT

Pełna wersja: [Odzież] Spodnie - wątek ogólny
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
hit engietowy niekoniecznie jest hitem sprzedażowym
-------------------------------------------
m

Sugerowałbym nazwę Spantik IV PL.

Ja teraz już wiem, że Tepui to następca. Ale inni, którzy będą chcieli kupić niekoniecznie...

Wiecie to już nie do mnie - wiele bym sam zmienił na lepsze - ale jestem tylko małą jednostką.

Do końca następcą Tepui nie wiem czy będzie bo firma lubi zaskakiwać ale czas pokaże - koniec offtopu
-------------------------------------------
sprzedawca HiM'a Rzeszów

Cześć.
Mam problem ze znalezieniem odpowiednich spodni dla siebie.
Przechodząc do konkretów, mam zamiar wybrać się zimą w Tatry Zachodnie na delikatne łażenie i może kilka łatwych podejść, około tygodnia łącznie. Mieszkam od kilka lat na wyspach i pewnie może być kłopot przy większych mrozach bo trochę od zimy odwykłem, ale z drugiej strony może z tym trochę przesadzam bo w zasadzie lubię chłód.

Problem polega na tym, że trochę bez sensu jest kupowanie jednorazowo jakichś wybitnie zimowych spodni bo będą później nieprzydatne w takich brytyjskich, czyli wiosenno/jesiennych klimatach.

Oczywiście przejrzałem ten wątek i trochę poszukałem w google.
Wstępnie znalazłem takie coś, ale praktycznie nie ma zbyt wielu informacji w internecie:
http://www.berghaus.pl/?s=produkt&id=234...dnie4&sz=1
Cena ok 87 €. Podoba mi się dosyć ''anonimowy'' wygląd, brak krzyczących znaków firmowych. Nie lubię wyglądać jak słup reklamowy. Ale obawiam się, że to raczej typowe zimowe spodnie (np. wewnętrzne getry przeciwśnieżne) i będą potem dla mnie praktycznie bezużyteczne. Nie do końca znam się na tych wszystkich patentach producentów.

Inne, na które zwróciłem uwagę to Salewa Terminal, te są wprawdzie trochę pstrokate niczym dresy, ale mają całkiem dobre opinie. Ale to nie są spodnie na zimę, może dobre kalesony załatwiłby sprawę?

Generalnie poszukuję spodni głównie wiosenno/jesiennych (dodatkowo częste lekkie opady deszczu), które jednak by okazyjnie dały radę w prawdziwą zimę.
Jaki patent polecacie?

Z góry dzięki za pomoc.

Patent jest bardzo prosty szybkoschnące spodnie + kalesony + ewentualnie nieprzemakalne overpants. Jeżeli jednak mówimy o mzawce czy krótkotrwałych lekkich opadach to dobre spodnie z powłoka DWR nie przemokna i overpants nie bedą potrzebne.

Jeżeli masz kasę to Schoeller będzie dobrym wyborem (Schoeller to producent bardzo dobrych materiałów na spodnie górskie).

SALEWA Terminal są popularne w Polsce bo maja dobra reklamę. SALEWA zaopatruje TOPR w te spodnie.

Jeżeli chodzi o ''anonimowy'' jak piszesz wygląd spodni to większość górskich spodni właśnie taka jest, najcześciej w kolorze czarnym z niewielkim logo producenta. Logo tez masz przecież na każdych jeansach wiec chyba to nie jest wielki problem.

Getry snieżne oczywiście są przydatne w zimie ale mozna je zastąpić getrami zakładanymi na spodnie.
-------------------------------------------
Butchy

maszop - spodnie, które zalinkowałeś to właśnie szybkoschnące uniwersalne portki. Nie mają ocieplenie, ani membrany. Z kalesonami stykną na zimę, a na jesieni bez.
-------------------------------------------
m

Butchy - czyli sam szukam problemu na siłę. Wygląda na to, że uniwersalne portki + kalesony na zimę powinny załatwić sprawę. Deszcz tu to raczej taka mżawka, ulewy się zdarzają rzadziej, więc kiedyś z małym prawdopodobieństwem mogę ewentualnie dokupić jakieś przeciwdeszczowe overpants.

Na Zachodzie jest tak, że widać ludzi idących do sklepu obok po mleko ubranych jak na daleką wyprawę w teren. Bez wysiłku można naliczyć kilkanaście znaczków TNF i litanii wszystkich kosmicznych technologii na jednej osobie ;)
Stąd te wcześniejsze antychoinkowe słowa. Wiadomo, że samo logo to nigdy nie jest problem, ale teraz to już trochę moda na miejski lans i błyskanie wszelkimi logami i innymi znakami ™. Podobna sytuacja jest z aparatami fotograficznymi. Im większy i bardziej krzykliwy pasek tym lepszy. Z tego powodu pozbyłem się lustrzanki bo wolę coś mniejszego i dyskretniejszego.

m - dzięki. To takie wstępne typy. O wiele łatwiej teraz szukać, gdy już wiadomo mniej więcej czym się kierować. W okolicy nie za bardzo mogę poprzymierzać lub chociaż pomacać, więc chyba zamówię jakieś 3 pary różnych producentów i wybiorę z nich jedne, a resztę odeślę.
-------------------------------------------
maszop

maszop - jeśli chciałbyś coś np przy okazji lekko wiatroszczelneo i ocieplanego ja polecam spodnie z Zajo model Grivel - http://tnij.org/grivel
ostatnio zakupiłem i polecam - prosty krój, materiał pokryty DWR i rozciągliwy a nie wyglądają technicznie

A Zajo ma też przeceny mocne czy to na te spodnie czy na coś z kaleson więc zobacz sam
-------------------------------------------
sprzedawca HiMa Rzeszów

@maszop, dokładnie jak pisał Ci Butchy. Chodzę zimą w takim zestawie od kilkunastu lat. Spodnie zimowe zakładam na naprawdę ciężkie warunki.

wielkie dzięki za pomoc , za waszymi radami poszukam do przymiarki Spantiki ,

ps. a są może jeszcze użytkownicy El Cap ów od Montano na sali i może nawet mogli bezpośrednio porównać z w/w HiM ?
pozdrawiam Krzysiek

Kris, jak El Cap, to są teraz za niecałe 250 w Sherpa.

tak wiem i drugi model który mnie frapuje to Marmoty Rockstary tez w promo, oba ma gavagai wysłałem mu zapytanie
;P pozdrawiam i dzięki

Rozglądam się za damskimi spodniami z syntetycznym wypełnieniem (min. 100g/m2) i wyboru nie ma... Mają być lekkie, chętnie posiadać choć jedną kieszeń na mapę, żadnych zamków. W założeniu mają się dać nosić solo jak i pod spodniami membranowymi. Dostępne w Europie.

Jedyne które by się nadawały to na razie As Tucas Sestrals Pants, są customizowalne, ale problem jest z materiałem zewnętrznym - jest z tych wylajtowanych, a w ofercie nie ma nic innego, co by się nadawało. Wolałabym zwykły Pertex Microlight (kto wie, może udałoby się go zdobyć).
http://astucas.com/en/products/sestrals-pants

Może ktoś się jeszcze natknął na coś takiego?
-------------------------------------------
http://www.acrossthewilderness.blogspot.com

snugpak SP6 - tyle, że unisex
-------------------------------------------
m

Strasznie ciężkie, no i właśnie unisex na mnie nie spasuje. Nie mogę też nic znaleźć o gramaturze wypełnienia. Chciałabym coś jak Montane Prism Pants (wyglądają idealnie), tylko damskie i cieplejsze.
-------------------------------------------
http://www.acrossthewilderness.blogspot.com

Witam
Szukam spodni na wycieczki w góry na okres wiosna/jesień (latem raczej w krótkich spodenkach lub w czasie gorszych warunkach właśnie te spodnie) z uwzględnieniem :
- spodnie były by przeznaczone na wyprawy raczej w polskie góry (głównie Tatry, Beskidy)
- warunki głównie wiosenne/późnowiosenne oraz wczesnojesienne/jesienne (latem zakładam używanie krótkich spodenek)
- cena: 200-250zł
Przeczytałem, wasze porady i zastanawiam się nad dwoma modelami :
1. Milo Uttar
2. Grivel Pants Bison
Ktoś mógłby się wypowiedzieć na ich temat? Polecacie/odradzacie te modele ?
Z góry dzięki za pomoc :)
-------------------------------------------
/PM

Osobiście gdyby nie to, że kupilem okazyjnie używane Nito brałbym na takie same warunki Spantiki od HiM. Cena trochę wyższa, ale można trafić na promocję i wtedy cenowo się zmieścisz.
-------------------------------------------
Bo to jest właśnie moja ojczyzna...

Dzięki /Sałata za podpowiedź odnośnie Spantik'ów bo po przeczytaniu jeszcze kilku opinii buszujących po internecie w/w modeli skłaniam się właśnie w kierunku Spantik'ów (jak znajdę je w dobrej cenie :P)
Dzięki za pomoc :)
---
Edytowany: 2014-12-27 09:35:58
---
Edytowany: 2014-12-27 09:39:06
-------------------------------------------
/PM

Co myślicie o tych spodniach, szukam czegos budżetowego na zimę do łażenia po górach bez wspinaczki.
hi-tec: http://tiny.pl/qzxmg
attiq: http://tiny.pl/qzxmr


---
Edytowany: 2015-01-07 11:39:15

Jewrioszka, po pierwsze, to skracamy linki! nie wykrzacza się wówczas. powyższe poprawiłem, więc to info na przyszłość.

co do samych spodni, brałbym attiq. co prawda nie znam ani jednego, ani drugiego produktu, ale nie ufam hitec-owi, za to na attiq jeszcze sięnie przejechałem, mówiąc krótko.