Buty ze skóry licowej / w tym: konserwacja, impregnacja

[kyszkysz]

witam, zamówilam sobie nowe butki lasportiva ze skóry welurowej. do tej pory nie zwracalam na to wiekszej uwagi, ale po przeczytaniu tego watku mam watpliwosci...mam jeszcze mozliwosc wymiany na podobne tylko ze skory licowej. czym sie rozni ta welurowa i jak z jej impregnacja?ktora lepsza?

[Blatio]

Welur (tudzież ''zamsz'', albo ''dwoina'') jest szorstki, przez to znacznie bardziej wizualnie odporny na otarcia, o skały, kamienie, itp.
Licówka jako skóra gładka, może być bardziej podatna na zadrapania, otarcia i zadzieranie.

Zamsz jako skóra o tzw. otwartych porach teoretycznie zapewnia lepszą oddychalność, ale odporność na wodę może być niższa (powtarzam - teoretycznie, bo to zależy od grubości, gatunku, jakości i sposobu garbowania skóry).
Licówka jako skóra ''zamknięta'' teoretycznie oddycha nieco gorzej, ale sama z siebie powinna oporniej przyjmować wodę (teoretycznie, z takich samych powodów j/w).

Mogą się zdarzyć zamsze dobrze oddychające i dobrze hydrofobizowane, albo takie, które oddychają gorzej, wchłaniają szybko wodę, albo na odwrót... z licówkami tak samo - skóra skórze nierówna.

Zamsz nieco trudniej się czyści, ale można go od biedy traktować nawet drucianymi szczoteczkami. Zabrudzenia mogą się trzymać zamszu mocniej niż innych skór. Zamsz z czasem nieco się wyciera i ciemnieje.
Licówkę czyści się z reguły tylko miękką szmatką z wodą, zanieczyszczenia powinny do licówki gorzej przywierać i nie wchłaniać się tak łatwo.

Zamsz trudniej zaimpregnować, bo oprócz (mało skutecznych) środków w sprayu, dających chwilową i pozorną wodoodporność, wszelkie inne (oleje, tłuszcze, woski) trwale zmienią wygląd skóry. Oleje przyciemnią skórę, a tłuszcze i woski ''zlepią'' mechate ''włoski'' dwoiny, czyniąc ją bardziej licowaną - ale z tym akurat można się chyba pogodzić, jeśli ktoś przesadnie nie dba o wygląd butów.
Licówkę łatwiej impregnuje się tłuszczami i woskami, tudzież pastami woskowo-żywicznymi - nie zmienią one aż tak bardzo zewnętrznej, gładkiej faktury skóry. Mogą jednak, podobnie jak w przypadku zamszu, wpłynąć na kolor skóry (przyciemnić).
Licówkę, jeśli kto lubi, można sobie przy pomocy np. pasty woskowo-żywicznej wypolerować na błysk :)

Formą pośrednią między dwoiną a skórą licową jest nubuk - jest to licówka o nieco startym licu, co powoduje, że jest matowa, ale nie tak szorstka jak licówka. Dobry nubuk potrafi świetnie oddychać i być całkiem wodoodporny. Można go impregnować jak licówkę (chociaż wtedy także może już przestać być matowy i zamienić się w licówkę).
---
Edytowany: 2010-08-29 17:55:45

[kyszkysz]

dzięki za wyjaśnienia:) Zalezy mi na tym, żeby troche życia ze mną te buty przeżyły...więc teraz nie wiem..spray - wiadomo, pic na wode. na wyglądzie jakoś wybitnie mi nie zalezy - jak po impregnacji beda ciemniejsze to nic sie nie stanie.. specjalnie do weluru znany jest mi tylko nikwax, ale spray...więc co? olej, wosk? w takim sam sposób jak w przypadku skóry licowej czy inaczej?

[Blatio]

Nikwax to też pic na wodę. Ja stosuję (raz do roku, by nawilżyć) olej do skór jasnych (można znaleźć w sklepach z akcesoriami jeździeckimi, albo na Allegro), a częściej tłuszcz do butów Coccine, jest tani i dobry, można go w wielu obuwniczych dostać. Jest na składnikach naturalnych, więc odżywia skórę przy okazji.
Co prawda na zamszu go jeszcze nie stosowałem, za to używałem go na licówce i nubuku. W nubuk i licówkę tłuszcz wchłania się po jakimś czasie i pozostawia ją niezatłuszczoną na wierzchu, chociaż zmienia kolor. Nie wiem jak to by wyszło na zamszu, bo w zamszakach chodzę głównie w suchych porach.
Pasta woskowo-żywiczna (też Coccine) nadaje się głównie na licówki i natłuszczany nubuk. Można ją wypolerować na gładko, tworzy dodatkową zewnętrzną warstwę chroniącą skórę przed wnikaniem wody.

Na ewentualny zamsz, zastosowałbym układ olej (rzadko) + tłuszcz, a na licówkę tłuszcz + pasta wosk.-żyw., ewentualnie sam tłuszcz w obu przypadkach, bo wydaje mi się, że z tego wszystkiego jest on najbardziej skuteczny, a nadaje się i tu i tu.

[~malgoska]

Proszę o komentarze na temat butów w góry firmy Alpinus.
Dziekuje

[Blatio]

Proszę bardzo, na początek, szybkie spojrzenie do FAQ i jest wątek:
https://ngt.pl/thread-4049.html

a tu masz testy:
https://ngt.pl/thread-261.html
https://ngt.pl/thread-6393.html
https://ngt.pl/thread-244.html

Może niewiele tego, ale już jakąś opinię możesz sobie wyrobić. Poza tym warto zapytać w wątku o Alpinusie.

[~Anula]

Czy ktoś z was testował buty Scarpa Terra ze skóry licowej:

Scarpa Terra: http://www.weld.pl/SCARPA-TERRA-GTX,Buty...,2905.html

jest to wersja damska.

[gelerth]

Jakie buty męskie wysokie (za kostkę), ze skóry licowej, BEZ MEMBRANY możecie polecić?
-------------------------------------------
gelerth

[DTH]

Ja mogę polecić Hanzel 003 Baltra. A dlaczego, to już poczytaj testy:)

[Blatio]

No to ja podobnie jak DTH też Hanzel, ale model G024 na odmianę, bo taki mam :D

[~Arni]

w kol. czarnym robi takie buty LOWA. Niestety cena 2xHanzel

[piteros]

@gelerth
Asolo

[~Bill]

Blatio, napisałeś:

''Nikwax to też pic na wodę. Ja stosuję (raz do roku, by nawilżyć) olej do skór jasnych
Na ewentualny zamsz, zastosowałbym układ olej (rzadko) + tłuszcz, a na licówkę tłuszcz + pasta wosk.-żyw., ewentualnie sam tłuszcz w obu przypadkach,''

ok. te preparaty na chłopski rozum są najwłaściwsze i jedyne, ale chyba tylko do butów bez membrany ?? But ze skóry licowej z membraną to pomyłka (słaba oddychalność), lecz na MOKRĄ zimę idealne. Lecz oleje i tłuszcze na zamsz ?? Buty z zamszu w zasadzie używa się w lato (lekkie i przewiewne) a olej zapcha but całkowicie. Dodatkowo nie jestem pewnien jak zachowa się np. Gore, to że zapcha pory to pół biedy ;) ale jak z reakcją na te tłuszcze ? Czy to go nie zniszczy ? Wiem że to nie rozpuszczalnik a bardziej składnik naturalny ale mimo wszystko swoich butów miodem bym nie wysmarował ;))

[Blatio]

Olejek (czy to jeździecki, czy też HP Oil Saphir'a) wnika w skórę zamszową praktycznie bez śladu. HP Oil nawet nie zmienia barwy skóry.
Co do tłuszczu, to spokojnie - to nie przesiąknie przez skórę na wylot i nie zapcha membrany ;)
Membranie bardziej zaszkodzić może pot ludzki i sól, która się z niego wytrąca, niż impregnaty do skóry.

[piotr.r]

@ piteros, a jaki dokładnie model?
---
Edytowany: 2011-09-30 18:52:47

[~Bill]

Blatio,
hm, pewnie dobrze prawisz :) skoro nie skala membrany to może zakupię ...
Tylko po co kupiłem Nikwax-a ? ''nubuk & welur'' w (gąbce). Kiedyś kupiłem z tej firmy płyn do impregnacji na kurtek z membraną , materiał zew. jak namakał tak namaka ale pewnie to nie naprawia DWR-u. (10 letnia Alvika na Winprotec).
Chyba zwrócę ....

[piteros]

@piotr.r
Osobiście nie posiadam, ale znajomi mają obydwa modele i sobie chwalą.

http://www.summit-asolo.pl/?p=productsMo...=TPS-535-L TH-V

http://www.turysta-pl.netidea.pl/index.p...=35&id=141


W moim przypadku dyskwalifikuje je brak gumowej osłony palców mam tendencje do zdzierania tej części buta (wleczone było ;-D ) .Osobiscie podoba mi się ten model ale to nie licówka


http://sherpa.pl/buty-fandango-gv-mm
---
Edytowany: 2011-09-30 21:51:29

[~Owain]

Szukając ostatnio butków bez membrany ze skóry lub nubuku brakowało mi (albo nie znalazłem) wątku gdzie byłyby wyliczone takie modele. Można by to uzupełniać itd.

np.:
Meindl Engadin
Meindl Borneo
Meindl Jersey Pro
Hanwag Tatra
Zamberlan Baltoro RR
Lomer Borneo
Scarpa Denver
Lafuma Bellano
i oczywiście sporo modeli Hanzela

ograniczyłem się do butów ''w góry'', bo oczywiście sporo jeszcze glanopodobnych, taktycznych, militarnych jak zwał tak zwał. Pewnie coś pominąłem, można pouzupełniać:)

[madtukan]

Owain, masz zamiar wymienić wszystkie skórzane buty trekingowe? To jest temat dotyczący butów ze skóry licowej, a nubuk np. w Scarpach Denver średnio się kwalifikuje. Wydaje mi się, że taką listę można by było umieścić np. w NGTpedii ale nie tu.

[~Owain]

Jakoś temat o butach skórzanych ogólnie mi się nie ładuje, jakby go nie było, tych butów mam wrażenie jest w sumie dość mało - no i oczywiście to była propozycja i NGTpedia to pewnie dobry pomysł i jeno luźna propozycja:)