To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Wyposażenie apteczki
niewiele jak sądzę...
ale co z tego, wiele osób używa samodzielnie niewłaściwych leków, wiele osób nie używa koniecznych leków, a wiele nadużywa leków wogóle
nie sądzę żeby w znaczący sposób wpływało to na statystyki umieralności...

-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

Odpowiedz
czym więc zastąpić wode utlenioną ? Tak rzeby było wygodne w użyciu, nie traciło swoich właściwości i było gototwe do użycia zaraz po rozpakowaniu.

Odpowiedz
spirytusem - w dużych ilościach - wewnętrznie
-------------------------------------------
...w pewnych sytuacjach niecierpię mieć racji...

Odpowiedz
vick - hahaha

Odpowiedz
Jest woda utleniona w saszetkach ale jeszcze nie trafilem w aptece. Pewnie trzeba by bylo sobie ''zamówić''.
-------------------------------------------
metalmind

Odpowiedz
Znalazłem w necie informację na temat preparatu o nazwie Pertlenom. Jest to podobna woda utleniona w tabletkach. Czy ktoś o tym słyszał?

Odpowiedz
Pertlenon wydaje się być utleniaczem w tabletce - dodaje się toto do wody, podobnie jak z resztą rivanol - tyle, że pertlenon pewnie nie brudzi na żółto, ale dość mało wydajny w porównaniu do rivanolu (1 tabletka na 1/2 szklaniki wody) a pertlenon stosuje się w stężeniu 10 tabletek na szklankę...

a woda utleniona w saszetkach ma krótki termin ważnosci - nawet zamknięta.

link do encyklopeii leków /Pertlenon/:
-------------------------------------------
...w pewnych sytuacjach niecierpię mieć racji...

Odpowiedz
Pertlenon - dokładnie tak jak opisał vick, woda utleniona w tabletkach, nie brudzi na żółto, też ma krótką date ważności i ma kieoski stosunek masy do wydajności

ale jaka jest przyczyna takiego zamiłowania szanownego koleżeństwa do wody utlenieonej? - są przecież inne środki do przemywania ran
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

Odpowiedz
rumcajs>> lata przyzwyczajenia! ;)))))
-------------------------------------------
gg1336933

Odpowiedz
Ale spirytus jest jednak bardziej wszechstronny, czyż nie?
:-)))
-------------------------------------------
Tomcio

Odpowiedz
tak - pod warunkiem, że doustnie
a tak poważnie to niezbyt, bo nie powinien być używany do odkażania bezpośrednio zranionych miejsc
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

Odpowiedz
Czy ktoś z was używał specyfiki o nazwie Micropur i Tribiotik?

Odpowiedz
W calej powyzszej liscie (zawartości apteczki) na rodzinny wyjazd brakuje, moim zdaniem, jednego podstawowego elementu:
Moja lista
1. linomag lub alantan+ (linomag strzasznie sie maże)
2. cała reszta
Jadac gdziekolwiek z dzieciakiem rewelacyjne (podstawowe) są chusteczki nawilżane Cleanic dzidzius - pakowane po 10 szt, ze względu na zapach (smrod) nadaja sie tylko do żopy (rus.), rąk juz tym nie wytrzesz, ale to co trzeba tak i drogie nie jest (ok. 2zł).

kto nie smaruje, nie jedzie :)
-------------------------------------------
dzis sam jestem dziadkiem...

Odpowiedz
Zgodnie z waszymi sugestiami kompletuję apteczkę rodzinną dla 4 osób, na 4 tygodnie, do nieokreślonego jeszcze kraju. Na liście mam 30 pozycji. Waga takiej apteczki przekroczy zapewne 1 kg. Wiem już co zabrać. Ale nie wiem ile. Mam pytanie, czy są jakieś normy dotyczące zużycia środków opatrunkowych?

Odpowiedz
Jezeli jedziesz z dzieciakami zabierz: dużo ''plasterków'', czegos psikajacego w spreju (potem trzeba podmuchać), wode utleniona (też trzeba podmuchać), chusteczki nawilżane do rzopy i linomag

i zatyczki do uszu od marudzenia ''nogi mnie bola'', albo knebel :)
-------------------------------------------
dzis sam jestem dziadkiem...

Odpowiedz
Kto używa jeszcze linomagu? Sądziłam, że wszyscy przerzucili się już dawno na sudocrem. Skuteczniejszy i czystszy w użyciu...
Wodę utlenioną odradzam z powodów opisanych w tym wątku wielokrotnie. Raz użyta, nie nadaje się potem do niczego, a tu cztery tygodnie przed wami...
-------------------------------------------
maja@grappa.pl

Odpowiedz
Zamiast wody utlenionej polecam preparat o nazwie.Novalcol Medical firmy Germo. Jest trwały i nie piecze przy kontakcie z raną.
-------------------------------------------
gg: 2983279

Odpowiedz
A co do wszystkich bandaży to i tak najlepsz (najbardziej uniwersalne) są chusty trójkątne. nimi z powodzeniem zastąpisz bandaż, a przydają się do wielu innych zbieków zncznie lepiej niż wszelkie opaski.
-------------------------------------------
VooDoo

Odpowiedz
A czy słyszeliście może o wodzie utlenionej w żelu??? Ja widziałem coś takiego w tubce... Może to będzie jakoś bardziej trwałe niż taka zwykła???

Odpowiedz
Słyszałem o jodynie w żelu, ale w aptece tego nie mieli.

Odpowiedz


Skocz do: