Liczba postów: 3243
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.09.2007
Teraz jeden z moich [atentów, nie wiem czy się spodoba...
Gdy wybieram się w teren w jakiś regon, którego dokładnie nie znam, wchodzę najpierw w necie na stronę ze zdjęciami satelitarnymi Polski. Powiększam interesujący mnie obszar i robię screena. Screena zapisuje w formacie jpg., a potem podłączam telefon do netu i wgrywam zrobione zdjęcia do telefonu. I już mam w telefonie mapę satelitarną:-) Uzywam nokii N70, zapewniam ze patent w przypadku telefonu o takiej rozdzielczosci sie sprawdza. Polecam.
-------------------------------------------
Pies i nóż - najlepsi przyjaciele człowieka.
Liczba postów: 907
Liczba wątków: 7
Dołączył: 25.06.2007
moim patenem do gotowania wody sa tzw podgrzewacze takie jak mozna kupic w ikei lub gdziekolwiek. wbija sie 4 patyki w ziemie ustawia w srodku 5 podgrzewaczy na patykach ustawia sie czajnik (uzywałem starego czajnika alu z kocherka) i w namiocie po jakis 7min udaje sie zagotowac wode na 2 kubki herbaty.
drugi to szybka energia w postaci mleka zageszczonego w tubce, jak ktos woli moga byc smakowe. slodkie jak cholera ale skuteczne:)
-------------------------------------------
dead eyes see no future
Liczba postów: 381
Liczba wątków: 2
Dołączył: 17.04.2007
Jaguar - a jak jest z wytrzymaloscia takiego mleka? Bo to sie chyba w chlodzie powinno przechowywac ;>
Lubie takie mleko, ale nigdy go nie biore bo boje sie, ze bede na wyjezdzie bakteriom jelitowym czytal 20 minut dziennie, codziennie.
-------------------------------------------
We gotta get out of this place!
Liczba postów: 3390
Liczba wątków: 12
Dołączył: 22.03.2007
Mataj: jest ono do spożycia na jeden raz, nie przechowywać w cieple po otwarciu. ot, tyle.
---
Edytowany: 2007-10-08 00:06:58
Liczba postów: 627
Liczba wątków: 8
Dołączył: 28.12.2005
swietna rzecz jesli chodzi o energie w gorach... tzw. kendal mint cake co jest mietowa slodkoscia zrobiona z cukru, olejku mietowego i jescze czegos (jakas postac glukozy). zero czekolady, wiec sie nie topi, slodkie wiec daje duzo energii, mietowe wiec orzezwia i przyjemnie chlodzi w ustach, na prawde super....
szkoda tylko ze nie wiem czy mozna cos podobnego znalezc w polsce, mysmy to widzieli w anglii, ale jak opatentujemy z mama sposob na domowe zrobienie tego cuda to na pewno przesle
Liczba postów: 381
Liczba wątków: 2
Dołączył: 17.04.2007
ludz, ale czy jesli bierzesz cos takiego pod namiot na wyjazd powiedzmy tygodniowy, to raczej w namiocie jak polezy to sie zepsuje, bez wzgledu na to czy bedzie otwarte czy nie (o to mi chodzilo, jak mowilem o trwalosci). To, ze po otwarciu trzeba spozyc to sie domyslam ;) chociaz jak do lodowki chowasz, to spokojnie jeden - dwa dni moze polezec...
-------------------------------------------
We gotta get out of this place!
Liczba postów: 627
Liczba wątków: 8
Dołączył: 28.12.2005
co do mleczka skondensowanego - jak jest w tubce takiej zakrecanej (wtedy sa rozne smaki :D )i nie ma jakichs masakrycznych upalow to spokojnie wytrzynma pare dni... tylko ze jak ktos jest lasuchem, no to nie wytrzyma...
no i te tubki, a raczej to mleko - ono jest bardzo lepkie i lubi wyplywac z tubki, wiec trzeba uwazac zeby sobie nie popaskudzic innych rzeczy w plecaku:)
Liczba postów: 907
Liczba wątków: 7
Dołączył: 25.06.2007
mi sie sprawdza i przez pare dni si nie psuje:)tylko rzeczywiscie jest problem czasem by go za szybko niezjesc:D
-------------------------------------------
dead eyes see no future
Tubka z mlekiem zdecydowanie na zime sie nadaje,kiedy konsumowanie czekolady przypomina gryzienie deski.
Liczba postów: 122
Liczba wątków: 0
Dołączył: 22.02.2007
Kiedyś w Szkocji widziałem coś co nazywa się storm shellter i ma postać szerokiego wora z okienkiem przezroczystym,i służy do przeczekania nagłej zlewy.Produkuje to Vango ( http://tiny.pl/1jv1) ,storm shield i pewnie parę innych firm.Jako, że są one dosyć drogie, zacząłem stosować coś innego: kupiony w decathlonie pokrowiec na rower.Teraz go nie ma na stronie ale wygląda to podobnie do http://tiny.pl/1jv8 , tyle.że zakładany jest od góry.Wstawiłem tylko kawał przezroczystej folii ze starego namiotu.Waży 600g.Super sprawa na letnie zlewy,i na zimowe postoje na grani kiedy piździ a chce się coś zjeść, czy odpocząć
---
Edytowany: 2007-10-08 09:21:33
---
Edytowany: 2007-10-08 09:22:18
---
Edytowany: 2007-10-08 09:23:31
---
Edytowany: 2007-10-08 10:12:08
Liczba postów: 493
Liczba wątków: 6
Dołączył: 30.03.2007
Ciekawy sposób na impregnację kordury:
http://forum.speleo.pl/read.php?4,10420
1. Najlepsze na przyprawy (sół, pieprz) lub zapałki są... pudełeczka po paskach dla cukrzyków.
Jak ktos ma cukrzyka w rodzinie to wie o co chodzi. O niebo lepsze od pudełeczek po filmach.
2. W stuptutach zamiast metalowej linki u dolu lub sznurka/paska na którym sie zbryla błoto lub snieg uzywam wycietego z detki rowerowej gumowego paska. B. dobrze przylega do podeszwy, łatwo się zaklada bo rozciagliwy, nic sie do niego przlepia.
-------------------------------------------
Młody
Liczba postów: 8
Liczba wątków: 0
Dołączył: 23.10.2007
Mój sposób na zmniejszenie wagi pasty do zębów. Przecinam tubkę w 1/3 długości i zalepiam mocną taśmą klejącą. Szukałem w sklepach jakichś małych tubek ale niestety nie znalazłem:))
pozdr
zapoznaj sie z małą pastą ajona w aptekach, kosztuje jakies 2zł koncentrat wystarcza na 2 tygodnie spokojnie. Do tego elmexy w horyzontach
-> Puszka
a te horyzontowe elmexy to nie są małe próbki apteczne ''not for sale''?
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...
Mozna chodzic do dentystow na przeglady, daja probki gratis :P
No albo miec znajomych pracujacych w takich gabinetach... wole to drugie.
Rumcajs - a wiesz ze nie sprawdzałem :) rzuciłem okiem i mie sie zapisało w głowie
Liczba postów: 102
Liczba wątków: 1
Dołączył: 29.12.2006
W CELU ZAPOBIEŻENIA SKŁADANIA SIĘ KIJKÓW - zmatowić wewnętrzną powierzchnię rurek. Dzięki temu zwiększamy siły tarcia elementu rozporowego o wewnętrzne ścianki i problem znika! Ponadto zniknie problem ewentualnego ''ślizgania się'' podczas zakręcania/odkręcania (kiedyś ''macałem'' kijki LEKI, które za nic nie chciały się zablokować). Od tamtej pory po ustawieniu zadanej długości kijki ani drgną!
JAK TO ZROBIĆ?
- wiertarka
- 35 cm sztywnego drutu (idealna jest szprycha rowerowa)
- kilka kawałków papieru ściernego (po ok. 2x10 cm, średniej grubości)
- kombinerki.
Papier osadzić na końcu drutu (przydatne kombinerki aby ciasno zagiąć koniec drutu/szprychy), drut osadzić w wiertarce. Papier ścierny zrolować i wprowadzić do wnętrza rurki i troszkę pokręcić ;-) UWAGA - posypie się troszkę pyłu alu. Przejechać w ten sposób wszystkie części, w których klinują się elementy rozporowe. Następnie w miejsce papieru sciernego można złapać kawałek szmatki i w podobny sposób (lub ręcznie) przetrzeć środki rurek. I już.
Zalety:
- jak w tytule
Wady:
- Możliwe lekkie wycieranie powierzchni elementów wysuwanych (u mnie ściera się lekko podziałka, choć może to być kwestią niskiej jakości kijków)
---
Edytowany: 2007-11-06 00:11:25
Liczba postów: 553
Liczba wątków: 17
Dołączył: 14.08.2005
Pomysł dobry, ale jednak się boję i nie zrobię tego ;-)
Liczba postów: 475
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.02.2004
DarekCy>>> a czy od takich zabaw aluminium nie zacznie się utleniać?
-------------------------------------------
http://www.rower.fan.pl
|