To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Czy warto inwestować w buty z gore-tex'em
#41
Ja z wyniesionego doswiadczenia z mojej ostatniej wycieczki z gór(14h drełowania-Orla Perć-pierwszy raz w górach) moge powiedzieć że:
-Niskie obuwie sie nie nadaje(chodzilem w Tajfunach Karrimora- skurczybyki obcierały kostki przy zejściach)
-Impregnat Boreala ''psikany'' nie dał rady (w górach była kupa śniegu)
Już przy Granatach wyrzymałem skarpety z wody-potem robilem to jeszcze tylko raz, ale tylko dlatego że nie miałem juz sily na ta czynnosc)
Wnioski:Wysoki, wygodny but z membraną koniecznie.
Chyba że pogoda jest idealna.Wtedy dadzą radę bez membrany.


Odpowiedz
#42
chyba, że są dobrze zaimpregnowane
wtedy membrna niepotrzebna

albo jak membrana zużyta, to tym bardziej niepotrzebna
:)


-------------------------------------------
... nemo me imune lacessit ...

Odpowiedz
#43
Rafał - ... ja osobiscie chadzam:D po tatrach w niskich (nie wykluczając orlej) i kostki mnie nie obcierają(dobierz sobie najpierw odpowiednie buty! ) to na dodatek juz nigdy w lecie nie założe buta z membraną ,jak pogoda jest idealna to w bucie z membraną masz tez mokro tyle , ze od potu :)
-------------------------------------------
gg 1901025

Odpowiedz
#44

Pisze co mi sie przytrafiło po moim chodzeniu w tych butach.
To jest wyłącznie moje zdanie poparte moimi doświadczeniami.
Ciekawe jak chcesz dobrać buty w sklepie.Poza tym ja chodziłem już w tych tajfunach tyle że po mieście kilka miesięcy w zimie(wszystko było ok).Człowieku najwyrażniej nie chodziłeś w tych butach po śniegu.
A porównywanie ilości potu w bucie z ilościa wody jaka do niego przemaka jest kompletnym nieporozumieniem(poza tym wydaje mi sie ze membrana powinna działac przy temp 10 st powietrza i ok 0 śniegu).

Odpowiedz
#45
Szczerze mowiac jezeli chodzi o membrany to mam takie wrazenie, ze nie wszyscy producenci wiedza w poloczeniu z jakim materiałami je stosować. Wazne jest zeby but mial jak oddychac, a membrana w polaczeniu z nisko przepuszczalnym materiałem nic nie daje. Po kilku latach uzytkowania, moge stwierdzic ze membrany gore sa najlepsze-zwłaszcza zima czesto chodze po kampinosie i musze przyznac ze buty sa zawsze suche-a w głebokim sniegu to nie zawsze jest do osiagniecia. Sam uzytkuje Lowa Renegade GTX od 4 lat, gdyby podeszwa nie byla juz tak wytarta pewnie dalej bym w nich chodzil-teraz słuz mi głownie na rower. Latem jest faktycznie troche cieplo, ale w głownej mierze zalezy to od skarpet.

Odpowiedz
#46
Witam!!!
Po przeczytaniu opinii stwierdzam, że większość z Was poleca buty bez gore-tex. A gdybym posiadał buty Asolo TPS 520 GV (oto link:
http://www.asolo.com/content.asp?L=1&idMen=178 )
i zamierzałbym w nich chodzić dwa razy w roku w Tatrach i kilka razy w Beskidach latem oraz przez sezon zimowy normalnie, na codzień (celowo użyłem trybu przypuszczającego). Czy byłby to tobry wybór?
Pozdrawiam

Odpowiedz
#47
Zyczylbym Ci Rafale tyle dzisiatek , jesli nie setek nocy spedzonych przezemnie zimą w gorach... i dobrze ,że tylko Ci sie wydaje...reszta włacznie z doborem butow , bez komentarza.
-------------------------------------------
gg 1901025

Odpowiedz
#48
Hej :-)

Widzę, że nieźle tu doradzacie, choć ile osób tyle opinii. Po przeczytaniu tego wszystkiego czuję się jeszcze mniej pewnie, niż wcześniej :-)

Ale do rzeczy. Zachorowałam na te butki: http://www.polarsport.pl/index.php/mkSklep/shop.flypa ge/Trekking,4/Trekking/Buty_RANDO_3_GTX,6389/Buty,1/I temid,/ , ale na razie podobają mi się głównie z powodu wyglądu :-)) Natomiast co do funkcjonalności chciałam się poradzić Was. Zamierzam używać ich głównie do chodzenia po niskich górach latem, chociaż gdyby nadawały się do zwykłego łażenia po mieście jesienią i zimą to byłoby idealnie. Nie jestem (jak widać ;-) ) zaawansowanym trekkingowcem, po prostu lubię pochodzić po górach i chciałabym mieć do tego przyzwoite buty, żeby nie męczyć stóp. Liczę na Waszą pomoc :-)

Odpowiedz
#49
Link mi się pociął, więc żeby było jasne - chodzi o Buty RANDO 3 GTX

Odpowiedz
#50
O, tu jest lepszy url. Przepraszam za tyle postów :-)

http://www.kanion.pl/shop/view/Product/id/802?conte xt=0

Odpowiedz
#51
@mis
Tu jest gruba skóra, więc w lecie robi się ciepło.
Poniżej 10 stopni jest już komfortowo

Co do łażenia po mieście to szybko wytrzesz podeszwy, bo one nie są na asfalt.

p.s. spostrzeżenia oparte po używaniu asolo 535v (licówka bez gore)

