|
Kultura w gorach / na szlaku - sprawy dot. szlaków turyst.
|
06-09-2010, 16:09
Oczywiście, chociaż wolno robić zdjęcia każdemu, to nie wolno publicznie udostępniać zdjęć osób, które nie wyraziły na to zgody...
Wiadomym też jest, że Windows jest systemem słabo zabezpieczonym przed dostępem z zewnątrz. Zawsze ktoś może się włamać i spenetrować zawartość komputera ;-) 
06-09-2010, 19:11
Myślę, że ta pani raczej nie byłaby rozpoznana, wszakże nie byłoby to zdjęcie twarzy. A pokażcie mi osobę, która poszłaby z tym do sądu i powiedziała ''tak, to ja jestem na tym zdjęciu'' ;D
06-09-2010, 21:29
jeżeli bedzie odpowiednie prawdopodobieństwo że pozew przyniesie skutek i że można na tym zarobić to znajdzie się nawet pięciu właścicieli gołej d**y.
06-09-2010, 21:31
No ale to zdjecie byloby dowodem przestepstwa, wiec wystarczy przepaska na oczy i np Mariola K. i jest ok
06-09-2010, 21:34
Jak by powiedziała że tak kwiatki wącha to już by nie było przestępstwo :) hehehe
06-09-2010, 21:36
marcinklon, to znaczy, że będzie można ukarać mandatami 5 osób za zanieczyszczanie szlaku, obrazę moralności i straszenie dzikich zwierząt. Same pozytywy :-D
06-09-2010, 22:22
Ja zawsze pozdrawiam, tak mnie ojciec nauczył. Częściowo dlatego, że nie chodzę po Tatrach - właśnie z powodu ilości i ''jakości'' ludzi tam bywających. W Beskidach, czy Bieszczadach, zwłaszcza poza sezonem spotyka się mało ludzi, a przez to każde takie spotkanie jest wyjątkowe. Ludzie często pytają skąd idę, polecają jedzenie w schroniskach, itp. Ostatnio podczas ulewy na początku szlaku na Turbacz na zmianę to się śmiali, to załamywali ręce - ale zawsze serdecznie.
Uważam też, że raczej nikt nie powinien się oburzać czy wkurzać gdy usłyszy ''Szczęść Boże''. Ateiści często przekształcają się w anty-katolików i to wtedy bardzo razi. :] Ale ludzie po prostu chcą nam życzyć wszystkiego co dobre i pozytywne, a forma pozdrowienia wyrażana różnymi trywialnymi, choć szczerymi słowami ma mniejsze znaczenie. 
02-06-2014, 08:19
turysta
2014-06-02 07:26:31 193.221.89.14 nr 1 głosów 2 Nie znalazlem watku w ktorym moglbym umiescic podobna informacje a mysle ze warto. Wielu z nas spotkalo sie zapewnie z przykladami dewastacji oznaczenia szlakow w Polsce, stwarzajace problemy orientacyjne. Prosze o umieszczanie informacji w tym watku. Zaobserwowalem w czasie przejscia w zeszly czwartek w Beskidzie Zywieckim. Zdewastowane jest oznakowanie szlakow niebieskiego (Soblowka - bacowka na Rycerzowej) oraz niebieskiego (Soblowka - Przel. Kotarz) na odcinku zaraz po polaczeniu obu szlakow w Soblowce za mostkiem na potoku do miejsca rozejscia sie obu szlakow po okolo 1 km. Wszystkie oznaczenia szlakow w obu kierunkach sa zamazane brazowa farba. ------------------------------------------- Przeniesione przez administratora
02-06-2014, 08:20
Farfura
2014-06-02 08:58:37 46.148.13.82 nr 2 głosów 0 Temat ważny i powinien znaleźć ciąg dalszy w zbiorczym powiadomieniu odpowiednich służb gdzie, jaki szlak i czego konkretnie brakuje. Dodatkowo chciałoby się powiedzieć o fatalnym utrzymaniu drzewostanu (np. brak usuwania obumarłych i chorych drzew) - i chyba znów niechlubne pierwsze miejsce zajmuje B. Żywiecki... ------------------------------------------- Przeniesione przez administratora
02-06-2014, 08:35
Już chyba lepiej niech zostawią te drzewa. Bo jak wjadą to zaś zrobią autostrady w lesie.
B. Żywiecki, to jedno z ostatnich miejsc w Beskidach, gdzie można choć na chwilę zakosztować dzikości i niezniszczonych szlaków przez ciężki sprzęt.
02-06-2014, 11:00
@Farfura
Przeslalem maila do PTTK, bo co wiecej moge zrobic? @beskidbike To chyba nie byles jakis czas w Beskidzie Zywieckim. Stopien dewastacji szlakow, drog i sciezek ciezkim sprzetem jest przerazajacy.
02-06-2014, 12:07
@turysta, zgadza się, ale w Śląskim degradacja jest dużo bardziej posunięta, w Małym w okolicach Magurki Wilkowickiej i Czupla również masakra. W Worku Raczańskim jednak jeszcze tak mocno nie zniszczyli ''dziczy''.
02-06-2014, 12:14
@turysta - super!
serio uważam, że temat ciekawy i ważny; czasami jeden mały dodatkowy znaczek szlaku zaoszczędziłby kluczenia... @beskid - w pełni zgadzam się z turystą; kornik, choroby, pogoda zrobiły swoje, a drzewa latami leżą nieusuwane... nie tędy przecież droga. A co z pozostałościami po pracach leśnych? Wszystko mają w dupie, resztki walają się po całym lesie. ------------------------------------------- Farfura |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
