A jeszcze jedno - jakie polecacie karabinki do noszenia rocksów? Chcę nosić dwa , większe na oddzielnym mniejsze na oddzielnym, dla wygody i w razie upuszczenia nie traci się wszytskich - Black Diamond oval wire gate taki jak ten:
http://www.backcountry.com/black-diamond...-carabiner
do rocksów jest ok? Czy jakiś typu keylock lub wire od ekspresa np?
ZDECYDOWANIE key lock- ciegla sie nie hacza, co doprowadzalo mnie do rozpaczy momentami ;)
mam phantomy, na poczatku wydawaly mi sie malawe ale to kwestia przyzwyczajenia 10g na sztuce to bardzo duzo (prawie 50%)
uzywam ich do camow a ostatnio nawet do expresow
latem daja rade idealnie
zima, w rekawicach juz nie jest tak kolorowo ale da sie
ok dzięki a jeszcze tylko powiedz czy jeżeli key lock (jako tzw racking biner do stopperów) to może być taki:
http://www.backcountry.com/black-diamond...-carabiner
do tego celu ? waży mniej niż każdy ovall na którym często noszą ludzie rocksy (ja też do tej pory na ovallu) czy bezząbkowy druciak WC Helium np?
http://www.backcountry.com/wild-country-...-carabiner
lżejszy ale druciak i 2 x droższy ,
przepraszam za trywialność ale muszę coś wybrać bo zamówienie robię ;)
-------------------------------------------
USA kid
Liczba postów: 169
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13.10.2007
http://www.backcountry.com/black-diamond...-carabiner
no ten owalny jest np lżejszy od tego black diamonda o całe 4 gramy (45 gram) ;-)
ja go używam do noszenia roksów i jest OK
a ząbek czasami zapobiega zgubieniu rocksa ;-) ale pewnie lepiej mieć bez ząbka bo fakt faktem haczą ale taki aktualnie mam
---
Edytowany: 2011-05-07 15:42:58
Liczba postów: 1740
Liczba wątków: 3
Dołączył: 25.12.2007
Jachol - te rocksy to wieszasz na keylocku prostym, czy gietym? Ma to wogole w tym przypadku znaczenie?
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.
Liczba postów: 169
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13.10.2007
moim zdaniem znikome - na giętym może dla niektórych gorzej / lepiej będą się przesuwały (myślę że to od preferencji już zależy).
Ja w sumie teraz dostałem ekspresa Mammut Element , jeden karabinek jest gięty drugi prosty , oba karabinki są z keylockami więc rozdziele rocksy między te dwa karabinki ;)
-------------------------------------------
If You ain't flying, You ain't trying
dla mnie ksztalt nie ma to znaczenia
wazne zeby nie bylo male i zeby bylo kolorowe ;)
Liczba postów: 169
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13.10.2007
Jachol btw używasz tricamów ? Przydadzą się w Tatry letnią porą ogólnie? Wiem, że w Dolomitach polecają zabranie tricamów.
Zimą też chętnie używane są ale czy lato tatrzańskie / sokolikowe?
rozważam zakup tych takich 0.5 - 2 na dyneemce bo jest promocja
---
Edytowany: 2011-05-08 21:49:58
-------------------------------------------
If You ain't flying, You ain't trying
Liczba postów: 1740
Liczba wątków: 3
Dołączył: 25.12.2007
Heh, akurat wczoraj pytalem kolesia o tricamy. Nigdy sie z nimi nie spotkal, a wspina sie na Wyspach kilka lat.
Kto poleca te tricamy w Dolomity? Wiem, ze Camp je robi i sa w cenie pol cama.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.
Liczba postów: 1189
Liczba wątków: 2
Dołączył: 04.02.2006
u nas to chyba dosyć popularne są, dobrze siadają na dziurkach jurajskich, albo w granicie w rysach o równoległych ścianach - w odróżnieniu od kości.
Liczba postów: 3390
Liczba wątków: 12
Dołączył: 22.03.2007
problem z tricamami jest taki, że siadają najlepiej w _poziomych_ rysach albo kieszonkach ;) ogólnie fajny patent, ale 6 takich to 4-5 stówek... zastanowiłbym się, czy nie jest lepiej mieć przy sobie 2-3 friendy
Liczba postów: 169
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13.10.2007
pytam bo mam opcję wyjąć 4 sztuki, dokładnie taki set za 220 zł
http://www.alpamayo.eu/Tricam%20Set%20dy...d-644.html
Słyszałem, że to najlepsze rozmiary, większe już rzadziej się użyje.
Raz użyłem tricama na kursie taternickim bo mi dał instruktor na jeden wyciąg i potem nie miałem styczności ale potencjalnych miejsc do osadzania chyba nie brak w Tatrach co?
Trzeba by było się tylko wprawić w osadzaniu, bo nie są takie oczywiste jak rocksy.
kivak - a tutaj:
http://dolomity-wspinanie.pl/index.php/2...iele/#more- 378
ludz - no właśnie, poziome ryski to jest to, cam (chyba że Alien, których już nigdzie nie ma chyba) może nie działać tak fajnie. Może warto coś takiego mieć przy sobie?
Chodzi mi przede wszystkim o tatrzański granit jednak. W Jurę niespecjalnie jeżdżę.
---
Edytowany: 2011-05-09 01:53:54
-------------------------------------------
If You ain\\\'t flying, You ain\\\'t trying
Liczba postów: 396
Liczba wątków: 5
Dołączył: 12.08.2010
ja mam taki zestaw właśnie. Kupiłem zanim jeszcze zainwestowałem w zestaw Camalotów.
Ludzie stosujący głównie friendy nie będą się chcieli oczywiście bawić w dużo bardziej pracochłonne wkładanie tricama, ale ci, którzy friendów nie mają, a chcą mieć trochę bardziej wszechstronną kość z możliwością działania mimośrodowego, to będą zadowoleni.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym w Anglii.
Liczba postów: 1189
Liczba wątków: 2
Dołączył: 04.02.2006
Też bym raczej to w ten sposób ujął, że to etap ewolucji między zwykłymi kostkami a friendami - takie półmechaniki. Ale osadzanie moim zdaniem nie jest szczególnie kłopotliwe.
Liczba postów: 1740
Liczba wątków: 3
Dołączył: 25.12.2007
Chyba jednak odpuszcze i zainwestuje w camy. DMM 4cu da sie wyrwac za 75 fuli za trzy sztuki. Moze to nie dragony czy camaloty, ale na tyle mnie stac.
Dzisiaj probowalem z paczka kosci na keylocku i bardzo mi sie ten pomysl spodobal. Zastosuje w praktyce. Dzieki.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.
Liczba postów: 3390
Liczba wątków: 12
Dołączył: 22.03.2007
ja powiem tak: jeśli nie ma się nic, to kupno 2 camów jest lepsze niż 4 tricamów. Szczególnie w taterki. Ale to tylko moja opinia, zawsze się znajdą warunki w których to nie będzie optymalne...
Liczba postów: 169
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13.10.2007
ja mam set 8 camow 0.5 do 3 + zdublowane zielony, czerwony i zolty
+ 4 Metoliousy TCU 0,1,2,3 i półtora setu Wallnutów, więc dla mnie bardziej jako dodatek w te sprytne poziome szczeliny
Więc może wezmę sobie na spróbowanie 2 sztuki - 0,5 (pinky) i 1. Co prawda ''tylko'' o 25 dolarów taniej niż cały set ale zawsze to 25 dolców
-------------------------------------------
kopyrajt orajt
tricamow uzywalem pare razy, nie mam, popularne sa w wapieniu stad te dolomity czy nasze mydlo
camy czasem zwyczajnie wyjezdzaja
do granitu mniej przydatne, za to zima wszelki sprzet pasywny, ktory da sie zabic mlotkiem sie przydaje ;)
ludz nie do konca bo zamiast 4 potencjalnych przelotow maasz dwa ;) a powaznie to znam ludzi, ktorzy w tradzie pierwsze camy mieli po 8 latach wspinania
osobiscie jestem fanem mechanikow bo sa szybkie i 'bezmyslne' ale jak powiedzialem, nie zawsze i nie wszedzie
zestaw powinien byc dobrany do drogi
ostatnio w piaskowcach mialem zmodowany komplet kosci, torqui, i zdublowany zestaw mechanikow
na 14 wyciagow kosci uzylem dokladnie 4 razy, w tej sytuacji zabieranie tricamow byloby bez sensu za to zima na tych samych drogach czy w szkocji mielismy duzo wiecej heks i kosci a duzo mniej mechanikow
dobry zestaw to taki, co siada ;)
|
