Liczba postów: 2
Liczba wątków: 0
Dołączył: 12.09.2011
Mam takie pytanko co do ruskiej kostki:
Jeżeli w zbiorniku jest benzyna, to czy po złożeniu kuchenki i w trakcie przenoszenia paliwo może się wylać z niej?
Czy trzeba za każdym razem opróżniać zbiornik?
Tak sobie dumam, że nie jest konieczne jego opróznianie, bo zawór z iglicą powinien szczelnie trzymać. Zresztą całkowite opróżnienie nie jest najprostsze.
-------------------------------------------
Radhob
Liczba postów: 62
Liczba wątków: 0
Dołączył: 16.05.2006
Wylać się nie wyleje,ale niestety będzie śmierdzieć,iglica jest mało precyzyjna.Oryginał czyli Optimus jest szczelny.
-------------------------------------------
pozdrav
EEE! Od kilku lat używam kostki i jeszcze mi nic nie śmierdziało. Haraszo rabotajet! Polecam!
-------------------------------------------
nora borsucza
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 0
Dołączył: 12.09.2011
Czytałem tu wcześniej ale jeszcze raz jedną sprawę poruszę.
Odpalona prawidłowo kostka powinna dać się zakręcić pokretłem (pokręcenie w prawo do oporu). W mojej kostce tak się jeszcze nie da. Sadzę, że przyczyna jest w nieprawidłowym montażu. Czyli przy montażu trzpień za pomocą pogrętła dokręcamy do oporu potem cofamy ok. pół obrotu, wkładamy iglicę. Sprawdzamy czy to pół obrotu przy dokręcaniu chowa iglicę i zakręcamy korek z góry. Inaczej nie da się zamykać dopływu paliwa i gasić płomienia. Dajcie znać czy mam rację? Co zrobić, żeby pokrętło ''chodziło'' lekko? Przesmarować gwint?
-------------------------------------------
Radhob
Liczba postów: 97
Liczba wątków: 1
Dołączył: 11.03.2012
http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna-s...18666.html
Posiada ktoś tą ''kuchenkę''?
Bo zastanawiam się nad jej kupnem i nie wiem czy to bubel czy może warto?
Użyłem tej kuchenki raz na wyjeździe rowerowym. Menażka wody gotuje się 14min. Oczywiście w osłoniętym od wiatru miejscu. Jedna puszka starczy na 3-4 menażki. Największą wadą jest okopcenie. Menażka wyglądała jak dość tragicznie.
-------------------------------------------
cube
Liczba postów: 137
Liczba wątków: 0
Dołączył: 21.09.2011
Nie zgodzę się z cube, okopcenie naczyń po używaniu tej kuchenki wcale nie jest takie tragiczne. No właśnie, pisząc ''tej kuchenki'' mam na myśli oryginalne, a nie prezentowane także na wyżej wspomnianej aukcji zamienniki. Na oryginalnej kuchni czas zagotowania pół litra wody był całkiem przyzwoity, nawet przy wietrznej pogodzie w niezbyt osłoniętym miejscu, na tych zamiennikach z kolei trwa to zdecydowanie zbyt długo (nie podam, niestety, dokładnych czasów w tym momencie, ale mogę zmierzyć). Tak więc odpowiadając na zadane pytanie mówię: bubel. Jeżeli kupować, to tylko oryginalne.
---
Edytowany: 2012-06-27 14:00:50
kupiłem jakiś czas temu tą kuchenke. Faktycznie kopci naczynia aczkolwiek wcale nie wygląda to tragicznie. Płomień jest stosunkowo duży więc dobrze radzi sobie nawet przy niesprzyjającej pogodzie. Czas zagotowania 1 litra wody dla mnie jest w porządku. Mi sie to sprawdziło - co ważne są na w/w portalu identyczne kuchenki za połowę ceny- warto poszukać.
-------------------------------------------
Gebi5
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: 14.11.2013
Witam,
odkopuje trochę stary temat, ale może ktoś z was mi pomoże. Przeszukałem internety i nie znalazłem nic na temat tego palnika
http://img17.tablica.pl/images_tablicapl...e-lodz.jpg . Wygląda topornie i tyle mogę powiedzieć. Ktoś jest w stanie powiedzieć przynajmniej nazwę/ producenta albo czy jest to coś warte.
-------------------------------------------
Konrad
Liczba postów: 359
Liczba wątków: 0
Dołączył: 14.06.2012
Ręki bym sobie za to nie dał obciąć ale mnie to wygląda na przerobioną na kuchenkę starą lampę lutowniczą
Liczba postów: 31
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29.05.2009
To ustrojstwo wglądajace jak V1, to oryginalna ciścieniowa , kuchenka z ZSRR. Coś na zasadzie trzmiela to działa i jest seryjnym produktem. Kto to produkował i jak się to nazywa niestety Ci nie powiem. Wygląda na dość toporne...
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29.11.2016
Ahoj!
Odgrzebuję po latach... :)
Znalazłem u rodziców w pawlaczu kocher BAT 45/2 nie używany pewnie 30 lat. Jak to uruchomić? Tam nie ma pompki, ale oprócz pokrętła (chodzi bardzo ciężko), jest jeszcze taka wajcha - do czego ona jest?
-------------------------------------------
Krzysiek
Liczba postów: 2130
Liczba wątków: 23
Dołączył: 24.11.2004