Antestor obecna cena jest o 100 niższa :) problem w tym że jestem w miare chudy i dość długi. chciałem alviki ale L za krótkie a XL za szerokie :| pozatym hannahy mają sciągacze na łydce co jest fajną sprawą. i z rozmiarówki wygląda na to że sa dłuższe
właśnei zastanawiam sie tylko jak membrana:)
Z membraną Climatic Active 2L nie powinines napewno mieć żądnych problemów mechanicznych, bo wiem że ta firma w Polsce ma naprawde bardzo mało reklamcji ( sa poprostu solidni). Jesi chodzi zas o parametry tej membrany to 16 000 jestem pewien że wystarczy nawet z nadwyzką (lepsza nieprzemakalność moim zdaniem sprawdza sie tylko w kurtkach ktore musza dodatkowe mieć do czynienia z cięzkim plecakiem, dzieki czemu czasem dopiero 20 000 nieprzemakalności starczy by kurtka rzeczywiscie była nieprzemakalna) a 20 000 oddychalności da super komfort, jestem tego pewien.
-------------------------------------------
Śmierć wiecznie żywa
Ocywiscie zapewni super komfort w odpowiednich warunkach ( bardzo bardzo bardzo zimno i bardzo sucho) aaate rzadko się zdarzają;-)
-------------------------------------------
Śmierć wiecznie żywa
dzięki rumcajs, nawet przyjemne te spodnie ale ciekawe jak sprawuje się membrana windex.
A z innej beczki, czy ktoś z forumowiczów spotkał się w Polsce ze spodniami biegowymi:
http://tiny.pl/9tjb
starałem się przejrzeć rodzime sklepy internetowe ale nic nie znalazłem :(
jakich spodni uzywacie pod spodnie membranowe??
-------------------------------------------
adam
ok polarowych ale jakich konkretnie?? bo zastanawim sie czy thermal pro lub model jaxy tracker profi nie beda za cieple?
adam Tracker Profi pod membranę ? One mają wzmocnienia, a te jakby nie patrzeć ''lekko'' zmniejszają oddychalność. Lepiej kup sobie jakieś kalesonki albo coś na polarze 100 i spokojnie wystarczy.
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...
oczywiście mówiąc polarowych miałem na myśli kalesonki z PS.
Stoję oko w oko z problemem zakupu nowych portek membranowych i zastanawiam się między dwoma koncepcjami:
1. pancerne-toporne isbergi alviki, których można używać tylko zimą
2. lekkie precip pants marmota albo paclite berghausa, które można także latem spakować do plecaka na wszelki wypadek, bo waga znikoma.
Podstawowym sposobem użycia jest łażenie w rakach, skitury oraz jakieś spacery po beskidach bez niczego na butach.
Cena podobna no i nie wiem na co się zdecydować :(
Powiem Ci szczerze, że jak dla mnie membrany tylko zimą. W cieplejszych porach roku wolę łazić w krótkich/długich (zależnie od temp/wiatru) spodniach (mając w plecaku drugą parę na postój ''na sucho''). Od wielu lat taka kombinacja się sprawdza ;) Dodatkowo zaletą spodni ''zimowych'' jest dla mnie:
a) posiadanie szelek, wg mnie rzecz konieczna
b) pancerność - wzmocnienia. Przydaje się nie tylko w chwilach zjazdów na 4 literach, ale również w czasie napadów autoagresji (czyli próby załatiwenia się własnym rakiem)
c) konstrukcja - zazwyczaj wysokie, zabezpieczające przed śniegiem w bieliźnie (i ziębieniem nerek również ;) )
d) dużo wyższa żywotność takowych
-------------------------------------------
pozdrawiam, qbas
semow ja też przywykłem i póki co przyzwyczajenia chyba nie zmienię, do ciężkich, ale pancernych spodni zimowych. Lekkie Paclite'y i temu podobne w moim mniemaniu przeznaczone są jednak na cieplejsze sezony.
Pomyśl że idziesz w zmrożonym z wierzchu śniegu i co chwilę zapadasz się niemal do pasa szorując tymi zalodziałymi kryształkami o spodnie...pewnie Paclite'y niejedno by wytrzymały, ale jednak zakładając coś ''ciężkiego'' nie musisz co chwilę się martwić że podrą Ci się w namniej odpowiednim momencie.
Ja bym proponował kupić dwie pary :) za 250-300 złotych można dostać całkiem porządne ''ciężkie'' membranówki, zaś np od 150 Oliny Milo już chodzą.
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim ...
Co racja to racja. Pancerne spodnie to dobra rzecz, ale de facto istotne są tylko kolana i dupa, bo na dole, tam gdzie można rakiem zawadzić i tak zwykle stuptuty się zakłada.
Swoją drogą przydatność spodni wodoodpornych latem wydaje mi się po dłuższym zastanowieniu wątpliwa - od dłuższego czasu cieplejszą porą nawet kurtki membranowej nie noszę. Przerzuciłem sie na pelerynę wojskową chwilowo.
Zainwestuje chyba jednak w isbergi - większy wydatek, ale bez drugiej pary myślę, że się obejdę :)
ja zrobiłem tak: zimowe, pancerne, membranowe, na szelki, etc...
na lato kupiłem na allegro spodnie bundeswehry, zielone, proste bez szelek z gore 3L za bodajże 50zł
nie mają żadnych udogodnień - kieszenie przelotowe + ściągacz w pasie, ale jako awaryjne wystarczą, są lekkie ale solidne
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...
witam, potrzebuję lekkich spodni trekingowych , długich, będę w nich łazić po górach w wiosnę i jesień.
raczej z niższej półki cenowej
co możecie polecić?
zalezy jak sie pocisz i jak lubisz chodzic ale ja na cieple dni [powyzej 15 stopni] to laze tylko w krotkich :) wiec moze cos odpinanego ? Dobrymi spodniami są Milo Nevada (wzmocnienia, dobry material + odpinane nogawki) tyle ze na deszcz to nic nie da :) ewentualnie Oliny tez Milo jak juz Spineless pisal
Czesc wszystkim,
Szukam lekkich, sportowych krótkich spodni (do kolan, lub nieco przed) które możliwie najlepiej sprawdzałyby sie podczas deszczu.
Polecilibyście coś?
Pozdro
-------------------------------------------
Julek
A co rozumiesz przez ''możliwie najlepsze sprawdzanie się podczas deszczu''?
Mają być deszczoodporne, czyli służyć za przedłużenie kurtki?
Czy tez mają szybko wysychać?
Jeśli to pierwsze, to chyba nie znajdziesz nic sensownego (bo jak wiadomo membrany na lato to kiepski pomysł) z wyjątkiem szwedzkiego patentu Klattermusen McKilt:
http://www.klattermusen.se/km_produkter/mckilt.asp
Jeśli mają to być spodnie z gatunku szybkoschnących, to wybór masz praktycznie nieograniczony wybór.
Począwszy od mojego ulubionego nylonu Suplex, przez wszelkiego rodzaju mieszanki nylon/bawełna (zadziwiająco dobrze spisuja mi sie spodenki kupione na jakiejś wyprzedaży Alpin'sa, pomimo, że mają 60% bawełny w składzie wysychają migiem, ale potem ich już nie spotkałem), po Schoeller Dryskin.
-------------------------------------------
GRAPPA.PL Wyjątkowy Sklep Górski w KRAKOWIE