To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Wyposażenie apteczki
#1
Przeniosłem ten wpis z ''Gwizdek'' do nowego wątku, bo porządek musi być... ;)
>>jacco>> Folię nrc ma zawsze - ostatnio nawet na codzień... ale ja używam tej grubszej, więc do apteczki się nie wciśnie.
Napisałem, też że jątrochę przekonfigurowałem - zamiast opatrunku osobistego mam banadaż elastyczny, chusta trójkatna wypadła, za to mam wiecej kompresów jałowych + podstawowe leki, dodałem więcej plastrów - kosztem rękawiczek (nie jestem ratownikiem, a higiena w sytuacji ratowania życia jest moim zdaniem na drugim miejscu). Dorzuciłem też obowiązkowy scyzoryk Victorinoxa i rezerwowa zapalniczkę.
-------------------------------------------
...w penych sytuacjach niecierpię mieć racji...

Odpowiedz
#2
Jesli znajdziesz chwilke to podaj prosze dokaldny sklad tego co masz w apteczce- tez moze sobie cos takiego sprawie,a ze nie mam doswiadczenia w wyposazeniu apteczkek to bede mial przynajmniej dobry wzor
-------------------------------------------
HAMMET

Odpowiedz
#3
aha - powiedzcie mi czy altacet (w tabletkach, po rozpuszczeniu takie żółte - to chyba to?) ma właściwości odkażajace, podobnie jak woda utleniona? Pytam bo nie mieści mi sie butelka do apteczki, saszetki z wodą to nieporozumienie, a altacet zajmuje niewiele miejsca.

Może ktoś ma jakieś własne uwagi co do niezbędnego minimum apteczki?
Gdzieś juz sie pojawiło na forum - kwestia przeładowanej i przepełnionej apteczki...
Temat moim zdaniem ważny...
-------------------------------------------
...w penych sytuacjach niecierpię mieć racji...

Odpowiedz
#4
Vick<< To jest chyba dobry pomysł żeby mniej więcej określić co tak naprawdę się przydaje w apteczce na trasie. Osobiście zawsze mam dylemat co wziąć, a czego nie jeżeli zależy mi na miejscu w plecaku/apteczce. Myślę że ten temat przyda się również tym, co zakupili apteczkę po czym stwierdzili że jest za mała ;)

Odpowiedz
#5
Altacet to jest octan glinu z dodatkami, nie ma wlasciwosci odkazajacych a przydaje sie na stluczenia, obrzeki, opuchlizne. W warunkach domowych mozesz zastapic octem ale w tej sytuacji to raczej niemozliwe.

Odpowiedz
#6
to trafiłem <lol> miał być wpis przed HAMMET'em :)

piszę co mam wpakowane do tego nowego maleństwa - zakładam, ze jest to wyposażenie na maksymalnie 2 tygodniowe trekkingi, bez ekstremy (!)

2 bandaże elastyczne, kompresy jałowe 5x5 (razem 6 sztuk),
wybór plastrów z opatrunkiem,
plaster (przylepiec) z metra szer 2,5 cm długość ~1 m. (firmowa rolka dołaczona do apteczki),
woda utleniona
węgiel medyczny, aspiryna, jakis paracetamol,
lek na rozwolnienie (jakieś ziołowe - nie pamiętam nazwy w aptece mi doradzili)
ze dwie agrafki, ostrze skalpela.

z rzeczy niemedycznych do środka weszło:
''magiczny gwizdek'' ;))
Victorinox model z 1 ostrzem 84 mm + otwieracz uniwersalny, zapalniczka

Obowiazkowo folia NRC (!!), a dodatkowo krem z filtrem UV, krem na opażenia, świństwo na komary... ale zawyczaj to wszystko mi wchodzi np. do kosmetyczki, albo wolnej kieszeni plecaka, bo w apteczce staram się mieć tylko nieczęsto używane rzeczy

P.S. pisząc to sprawdziłem, że juz są kolejne odpowiedzi do tego tematu, nienadązam.... 8-)
-------------------------------------------
...w penych sytuacjach niecierpię mieć racji...

Odpowiedz
#7
Vick,nie możesz mieszać kosmetyków ze środkami opatrynkowymi, a poza tym jak słyszę że uzywanie rekawiczek to czynnośc na 2 msc - uażam za nieporozumienie - jest tak samo wazna jak pomoc (ratowanie zycia przy pomocy plastrów to raczej nie ratowanie), chyba nie zdajesz sobie sprawy z istniejących zagrożeń, nie tylko Ty możesz się zarazić ale i Ty możesz zarażać, oczywiście HIV jest najbardziej spektakualrny ale jest jeszcze zapalenie watroby ( o którym możesz nawet nie wiedzieć i po 15 latach Ci wylezie) grzybiece i inne dziadostwa. To po prostu nie jest stan wyższej konieczności że się nie uwzględnia rękawiczek tylko nieuzasadnione narażanie poszkodowanego i siebie na powikłania!!! Sorry ale zirytowałeś mnie taką nonszlancją. To jakaś Białoruś!

Odpowiedz
#8
vick >>>>>>>> napisz ile sie da o tej apteczce i zamiescimy to na NGT, co Ty na to?. Ciezko jest tu mówić o teście bo nie na codzien komus taka apteczka zycie ratuje bądź pomaga (oby nigdy). Ale opisz co w niej sie znajduje, zrób zdjecie jeśli jestes w stanie. Po prostu ją opisz.
-------------------------------------------
gumibearMarcin@ngt.pl

Odpowiedz
#9
Tak a'propos konkursów to jest na napieraj.pl kolejny konkurs czy nawet dwa jest plecak do wygrania i czapka. Zobaczymy moze szczęście uśmiechnie się nie tylko do Vick'a

Odpowiedz
#10
Robert-> popieram Twoje zdanie na temat rękawiczek. Brałem udział w najróżniejszych szkoleniach i zawodach w udzielaniu pierwszej pomocy i to co trzeba sobie wbić do głowy to właśnie stosowanie rękawiczek!!!! Uważajmy na zdrowie swoje i innych.

Pozdrawiam
-------------------------------------------
stopa@ngt.pl

Odpowiedz
#11
>> Robert - nie wiem czy zauważyłeś, ale w kosmetyczce mieszczą mi się tylko (tak to wypisałem) środki paramedyczno-kosmetyczne, krem, fenistil, środek na komary...

Co do rękawiczek, to zgadzam się poniekąd ze zdaniem Roberta i Stopy - w apteczce samochodowej mam 2 pary rękawiczek i ustniki do sztucznego oddychania, ale w apteczce turystycznej uważam, że to jest zbędne obciążenie, bo zazwyczaj zdaża mi się co najwyzej naklejać plaster na odciski lub bandażować nadwyrężone stawy. To zestawienie leków jest na trekking bez ekstremy - a statystyka i rachunek prawdopodobieństwa... itd.
jak już wspomniałem - nie jestem ratownikiem medycznym... a kompletując apteczkę na większy/dłuższy/niebezpieczniejszy wyjazd napewno brałbym więcej rzeczy.
-------------------------------------------
...w penych sytuacjach niecierpię mieć racji...

Odpowiedz
#12
a co do ''testu'' to po weekendzie coś wklepię i moze jeszcze parę do których już ze dwa miesiace się zabieram... :/
-------------------------------------------
...w penych sytuacjach niecierpię mieć racji...

Odpowiedz
#13
polecam strone na której jest sporo wiadomości na temat apteczki, także apteczka w pigółce.
artykół napisał magister farmacji
oto link
http://www.klubzdobywcow.pl/jsp/showarticle.act ion?article=49
oby nigdy nie była wam potrzebna
pozdro:)
-------------------------------------------
rymeo

Odpowiedz
#14
nie dziala mi ten link:(

...a tak wogole to moze ktos by sie pokusil o napisanie artykulu o pierwszej pomocy,ale oczywiscie odnosnie takich najczesciej spotykanych ''gorskich urazow'' (np. kac:).

Chetnie bym cos takiego poczytal, bo moja wiedza ogranicza sie do przyklejenia plastra...az strach ...
-------------------------------------------
HAMMET

Odpowiedz
#15
W charakterze pomocy naukowej w przypadkach wymagających pomocy medycznej przydaje się brat studiujący medycynę :D (Co z tego że dopiero drugi rok?).

A do listy wyposażenia apteczkowego ja bym dodał jeszcze opatrunek osobisty - taki szczelnie zapakowany, zielony cuś. Ja mam zawsze przy sobie jak tylko mam swój plecak. Wszystkie wyjazdy, nawet na uczelni zawsze mam. Jest po prostu przedział w moim plecaku zawierający różne wynalazki mniej lub bardziej przydatne, którego zawartość właściwie nigdy tego plecaka nie opuszcza. Opatrunek osobisty; chusta na szyję (Buff - no chyba, że akurat jest na szyi ;); czapka z daszkiem na wszelki wypadek - właściwie nigdy nie używana, ewentualnie w zimie; mała torba na pasek ze scyzorykiem, blokiem magnezowym do rozpalania ognia, zapałkami i osprzętem do... fajki :). Do tego dwie fajki, zapasowa benzyna do zapalniczki, futerał na okulary ze sciereczką do nich i kawałek ścierki bawełnianej głównie do wycierania termosa. Takie tam duperele, ale zawsze mam ze sobą. Jeżeli przypadkiem nie biorę małego plecaka (rzadko, ale np. czasami jedzie tylko duży), to wtedy praktycznie cała zawartość małego plecaka jest przenoszona do dużego.
-------------------------------------------
Beware The Rage Of A Berserker

Odpowiedz
#16
JUHU
vick --> pisales ze nie masz rekawiczek w apteczce turystycznej. A czy sa one az tak ciezkie i zabieraj az tyle miejsca w apteczce ze nie ma na nich miejsca ???
Mysle ze nie.
Rekawiczki to podstawowy sprzet w ratownictwie kazdy ratownik na pierwszym miejscu zaklada rekawiczki (przynajmniej mnie tak uczono). Jak cos to zamiast zapalniczki wez lepiej sobie rekawiczki !!!
Co do wyposarzenia moge dodac ze czasem przydaje sie pinseta do wyciagania kleszczy i vitamina B ktora chroni przed borelioza.
-------------------------------------------
wolf_86@o2.pl | KTK ''be loć'' Piekary Slaskie

Odpowiedz
#17
Hammet, ja weszłem pierw na link www.klubzdobywcow.pl, a później na niezbędnik i szpital na plecach:) Jeszcze tego nie przeczytałem ale zawsze coś mądrego napiszą.
Vick jeśli chodzi o altacet to ja mam taki nowy w żelu. Kobieta w aptece mi go poradziła i sam go przetestowałem na sobie. Lepiej i szybciej działa choć to zawsze jest tubka a nie tabletki.
Jeśli chodzi o skład apteczki to mam takowy dla dwóch osób, na wyjazd do siedmniu dni. Był w internetowym sklepie górskim, który polecał Marek Kamiński. Apteczkę spożądziła jakaś apteka. Podaję skład:
Środki opatrunkowe
2op. kompresy gazowe wyjałowione 7x7 cm, 3szt.
2op. kompresy gazowe wyjałowione 5x5 cm, 3szt.
1szt. opaska (bandaż) 10cm x 4m
1szt. opaska elastyczna z zapięciem 8m x 5 cm
1op. uniwersalnych plastrów wodoodpornych (jak i ile kto uważa)
1szt. plaster bez opatrunku POLOVIS 25mm x 5m
1op. woda utleniona 3% 100g
1op. spirytus salicylowy 2% 100g
1op. elastyczny opatrunek w aerozolu FLIN 33ml
LEKI
1op. Aspiryny Bayer 10 tabl. ( zaziębienie)
1op. Scorbolamid 20 tabl. ( zaziębienie)
1op. Panadol 12 tabl. ( przeciwbólowy)
1op. Aviomarin 5 tabl. (na chorobę lokomocyjną)
1op. Altacet 6 tabl. ( na skręcenia i opuchliznę)
1op. wapno 50 tabl.
1op. węgiel leczniczy 20 tabl. (na rozwolnienie)
1op. Sylimarol 30 tabl. ( na niestrawność)
1op. Zyrtec 7 tabl. (lek przeciwuczuleniowy)
INNE
1op. OFF płyn przeciw komarom i kleszczom
2pary rękawiczek lateksowych!!!!!!!
1szt. chusta trójkątna

Jest tego naprawdę dużo ale niektórych nie mam np aviomarinu i off-a. Dołożyłem do tego zestawu jeszcze nożyczki chirurgiczne ( kosztują 12zł w sklepie z sprzętem lekarskim), koc nrc (mam taki mocniejszy, wielorazowego użytku). Pakuje to wszystko do apteczku milo, a oprucz chysty bo zawsze znajdzie się jakaś linka np od gwizdka. Myślę że wszyskim to pomoże i jakoś nakreśli minimalny skład tak potrzebnej rzeczy, która niekiedy ratuje życie. Obym jak najżadziej jej używał i życzę tego wszystkim czytającym
-------------------------------------------
jacco

Odpowiedz
#18
Vick- ten żółty w tabletkach to Ryvanol- to może słóżyć jako środek odkażający ,coś na zapalenia, i środek antyseptyczny. itp wiele ma swoich zastosowań , a listek tabletek wiele nie waży. Ja bym jeszcze dołożył nadmanganian potasu inaczej ''kala''( czy coś takiego)- tym można też odkażać rany tylko że to bardziej brudzi na ciemny fiolet, i żadko da się to odeprać. Nie wiem czy dobrze kojarzę ale byćmoże może służyć także do awaryjnego uzdatniania wody do spożycia ( ale lepiej przed kupnem tego zapytać się w aptece czy faktycznie można tym uzdatniać wodę )- dużo nie kosztuje, i jeszcze sobie przypomniałem że kryształkami nadmanganianu potasu można łatwiej rozpalić ogień.

Odpowiedz
#19
2 pytanka: gdzie mozna sobie taka gotową aptezke sprawić??(to bylo chyba glupie pytanie.
2.odnośnie rekawiczek: zdazylo mi sie nie tak dawno udzielac komus pomocy-sztuczne oddychanie (wprawdzie nie w gorach ale to bez znaczenia) i mialam troche do czynienia z krwia poszkodowanego (ale w śladowych ilosciach). Kiedy przyjechala karetka lekarze kazali mi na wszelki wypadek zrobic test na HIV (ofiara wygladala jak osoba z grupy wysokiego ryzyka). Dni i miesiace oczekiwania na pewne wyniki testu byly psychiczna katorga nawet jesli zdawalam sobie sprawe z tego ze ryzyko zarazenia bylo male.Nikomu tego nie zycze, wiec na wszelki wypadek-noscie ze soba te rekawiczki chocby dla komfortu psychicznego, przecież one prawie nic nie wazą. Zreszta tego uczyli mnie tez na kursie pierwszej pomocy...pozdrawiam

Odpowiedz
#20
dobra - przekonaliście mnie do noszenia w apteczce rękawiczek - głównie z uwagi na fakt, że wiele miejsca nie zajmują - ale chyba nie mam ich zakładać , żeby dziewczynie plaster na otarcie nakleić ;)) <lol> - bo ja tak właśnie używam najczęściej apteczki - zwłaszcza takiej małej - osobistej.

agarete<<wyroby Deutera można znaleźć u przedstawiciela tej firmy link do strony niżej, a wyposażone apteczki robi na pewno Salewa, Milo (?)...
-------------------------------------------
...w penych sytuacjach niecierpię mieć racji...

Odpowiedz


Skocz do: