NGT

kurcze nie doczytałem tego cholera, jeszcze nie zapłaciłem, ale chyba zaryzykuje

A co do Islandii. Już nie jest tak źle, w tej chwili jest od 10:30 do 16:30 widno :), ruszamy na początku marca, więc powinno być dużo lepiej
Chcemy zrobić trawers S-N przez lodowiec i wejśc na najwyższy szczyt islandii
Dla mnie sama droga jest już celem :)
pozdr

zamek to pikuś, kwestia ile to waży i co jest w środku ? Jak na moje oko to ze 3 kg trzeba tachać.

~Martin - http://www.expeditions.pl/index.php?opti...id=22&task= view&cid=64 - masz dużo informacji. Te -20 st. C. o których mówisz wydają mi się trochę mało realne.

Odwiedzając Islandię kilka lat temu zapytałem się pani przewodnik w Askja o warunki zimą - mówiła, że praktycznie znikoma ilość ludzi wybiera się na lodowiec, ze względu na wilgoć, niskie temperatury oraz mocne wiatry.

Tak na szybko
http://www.youtube.com/watch?v=HaiPqgQc00M

Poszukaj też na yt filmu gościa, który nie miał namiotu, tylko robił schronienie z dwóch pulek - jedne robiły za spód, drugie za dach - połączone były materiałem wodoszczelnym jak w miechu kowalskim. Z tego co pamiętam, w ramach badań naukowych chyba 2 zimy spędził na lodowcu.
---
Edytowany: 2012-01-19 00:01:47
-------------------------------------------
picasaweb.google.com/rzez.immi

Rafała czytałem, te minus 20 z tego co rozmawiałem zdarzają się ''od czasu do czasu'' (patrz np relacje Rafała K. gdzie takie temperatury były)
Wiem że głównym czynnikiem chłodzącym jest tam wiatr i wilgoć i bardzo mi sie to nie podoba :) byłem nastawiony w tym roku na zimno a nie na mokro (i tak mam w sumie przygotowany sprzęt).
Przetestuje ten śpiwór Carpathi, jak bedzie ok to on jedzie, jak nie to mam na oku ajangulaka jeszcze jakiegos za ok 600 :(
Rzez, tak OT, ty chyba szedłes przez lodowiec, jak tam jest ze szczelinami ? liczę że zimą będzie znacznie mniej ''czynnych'', ale z drugiej strony kilka bardzo doświadczonych osób zwracało uwagę że szczeliny ''przemieściły'' się w czasie ostatnich erupcji wulkanów

a ja polecam z śpiworów syntetycznych wyroby czeskiej firmy pinguin z wypełnieniem primaloft. Są faktycznie super ciepłe, przy -15 jest w nim w samej bieliźnie ciepło a można teraz go kupić teraz w gamisport za 50% ceny. zamki YKK, śpiwór solidnie wykonany, fajnie skrojony,ma jakowyś DWR, tylko brak kieszeni wewnątrz. Generalnie za tą cenę szczególnie na wilgotne warunki warto. link do śpiwora :
http://www.gamisport.pl/spiwory/outdoor/...rt-spiwor/

Ten Pinguin wygląda bardzo zachęcająco (i cena z duzym rabatem)
Waga znosna 2 kg...
Chyba warto wziąc go pod uwagę zamiast tej Carpathi z demobilu ?

~Martin - nie szedłem przez lodowiec. Temperatury - wydaje mi się, że odczuwalna temp. będzie niższa niż -20 (przy takiej ilości wilgoci i wiatru).

Wydaje mi się, że warto pomyśleć nad jakimś dobrym syntetykiem, wkładką VB i odpowiednią izolacją od podłoża - nie starając się przy tym za wszelką cenę oszczędzić 50 PLN - noc jest od odpoczynku, szczególnie na wyjazdach zimowych.
-------------------------------------------
picasaweb.google.com/rzez.immi

Wiem ze oszczędzać nie warto,na sprzęt nie żałuję pieniędzy(naulczyłem się że słby sprzęt defacto kosztuje więcej przy kolejnej wymianie) ale nie chcę wydawać więcej niż trzeba, mam całe dobre wyposażenie zimowe, liczyłem że to mi wystarczy, ale będę musiał coś dokupić jednak :(
Co w takim razie byście polecili z syntetyków zimowych ? (ten pinguin przemawia do mnie ceną, niewiele narazie znalazłem na jego temat opini)

jak już pisałem wcześniej mam tego pinguina zakupiony był z myślą o Skandynawii i Szkocji. Kompresuje się jak na syntetyk całkiem znośnie wykonanie jest ok. Więcej informacji na temat śpiworka możesz znaleźć na czeskich forach. Gdyby nie przecena pewnie kupił bym co innego ale w tej cenie może być ciężko znaleźć coś na primalofcie. Ja w najniższej temperaturze spałem w nim przy -15 w getrach z polaru 100 plus jakaś dechatlonowa koszulka ( Techwinter) i było naprawdę ok. W zestawie jest całkiem fajny worek kompresyjny a sklep zamówienia realizuje naprawdę szybko.

pingwin zamowiony Zobaczymy co jest warty
pojedzie w alpy na poczatku lutego zamiast puchowy
pozdrawiam i dzieki

No i dobrze, że zamówiłeś pingwina. Nowy - to będzie trzymał parametry, a demobil byłby pewnie już wygnieciony, a sprężystość syntetyka nie jest długowieczna...
-------------------------------------------
Yatzek - bieszczadnik z doskoku

Kolego ~Martin czy śpiwór dotarł ?
Pytam, bo się przymierzam do niego.
Puściłem zapytanie do sklepu i 3 dni bez odpowiedzi :(

Kolego ~Martin czy śpiwór dotarł ?
Pytam, bo się przymierzam do niego.
Puściłem zapytanie do sklepu i 3 dni bez odpowiedzi :(

hmm ja dostałęm śpiwór bardzo szybko w ogóle k,ontakt ze sklepem był ok. Poza tym że rozmawiałem z czechem, on po czesku ja po polsku to nie mogę narzekać, śpiwór dostałem w ciągu kilku dni ( z tego co pamiętam chyba 4). Ostatnio spałem w nim przy -15 i było ok.

Jakie macie patenty jeżeli chodzi o zastąpienie szpilek przy rozbijaniu namiotu na śniegu? Śledzie za małe, szable ciężkie, kijki chyba mogą być nie do wyrwania po mroźnej nocy...

Najlepszy patent to namiot, który nie potrzebuje odciągów żeby bezpiecznie stać, ale jeśli wieje tak mocno, że bez nich się nie obejdzie - ja w wyższych górach używam szabel, bo przydają się nie tylko jako śledzie namiotowe, możesz użyć też dziabek, raków, traserów, nart, kijków etc. Znam też ludzi używających woreczków wypełnionych śniegiem (w niskich górach) - z wielu względów kiepskie rozwiązanie. Bardzo dużo zależy od charakterystyki samego wyjazdu

woreczki wypelnione sniegiem najlepiej prezentuja sie pozostawione przez naszych rodakow na lodowcu :(
spalilem sie ze wstydu

ja uzywam czesto rozmontowanych na sekcje kijow w konfiguracji T

a w niskich gorkach to zwyczajne patyki z dzewa ;)
-------------------------------------------
...nic to

Co do wilgotnosci - przy ujemnej temparaturze nie ma juz wilgotnosci :P

Wilgoc z powietrza zamrza i osiada. Wiec -20 i duza wilgotnosc to jakas fikcja literacka jest.
-------------------------------------------
Filemoon

ej ej nie rozpędzajcie się, wilgoć w powietrzu o temperaturze ujemnej ciągle występuje ! Choć jej wartość bezwzględna jest niewielka, to nie jest i nie powinna być pomijalna.
---
Edytowany: 2012-02-06 15:25:15

Śpiwór dotarł w miarę szybko
Nie powalił mnie na kolana, ale za taką kasę jest warty uwagi (w promo cos ok 350)
Ładnie się kompresuje jak na syntetyka
przy -10 było ok, ale widac ze nie jest to typowy śpiwór zimowy *albo odbiega od mojego wyobraznia o zimowych)-suwak praktycznie na całej długosci, średnio zabepieczony patką, kaptur dość kiepski i trudny do dopasowania
Porównuje to do zimowych śpiworów stricte zimowych
pozdr