Odpowiedz
#52
Salomon Protrek 6 gtx :goretex jest. NIEPRZEMAKALNE są !w wersji damskiej są. jak nosiłem - zima przedzieranie się całymi dniami w śniegu do pasa, bez suszenia(w zimie konieczna ciepła skarpeta i było ok coolmaxowe) desz je nie rusza. NIE IMPREGNOWAŁEM ! bo wtedy to po co kupować gore??. potoki-jak najbardziej ale zaznaczam że nie chodziłem po wodzie więcej niż 4 dziennie (spływy owszem ale w płetwach:) Dopóki nie naleje ci się z góry- nie puściły wody skarpeta była sucha, w górskim potoku wnętrze buta natychmiast się oziembiało -zrozumiałe, woda była jak na ten but wysoka- grubo za kostkę. w górach - dobrze trzyma kostkę , nie obciera, lekkie, jak się usyfią to łatwo doprowadzić je do porządku, dyskusyjna jest guma na końcu buta na palcach - z tej okolicy pot trudniej odchodzi podczas upału (30*) ale w połaczeniu z porządnymi skarpetami było ok.natomist jak się robi stromiej to się sprawdzało. Wygodne. Cenę utargowałem w sklepie ! warto się czasem podroczyć. Ważne dla mnie że to buty z którymi nie muszę się szczególnie pieścić. te salomonki + stuptuty doskonale sobie radziły w błocie śniegu i deszczu i sporo w nich się nachodziłem. W upał są ciepłe. Ale nie spotkałem dotychczas buta lub ciucha, który jak się spocisz i leziesz pood górę objuczony 40 kg, to by cię chlodził :). ALE I TAK KAŻDY BUT CHOĆBY NIE WIEM JAK ZACHWALANY MUSI DOBRZE LEŻEĆ NA NODZE. JEŚLI COŚ NIE GRA JUŻ PRZY PIERWSZYM ZAŁOŻENIU TO WYRZUĆ W CHOLERĘ NIE PATRZ NA WYGLĄD I CENĘ!!!.
-------------------------------------------
maciek

Odpowiedz
#53
4 godziny oczywiście :))

Odpowiedz
#54
ah i jescze jedno - reasumując niniejszy wątek - spotkałem na szlaku gościa , który chyba nie czytał żadnych porad i zapierdzielał po górach w...sandałach :)))) pozdrawiam

Odpowiedz
#55
Kardi ja też bym sobie tego życzył.
Ale spieranie się w sytuacji gdy nie miało się konkretnego modelu butów na nogach nie ma kompletnie sensu( podważa twoja wiedzę na ten temat)
Nie miałeś Tajfunów na nogach to nie komentuj.Jeśli miałeś to znaczy że trafiłeś na jakiś lepszy model niż ja.
I nic mi sie nie wydaje.To co opisałem to fakt.
Faktem jest też że dwaj moi kumple którzy byli na tym wyjeździe ze mną miało buty ponad kostke(nie mieli w związku z powyższym obtarć jak ja) i ich buty były z membraną(jeden miał lomery nie pamiętam modelu,a drugi ksb 300).
Przemakania nie zanotowano.
Ja natomist jestem pewien że moje nastepne buty będą z membraną(pewnie ksb 300 z hyvent).

Odpowiedz
#56
~łazior mój kumpel ostatnio w takim obuwiu po orlej zasówał
to że wór mu charekterystycznie dzwoni i ze tu i ówdzie ubrudzony od magnezji to szczegóły na które niektórzy ''wytrawni'' turyści niezwrócili uwagi (a o buty go opieprzyli)

Odpowiedz
#57
a tak już w temacie...

NIE


(tak chyba wygladąc powinny tu odpowiedzi... nikt nie prosil o uzasadnienia ;-) )

Odpowiedz
#58
Witam!

Tez powoli przymierzam sie do zakupu butów do chodzenia po górach, niestety modeli bez membrany jest bardzo mało, a raczej takie bym wolał. Co myślicie o tych butach:
http://www.e-horyzont.pl/site/?p=produkty&prodi d=416
http://www.e-horyzont.pl/site/?p=produkty&prodi d=343

Nie maja membrany, podeszwa vibram, powinno być chyba nienajgorzej. Przymiarka oczywiście w sklepie :-)
-------------------------------------------
Teres

Odpowiedz
#59
-> łazior
buty z gore imprgnuje się z kilku powodów
1. by zabezpieczyć skórę, wtedy buty dłużej służą
2. bo gore nie jest w 100% szczelne i w wielu przypadkach przemięka np. przydługim łażeniu po mokrej trawie lub wilgotnym śniegu, impregnacja opóźni przemiekanie
3. żeby skóra/cordura nie nasiąkła wodą - wtedy pomiędzy warstwą zewnętrzną a futurówką jest b.dużo wilgoci/wody i membrana dużo gorzej oddycha, but wolno schnie i szybko się zaśmiadruje
4. kiedy gore się przetrze lub jest na tyle zużyte (organoleptycznie często tego jeszcze nie widać), że ma mase mikropęknięć i przestaje spełniać swoją rolę - tzn. zapewniać nieprzemakalność
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

Odpowiedz
#60
~łazior ja ostatnio też bieałem po Beskidzie Niskim w sandałkach. Przyznaję, że nie są to jakieś straszne góry ale wysokie buciki mi nogi poobcierały i stwierdziłem, że więcej ich na nogi w górach nie zakładam. Pozostały więc sandałki:) Mnie dla odmiany nie opieprzali inni turyści lecz znajomi z którymi byłem :]

Odpowiedz


Skocz do: